monitory wszechczasów,TOP 20

[zibii]

Widać, że nie interesujesz się techniką głośnikową tylko techniką wykończenia obudowy. Ładniejsza obudowa nie gra lepiej aczkolwiek człowiek jak widzi coś pięknego to zaraz mu gra lepiej?. Dlatego krytykujesz diy czy nawet małe manufaktury bo z góry uważasz, że robią gorsze konstrukcje pod kątem wykończenia i soundu. Lubisz perfekcyjne wykończenie to musisz kupić kolumny za kupę kasy?. Ja zamiast pakować kasę w super wykończenie wolał bym dołożyć do lepszych elementów w zwrotnicy lub zastosować jeszcze lepsze przetworniki i progres będzie znacznie lepszy albo dołożyć do jakiegoś elementu toru lepsze cd, pre itd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez zibii

[babatular]

48 minut temu, zibii napisał:

Widać, że nie interesujesz się techniką głośnikową tylko techniką wykończenia obudowy. Ładniejsza obudowa nie gra lepiej aczkolwiek człowiek jak widzi coś pięknego to zaraz mu gra lepiej?. Dlatego krytykujesz diy czy nawet małe manufaktury bo z góry uważasz, że robią gorsze konstrukcje pod kątem wykończenia i soundu. Lubisz perfekcyjne wykończenie to musisz kupić kolumny za kupę kasy?. Ja zamiast pakować kasę w super wykończenie wolał bym dołożyć do lepszych elementów w zwrotnicy lub zastosować jeszcze lepsze przetworniki i progres będzie znacznie lepszy albo dołożyć do jakiegoś elementu toru lepsze cd, pre itd.

Tak jasne. Electa Amator 1 została zaprezentowana w 1987r - miała kopułkę jedwabną ( Esotar D330) i polipropylenowy midwoofer ( Skaaninigs Audio Technology).  Jest rok 2019 - Electa Amator 3 ma kopułkę jedwabną i celulozowy midwoofer ( prawdopodobnie Scany na zmówienie). W zasadzie technika głośnikowa nie posunęła się w ogóle do przodu - przez ponad 30 lat. Obudowy dalej z orzecha włoskiego i MDF. System wentylacji obudowy - nadal bass reflex. Skóra w EA1 była sztuczna w EA3 jest naturalna ( tutaj nie mam pewności).

  O moją znajomość techniki głośnikowej się nie martw - jest większa niż 95% użytkowników tego forum.

 

Co do kolumn DIY - dla tych którym się wydaje - zestrojenie kolumny nawet dwudrożnej to wyższa szkoła jazdy. To że Panowie garażowcy pokazują mi wykresy i "pomiary" to mnie rozśmiesza - bo potem okazuje się ze kolumna na topowych Scanach, Accutonach gra słabiutko.  Wiesz gdzie wtedy mogą sobie wsadzić te wykresy..... DIYowcy nie potrafią zrobić 2drożnej kolumny, która grałaby w wyrafinowany sposób więc o trzech drogach szkoda gadać.

Oczywiście są osoby zachwycone takimi wynalazkami - ale jak widzę z czym i czym  łączą takie kolumienki i w jakich warunkach grają - to o czym my w ogóle mówimy. To że ktoś ma głośniki na topowych Scanach i Duelundy w zwrotnicy i 5cm grubość przedniej ścianki - to o NICZYM nie świadczy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez babatular

[zibii]

5 minut temu, babatular napisał:

Co do kolumn DIY - dla tych którym się wydaje - zestrojenie kolumny nawet dwudrożnej to wyższa szkoła jazdy. To że Panowie garażowcy pokazują mi wykresy i "pomiary" to mnie rozśmiesza - bo potem okazuje się ze kolumna na topowych Scanach, Accutonach gra słabiutko.  Wiesz gdzie wtedy mogą sobie wsadzić te wykresy..... DIYowcy nie potrafią zrobić 2drożnej kolumny, która grałaby w wyrafinowany sposób więc o trzech drogach szkoda gadać.

Oczywiście są osoby zachwycone takimi wynalazkami - ale jak widzę z czym i czym  łączą takie kolumienki i w jakich warunkach grają - to o czym my w ogóle mówimy. To że ktoś ma głośniki na topowych Scanach i Duelundy w zwrotnicy i 5cm grubość przedniej ścianki - to o NICZYM nie świadczy.

Przecież ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz wrzucasz wszystkich do jednego wora to nie ładnie. Niektórzy garażowycy mają lepsze maszyny cnc i niż poważne firmy. Poczekamy jak taki sf lub inna hajendowa firma zrobi kolumny na ellipticorach to będziesz się zachwycał a polska manufaktura już takie popełniła. Myślisz, że jak zastosuje topowe głośniki to daję je do byle kogo aby się nimi zajął to się grubo mylisz.

Mam porównanie dynki s25 vs 3 way tak zwane przez Ciebie garażowce zjadają je w każdym aspekcie brzmienia i co powiesz. Ogólnie lubię brzmienie topowych dynek ale można znacznie lepiej czego doświadczyłem osobiście.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

27 minut temu, babatular napisał:

 W zasadzie technika głośnikowa nie posunęła się w ogóle do przodu - przez ponad 30 lat.

O moją znajomość techniki głośnikowej się nie martw - jest większa niż 95% użytkowników tego forum.

Co do kolumn DIY - dla tych którym się wydaje - zestrojenie kolumny nawet dwudrożnej to wyższa szkoła jazdy. To że Panowie garażowcy pokazują mi wykresy i "pomiary" to mnie rozśmiesza - bo potem okazuje się ze kolumna na topowych Scanach, Accutonach gra słabiutko. 

Co nie posunelo sie do przodu, to Twoj poziom wiedzy o aktualnej technice glosnikowej. Zatrzymales sie na poziomie rozwoju z przed 30 lat.

Przy takich "podstawach" nie trodno zrozumiec twoje komentarze i nastawienie do wielu aktualnych tematow i rozwiazan. A to cale wysmiewanie i krytykowanie innych, to jedynie sposob na kompensowanie tych niedoborow i podreperowania wlasnego ego ;-)   

W zasadzie, wszystkie Twoje odpowiedzi powinny byc automatycznie przenoszone do zakladki/postu "Brak humoru na forum". To jest wlasciwe miejsce na rozsmieszanie publiki :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez xajas

[babatular]

19 minut temu, zibii napisał:

Przecież ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz wrzucasz wszystkich do jednego wora to nie ładnie. Niektórzy garażowycy mają lepsze maszyny cnc i niż poważne firmy. Poczekamy jak taki sf lub inna hajendowa firma zrobi kolumny na ellipticorach to będziesz się zachwycał a polska manufaktura już takie popełniła. Myślisz, że jak zastosuje topowe głośniki to daję je do byle kogo aby się nimi zajął to się grubo mylisz.

Mam porównanie dynki s25 vs 3 way tak zwane przez Ciebie garażowce zjadają je w każdym aspekcie brzmienia i co powiesz. Ogólnie lubię brzmienie topowych dynek ale można znacznie lepiej czego doświadczyłem osobiście.

    Który garażowiec w Polsce ma maszynę CNC - w ogóle nie mówiąc już o lepszych niż poważne firmy. Naprawdę, proszę Cię, nie kompromituj się.

   Nie będę sie niczym zachwycał dopóki nie usłyszę  - co z tego że zrobiła - jak zapewne grają tak jak reszta tych produktów na Scanach czy SB Acoustics - czyli przeciętnie. A jak im to powiesz, że jak na klasę zastosowanych głośników te kolumny grają słabo to sie obrażą.

Zibi nie obraź się ale zjeść to można śniadanie - a ty nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem. Jak słyszę takie brednie o zjadaniu jednych kolumn przez drugie to mam dość. Szczególnie jak zjedzona kolumna ma ESOTARA w jednej z najlepszych aplikacji. Natomiast ta plastkiowa 20ka w S25 jest "średnia" ( choc i tak Dynaudio wycisnęła z niej dużo)

 Naprawdę takie rzeczy to możesz pisać w Zakładce Start ale nie mi tutaj.

15 minut temu, xajas napisał:

Co nie posunelo sie do przodu, to Twoj poziom wiedzy o aktualnej technice glosnikowej. Zatrzymales sie na poziomie rozwoju z przed 30 lat.

Przy takich "podstawach" nie trodno zrozumiec twoje komentarze i nastawienie do wielu aktualnych tematow i rozwiazan. A to cale wysmiewanie i krytykowanie innych, to jedynie sposob na kompensowanie tych niedoborow I podreperowania wlasnego ego ;-)   

Xajas

   O "aktualnej technice głośnikowej" - he he he. Ale jaja. Posunęła się technika głośnikowa niebywale do przodu - grafen i nanorurki, do tego beryl - szkoda tylko że nie da się tego słuchać. I jak ktoś kocha muzykę rozumie co to barwa, naturalność, fizjologia to kończy na kolumnach z przetwornikami celulozowymi i jedwabnymi ( jak już "poćwiczy" beryle, diamenty, nanorurki, kevlary, grafeny i włókna szklane.

  

  Wracając do Sonusa - rozwijają się chłopaki i słuchają - dlatego w nowych EA3 dali celulozowy midoofer zamiast plastkiu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez babatular

[xajas]

26 minut temu, babatular napisał:

Xajas

... jak ktoś kocha muzykę rozumie co to barwa, naturalność, fizjologia to kończy na kolumnach z przetwornikami celulozowymi i jedwabnymi ( jak już "poćwiczy" beryle, diamenty, nanorurki, kevlary, grafeny i włókna szklane....)

Jedyne co Ty kochasz, to wlasne Ego. W pielegnowaniu obrazu wlasnej osoby jestes rzeczywiscie "High-End"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez xajas

[zibii]

16 minut temu, babatular napisał:

Nie będę sie niczym zachwycał dopóki nie usłyszę  - co z tego że zrobiła - jak zapewne grają tak jak reszta tych produktów na Scanach czy SB Acoustics - czyli przeciętnie. A jak im to powiesz, że jak na klasę zastosowanych głośników te kolumny grają słabo to sie obrażą.

Zibi nie obraź się ale zjeść to można śniadanie - a ty nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem. Jak słyszę takie brednie o zjadaniu jednych kolumn przez drugie to mam dość. Szczególnie jak zjedzona kolumna ma ESOTARA w jednej z najlepszych aplikacji. Natomiast ta plastkiowa 20ka w S25 jest "średnia" ( choc i tak Dynaudio wycisnęła z niej dużo)

 Naprawdę takie rzeczy to możesz pisać w Zakładce Start ale nie mi tutaj.

Ja się nie obrażam tylko taka prawda. Twierdzisz, że grają przeciętnie a nie słyszałeś i tutaj jest cała prawda o tobie. Oj baba lubisz sf ok tylko nie wciskaj innym swoich przekonań na siłę, każdy ma swój gust i upodobania. Esotar fajny głośnik ale bez przesady.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

4 minuty temu, zibii napisał:

Ja się nie obrażam tylko taka prawda. Twierdzisz, że grają przeciętnie a nie słyszałeś i tutaj jest cała prawda o tobie. Oj baba lubisz sf ok tylko nie wciskaj innym swoich przekonań na siłę, każdy ma swój gust i upodobania. Esotar fajny głośnik ale bez przesady.

E tam Sonus jak Sonus - mają masę kiepskich produktów. Słyszałem tyle kolumn DIY, że już mam dość - i to chyba wszystkich tych słynnych polskich  "wytwórców" - albo przez nich wykonane albo kolumny zrobione wg ich projektu. Mają jedną wspólną cechę - przeciętność brzmienia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez babatular

[zibii]

To ty powiedziałeś?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zibii]

O których ja wspominam napewno ich nie słuchałeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Aethelred]

Odnośnie Esotara to faktycznie był 20 lat temu prawie top w wysokotonowych ale ma dużo ferrofluidu i słychać ze w dziedzinie transjentow i odpowiedzi impulsowej są obecnie lepsze przetworniki. Jeśli całe kolumny są stroje pod tego typu brzmienie jest ok ale są też inne konstrukcje na rynku. Wiec każdy znajdzie coś dla siebie. Swoją drogą w 2 systemach słyszałem ze verity audio mają podobne trochę wysokie tony a tam jest inny głośnik.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piękny Stefan]

Nie znam firmy audio, która po odejściu człowieka, który ją stworzył i uczynił rozpoznawalną na miarę SF utrzymałaby poziom. Odcinanie kuponów i jechanie na renomie. Każda jedna. Talentu nie kupisz. Twierdzenie, że tylko tzw "metkowce" mają monopol na granie wybitne, jest niedorzeczne, bo by oznaczało, że każdy zdolniacha z dużym talentem do konstruowania zestawów głośnikowych jest przez tych wielkich rekrutowany, a to bzdura. Bo kim on by był w takim np Sonus Faberze? Mają pewnie większe ambicje.

Babatular jest zapatrzony w metki. Jego prawo. Ludzi którzy tworzyli te wielkie firmy już w nich nie ma. A twierdzenie, że jakaś firma jest skazana na produkowanie głośników wybitnych, bo nazwa zobowiązuje jest naiwne.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

35 minut temu, Piękny Stefan napisał:

Nie znam firmy audio, która po odejściu człowieka, który ją stworzył i uczynił rozpoznawalną na miarę SF utrzymałaby poziom. Odcinanie kuponów i jechanie na renomie. Każda jedna. Talentu nie kupisz. Twierdzenie, że tylko tzw "metkowce" mają monopol na granie wybitne, jest niedorzeczne, bo by oznaczało, że każdy zdolniacha z dużym talentem do konstruowania zestawów głośnikowych jest przez tych wielkich rekrutowany, a to bzdura. Bo kim on by był w takim np Sonus Faberze? Mają pewnie większe ambicje.

Babatular jest zapatrzony w metki. Jego prawo. Ludzi którzy tworzyli te wielkie firmy już w nich nie ma. A twierdzenie, że jakaś firma jest skazana na produkowanie głośników wybitnych, bo nazwa zobowiązuje jest naiwne.

 

   Babatular jest zapatrzony w jakość brzmienia i wykonania. Metki mnie nie interesują. Serblin był artystą - najlepiej to widać kiedy po odejściu z Sonusa stworzył nową markę sygnowaną swoim nazwiskiem. Zarówno Ktema jak i Accordo są wspaniałe. Ale też są wynikiem zdobywanej przez lata wiedzy, doświadczenia i zrozumienia istoty muzyki. Brzmią zdecydowanie lepiej niż Guarneri Homage czy EA1.

    Pomimo tego przez wiele lat prowadzenia działalności Sonus miał wiele kiepskich modeli - słabo grały Concerto, C.Grand Piano, nieudane były Electy Amator 2 ( to był ewidentny regres w stosunku do EA1), jakieś zabawki Toy. Dzisiaj Sonus tez ma lepsze i gorsze modele. Np. Guarneri Evolution brzmią zdecydowanie lepiej niż nowe Guarneri Traditon.  GE w bezpośrednim porównaniu pokazują masę słabości ........Guarneri Homage ( a to przecież kultowy głośnik)

  Podobnie Dynaudio - też mają świetne modele i kiepskie - chociaż w ich przypadku nowe Contuory czy Confidence graja ewidentnie lepiej od "kultowych" 1.1, 1.3, 3.0 ,3.3.

W Audio Physicu na ten przykład wg mnie jest regres jeśli chodzi o jakość brzmienia. Prawidłowo napędzone Avanti 3 czy Virgo 3 w dobrych warunkach akustycznych potrafią doskonale brzmieć  (mimo aluminium na średnicy ?   Ale też są trudniejsze w aplikacji niż nowszemodele.                                                                                                                                                                                                                     Kolumny żadnej firmy  nie zagrają wybitnie bo mają "nazwę" - żadne.

  Czekam cały czas na tego zdolniachę z polskiego garażu - ale okazuje się że to nie tak łatwo jak się tym pretendentom" wydaje.....

Monopol na wybitne granie mają wybitne jednostki, a nie firmy - a tych na rynku obecnie jak na lekarstwo.

Sztuka konstruowania kolumn jest bardzo trudna nie tylko dla "naszych" dłubaczy - dla inżynierów z "metkowych" firm to również wielki problem.  Tutaj oprócz komputera i mikrofonu potrzeba talentu i zrozumienia wielu innych rzeczy których na ekranie komputera nie widać.

Choć obecnie inżynierowie mają łatwiej bo coraz mnie ludzi docenia prawdziwą jakość i wyrafinowanie.....niestety

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez babatular

[przemak]

34 minuty temu, Piękny Stefan napisał:

Nie znam firmy audio, która po odejściu człowieka, który ją stworzył i uczynił rozpoznawalną na miarę SF utrzymałaby poziom.

*Sprawdzić, czy nie Gibson ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zibii]

Baba sami nie przyjdą Ty musisz się pofatygować do nich. Możesz podjechać ze swoimi klockami do YB, S16Hz i innych polskich nanufaktur i sprawdzić co potrafią wtedy możesz opisać ich brzmienie?.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Nie znam firmy audio, która po odejściu człowieka, który ją stworzył i uczynił rozpoznawalną na miarę SF utrzymałaby poziom. Odcinanie kuponów i jechanie na renomie. Każda jedna. Talentu nie kupisz. Twierdzenie, że tylko tzw "metkowce" mają monopol na granie wybitne, jest niedorzeczne, bo by oznaczało, że każdy zdolniacha z dużym talentem do konstruowania zestawów głośnikowych jest przez tych wielkich rekrutowany....

Babatular jest zapatrzony w metki. Jego prawo. Ludzi którzy tworzyli te wielkie firmy już w nich nie ma.

 

 

Dobrze napisane.

 

Babatular jeszcze nie pojal, ze takie genialne produkty jak np. Apple / Mac powstaly w pelnym tego slowa znaczeniu jako DIY w garazu!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Aethelred]

   Np. Guarneri Evolution brzmią zdecydowanie lepiej niż nowe Guarneri Traditon.  GE w bezpośrednim porównaniu pokazują masę słabości ........Guarneri Homage ( a to przecież kultowy głośnik)

Takie rozpoznanie sprawy pokutuje już jakiś czas. Jeśli 2 rodzaje głośników mają identyczne parametry brzmieniowe, elektryczne, materiały membran to można je porównywać w ten sposób ale jeśli się różnią, to trzeba by mieć 2 complete systemy żeby ocenić różnice. Seria guarneri świetnie to pokazuje bo zmieniało się bardzo wiele nawet Homage były 2 lub jak niektórzy twierdzą 3 wersje. Ciężko jest ocenic obiektywnie różne głośniki w tym samym systemie. Zgadzam się ze evolution to chyba najpełniej brzmią głośniki z Guarnerich. Cena też to odzwierciedla, 2 razy drożej niz Homage na rynku wtórnym, ale czy graja 2 razy lepiej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piękny Stefan]

Jest wielu ludzi z wielkim talentem, ale bez siły przebicia, lub po prostu mają to gdzieś. Tak samo jest wielu przeciętniaków w dziedzinie audio, ale genialnych marketingowo.

Nie trzeba zdobyć światowego rynku żeby robić lepsze rzeczy od gigantów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Ja mysle ze wiele osob ciagle jeszcze nie zrozumialo co jest motywacja dla coniektorych takich (po czesci genialnych) dlubaczy DIY -> przesycenie i utrata zainteresowania komercjalnymi produktami. Nawet jesli te produkty sa najwyzszej klasy, to ciagle sa to produkty masowe, „ze sztangi“. To zadna sztuka, wymieniac jeden klocek za drugim. Jedynym wyzwaniem i wysilkiem jest otwarcie portfela ;-)

Sa ludzie ktorych to nie satysfakcjonuje. Sa ludzie ktorzy widza w tym wyzwanie, wlasnymi silami, wlasnym pomyslem, wlasnym intelktem i wlasnym gustem stworzyc cos wlasnego, indywidualnego, niepowtarzalnego, cos z czego mozna byc dumnym. Cos w czym rozpoznajesz kazde przylozenie pily, chebla, kazda jedna srobke, kazda ryse w lakierze, wlasnorecznie przemierzony i wyselekcjonowany przetwornik, kazdy przylutowany kabelek,..

 

To jest wlasne dzielo!

 

I to czy to jest produkt, ktory potem mozna komercjalnie rozszerzyc/zrealizowac nie odgrywa najmniejszej roli, gdyz to ma byc unikat! Zrobienie z tego interesu nie odgrywa zadnej roli!

 

Ale aby cos takiego zrozumiec, trzeba najpierw miec ambicje na takie projekty, trzeba byc gotowym podjac takie wyzwania i - last not least - miec pojecie i dwie prawe (a nie lewe) rece, by takim wyzwaniom podolac :-)

 

Po co biec maraton. Glupizna, przeciez mozna przejechac te 42km samochodem ;-)

 

Po co wspinac sie na gore piechota albo mountainbikem? Glupizna, przeciez mozna wjechac wyciagiem ;-)

Po co...

 

Zawsze znajdziesz takich, ktorzy wola kupic wydrukowana reprodukcje Picassa niz powiesic wlasnorecznie namalowany piekny obraz (bo n.p. nie sa w stanie ich namalowac)

 

Oryginal Picassa byl dzielem, unikatem.

Te piekne perfekcyjne reprodukcje to tylko... masowe reprodukcje

 

 W tym duchu pozdrawiam „ambitnych“ krytykantow dlubaczy DIY

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rochu]

3 godziny temu, xajas napisał:

Zawsze znajdziesz takich, ktorzy wola kupic wydrukowana reprodukcje Picassa niz powiesic wlasnorecznie namalowany piekny obraz (bo n.p. nie sa w stanie ich namalowac)

 

Dalej malujesz kopie niemieckich ekspresjonistów?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Na przykład firma Lamm - właściciel, designer, główny inżynier i montażysta w jednej osobie. I tak od dłubania, doszedł Vladimir do Formuły1 w audio. W takim biznesie musi być ścisła współpraca fachowców od marketingu z inżynierami i produkcją. Garażowe high-endy są ok, ale nie są to produkty, którę będą zdobić czołowe wystawy i półki audiofilskich sklepów. Stereophile i inni nie wezmą takiego no-name klocka do testu i nie opiszą go w periodykach. Na high-end trzeba ciężko pracować - samo nie przyjdzie. Nie wystarczy przycinanie desek, płyt i zbudowanie najlepszych kolumn w galaktyce. To tylko początek! Ale ja doceniam wszystkich, którym się chce i cokolwiek ze swoją pasją robią. Samo słuchanie dżwięków z audio jest próżnym zajęciem ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rochu]

6 minut temu, Chicago napisał:

Ale ja doceniam wszystkich, którym się chce i cokolwiek ze swoją pasją robią.

A ja odnoszę wrażenie, że gdy taki dłubacz coś wystruga, zanim jeszcze jego "dzieło" nie ostygnie - od razu leci do ludzi by to sprzedać.

A zaczyna zazwyczaj od hajendowej ceny.

To forum pełne jest tego typu przypadków.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

47 minut temu, rochu napisał:

Dalej malujesz kopie niemieckich ekspresjonistów?

Wloskich tez, ale zatrzymalem sie w rozwoju. Dlubanie DIY ma wiekszy priorytet :-)

22 minuty temu, rochu napisał:

A ja odnoszę wrażenie, że gdy taki dłubacz coś wystruga, zanim jeszcze jego "dzieło" nie ostygnie - od razu leci do ludzi by to sprzedać.

A zaczyna zazwyczaj od hajendowej ceny.

To forum pełne jest tego typu przypadków.

to specyfika tego forum I Polskiego myslenia typu: jak kupie klocek X to jaka ma wartosc jako uzywka, albo czy sie nie zepsuje za 10 lat, albo...

Ja  nie znam nikogo w moich kregach kto by sie nad czyms takim zastanawial (bez wzgledu na to jaki sprzet posiada). Poza tym, sa to przewaznie tak odjazdowe konfiguracje, ze tak czy tak by tego nikt nie kupil ;-)

Jesli cos kupuje, to nie z mysla o tym by to sprzedac

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez xajas

[babatular]

15 godzin temu, xajas napisał:

 

 Xajas

  No dawaj tych geniuszy dłubaczy DIY/producentów Hi- Endu - którzy to ?

  Może chodzi Ci o jakichś mistrzów sztuki kablarskiej, lampowej, kolumnowej, a może jakiś stolarz z branży, może jakiś ślusarz ktory zrobi porzadną obudowę wzmaka czy CD ( tu dziwnym trafem niewiele garażowi spece mają do zaoferowania)a może jakiś stroiciel kolumn z forum - który to taki genialny hi-endowy kozak ?

  Szanuję każdego który walczy, próbuje coś zrobić, jest aktywny. Natomiast nie szanuje nikogo kto mi wmawia,  że za pomocą pilnika, młotka i koszulki termokurczliwej kasuje światową hi-endową konkurencję. A to wszystko byle jak, z brakiem powtarzalności, zaplecza technologicznego, ludzkiego, kapitałowego, często z absurdalnymi cenami,  z wiecznie przeciągającymi się terminami,  brakiem kontaktu, ściemnianiem i przekonaniem dłubaczy o swojej wyjątkowości. A do tego czasami jeszcze dochodzi brak elementarnej uczciwości  - szkoda gadać.

 Większość firm hi-end zaczynała w " garażu ". Tyle tylko że najpierw przez lata dopracowywali projekty, konstrukcję,  a dopiero potem stawali w szranki z uznanymi firmami hi- end.

Z dłubaczami jest odwrotnie - najpierw kasują hi-endowa topową konkurencję, a potem dopracowywują produkt ( przeważnie z marnym skutkiem)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez babatular

[xajas]

W dalszym ciagu nic nie pokapowales o co chodzi.

 

Tu nie chodzi o mierzenie sie i zakasowanie komercjalnych produktami High-End

 

Tu nie chodzi o o osiagniecie maksymalnej ceny, to nie sa produkty na sprzedaz

 

Tu nie chodzi o powtarzalnosc produktu. Z definicji to jest unikat!

 

Tu nie chodzi o czasy dostawy. To jest produkt na wlasne potrzeby realizowany i optymalizowany przez lata.

 

Tu nie chodzi o servis albo kontakt, Servis i kontakt jest zbedny, tworca takiej dlubanki sam najlepiej wie, jal jego dzielo jest zbudowane

 

Spojzyj na to z innej perspektywy. Nie kazdy patrzy na to z tak ograniczone punktu widzenia cen, robienia pieniedzy i biznesu. Moze dla nich powyzsze problemy i kwestia pieniedzy nie istnieje

 

U nas jest takie powiedzenie

Pieniadze albo sie ma, albo sie nie ma, ale sie o nich nie dyskutuje

 

Mam nadzieje, ze nie zostanie to zle zrozumiane. Ale z jednej strony piszesz o „milosci do muzyki“ a w zasadzie dominujacymi argumentami sa pieniadze i biznes.

To jakos nie pasuje

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[morawka]

Wracając do tematu

mial ktoś styczność z tym :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seyv]

6 minut temu, xajas napisał:

U nas jest takie powiedzenie

U nas (w Polsce) o hi-endzie decyduje cena i ten ma większego hi-enda kto wydał więcej do tego jest dziwne przekonanie, że droższy równa się lepszy bo to przecież niby logiczne. Korzystają z tego wszelkiej maści rodzimi producenci pretendując do hi-endu jedynie ceną.

Ostatnio jeden znajomy nie może pojąć jak to jest, że przyniesiony przeze mnie kabel za 300 zł gra lepiej jak jego za 3 tys. W głowie mu się nie mieści, że tani po prostu pasuje do systemu. Podobnie jest z głośnikami w kolumnach. Zobacz ilu użytkowników wyśmiewa dobre konstrukcje (w tym hi-endowe) tylko dlatego, że są oparte o tanie głośniki (choć konstruktor wiedział jakich użyć i jak je zaaplikować). 

Aby powstała konstrukcja o brzmieniu hi-endowym konstruktor musi mieć i wrażliwość muzyczną i wiedzę techniczną i doświadczenie w łączeniu obu a o takie osoby jest ciężko bo najczęściej zdolności techniczne stoją w opozycji do artystycznych.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Zobacz ilu użytkowników wyśmiewa dobre konstrukcje (w tym hi-endowe) tylko dlatego, że są oparte o tanie głośniki (choć konstruktor wiedział jakich użyć i jak je zaaplikować).

 Takie zachowanie jest niewatpliwie nie najmilsze, ale „niegrozne“, „nieszkodliwe“ i latwe do zignorowania. Natomiast na co ja osobiscie absolutnie alergicznie reaguje, to podkreslanie klasy, ceny i renomy sprzetu jako podstawowych kryteriow, ktore pozwalaja sie odroznic od masy. A do tego dochodzi to ciagle wytykanie innym czego oni nie potrafia i co zle robia (mimo ze sami nie sa w stanie cokolwiek zrobic). To juz jest ten najgorszy gatunek zachowan. U nas to sie nazywa „najnizsza szuflada“ ;-)  Dobrze pasuje do innego zwrotu: „sprzet z gornej polki“ :-)

 

Ale sa tacy, ktorzy dokladnie tego potrzebuja.

 

W tym kontekscie mysle (w przeniesieniu) czasami o ulicznych muzykach z Rosji, wyksztalconych po konserwatorium, ktorych spotkasz w naszych miastach. Graja na prymitywnych, poniszczonych instrumentach (akordeony), ale za kilka Euro zagraja Ci taki KONCERT, ze Ci dech zapiera!

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[morawka]

A tu najwyższy model AAD 7001

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

Godzinę temu, xajas napisał:

W dalszym ciagu nic nie pokapowales o co chodzi.

 

Tu nie chodzi o mierzenie sie i zakasowanie komercjalnych produktami High-End

 

Tu nie chodzi o o osiagniecie maksymalnej ceny, to nie sa produkty na sprzedaz

 

Tu nie chodzi o powtarzalnosc produktu. Z definicji to jest unikat!

 

Tu nie chodzi o czasy dostawy. To jest produkt na wlasne potrzeby realizowany i optymalizowany przez lata.

 

Tu nie chodzi o servis albo kontakt, Servis i kontakt jest zbedny, tworca takiej dlubanki sam najlepiej wie, jal jego dzielo jest zbudowane

 

Spojzyj na to z innej perspektywy. Nie kazdy patrzy na to z tak ograniczone punktu widzenia cen, robienia pieniedzy i biznesu. Moze dla nich powyzsze problemy i kwestia pieniedzy nie istnieje

 

U nas jest takie powiedzenie

Pieniadze albo sie ma, albo sie nie ma, ale sie o nich nie dyskutuje

 

Mam nadzieje, ze nie zostanie to zle zrozumiane. Ale z jednej strony piszesz o „milosci do muzyki“ a w zasadzie dominujacymi argumentami sa pieniadze i biznes.

To jakos nie pasuje

 

 

Tu chodzi o jakość brzmienia i wykonania. Dłubacze nie zapewniają ani jednego ani drugiego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )