Indiana Line Tesi 260 - jaki zestaw stereo do nich?

[sorella1]

Witam serdecznie.

 

Szanowni forumowicze - co polecilibyście do tych kolumn?

Aktualnie słucham ich na amplitunerze KD Yamaha HTR 5630.

I dłużej już nie mogę. Jazgot jest przeokrutny.

Yamaha pochodzi jeszcze z czasów mojej fascynacji KD. Fascynacji, która już mi przeszła :)

 

Pokój ma 21m. Słucham radia, smooth & jazzu, downtempo, lounge, muzyki klasycznej, rocka.

 

Jestem przywiązana do marki Yamaha, z resztą wiem, ze nieźle się komponuje z Indianą.

Gusta mam nieaudiofilskie - lubię głęboki i miękki bas, oraz ja mi cyka :D

Nie lubię wysuniętego środka. No tak już mam, i nie zamierzam zmieniac upodobań.

Nie lubię wrzeszczących do ucha wokalistek/ wokalistów.

Budżet 3-4 tys.

.

I jeszcze jedno subpytanko (choc chyba znam odpowiedź :)) - amplituner stereo czy wzmacniacz + tuner?

Zastanawiałam się nad zestawem yamaha rs-700 plus cd n301.

 

Pozdrawiam

S.

[Melepeta]

Do tych kolumn wzmacniacz za 3-4tys. to przesada. Lepiej te pieniądze przeznacz na lepsze kolumny. A za 1,5tys. kupisz używanego Creeka Evo.

I lepiej wzmacniacz + tuner.

[sorella1]

Do tych kolumn wzmacniacz za 3-4tys. to przesada. Lepiej te pieniądze przeznacz na lepsze kolumny. A za 1,5tys. kupisz używanego Creeka Evo.

I lepiej wzmacniacz + tuner.

Lepsze- czyli jakie?

[Melepeta]

Używane: Studio 16Hz Minas Anor, Audio Academy Hyperion...

[szpotek73]

cześć

Gusta mam nieaudiofilskie - lubię głęboki i miękki bas, oraz ja mi cyka :D

kolumny cervin-vega i wzmacniacz nada

[Q21]

Witaj,

jeśli koniecznie chcesz pozostać przy elektronice Yamaha, to zdecydowanie polecam nie amplituner, tylko wzmacniacz, czyli komplet Yamaha A-S501 lub A-S701 oraz odtwarzacz CD-N301. Nawet wzmacniacz A-S501 jest zdecydowanie lepszy od R-S700.

Jeśli natomiast możemy poszukać konfiguracji spoza marki Yamaha, zwróć koniecznie uwagę na system NAD C356 BEE z odtwarzaczem C516 BEE. W stosunku do Yamaha w przypadku NAD uzyskasz zdecydowanie równiejsze brzmienie, chociaż na pewno nie pozbawione dynamiki, niskiego basu i szczegółowości. Posłuchaj także elektroniki Marantz czyli PM6005 / CD5005.

 

Jeśli masz taką możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania poszczególnych rozwiązań. W przypadku pytań oczywiście służę pomocą.

[przemo7]

Witaj

mam te kolumny - u mnie bardzo fajnie zgrały się ze wzmacniaczem onkyo a 5vl - chwalę sobie bardzo , ale grały też z moim amplitunerem kina domowe Marantz sr 6004 i wzmzcniaczem creek-a evo2 . Z creek-iem było dobrze , ale nie polecę bo jak lubisz więcej niskich i "cykanie" góry to z tym wzmacniaczem możesz czuć dyskomfort ponieważ nie lubi rocka ( niestety często słabo zrealizowane nagrania) a nic nie podkręcisz bo nie ma regulacji barwy. NAD bodajże 326 - którego nie słuchałem z tymi kolumnami , ale z Indiana tesi 560 też dawał znakomicie radę .

[Sklep.RMS.pl]

Sprawdziłbym Myryada

http://sklep.rms.pl/myryad-z240-z-240-wzmacniacz-stereo-2x50w

[sorella1]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, tylko tak:

- nie zamierzam pozbywać się Indian (pytanie, co będzie się z nimi dobrze komponowało przy uwzględnieniu moich gustów ? :))

- potrzebuję zestaw: wzmacniacz + tuner (ew. 2 in 1) + odtwarzacz CD. Powyższych kilka propozycji przekracza jednak budżet 3-4 tys. :/

 

Pozdr.

S.

[arkadowski]

Witaj

mam te kolumny - u mnie bardzo fajnie zgrały się ze wzmacniaczem onkyo a 5vl -

 

Dokładnie o tym pomyślałem! Swego czasu miałem jako dodatkowy sprzęt do elektroniki. To co potrafi ten mały, ale cholernie ciężki jak na wielkość "klocek" to bajka w temacie szybkiego grania, mocnego basu i ładnie eksponowanej góry.

Finezji w nim zero, ale to co robi z muzyką wymagającą szybkości, czystości w górnych pasmach i szybkiego, nie rozlanego basu - poezja.

Do tego zero praktycznie w temacie wysuwania się wokali. Ciut mniejsza separacja dźwięków w całym paśmie, ale nadrabia to doskonałą dynamiką.

Nie wiem jak zgra sie to z głośnikami z tematu, ale słuchalem tego sprzetu ostatnio na JBL'ach i głowa rwała!

Jest taki jeden kawałek downtempo do testowania, doskonale zrealizowany gdzie potrafi wyjść jak brzmi taki wzmacniacz i co jest wart.

Z racji tego, że jest to plik stricte free testowy - zainteresowane osoby prosze na PW.

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, tylko tak:

- nie zamierzam pozbywać się Indian (pytanie, co będzie się z nimi dobrze komponowało przy uwzględnieniu moich gustów ? :))

- potrzebuję zestaw: wzmacniacz + tuner (ew. 2 in 1) + odtwarzacz CD. Powyższych kilka propozycji przekracza jednak budżet 3-4 tys. :/

 

Pozdr.

S.

 

Pomyśl bezwzględnie o posłuchaniu tego Onkyo! Nie, nie odbieraj tego, że ktoś Ci każe kupic, ale pomyśl o posłuchaniu.

Stawiam J.W. Double Jack, że z tym rodzajem muzyki będzie Ci się podobał brzmieniem. Do tego jest wykonany na naprawdę wysokim poziomie.

 

Bije swoimi mozliwościami brzmieniowymi Yamahę i Pioneer'a z ich podstawowych modeli bezwzględnie.

[przemo7]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, tylko tak:

- nie zamierzam pozbywać się Indian (pytanie, co będzie się z nimi dobrze komponowało przy uwzględnieniu moich gustów ? :))

- potrzebuję zestaw: wzmacniacz + tuner (ew. 2 in 1) + odtwarzacz CD. Powyższych kilka propozycji przekracza jednak budżet 3-4 tys. :/

 

Pozdr.

S.

Co do kosztów ja to onkyo kupiłem NOWE za 1000 zł wiec nawet dobre zródło dokupisz w tych pieniądzach ( Cambridge audio stream magic z radiem internetowym kupisz za ok 2500 w wersji 1 ) i masz wzmacniacz , streamer , radio internetowe i świetny Dac za ok 4 tys .

[sorella1]

Co do kosztów ja to onkyo kupiłem NOWE za 1000 zł wiec nawet dobre zródło dokupisz w tych pieniądzach ( Cambridge audio stream magic z radiem internetowym kupisz za ok 2500 w wersji 1 ) i masz wzmacniacz , streamer , radio internetowe i świetny Dac za ok 4 tys .

 

Może to głupie pytanie - ale jestem laikiem w kwestiach technicznych - gdzie w tym zestawie jest odtwarzacz CD?

Czy mam rozumieć, ze do czegoś co ma DACa mogę podpiąć wszystko co odpali mi płytę cd?

 

Pozdr.

S.

[przemo7]

Może to głupie pytanie - ale jestem laikiem w kwestiach technicznych - gdzie w tym zestawie jest odtwarzacz CD?

Czy mam rozumieć, ze do czegoś co ma DACa mogę podpiąć wszystko co odpali mi płytę cd?

 

Pozdr.

S.

dokładnie tak - stream magic ma komplet wejść cyfrowych czyli każdy cd/dvd/br lub konsolę ,a prócz tego usb - więc komputer/laptop również i będziesz miał znakomite źródło

[sorella1]

Pomyśl bezwzględnie o posłuchaniu tego Onkyo! Nie, nie odbieraj tego, że ktoś Ci każe kupic, ale pomyśl o posłuchaniu.

Stawiam J.W. Double Jack, że z tym rodzajem muzyki będzie Ci się podobał brzmieniem. Do tego jest wykonany na naprawdę wysokim poziomie.

 

Się okaże.

Własnie nabyłam owo Onkyo (z odsłuchami u mnie ciężko, zarobiona jestem).

I trzymam Was za słowo - MUSI mi się podobać :)))

 

Czyli tak - mam juz podobające mi się kolumny, wzmacniacz, który mam nadzieję,spełni moje oczekiwania i..zastanawiam się nad resztą.

Aktualnie rozważam Cambridge Audio Stream Magic 6 tj. próbuję przebrnąc przez setki postów na jego temat i nie powiem, żebym była o wiele mądrzejsza... opinie są dość skrajne...

Rozważam również rozbudowanie klasycznego zestawu o CD i tuner Onkyo...

Wasze refleksje na ten temat?

 

Pozdr.

S.

[arkadowski]

Się okaże.

Własnie nabyłam owo Onkyo (z odsłuchami u mnie ciężko, zarobiona jestem).

I trzymam Was za słowo - MUSI mi się podobać :)))

 

Czyli tak - mam juz podobające mi się kolumny, wzmacniacz, który mam nadzieję,spełni moje oczekiwania i..zastanawiam się nad resztą.

Aktualnie rozważam Cambridge Audio Stream Magic 6 tj. próbuję przebrnąc przez setki postów na jego temat i nie powiem, żebym była o wiele mądrzejsza... opinie są dość skrajne...

Rozważam również rozbudowanie klasycznego zestawu o CD i tuner Onkyo...

Wasze refleksje na ten temat?

 

Pozdr.

S.

 

SM6 w wrsji V2 to dobry wybór...ale nie najlepszy. Wybrałbym pomimo wszystko nową serię CX czyli CXN.

Brzmienie bardzo dobre, a na pewno w tym przedziale cenowym jedno z lepszych. Czytelny wyświetlacz, współpraca ze stacjami cyfrowymi, dobra obsługa poprzez tablet, odtwarza popularne pliki audio do bardzo wysokiej jakości plików łącznie.

Ale z ONKYO może to zagrać bardzo drapieżnie, bardzo szybko i dynamicznie. Nie jestem pewny, czy w taki graniu odnajdziesz odrobinę spokoju...ale to trzeba sprawdzić.

Doskonały do zestawu jest SACD/CD z tej samej linii Onkyo. Polecam.

Co do radia nie wypowiem się, "od zawsze" nie mam i nie słucham radia.

[sorella1]

SM6 w wrsji V2 to dobry wybór...ale nie najlepszy. Wybrałbym pomimo wszystko nową serię CX czyli CXN.

Brzmienie bardzo dobre, a na pewno w tym przedziale cenowym jedno z lepszych. Czytelny wyświetlacz, współpraca ze stacjami cyfrowymi, dobra obsługa poprzez tablet, odtwarza popularne pliki audio do bardzo wysokiej jakości plików łącznie.

Ale z ONKYO może to zagrać bardzo drapieżnie, bardzo szybko i dynamicznie. Nie jestem pewny, czy w taki graniu odnajdziesz odrobinę spokoju...ale to trzeba sprawdzić.

Doskonały do zestawu jest SACD/CD z tej samej linii Onkyo. Polecam.

Co do radia nie wypowiem się, "od zawsze" nie mam i nie słucham radia.

 

A coś takiego? Onkyo C-N7050. Ma to, co potrzebne, bez zbędnych fajerwerków, które ma Cambridge.

Polecił mi to pan ze sklepu, w którym kupiłam wzmacniacz...

 

S.

[arkadowski]

A coś takiego? Onkyo C-N7050. Ma to, co potrzebne, bez zbędnych fajerwerków, które ma Cambridge.

Polecił mi to pan ze sklepu, w którym kupiłam wzmacniacz...

 

S.

 

Nie będzie w tym "finezji" Cambridge Audio i tak jak zauważyłaś "zbędnych fajerwerków".

Solidny sprzęt do tego dobrze wyceniony. Ceniony za dynamikę brzmienia i umiejętność kreowania detali. Nie jest to wierne odwzorowanie detaliczności, a swego rodzaju kreowanie detaliczności na zasadzie delikatnego ubarwienia i wprowadzenia żywiołowości dźwięku".

 

Ma świetna aplikację na iOS do obsługi sieciowych źródeł.

Jeśli wierzysz własnym uszom i zdroworozsądkowo wydajesz pieniądze, a nie kierujesz się sercem wyboru w przypadku sprzętu audio to do Twojego wzmacniacza bardzo dobry wybór.

 

W Polsce ludzie dzielą się na tych, co kupuja produkty dobre i nie wydają duzych sum. Ale takie osoby nie biegają po sieci i nie chwalą się elektroniką, tylko z przyjemnością słuchają muzyki.

Jest też druga grupa, ktora na Onkyo nie będzie nawet spoglądać, bo z zasady coś, co kosztuje mniej niż 2000 "nie może grać".

To bzdura, grać będzie, a do tego w Twojej konfiguracji i z Twoimi muzycznymi wyborami bardzo porządnie.

 

Na pewno nie odnajdziesz oddechu Sade w trakcie śpiewania, ani nie usłyszysz jak palec przemyka po strunie gitary Rob'a Balducci. Ale na pewno usłyszysz dynamikę i moc brzmienia w utworze Soldier of Love wspomnianej Sade.

 

Na pewno dobry wybór!

 

p.s.

 

Jak już poskładasz sprzęt, puść Sade "Hang On To Your Love" Odnajdziesz to, co lubisz "soczystą górę" i konkretny dół. A Sade będzie obecna, może nie w pierwszym planie...a na pewno na tyle realnie, że nie pomylisz jej głosu z nikim innym.

 

To taki opis tego, co Cię czeka przy słuchaniu.

 

Pozdr.

[sorella1]

Nie będzie w tym "finezji" Cambridge Audio i tak jak zauważyłaś "zbędnych fajerwerków".

Solidny sprzęt do tego dobrze wyceniony. Ceniony za dynamikę brzmienia i umiejętność kreowania detali. Nie jest to wierne odwzorowanie detaliczności, a swego rodzaju kreowanie detaliczności na zasadzie delikatnego ubarwienia i wprowadzenia żywiołowości dźwięku".

 

Ma świetna aplikację na iOS do obsługi sieciowych źródeł.

Jeśli wierzysz własnym uszom i zdroworozsądkowo wydajesz pieniądze, a nie kierujesz się sercem wyboru w przypadku sprzętu audio to do Twojego wzmacniacza bardzo dobry wybór.

 

W Polsce ludzie dzielą się na tych, co kupuja produkty dobre i nie wydają duzych sum. Ale takie osoby nie biegają po sieci i nie chwalą się elektroniką, tylko z przyjemnością słuchają muzyki.

Jest też druga grupa, ktora na Onkyo nie będzie nawet spoglądać, bo z zasady coś, co kosztuje mniej niż 2000 "nie może grać".

To bzdura, grać będzie, a do tego w Twojej konfiguracji i z Twoimi muzycznymi wyborami bardzo porządnie.

 

Na pewno nie odnajdziesz oddechu Sade w trakcie śpiewania, ani nie usłyszysz jak palec przemyka po strunie gitary Rob'a Balducci. Ale na pewno usłyszysz dynamikę i moc brzmienia w utworze Soldier of Love wspomnianej Sade.

 

Na pewno dobry wybór!

 

p.s.

 

Jak już poskładasz sprzęt, puść Sade "Hang On To Your Love" Odnajdziesz to, co lubisz "soczystą górę" i konkretny dół. A Sade będzie obecna, może nie w pierwszym planie...a na pewno na tyle realnie, że nie pomylisz jej głosu z nikim innym.

 

To taki opis tego, co Cię czeka przy słuchaniu.

 

Pozdr.

 

Dzięki. Na pewno zaliczam się do pierwszej grupy- słucham, a nie pisze o słuchaniu. No i lubię Sade :)

Mam jednak wątpliwość co do tego sprzętu - jest chyba mało popularny, bo opinii tyle, co kot napłakał.

Znalazłam kilka na audiostereo ale jak zwykle skrajnie różne i głównie o jakości wejść i brylantowych kablach :/

[arkadowski]

Dzięki. Na pewno zaliczam się do pierwszej grupy- słucham, a nie pisze o słuchaniu. No i lubię Sade :)

Mam jednak wątpliwość co do tego sprzętu - jest chyba mało popularny, bo opinii tyle, co kot napłakał.

Znalazłam kilka na audiostereo ale jak zwykle skrajnie różne i głównie o jakości wejść i brylantowych kablach :/

 

To jest to, o czym pisałem. Nie znajdziesz w sieci ludzi chwalących ten sprzęt, bo osoby kupujące ten produkt słuchają muzyki, nie kabli i pozłacanych bezpieczników.

To ten rodzaj nabywcy, który kupuje z rozwagą dla siebie i dla siebie słucha tego, co kupił.

Ale też...

To nie ten rodzaj produktu.To "uwierz swoim uszom, nie opisom". Zapewne gdyby na obudowie kosztującej z 3 razy tyle co koszt tego odtwarzacza znajdował się jakiś kosmiczny opis z logo kosmicznego producenta...to nawet jeśli środek byłby ten sam...to zachwytów znalazłabyś zapewne całe stosy.

Nie, to nie ten rodzaj sprzetu. Solidna podstawa melomana, przepraszam - w tym wypadku Melomanki.

Jak szukasz "diamentowych" przyłączy to nawet wg. niektórych Stream Magic 6 nie zasługuje na uznanie. Pomimo faktu, że jest jak na swoją cenę jest wybitnym sieciowym odtwarzaczem.

 

No i pamiętaj, te Onkyo ma przyzwoity "sidik", co już samo w sobie jest na dodatkowy plus. Dzięki temu zostanie Ci na audiofilski kabel za 1200 złotych. A dzieki niemu to już sama wiesz...hektary brzmienia, Sade śpiewająca Ci do ucha i miód kapiący na Twe serce wprost ze skrzydeł pszczół...

Ja tam tego nie doświadczyłem, ale tak piszą.

 

p.s.

 

Oczywiście z tymi gniazdami diamentowymi przesadziłem, jak i z kablem :) Więc te 1200 złotych zostaw sobie na pierścionek z diamentami...w końcu jakby nie pisać kobiety kochają diamenty.

[sorella1]

To jest to, o czym pisałem. Nie znajdziesz w sieci ludzi chwalących ten sprzęt, bo osoby kupujące ten produkt słuchają muzyki, nie kabli i pozłacanych bezpieczników.

To ten rodzaj nabywcy, który kupuje z rozwagą dla siebie i dla siebie słucha tego, co kupił.

Ale też...

To nie ten rodzaj produktu.To "uwierz swoim uszom, nie opisom". Zapewne gdyby na obudowie kosztującej z 3 razy tyle co koszt tego odtwarzacza znajdował się jakiś kosmiczny opis z logo kosmicznego producenta...to nawet jeśli środek byłby ten sam...to zachwytów znalazłabyś zapewne całe stosy.

Nie, to nie ten rodzaj sprzetu. Solidna podstawa melomana, przepraszam - w tym wypadku Melomanki.

Jak szukasz "diamentowych" przyłączy to nawet wg. niektórych Stream Magic 6 nie zasługuje na uznanie. Pomimo faktu, że jest jak na swoją cenę jest wybitnym sieciowym odtwarzaczem.

 

No i pamiętaj, te Onkyo ma przyzwoity "sidik", co już samo w sobie jest na dodatkowy plus. Dzięki temu zostanie Ci na audiofilski kabel za 1200 złotych. A dzieki niemu to już sama wiesz...hektary brzmienia, Sade śpiewająca Ci do ucha i miód kapiący na Twe serce wprost ze skrzydeł pszczół...

Ja tam tego nie doświadczyłem, ale tak piszą.

 

p.s.

 

Oczywiście z tymi gniazdami diamentowymi przesadziłem, jak i z kablem :) Więc te 1200 złotych zostaw sobie na pierścionek z diamentami...w końcu jakby nie pisać kobiety kochają diamenty.

 

Paniała ironiju :) do głowy by mi nie przyszło wywalać tyle kasy na kable, choć jak byłam kiedyś na odsłuchach to słyszałam różnicę przy ich zmianach. Jestem laikiem w kwestiach technicznych, ale wiele lat temu muzykę "uprawiałam czynnie " więc głucha nie jestem. A to, że nie lubię środka (wokalistek) wynika pewnie z tego, że nie przepadam za konkurencją :))

 

A na serio - polecajO jeszcze chłopaki na mieście Yamahę (CD z odtwarzaczem sieciowym). A ponieważ moj pierwszy instrument klawiszowy miał nalepkę Yamaha i jestem sentymentalna, rozważałam w przedbiegach jeszcze tę markę. O ile wiem i słyszę aktualnie, ładnie brzmi ona z Indianami. Nie wiem jednak czy nie pogryzie się ze wzmacniaczem Onkyo... (?)

[arkadowski]

Nie porównywałem w bezpośrednim kontakcie pracujący ze sobą set: Yamaha+Onkyo. Prawdopodobnie nic się nie będzie "gryzło". Natomiast samo brzmienie zapewne ciut inne będzie. Myślę, że to trzeba posłuchać.

Ja wolę wszystko z jednej firmy i też to nie jest bardzo często najlepsze wyjście. Ale tak juz mam i tego nie zmieniam.

 

 

Pozdr. i życzę dobrych wyborów i jeszcze lepszego brzmienia.

[sorella1]

Nie porównywałem w bezpośrednim kontakcie pracujący ze sobą set: Yamaha+Onkyo. Prawdopodobnie nic się nie będzie "gryzło". Natomiast samo brzmienie zapewne ciut inne będzie. Myślę, że to trzeba posłuchać.

Ja wolę wszystko z jednej firmy i też to nie jest bardzo często najlepsze wyjście. Ale tak juz mam i tego nie zmieniam.

 

 

Pozdr. i życzę dobrych wyborów i jeszcze lepszego brzmienia.

 

Zawsze mam jeszcze do podpięcia tuner z amplitunera posiadanej yamahy ;)

Dzięki za naprawdę merytoryczną pomoc.

 

Pozdr.

[przemo7]

 

 

Zawsze mam jeszcze do podpięcia tuner z amplitunera posiadanej yamahy ;)

Dzięki za naprawdę merytoryczną pomoc.

 

Pozdr.

Chwile nie zaglądałem a tu tyle nowych wpisow������ cóż dodać - ja tez lubię sade i na pewno zabrzmi przyzwoicie . Co do roszad wzmacniacz A odtwarzacz B - długie lata tak miałem ze cała wieża technicsa , konwood , pózniej kino yamahy 2 zestawy , dziś kino Oppo+amplituner Marantz + jako końcówka mocy wzmacniacz creek a w sypialni onkyo + Pioneer . I to sie sprawdza dużo lepiej brzmieniowo choć na pewno nie wyglądem. Co Twoich wyborów - onkyo juz polecałem i kupiłaś wiec mam nadzieje ze nie zawiedzie , natomiast Cambridga polecam i to z naciskiem na stream magic bo on ma właśnie to co potrzebne a daje szanse w przyszłości na to ze zostanie na lata jako naprawdę świetne zródło - słuchałem go i jest naprawdę ok - nowego cxn851 tez i nie wiem za co ma kosztować 7900 , a tańszy cx 4900 a ma tak naprawdę tylko kolorowy ekran w stosunku stream magica ? Ok ale każdemu wg potrzeb - jeśli zostaniesz przy onkyo to nie będzie to zły wybór choć funkcjonalnie słabiej i dźwiękowo rowniez . Tu myślałbym raczej faktycznie o hybrydzie CD/streamer yamahy .

Dla mnie liczy sie bardzo przestrzeń , głębia + bas tam gdzie ma być i to mam

[arkadowski]

Chwile nie zaglądałem a tu tyle nowych wpisow������ cóż dodać - ja tez lubię sade i na pewno zabrzmi przyzwoicie . Co do roszad wzmacniacz A odtwarzacz B - długie lata tak miałem ze cała wieża technicsa , konwood , pózniej kino yamahy 2 zestawy , dziś kino Oppo+amplituner Marantz + jako końcówka mocy wzmacniacz creek a w sypialni onkyo + Pioneer . I to sie sprawdza dużo lepiej brzmieniowo choć na pewno nie wyglądem. Co Twoich wyborów - onkyo juz polecałem i kupiłaś wiec mam nadzieje ze nie zawiedzie , natomiast Cambridga polecam i to z naciskiem na stream magic bo on ma właśnie to co potrzebne a daje szanse w przyszłości na to ze zostanie na lata jako naprawdę świetne zródło - słuchałem go i jest naprawdę ok - nowego cx 851 tez i nie wim za co ma kosztować 7900 ? Ok ale każdemu wg potrzeb - jeśli zostaniesz przy onkyo to nie będzie to zły wybór choć funkcjonalnie słabiej i dźwiękowo rowniez . Tu myślałbym raczej faktycznie o hybrydzie CD/streamer yamahy .

Dla mnie liczy sie bardzo przestrzeń , głębia + bas tam gdzie ma być i to mam

 

Kolego seria CX to nie AZUR851. Ja proponowałem CXN, który nie kosztuje tyle, co Azur, a wybija się ponad SM6 dodatkami, które opisałem.

 

:)

[przemo7]

Kolego seria CX to nie AZUR851. Ja proponowałem CXN, który nie kosztuje tyle, co Azur, a wybija się ponad SM6 dodatkami, które opisałem.

 

:)

jasne - nie przyjmuj tego jako krytyki swojej propozycji . Pisałem raczej w kwestii tego że różnice są zdecydowanie bardziej designerskie niż brzmieniowe , a cena jak to zwykle bywa wyższa. Ja jednak stawiam na brzmienie i stąd polecam SM6 a nie CX .

[arkadowski]

jasne - nie przyjmuj tego jako krytyki swojej propozycji . Pisałem raczej w kwestii tego że różnice są zdecydowanie bardziej designerskie niż brzmieniowe , a cena jak to zwykle bywa wyższa. Ja jednak stawiam na brzmienie i stąd polecam SM6 a nie CX .

 

Alez nie odebrałem tego jako krytyki :)

CXN brzmieniowo jest identyczne (przynajmniej w systemie w którym był porównywany) z SM6.

Natomiast Azur 851N jest jednak o klasę (cokolwiek to znaczy) lepszy brzmieniowo. Przy czym co oznacza "o klasę", chodzi mi o brzmienie, które jest wyznacznikiem tego, co słyszymy w serii Azur 851 firmy CA.

A każdy kto słuchał lub miał (miałem) wie o czym piszę.

 

Natomiast tutaj z Tobą się zgadzam, nie wszystko co ładne lepiej gra, więc jak poczytasz "dlaczego bym wybrał CXN" w moim poście to znajdziesz zalety w postaci dodatków jak wyświetlacz itd. Nawet nie wspomnialem o obsłudze DSD bo przy tej kwocie DSD raczej jest marginalnym dodatkiem, a nie podstawowym kryterium.

 

Ale skoro nie ma być przesadnie i kwoto dobrze, to Onkyo jest całkiem przyjemnym odtwarzaczem sieciowym. To, co tez bardzo rzuca się w oczy poza brzmieniem jak na tą cenę bardzo dobrym, to świetne parametry (tak, wiem nie grają). Ale to pokazuje nam, że jednak starano się utrzymać pewien poziom jakości komponentów uzytych do produkcji sprzętu. Jakby nie patrzeć przystępnego cenowo.

Jestem pewny, że będzie się te Onkyo podobać brzmieniowych, a na pewno ma sporo zalet uzytkowych.

[przemo7]

Alez nie odebrałem tego jako krytyki :)

CXN brzmieniowo jest identyczne (przynajmniej w systemie w którym był porównywany) z SM6.

Natomiast Azur 851N jest jednak o klasę (cokolwiek to znaczy) lepszy brzmieniowo. Przy czym co oznacza "o klasę", chodzi mi o brzmienie, które jest wyznacznikiem tego, co słyszymy w serii Azur 851 firmy CA.

A każdy kto słuchał lub miał (miałem) wie o czym piszę.

 

Natomiast tutaj z Tobą się zgadzam, nie wszystko co ładne lepiej gra, więc jak poczytasz "dlaczego bym wybrał CXN" w moim poście to znajdziesz zalety w postaci dodatków jak wyświetlacz itd. Nawet nie wspomnialem o obsłudze DSD bo przy tej kwocie DSD raczej jest marginalnym dodatkiem, a nie podstawowym kryterium.

 

Ale skoro nie ma być przesadnie i kwoto dobrze, to Onkyo jest całkiem przyjemnym odtwarzaczem sieciowym. To, co tez bardzo rzuca się w oczy poza brzmieniem jak na tą cenę bardzo dobrym, to świetne parametry (tak, wiem nie grają). Ale to pokazuje nam, że jednak starano się utrzymać pewien poziom jakości komponentów uzytych do produkcji sprzętu. Jakby nie patrzeć przystępnego cenowo.

Jestem pewny, że będzie się te Onkyo podobać brzmieniowych, a na pewno ma sporo zalet uzytkowych.

no właśnie - z wiekiem coraz częściej zadaję sobie pytanie czy potrzebuję tego i tego i ....itd często kupiłem coś z masą funkcji i nie wykorzystałem ich nigdy - druga sprawa to budżet i to on najczęściej nas trzyma . Onkyo jest jak pisałeś marką niedocenianą - też dłuuugo się zastanawiałem czy kupić ten wzmacniacz , a dzis uważam że to był bardzo dobry wybór ( dosłownie kilka dni wcześniej kupiłbym Arcama używkę ) i na szczęście wybrałem ten . pozostaje nam poprosić sorellę1 aby napisała jak wszystko już podłaczy jak jej sie podoba ;-)

[arkadowski]

Onkyo jakie obydwoje posiadacie w tym momencie jest niedoceniane. Co ciekawe sama firma Onkyouważa ten sprzęt za w pełni audiofilski i...pomimo swojego skrzywienia w stronę obecnie Arcama...przyznaję im rację.

Przy czym jest to sprzęt (Onkyo) dla specyficznego odbiorcy. Po pierwsze dla ludzi kochających wysokie tony i szybkie reakcje wzmacniacza. Onkyo potrafi napędzać głośniki w sposób dynamiczny. To ma swoje mega zalety przy rock'u czy elektronice.

Przyznaje się bez bicia, był czas kiedy chciałem sobie kupic srebrny i czarny zestaw, postawić obok siebie i niech robią za ozdobę pokoju odsłuchowego.

Ale mi przeszło :( a szkoda

[sorella1]

no właśnie - z wiekiem coraz częściej zadaję sobie pytanie czy potrzebuję tego i tego i ....itd często kupiłem coś z masą funkcji i nie wykorzystałem ich nigdy - druga sprawa to budżet i to on najczęściej nas trzyma . Onkyo jest jak pisałeś marką niedocenianą - też dłuuugo się zastanawiałem czy kupić ten wzmacniacz , a dzis uważam że to był bardzo dobry wybór ( dosłownie kilka dni wcześniej kupiłbym Arcama używkę ) i na szczęście wybrałem ten . pozostaje nam poprosić sorellę1 aby napisała jak wszystko już podłaczy jak jej sie podoba ;-)

 

Napiszę, napiszę...bylebym miała na czym odsłuchiwac :)

A na razie zestaw jest cokolwiek ubogi: kolumny indiana, wzmacniacz Onkyo i...dylemat: Onkyo C-N7050 vs Yamaha YAMAHA CD-N500 vs Cambridge (który ma za dużo wszystkiego, jak na moje potrzeby a za mało CD) ALBO tuner i CD zakładam dedykowane Onkyo (też jestem z tych, co to lubią jedną markę, choć nie wiem, czy to dobrze :)).

[Mathia74]

@sorella1

Wprawdzie raczej biernie poczytuję tu sobie całe to forum to jednak zabiorę głos w tym temacie bo i posiadaczem zestawu Onkyo oraz Indian jestem.

 

U mnie się to zgrywa tak: Onkyo A-9050 plus Indiany Line Diva 255 oraz na drugiej parze zacisków Ushery V-601 (sprzęgnięte tanimi acz dobrymi, w mojej ocenie, miedzianymi kabelkami Jantzen i QED Ruby) i tu powiem, że oba zestawy prezentują inne brzmienie, co zrozumiałe lecz dla mnie wspaniale się uzupełniają. Rozumieć to należy tak, że pewne płytki CD lepiej brzmią na jaśniejszych Usherach, a inne na cieplejszych Indianach. Jednakże nie o tym chciałem tu napisać, a o tunerze, którego też chcesz kupić i tu pojawia kolejny klocek od Onkyo mianowicie T-4030. Jest to odbiornik i UKF i DAB+ wyposażony w przetwornik a/c Wolfsona.

Sprzęt jest godny polecenia i to przede wszystkim jeżeli chodzi o czułość jak i dźwięk zarówno ten "cyfrowy" z DABu jak i ten "analogowy" po UKFie. Niezła dynamika, szeroka scena jednym słowem przyjemnie i wciągająco . Owszem sprzęt jest "cyfrowy" i nie dorównuje brzmieniowo owianym legendą tunerom Sansui ale jak na wsółczesne urządzenie spisuje się nieźle. Obsługa prosta, wyposażony w podstawowe funkcje. Ja - polecam.

 

odnośnie CD nie pomogę w wyborze czy Onkyo czy Yamacha. Niedawno sam miałem dylemat czy rzeczony Onkyo czy Pioneer PD-50 padło na ten drugi, póki co jestem zachwycony Jak dla mnie jest obficie, szczegółowo i dynamicznie nic mi więcej nie potrzeba, audiofilem nie jestem, a sprzęt robi to co ma robić - poprawnie odtwarza. Życzę Ci udanych wyborów.