Skocz do zawartości
IGNORED

Platforma antywibracyjna czy podstawki?


magico79

Rekomendowane odpowiedzi

Klub Wyrzucajacych Kase W Błoto, jak wyrzuciłes minimum 3 tysiące (np na stolik, podkładki bądz inny szajs) jestes zapisany. Ja nie moge zostac członkiem klubu, nawet sieciówek nie mam :))

To co , na sprzęt audio tylko se patrzysz? :))) A może masz system bezprzewodówy?:))) Kabelek sieciowy od komputera to też sieciówka :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LIPA jednym słowem. Po prostu droga podstawka po komponenty audio. Moje leżą na ziemi i mają się też dobrze

 

Żadna lipa. Stolik chroni sprzęt przed drganiami z zewnątrz, ciężko to zrozumieć? Taka konstrukcja.

A propos, postaw gramofon na ziemi i puść płytę, a stolik kupisz bardzo szybko jak igła będzie Ci skakać po płycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos, to z jakiego powodu ta igła w tym gramofonie ma mu skakać po tej pycie,

bo już samo to niezmiernie mnie intryguje, zanim jeszcze dojdziemy do tego w jaki to cudowny sposób

zaczarowany stolik za parę kafli ma sprawić, że mu ta igła w tym gramofonie skakać przestanie.

No, to od czego zaczniemy? Może od początku, a więc? Dlaczego ta igła na tej podłodze tak skacze?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Octagon. To stolik redukuje drgania pochodzące z podłoża a z półki niżej jest już bezbronny ? A tak nawiasem to gdzie Ty mieszkasz że masz takie drgania z zewnątrz ? Jakaś ruchliwa ulica ? Lotnisko ? A tak po trzecie nigdy nie postawię sobie gramofonu bo nie chcę. Trzaskające źródło bez możliwości zmiany nagrań na następne lub poprzednie w ogóle mnie nie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jestem nieoświecony, ale jak stolik może nie przenosić drgań z podłożą a z samego siebie już przenosi ? Może jest jakaś teoria, a może jest jakaś ściema ?

Najpierw jeszcze należy zapytać o jedną ważną rzecz, skąd te drgania w tej podłodze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No załóżmy że mieszka się przy ruchliwej ulicy gdzie jeżdżą tiry. To co taki stolik jest jakiś giętki że na nogach będą drgania, które będą się wygaszać ku górze konstrukcji ? Może Rogoz wypełnia rury jakimś specjalnym kosmicznym pierwiastkiem, który pochłania drgania ? Ktoś może wytłumaczyć jak stolik pochłonie drgania ? Moim zdaniem to jest dorobiona teoria do po prostu solidnego stolika ze zwykłych materiałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos, to z jakiego powodu ta igła w tym gramofonie ma mu skakać po tej pycie,

 

Drgania z zewnątrz. Jakie? U każdego inne jest źródło. Sam sobie poszukaj w swoim środowisku.

 

w jaki to cudowny sposób

zaczarowany stolik za parę kafli ma sprawić, że mu ta igła w tym gramofonie skakać przestanie.

 

Izolacja od drgań z zewnątrz.

 

To stolik redukuje drgania pochodzące z podłoża a z półki niżej jest już bezbronny ?

 

Prawie tak. Izoluje od drgań z zewnątrz, ale nie od drgań które emitują urządzenia na nim postawione.

 

A tak nawiasem to gdzie Ty mieszkasz że masz takie drgania z zewnątrz ?

 

Dlaczego zakładasz, że jakiekolwiek mam?

 

A tak po trzecie nigdy nie postawię sobie gramofonu bo nie chcę.

 

Nie namawiam, to był przykład.

 

Może jestem nieoświecony, ale jak stolik może nie przenosić drgań z podłożą a z samego siebie już przenosi ?

 

Napisz do Rogoza, wytłumaczy Ci.

 

Najpierw jeszcze należy zapytać o jedną ważną rzecz, skąd te drgania w tej podłodze :D

 

Nie w podłodze, w otoczeniu, podłoga je przenosi. Prosty przykład, trzaśniecie drzwiami, biegające dzieci itd.

 

No załóżmy że mieszka się przy ruchliwej ulicy gdzie jeżdżą tiry. To co taki stolik jest jakiś giętki że na nogach będą drgania, które będą się wygaszać ku górze konstrukcji ? Może Rogoz wypełnia rury jakimś specjalnym kosmicznym pierwiastkiem, który pochłania drgania ? Ktoś może wytłumaczyć jak stolik pochłonie drgania ? Moim zdaniem to jest dorobiona teoria do po prostu solidnego stolika ze zwykłych materiałów.

 

Napisz do Rogoza. W tym wątku nie dostaniesz odpowiedzi. Nie wierzysz w moje odpowiedzi, a reszta drwi z tematu. No to jak chcesz dociec prawdy? Ja proponuję doświadczenie, kup stolik i się przekonaj, ale przecież taniej jest stukać bezproduktywnie w klawiaturę, co nie chłopaki?

 

A na koniec dyskusji, maila od Pana Rogoza, który dostałem.

 

Pozdrawiam.

 

"Witam,

 

stolik ma za zadanie izolować drgania zewnętrzne - generowane przez głośniki i przenoszone na elektronikę przez podłogę. Chodzi o przerwanie akustycznego sprzężenia zwrotnego pomiędzy źródłem sygnału muzycznego a jego odbiornikiem. Dla sprawdzenia skuteczności działania tej izolacji proszę postawić konsolę na ziemi pod stolikiem i sprawdzić, czy opisane zjawisko nadal występuje. Natomiast generowanie drgań pozamuzycznych (mechanicznych) w samym układzie antywibracyjnym będzie je tylko wzmacniać (ponieważ cały stolik jest układem izolowanym), dlatego opisane przez Pana zjawisko jest jak najbardziej normalne. Podobny eksperyment można wykonać także w inny sposób - przy włączonym i wzmocnionym gramofonie, można opukać podłogę wokół stolika - nie powinno to być słyszalne w głośnikach zupełnie, lub bardzo słabo, natomiast opukanie któregokolwiek blatu lub części stelaża będzie silnie wzmocnione i słyszalne w głośnikach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciężkie nie są. Tak coś koło między 7 a 10kg szt. Może jestem nieoświecony, ale jak stolik może nie przenosić drgań z podłożą a z samego siebie już przenosi ? Może jest jakaś teoria, a może jest jakaś ściema ?

Piotrek, Jak kiedyś będziesz miał możliwość spróbować standy około 30-40 kg sztuka to zobaczysz jaki będzie efekt i o ile 1sc więcej potrafią :)

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, Jak kiedyś będziesz miał możliwość spróbować standy około 30-40 kg sztuka to zobaczysz jaki będzie efekt i o ile 1sc więcej potrafią :)

Święta prawda - ciężkie, bardzo stabilnie ustawione standy to podstawa, zwłaszcza przy tak dobrych kolumnach - spróbuj a sam się przekonasz!

Stolik i eliminacja i zapewnienie stabilności, wentylacji też wpływa na dźwięk - co nie znaczy, że musisz kupić nie wiadomo jak drogi stolik i akcesoria, ale warto popróbować samemu.

pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek to nawet ciężko opisać, ja miałem chwile taki kilkukilogramowe i zaraz po nich StandArt'y. Rożnica spora, tak jak piszesz zwłaszcza w zakresie basu, a jak ten aspekt się poprawia to na innych to też się odbija.

ProAc to nie Harbeth i potrzebuje masywnych standów.

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Squad Możesz rozwinąć ? Pewnie chodzi tylko o bas, bo reszty o polepszenie nie podejrzewam. Mam małe dziesięciokilowe granity, które mogę postawić na dolną podstawę tam gdzie są kolce. Myślicie że to zasymuluje efekt cięższych standów ?

Piciu, Ty na tych granitach postaw źródło i wzmak, zamiast na podłodze bezpośrednio na wykładzinie :)

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie w podłodze, w otoczeniu, podłoga je przenosi. Prosty przykład, trzaśniecie drzwiami, biegające dzieci itd.

Słuchasz muzyki jak biegają dzieci i trzaskają drzwiami?

 

stolik ma za zadanie izolować drgania zewnętrzne - generowane przez głośniki i przenoszone na elektronikę przez podłogę. Chodzi o przerwanie akustycznego sprzężenia zwrotnego pomiędzy źródłem sygnału muzycznego a jego odbiornikiem

Fala akustyczna to nie jest coś, co działa tylko na podłogę, ale na sam sprzęt i stolik również, czyli jak w przypadku tej konsoli ustawionej na nim jest bezużyteczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, Jak kiedyś będziesz miał możliwość spróbować standy około 30-40 kg sztuka to zobaczysz jaki będzie efekt i o ile 1sc więcej potrafią :)

Sam miałem kiedys solidną konstrukcje z grubych profili stalowych , zasypanych dwoma materiałami ( zwirek kwarcowy + śrut ołowiany) , które ważyły 70kg szt. Ich pozytywny wpływ na reprodukcje dzwięk z moich monitorów był zaskakująco duży. Każdy kto miał okazję wypróbować takie standy wie jak wiele dobrego wnoszą . Dla mnie to produkt obowiązkowy w kazdym systemie opartym o kolumny podstawkowe.

 

Squad Możesz rozwinąć ? Pewnie chodzi tylko o bas, bo reszty o polepszenie nie podejrzewam. Mam małe dziesięciokilowe granity, które mogę postawić na dolną podstawę tam gdzie są kolce. Myślicie że to zasymuluje efekt cięższych standów ?

Polepszysz tez precyzje w ogniskowaniu zródeł pozornych , prawdopodobnie również efekty przestrzenne , często też czytelnosc i róznicowanie dzwiekow, nie tylko w zakresie niskotonowym.

 

Jack. Na tych granitach stoi właśnie źródło. A wzmak może leżeć na ziemi. U mnie nie ma drgań.

Jakim cudem? Możesz nie skakać obok w pokoju , mogą nie biegać dzieci ale muzyki chyba słuchasz? Juz samo to powoduje rezonanse a więc drgania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drgania z zewnątrz. Jakie? U każdego inne jest źródło. Sam sobie poszukaj w swoim środowisku.

No u mnie jakoś żadnego nie ma (ale ze mnie szczęściarz) dlatego pytam.

Poza tym Pan Rogoz próbując sprytnie wybrnąć z kłopotliwej sytuacji (logicznego wytłumaczenia zasad działania swojego stolika)

zapomniał (powiedzmy że zapomniał) wyjaśnić jak to się dzieje, że na sam gramofon i kręcącą się płytę nie działają cytuję:

"drgania zewnętrzne - generowane przez głośniki i przenoszone na elektronikę przez podłogę".

Dostrzegasz już komizm całej sytuacji czy nadal wierzysz na słowo Panu Producentowi, który przecież żyje z wciskania takich ciemnot :)

A to dopiero początek listy absurdów, którymi usiłują nas karmić ci wszyscy magicy od rozwiązywania problemów, które nie istnieją.

 

Sam miałem kiedys solidną konstrukcje z grubych profili stalowych , zasypanych dwoma materiałami ( zwirek kwarcowy + śrut ołowiany) , które ważyły 70kg szt. Ich pozytywny wpływ na reprodukcje dzwięk z moich monitorów był zaskakująco duży. Każdy kto miał okazję wypróbować takie standy wie jak wiele dobrego wnoszą . Dla mnie to produkt obowiązkowy w kazdym systemie opartym o kolumny podstawkowe.

 

Polepszysz tez precyzje w ogniskowaniu zródeł pozornych , prawdopodobnie również efekty przestrzenne , często też czytelnosc i róznicowanie dzwiekow, nie tylko w zakresie niskotonowym.

Standy same z siebie niczego nie poprawiają, co to znowu za farmazony jakieś? Mogą jedynie zepsuć, oczywiście jedne mniej, inne bardziej.

Zasypywanie standów nie ma zwiększać ich masy, co akurat nie ma żadnego wpływu na nic, tylko ma tłumić rezonans własny konstrukcji.

Czy to będzie żwirek kwarcowy, śrut ołowiany, piasek z piaskownicy pod blokiem czy zwyczajna wata z apteki ciasno upchana - nie ma to żadnego znaczenia.

Tworzycie panowie jakieś teorie i legendy z mchu i paproci, sprawiając wrażenie bezrefleksyjnego przyjmowania na wiarę wszystkiego co wam wciskają.

Pan Producent powiedział, to tak musi być. Wcale nie musi jak widać na przykładzie pokrętnych tłumaczeń przenoszenia wibracji przez antywibracyjny stolik.

Jeśli ciśnienie akustyczne jest w stanie poruszyć konstrukcję pomieszczenia w tym pięciotonową płytę zbrojonego betonu, która jest podłogą,

to jaką przeszkodę dla tak silnych drgań może stanowić 50 kilogramowy stoliczek pospawany z cienkich rurek ustawiony na tej podłodze.

Po raz kolejny logika się kłania.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie jakoś żadnego nie ma (ale ze mnie szczęściarz) dlatego pytam.

Poza tym Pan Rogoz próbując sprytnie wybrnąć z kłopotliwej sytuacji (logicznego wytłumaczenia zasad działania swojego stolika)

zapomniał (powiedzmy że zapomniał) wyjaśnić jak to się dzieje, że na sam gramofon i kręcącą się płytę nie działają cytuję:

"drgania zewnętrzne - generowane przez głośniki i przenoszone na elektronikę przez podłogę".

Dostrzegasz już komizm całej sytuacji czy nadal wierzysz na słowo Panu Producentowi, który przecież żyje z wciskania takich ciemnot :)

A to dopiero początek listy absurdów, którymi usiłują nas karmić ci wszyscy magicy od rozwiązywania problemów, które nie istnieją.

 

 

Standy same z siebie niczego nie poprawiają, co to znowu za farmazony jakieś? Mogą jedynie zepsuć, oczywiście jedne mniej, inne bardziej.

Zasypywanie standów nie ma zwiększać ich masy, co akurat nie ma żadnego wpływu na nic, tylko ma tłumić rezonans własny konstrukcji.

Czy to będzie żwirek kwarcowy, śrut ołowiany, piasek z piaskownicy pod blokiem czy zwyczajna wata z apteki ciasno upchana - nie ma to żadnego znaczenia.

Tworzycie panowie jakieś teorie i legendy z mchu i paproci, sprawiając wrażenie bezrefleksyjnego przyjmowania na wiarę wszystkiego co wam wciskają.

Pan Producent powiedział, to tak musi być. Wcale nie musi jak widać na przykładzie pokrętnych tłumaczeń przenoszenia wibracji przez antywibracyjny stolik.

Brednie . Zapewniam ,ze ma , zwłaszcza gdy kolumny do tej masy przytwierdzisz czy to przykrecajac je do niej , czy uzywając specjalnej plasteliny -kitu czy chocby dociażając kolumny dodatkowo od góry . Nikt mi nic ne wciska bo nie patrząc na opinie innych sam zrobiłem szereg testów z róznymi materiałami i na tej podstawie wiem o czym mówię . Są róznice , czasem bardzo znaczace , a Ty jak ich nie słyszysz to albo niczego sam nie sprawdziełes i piszesz o dupie Maryni albo jestes głuchy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brednie . Zapewniam ,ze ma

A oprócz zapewnień dysponujesz choć jednym konkretem?

Widzę że nerwy Ci puszczają, bo tutaj w przeciwieństwie do swoich wątków, nie możesz niestety mnie zbanować

i musisz się zmierzyć z trudnymi pytaniami, na które nie masz żadnej odpowiedzi poza "piszesz o dupie Maryni albo jesteś głuchy".

Nie podniecaj się za bardzo, bo Ci żyłka pęknie. Zamiast tego spróbuj tym razem merytorycznie się odnieść do kolejnego trudnego pytania:

w jaki to sposób (może być własnymi słowami) zwiększanie masy podstawy pod kolumną wpływa na jej parametry brzmieniowe.

Które to są parametry i za co one odpowiadają. Zwłaszcza używając specjalnej plasteliny, bo to też mnie zaciekawiło.

 

Parantulla jest mistrzem w znajdowaniu takich tematów i tylko się z Wami droczy :D :D :D

A Ty w czym jesteś mistrzem? W unikaniu odpowiedzi na niewygodne pytania?

Do dzisiaj nie wytłumaczyłeś jak super stolik sprawia, że obraz w telewizorze się zmienia.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parantulla. To może ja na swój chłopski rozum spróbuję odpowiedzieć. Im większa masa standów, tym zyskują one większą bezwładność czyli trudniej je zatrzymać w ruchu i trudniej je wprawić w ruch lub potocznie mówiąc rozbujać. Efekt może być taki że kolumna przekazuje mniej drgań na stand i mniej wibruje, przez co głośnik "wszystkie" drgania basowca przekazuje w powietrze a nie :"w stand". Pamietam jak kolega zasypał komorę balastową w Eltax Liberty 5+. Różnica w dźwięku była naprawdę spora. Jeśli się mylę nie pogniewam się za sprostowanie. Wcześniej jednak ktoś pisał że 1SC są tak skomponowane że skrzynka rdeukuje te drgania głośników (tzn. ma odpowiedni ciężar - 1SC ważą 9kg/szt.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty w czym jesteś mistrzem? W unikaniu odpowiedzi na niewygodne pytania?

Do dzisiaj nie wytłumaczyłeś jak super stolik sprawia, że obraz w telewizorze się zmienia.

 

Po jaki ch...j się marszczysz, uważaj bo tobie żyłka pęknie i skończysz jak warzywko.

Mój wpis nie był złośliwy, ale ty jak zwykle swoim zwyczajem podskakujesz ...

Nie mam zamiaru tobie tłumaczyć, czy stolik wpłynął na jakość obrazu, czy nie...

Jak zwykle łapiesz za słówka, nie pisałem że na pewno... pisałem, że pierwsze wrażenie jakie miałem to jakby obraz był bardziej plastyczny i wyraźniejszy, ale to tylko wrażenie które może być złudne.

Ale ty i tobie podobni trzymacie się kurczowo jednej wypowiedzi dorabiając swoje teorie, słyszałem już że nawet kolory się zmieniły czego nigdy nie powiedziałem.

Daj se chłopie siana i nie zaczepiaj więcej, żyj i daj żyć innym.

Bo narazie to pier**lisz jak połamany jak tylko ciebie czytam.

 

P.S.

Zapytam jeszcze raz, bo nie raczyłeś odpowiedzieć- ten avatar to leczenie własnych kompleksów?

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ciśnienie akustyczne jest w stanie poruszyć konstrukcję pomieszczenia w tym pięciotonową płytę zbrojonego betonu, która jest podłogą,

to jaką przeszkodę dla tak silnych drgań może stanowić 50 kilogramowy stoliczek pospawany z cienkich rurek ustawiony na tej podłodze.

Po raz kolejny logika się kłania.

Celna uwaga, ale należy jeszcze jasno powiedzieć, że te stoliki tak naprawdę niczego nie izolują od podłogi, ponieważ kolce czy te podkładki stalowe to materiały twarde, izolatorami drgań mogą być tylko materiały, które absorbują drgania czyli materiały podatne na rozciąganie, konstrukcje sprężynowe np. wibroizolatory itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celna uwaga, ale należy jeszcze jasno powiedzieć, że te stoliki tak naprawdę niczego nie izolują od podłogi, ponieważ kolce czy te podkładki stalowe to materiały twarde, izolatorami drgań mogą być tylko materiały, które absorbują drgania czyli materiały podatne na rozciąganie, konstrukcje sprężynowe np. wibroizolatory itd

Dlatego warto między blatem stolika, a sprzętem położyć jakiś izolator Vibrapoda :D :D :D

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parantulla. To może ja na swój chłopski rozum spróbuję odpowiedzieć. Im większa masa standów, tym zyskują one większą bezwładność czyli trudniej je zatrzymać w ruchu i trudniej je wprawić w ruch lub potocznie mówiąc rozbujać.

Do tego momentu wszystko jest logiczne i oczywiste, nikt tego nie neguje.

Jednak nadal nie widzę związku bezwładności podstawy z kolumną, która na tej podstawie stoi przyklejona specjalną plasteliną.

 

Po jaki ch...j się marszczysz, uważaj bo tobie żyłka pęknie i skończysz jak warzywko.

Jak na razie, to ty robisz wszystko, żeby skończyć jak wiejski przygłup.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.