Wibroakustyka - teoria i praktyka

[palton]

Z tego, co pamiętam ze szkoły muzycznej i lekcji kształcenia słuchu, to pudło rezonansowe po przez swoją "objętość" służy do wzmocnienia dźwięku strun. Ich obły (najczęściej) kształt ma zapobiec rezonansom własnym/jak najbardziej je zniwelować..

- n'est-ce pas ?

Przepraszam Wojtku, ale to jest bzdura. Właśnie kształtem, rodzajem materiału (najczęściej drewna), jego grubością i wieloma innymi rzeczami, producenci instrumentów kształtują charakterystyczny dla danej wytwórni sound. Ma to wyróżniać ich pośród wielu innych i nawiązywać do tradycji. Powtórzę jeszcze raz,kolumna nie jest instrumentem, przeciwnie od niego, ma unikać dodawania czegokolwiek od siebie. Instrument wytwarza dźwięk, kolumna ma go odtworzyć bez dodawania czegoś, czego w sygnale muzycznym nie ma. Rozumiem, że ktoś może lubić koloryzację i zakładać na obiektyw aparatu kolorowe szkiełko. Może to być efektowne, ale w takim wypadku nie możemy mówić o wierności przekazu. Ta ostatnia jest moim zdaniem nieodzowna, żeby w sprzęcie audio mówić o jakości Hi-End. Świadome odejście od neutralności, to błąd. Koledzy piszą o tym, że żadna kolumna nie jest neutralna. Ok. zgadza się. Tyle, że świadome "psucie" dźwięku w nadziei, że znajdzie się na to amator, to tak jak napisałem wcześniej, trudno nazwać hi-fi.

[Wuelem]

Te argumenty są mocne i przemawiające. Tylko dlaczego w takim razie producenci nie skupią się na izolowaniu kolumn od otoczenia. Jakieś rozwiązania oparte o ciecz, podwieszenia, przekładańce wielowarstwowe...

A może uważają, że inne sprawy są decydujące, np. rodzaj membrany czy strojenie. Słyszałem, że kolumna ma być przede wszystkim wypoziomowana. W sumie, to nigdy będąc u gogoś nie położyłem na obudowie poziomicy, bo mogłoby się okazać, że te kolce czy inne ustrajstwa nawet nie trzymają poziomu. Dla jasności: mam taką mikro poziomiczkę i u siebie ustaliłem poziom.

 

Po usłyszeniu kolumn bez obudowy u siebie nie walczę z podbarwieniami obudowy. Jak nie wprawi jej w drganie ciśnienie od środka, to zrobi to ciśnienie z drugiej kolumny.

 

I zastanawiam się, dlaczego tunelu bas-refleksu nie wyprowadza się u góry kolumny, gdzie jest najswobodniejsze pole wypromieniowania (częściej odległość góry kolumny do sufitu jest większa niż jej boków do ścian).

 

Mam drgawki (drgania własne), gdy o tym wszystkim pomyślę :)

[Cytrus]

Przepraszam Wojtku, ale to jest bzdura. Właśnie kształtem, rodzajem materiału (najczęściej drewna), jego grubością i wieloma innymi rzeczami, producenci instrumentów kształtują charakterystyczny dla danej wytwórni sound. Ma to wyróżniać ich pośród wielu innych i nawiązywać do tradycji.

 

Robercie, ja pisałem li tylko o instrumentach, zwłaszcza smyczkowych, nie o kolumnach. Rodzaj drewna i jego grubość - zgadza się ma wpływ na dźwięk - to normalne. Jadnakowoż zdaję sobie sprawę doskonale, że nie wiem wszystkiego.

Podaj mi proszę zatem jakieś przykłady wytwórni zmieniającej kształt (i co zmienili) skrzypiec, bądź wiolonczeli by nadać charakterystyczny dla firmy sound.

Ta prośba jest skierowana wyłącznie do Roberta.

[Wuelem]

Brzmienie instrumentu wynika np. z zastosowanego lakieru czy kleju. Do dziś niezgłębiona jest tajemnica, czym Weber Rehde (twórca kolumn Rehdeko) powlekał membrany. W studiach dobiera się charakter mikrofonu i chyba to wystarczy. Sam instrument powinien się dostać do uszu bez wpływu czegokolwiek. Brak czegokolwiek w łańcuchu urządzeń audio skazuje tę misję na niepowodzenie, nawet gdyby przyjąć, że nagranie niesie idealny źródłowy sygnał.

 

A nieszczęścia chodzą parami, więc nagranie też nie jest doskonałe.

 

Eliminacja drgań jest przybliżeniem się do pożądanej sytuacji. O stopę na trasie maratonu.

[Cytrus]

Brzmienie instrumentu wynika (...)

Joj, Roberta prosiłem. I o zmiany kształtów chodzi...

[sparton]

Panie Redaktorze Robercie "Paltonie" Trzeszczyński czytam ten wątek jako formę autopromocji ale w związku dużą ilością odniesień do pańskich własnych konsrukcji mam pytanie.

Czy Pan aby nie pomylił miejsca umieszczenia tego wątku ?

To przecież dział Hi-End a jest na naszym forum też dział DIY.

Dziwi mnie to tym bardziej że jest Pan Moderatorem więc siłą rzeczy powinien Pan na takie coś zwracać uwagę.