Z czego słuchacie muzyki z komputera / serwera ?

[arkadowski]

A nie słyszałeś o PC chłodzonych pasywnie ?

Kabelków nie ma znów tak dużo: USB, zasilający i LAN.

 

Niby tak, ale to o te 3 więcej od klasycznego połączenia streamer z wbudowanym DAC do wzmacniacza.

Jednak idąc dalej w połaczeniach, to taka propozycja z PC wcale nie wnosi więcej przewodów niż połączenie streamer+dac+amp.

Tak więc o ilość przewód jak wspomniał słusznie Kolega Piopio nie martwiłbym się wcale.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

kup nas Synology podepnij jakikolwiek dac kablem usb i będziesz mega zadowolony

 

Mam NAS qnap. Problem mam taki, że jest on koło rutera i podpięty do niego, a sprzęt audio jest na innym poziomie, więc odpada.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Aries mini już jest całkiem ciekawa specyfikacja jak za 375f. Można będzie go przetestować z Coctailem, chociaż cocktail to combajn.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość aqs]

Mam NAS qnap. Problem mam taki, że jest on koło rutera i podpięty do niego, a sprzęt audio jest na innym poziomie, więc odpada.

można zastosować adapter powerline

[slaaawek]

nie przekonacie mnie... audio pc to nie tak po audiofilsku jednak:)

tradycja to tradycja! musi byc płytka w ręku, czytanie książeczki, cała ta otoczka... zmiana płyty... ruch to zdrowie:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

nie przekonacie mnie... audio pc to nie tak po audiofilsku jednak:)

tradycja to tradycja! musi byc płytka w ręku, czytanie książeczki, cała ta otoczka... zmiana płyty... ruch to zdrowie:)

 

Musi być szpula w ręku, nawijanie :-) wlączenie play i leci sobie np 1g na stronie :-). Nie kombinujesz nie przewijasz słuchasz cały album :-) i ta plastyczność :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysiek]

nie przekonacie mnie... audio pc to nie tak po audiofilsku jednak:)

tradycja to tradycja! musi byc płytka w ręku, czytanie książeczki, cała ta otoczka... zmiana płyty... ruch to zdrowie:)

 

Jedno nie wyklucza drugiego. Poza tym nie wyobrażam sobie zakupu płyty analogowej za ~100 zł bez wcześniejszego przesłuchania jej na spotify.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

nie przekonacie mnie... audio pc to nie tak po audiofilsku jednak:)

tradycja to tradycja! musi byc płytka w ręku, czytanie książeczki, cała ta otoczka... zmiana płyty... ruch to zdrowie:)

 

Wiesz skoro ktos skupia się jedynie na otoczce nie na walorach sonicznych, to zapewne najlepszym rozwiązaniem będzie magnetofon szpulowy.

Jeśli jednak weźmiemy wszystkie za i przeciw, to świat cyfrowy muzyki ma przed sobą przyszłość.

Oczywiście sam uważam, że czarna płyta itd. to też swego rodzaju "obcowanie" z całym przekazem jaki niesie za sobą dany album. Książeczka, okładka itd. Tyle tylko, że to wszystko zaczyna mieć wartość sentymentalną nie aktualną siłę docierania muzyki do odbiorcy. Tutaj zdecydowanie przewaga świata cyfrowego.

Sam poza głównym nurtem komercyjnym słucham bardzo często albumów, których nie uświadczysz w innej wersji jak tylko wydanych jako pliki przez zazwyczaj samych artystów i małe studia nagraniowe.

Niektórzy z nich pomimo swojej wybitności muzycznej nie maja nawet zamiaru dystrybuować swoich dzieł jak tylko właśnie w sposób cyfrowego wydania via internet.

Mam uznać, że ich dzieło nie zasługuje na poważne traktowanie, bo nie ma tej całej otoczki?

Jest wiele przykładów tego, że muzyka spoza głównego nurtu wydawnictw komercyjnych bije swoimi walorami i przekazem to, co dostajemy czesto w ładnym opakowaniu. Dlatego nie uogólniajmy wszystkiego i nie traktujmy wszystkiego i wszystkich jednakowo. Coś, co ma dla jednego wartość sentymentalną czy uatrakcyjni formę przekazu, w innym przypadku ie ma racji bytu i co najwazniejsze, nie umniejsza doznań muzycznych.

Płyta CD jeszcze bardzo długo będzie gościć w naszych domach, nie da się odebrać jej miejsca zasłużonego zresztą w świecie melomanów. Ale zostaje odsunięta powoli na drugi plan w ramach dystrybucji cyfrowej plików audio.

 

Oczywiście trzeba bezwzględnie umieć odróżnić zwykły badziew (usługa Apple, gdzie muzyka dystrybuowana jest miernej jakości, a i sama usługa ma więcej wad niz zalet) od dobrej dystrybucji audio dbającej o jakość oferowanego materiału muzycznego.

 

Sam zdecydowałem się zaprzestać uzywania (nie kupowania) płyt audio z czystej wygody. Ciężko zaczyna być w kwestii dbałości o porządek ale i szybkość przy wyborze słuchanej muzyki gdy kolekcja muzyczna przekracza 1000 albumów.

Wtedy pozostaje sensowne bez kompresji przeniesienie wszystkiego do postaci plików. Łatwiej odszukać wybrany album, łatwiej zarządzać biblioteką itd.

A walory soniczne przy dobrej klasie sprzętu nie mają żadnych różnic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Jeśli chcesz przeznaczyć 2200 zł to nie ma nic lepszego niż CA Stream Magic 6 V z drugiej ręki. Flacki z Foobara , Spotyfy i Tidal z SM6. To wszystko po wifi bez kabli. Jakość jest na bardzo wysokim poziomie. Nawet się chłopie nie zastanawiaj. Ja w takiej konfiguracji gram od roku i nie chcę niczego innego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

nie przeszkadza Wam plątanina kabelków, włączone wiatraczki kompa itp? taki lekki bałaganiki połączeniowy?

próbowałem przejść na granie w ten sposób ale jednak chyba za stary już jestem:)

wystarczy skorzystac z terminala - 0 halasu, malo miejsca, kabli tez niewiele, zasilajacy, sieciowy + np. usb. wszystko. koszt 100 pln

 

Mam NAS qnap. Problem mam taki, że jest on koło rutera i podpięty do niego, a sprzęt audio jest na innym poziomie, więc odpada.

ale co odpada, bo nie rozumiem?

jesli nie masz pociagnietej sieci kablem, to jest jeszcze wifi, a jesli nie wifi, to masz np. rozwiazania wykrzystujace gniazdka. zawsze da rade spiac. cos takiego mam wlasnie u siebie. nas na dole, na polpietrze sprzet grajacy. do polaczenia wykorzystywalem wlasnie wszystkie 3 sposoby. siec kablowa oczywiscie najlepsza.

 

. Ja w takiej konfiguracji gram od roku i nie chcę niczego innego.

a znasz cos innego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

Zawsze mogę wziąść Yamahe cdn 500. Wbudowane cd i opcje sieciowe (te same co mam w kinie , więc nie tragedia) Ładnie by wyglądało do kompletu z dzieloną yamaszka. Natomiast co do cambridza z drugiej ręki to nie tak łatwo dostać, a 4 klocki za nowy to dla mnie dużo. Co do nasa nie chcę łączyć go po wzmacniaczach sygnału. Mam tam bazę filmów (kupa ripów z vhs, dvd i BD oraz swoich nagrań i zdjęć) Wykorzystuje go głównie jako archiwum oraz jak mam ochotę włączam film. NAS nie chodzi u mnie non stop nie mam takiej potrzeby. Dlatego myślę o rozwiązaniu tego coctaila lub arisa (mogę wrzucić tam hdd np 1tb i trzymać całą bibliotekę muzyki) z pkt widzenia wygodności jak dla mnie 5 gwiazdek (nie wiem jak to będzie w praktyce czyli jak szybko się uruchamia i jak to śmiga) Próbowałem puszczać z kina po analogu out muzyke z sieci do wzmacniacza, ale zabrzamiało to tragicznie w zasadzie nie wie poc o ma dwa wyjścia analogowe, a nie ma choćby jednego cyfrowego do transportu. Mam tez bd i on może służyć jako transport do wzmaka po optyku, ale obsługa smartfonem mnie denerwuje i wolałbym tego unikąć, a z tego co widze to cocktail ma pilota. Aries mini chyba nie i tylko smartfon. Podobno coctail ma dobrego daca, aries z tego co czytam wygląda że też.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Jeśli chcesz Stream Magica 6 To napisz do mnie na priv może ci sprzedam ale muszę to jeszcze przemyśleć czy ubieram środki na CA StreamMagic v2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Zawsze mogę wziąść Yamahe cdn 500. Wbudowane cd i opcje sieciowe (te same co mam w kinie , więc nie tragedia) Ładnie by wyglądało do kompletu z dzieloną yamaszka. Natomiast co do cambridza z drugiej ręki to nie tak łatwo dostać, a 4 klocki za nowy to dla mnie dużo. Co do nasa nie chcę łączyć go po wzmacniaczach sygnału. Mam tam bazę filmów (kupa ripów z vhs, dvd i BD oraz swoich nagrań i zdjęć) Wykorzystuje go głównie jako archiwum oraz jak mam ochotę włączam film. NAS nie chodzi u mnie non stop nie mam takiej potrzeby. Dlatego myślę o rozwiązaniu tego coctaila lub arisa (mogę wrzucić tam hdd np 1tb i trzymać całą bibliotekę muzyki) z pkt widzenia wygodności jak dla mnie 5 gwiazdek (nie wiem jak to będzie w praktyce czyli jak szybko się uruchamia i jak to śmiga) Próbowałem puszczać z kina po analogu out muzyke z sieci do wzmacniacza, ale zabrzamiało to tragicznie w zasadzie nie wie poc o ma dwa wyjścia analogowe, a nie ma choćby jednego cyfrowego do transportu. Mam tez bd i on może służyć jako transport do wzmaka po optyku, ale obsługa smartfonem mnie denerwuje i wolałbym tego unikąć, a z tego co widze to cocktail ma pilota. Aries mini chyba nie i tylko smartfon. Podobno coctail ma dobrego daca, aries z tego co czytam wygląda że też.

oczywiscie, ze zawsze mozna cos takiego kupic. gdybym nie mial, sam bym sie nad taka yamaha zastanowil. dla mnie jednak jednym z najwiekszych minusow takich rozwiazan jest ich hermetycznosc. ta yamaha chyba nie obsluguje np. dsd, a rozwiazania terminalowe z np. wymienionym wczesniej daphile sa rozwiazaniami otwartymi, to znaczy potrzeba nowego formatu - nie zmieniasz calego posiadanego sprzetu, a najczesciej dzieje sie to programowo.

jesli chodzi o sam nas - on tak na prawde powinien byc caly czas wlaczony. mozesz w nim ustawic wstrzymywanie dyskow w przypadku dluzszej przerwy w pracy. sam nas pobiera w takim trybie b. malo energii. a w kazdej chwili przy probie skorzystania z jego zasobow sam rozbudza dyski. zaleta nas jest rowniez to dostep do zgromadzonych w nim danych z kazdego miejsca w sieci.

przerabialem juz wiele rozwiazan i to opisane powyzej wydaje mi sie najbardziej ciekawe.

btw. piotr - nie podejrzewam cie o zle intencje, ale niezbyt to eleganckie zachwalac rozwiazanie, ktore zaraz potem oferujesz do sprzedazy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

Może oferować :) zawszę przecież są lepsze urządzenia kwestia czy takie się potrzebuje ? czy usłyszy się róźnicę i czy jest ona adekwatna do ceny. Mimo wszystko będę celował w coctaila ewentualnie w ariesa. Co do nasa nie będę kombinował. Mam ustawione dyski na wyłączanie, a mimo to co jakiś czas jak nie używam włączają się. Nie tylko wchodzi pobór prądu nasa, ale też repaterów, które prócz pobierania prądu ładują dodatkowe jednostki promieniowania. Najbardziej podoba mi się rozwiązanie urządzenie plus dysk, ewentualnie ta yamaha z tym, że tam muza dalej pozostaję na nasie. Ewentualnie pendrajw. Nic poczekam na ariesa porównam z coctailem i zdecyduję.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Może oferować :) zawszę przecież są lepsze urządzenia kwestia czy takie się potrzebuje ? czy usłyszy się róźnicę i czy jest ona adekwatna do ceny. Mimo wszystko będę celował w coctaila ewentualnie w ariesa. Co do nasa nie będę kombinował. Mam ustawione dyski na wyłączanie, a mimo to co jakiś czas jak nie używam włączają się. Nie tylko wchodzi pobór prądu nasa, ale też repaterów, które prócz pobierania prądu ładują dodatkowe jednostki promieniowania. Najbardziej podoba mi się rozwiązanie urządzenie plus dysk, ewentualnie ta yamaha z tym, że tam muza dalej pozostaję na nasie. Ewentualnie pendrajw. Nic poczekam na ariesa porównam z coctailem i zdecyduję.

 

terminalek tez mozesz wyposazyc w dysk - odpada problem przesylu danych. tak z ciekawosci ilez tych repeaterow masz w domu? 1?

daj znac, jak rozwiazales problem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

mam 1 i wolałbym 2 nie dawać :-) . Powiem tak gdyby ta yamaha była w cenie takiej jak są ostatki w marketach tzn 1800 to bym ja kupił, ale w marketach sa powystawowe i nie ma możliwosci przysylania ich w inne miejsce czytaj moje miasto. Na allegro są 2 sztuki cena 2200, więc tyle co coctail. Nie mam pojęcia jak gra jedno, a jak drugie :) i czy będzie jakaś różnica pułap cenowy podobny :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

mam 1 i wolałbym 2 nie dawać :-) . Powiem tak gdyby ta yamaha była w cenie takiej jak są ostatki w marketach tzn 1800 to bym ja kupił, ale w marketach sa powystawowe i nie ma możliwosci przysylania ich w inne miejsce czytaj moje miasto. Na allegro są 2 sztuki cena 2200, więc tyle co coctail. Nie mam pojęcia jak gra jedno, a jak drugie :) i czy będzie jakaś różnica pułap cenowy podobny :)

1, nie wiem czy wiesz do czego sluzy repeater, bo po co mialbys dawac 2gi korzystajac z terminala / yamahy / coctail?

2. 1800-2200 rozwiazanie twoje vs. 100-150 pln rozwiazanie moje wybor nalezy do ciebie ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Ja mam wręcz odwrotne wrażenie, wielu znajomych ma bardzo kulturalny dźwięk od którego nie sposób się oderwać!

Piszę zarówno o dobrym CD jak i vinylu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

Ja mam wręcz odwrotne wrażenie, wielu znajomych ma bardzo kulturalny dźwięk od którego nie sposób się oderwać!

Piszę zarówno o dobrym CD jak i vinylu.

 

Przedewszystkim dobrze nagrana / wytłoczona płyta. Od dobrego źródła trzeba zacząć. Lubie cd , taśmy itd, ale czasem po prostu mam ochotę na coś nowego i nieznajomego dlatego chciałbym posłuchać radia internetowego oraz flaków.

 

Repater mam jeden, wzmacnia mi sygnał od rutera i służy dla yamahy 673 ona nie ma wi fi, więc jest podpięta po lanie. Przy okazji bd po wi fi ma lepszy sygnał. Odnośnie twojego rozwiązania za 150pln leon nie bardzo wiem co masz na myśli nie jestem w temacie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Przedewszystkim dobrze nagrana / wytłoczona płyta. Od dobrego źródła trzeba zacząć. Lubie cd , taśmy itd, ale czasem po prostu mam ochotę na coś nowego i nieznajomego dlatego chciałbym posłuchać radia internetowego oraz flaków.

 

Repater mam jeden, wzmacnia mi sygnał od rutera i służy dla yamahy 673 ona nie ma wi fi, więc jest podpięta po lanie. Przy okazji bd po wi fi ma lepszy sygnał. Odnośnie twojego rozwiązania za 150pln leon nie bardzo wiem co masz na myśli nie jestem w temacie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pablo650]

Z gramofonu i cd chyba że masz daka który podrasuje muze zsieci do kosmicznej jakości

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Przedewszystkim dobrze nagrana / wytłoczona płyta. Od dobrego źródła trzeba zacząć. Lubie cd , taśmy itd, ale czasem po prostu mam ochotę na coś nowego i nieznajomego dlatego chciałbym posłuchać radia internetowego oraz flaków.

 

Tak to jest właściwa koncepcja, najpierw słuchamy flacków a pózniej sobie zamawiamy do domu vinyla lub CD

 

Problem polega głownie później na tym że jak zauważyłeś jeśli materiał jest dobrze nagrany "dedykowany " :D (po prostu niedopracowany) tylko na np. na przenośne MP3 grajki i słuchawki przenośne I na porządnym sprzecie zaczynamy w domu słuchać to krew z uszu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[davero]

Tak to jest właściwa koncepcja, najpierw słuchamy flacków a pózniej sobie zamawiamy do domu vinyla lub CD

 

Problem polega głownie później na tym że jak zauważyłeś jeśli materiał jest dobrze nagrany "dedykowany " :D (po prostu niedopracowany) tylko na np. na przenośne MP3 grajki i słuchawki przenośne I na porządnym sprzecie zaczynamy w domu słuchać to krew z uszu.

 

Poza płytą demo jaką czesto maja w sklepach :) czyli np świetnie brzmiące pianino, może być różnie. Mam jakieś stare nagranie gdzie występuje pianinko (takie zamydlone trochę, a może tak artysta chciał nie wiem) a słuchałem cd w sklepie z pianinkiem no to przepaść :). Ten sam instrument a zupełnie inaczej słyszalny. Rzecz jasna są róźne typy wzmacniaczy gęstość, jasność itd. Ja na przykład słuchałem na pathosie i był tak klarowny i czysty, a zarazem "odchudzony" że mi było nie dobrze :) Jednak lubię bardziej gęsty sprzęt. Owszem do klasyki jak najbardziej, ale jak chciałbym zaszaleć z popem, disco czy nawet rock już jak dla mnie nie koniecznie o techniawie nie wspomnę :). No ale pewnie ten wzmacniacz jest dedykowany do czegoś innego. OKI tym czasem zmykam czytać lekture kolegi linuxowe granie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[biniek]

może nie do końca w temacie

miał ktoś może styczność z ulepszaczami/filtrami sygnału usb typ regen?

na polski rynek wszedł właśnie audioquest jitterbug za 220zł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[awietek]

Jeśli chcesz przeznaczyć 2200 zł to nie ma nic lepszego niż CA Stream Magic 6 V z drugiej ręki. Flacki z Foobara , Spotyfy i Tidal z SM6. To wszystko po wifi bez kabli. Jakość jest na bardzo wysokim poziomie. Nawet się chłopie nie zastanawiaj. Ja w takiej konfiguracji gram od roku i nie chcę niczego innego.

No to kolego Piotrze przewaliles troche kasy niepotrzebnie - bo za 500 zl masz nowe Raspberry Pi z DACiem po I2S ktory gra lepiej niz Magic 6 - sprawdzilem na wlasne uszy bo tez zastanawialem sie nad Magic 6. Ale po co przeplacac za sprzet, ktory niedomaga...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[biniek]

te malinke można kupić gotową do podłączenia w polsce czy trzeba to jakoś zamawiać z końca swiata a pozniej składać jeszcze?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[awietek]

te malinke można kupić gotową do podłączenia w polsce czy trzeba to jakoś zamawiać z końca swiata a pozniej składać jeszcze?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a tu dla zainteresowanych tematem Maliny bardziej ogolnie: malinowepi.pl

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Ze szpuli, z kasety, z winyla, z cd, z vhs.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )