Smród z panelu akustycznego i inne pytania

[Wywra]

Witam serdecznie

 

Jakiś czas temu zamówiłem panel akustyczny z wełny isover pt-80 poprzez allegro, od paneleakustyczn.net.pl. Montują je na zamówienie, rzekomo do 2tyg, jednak dostałem go ponad 3 tygodnie od wykonania przelewu w środku tygodnia i ciągle to odwlekali.

 

Panel po rozpakowaniu strasznie śmierdzi rybą, nawet w moim wietrzonym pokoju. Idzie to jakoś zniwelować? Stał 12h, do mojego wyjścia, w pokoju z zamkniętymi drzwiami i otwartym oknem, lufcikiem. Wcześniej wiozłem go autobusem i ludzie zwracali na to uwagę. Teraz gdy spałem z nim w pokoju musiałem się przyzwyczaić i nic nie czuję, ale dziewczyna z rana która weszła do mnie do pokoju, powiedziała że wszędzie "wali rybą". Mogę coś zrobić, żeby to zredukować? Zwrot albo wyrzucenie nie wchodzą w grę. Pytam o to dlatego, że sam ostatnio próbowałem zmontować panel i znalazłem dwie wełny które leżały w pewnym miejscu ponad dwa lata (bez żadnego zapakowania) i niczym nie śmierdziały.

 

Druga sprawa, montując moje własne pseudopanele miałem na sobie bluzę i rękawiczki, ale maskę miałem mała i niezbyt szczelną, w dodatku nieraz ją zdejmowałem/poprawiałem rękawiczkami, więc można uznać, że na dobrą sprawę zabezpieczenie miałem małe. Stąd pytanie, jeśli zdarzy mi się nieostrożność - czy krótkotrwały kontakt z wełną (obojetnie czy skalna czy szklana) może mi mocno zaszkodzić?

 

I ostatnia sprawa, czy kupował ktoś z paneleakustyczne.net.pl i miał podobny smród, albo wie czy są bezpieczne?

 

Z góry dzięki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Acoustic Lab]

Jak lekko capi to po 2 dniach z uchylonym oknem zapach wywietrzeje. Jak mocno capi to możesz tak mieć przez najbliższe 4-5 lat. Sprawdziłem kilka wełn nim zacząłem robić ustroje udziom i niektóre już tylko trochę capią, a minęło około 5 lat.

Skoro inni używają PT-80 i nie capi (ja też nie spotkałem się ze śmierdzącą PT-80, choć jej nie stosuję) to może oznaczać że przechowywali wełnę w wilgotnych warunkach i masz grzyba/pleść w tej wełnie.

 

Jeśli nie zwrot i nie wyrzucenie to wymień wełnę w ustroju na nieśmierdzącą.

 

Krótka ekspozycja na wełnę nic Ci nie zrobi. Bardziej obawiał bym się wdychania tej pleśni/grzybni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzychu.pl]

Witam serdecznie

 

Jakiś czas temu zamówiłem panel akustyczny z wełny isover pt-80 poprzez allegro, od paneleakustyczn.net.pl. Montują je na zamówienie, rzekomo do 2tyg, jednak dostałem go ponad 3 tygodnie od wykonania przelewu w środku tygodnia i ciągle to odwlekali.

 

Panel po rozpakowaniu strasznie śmierdzi rybą, nawet w moim wietrzonym pokoju. Idzie to jakoś zniwelować? Stał 12h, do mojego wyjścia, w pokoju z zamkniętymi drzwiami i otwartym oknem, lufcikiem. Wcześniej wiozłem go autobusem i ludzie zwracali na to uwagę. Teraz gdy spałem z nim w pokoju musiałem się przyzwyczaić i nic nie czuję, ale dziewczyna z rana która weszła do mnie do pokoju, powiedziała że wszędzie "wali rybą". Mogę coś zrobić, żeby to zredukować? Zwrot albo wyrzucenie nie wchodzą w grę. Pytam o to dlatego, że sam ostatnio próbowałem zmontować panel i znalazłem dwie wełny które leżały w pewnym miejscu ponad dwa lata (bez żadnego zapakowania) i niczym nie śmierdziały.

 

Druga sprawa, montując moje własne pseudopanele miałem na sobie bluzę i rękawiczki, ale maskę miałem mała i niezbyt szczelną, w dodatku nieraz ją zdejmowałem/poprawiałem rękawiczkami, więc można uznać, że na dobrą sprawę zabezpieczenie miałem małe. Stąd pytanie, jeśli zdarzy mi się nieostrożność - czy krótkotrwały kontakt z wełną (obojetnie czy skalna czy szklana) może mi mocno zaszkodzić?

 

I ostatnia sprawa, czy kupował ktoś z paneleakustyczne.net.pl i miał podobny smród, albo wie czy są bezpieczne?

 

Z góry dzięki

 

Zamówiłem panele w tej firmie. Na razie czekam na dostawę. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie, bo czas realizacji do najkrótszych nie należy. Trochę mnie przestraszyłeś tą rybą ;) Jak długo masz te panele, jakość jest dobra?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seweryn]

dziewczyna z rana która weszła do mnie do pokoju, powiedziała że wszędzie "wali rybą".

Spoko masz dziewczynę. Moja żona zaraz by drążyła temat :D.

Spróbuj położyć panel na leżąco i posyp go kawą, powinna wchłonąć ten cały syf. Chłopaki przy montażu pewnie żarli szprota w oleju.

Co do "prac" bez maski to nie pękaj. Znam gości co 20 lat ocieplają poddasza i maski w życiu na oczy nie widzieli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wywra]

Jeśli jest tam jakis grzyb to będzie się rozwijał w pokoju? I czy mocno psuje własciwosci wełny? Bo dzisiaj je*ała już trochę mniej, ale wciąż roznosi się po całym pokoju, tylko mniej intensywnie (ale może to kwestia tego że wczoraj cały materiał na całym panelu spryskałem całym opakowaniem dezodorantu.

 

 

Zamówiłem panele w tej firmie. Na razie czekam na dostawę. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie, bo czas realizacji do najkrótszych nie należy. Trochę mnie przestraszyłeś tą rybą ;) Jak długo masz te panele, jakość jest dobra?

Nawet trochę pomocny przy korzystnmym ustawieniu, ale po jednym nie ma co się dużo spodziewać, ja dokupię jeszcze z 4-5 jak zejdzie ten zapach, bo nie znalazłem na internecie korzystniejszej oferty, a 99% konczy sie na tym, że to magicznie działające pianki i piramidki, z którymi wiadomo - lepiej nie mieć do czynienia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[micwoj]

Jeśli to grzybek rzeczywiście, to jak wyschnie powinno przestać tak mocno śmierdzieć. Możesz go też najpierw struć. W budowlanych są preparaty w sprayu do trucia grzybów. Są dwa rodzaje: na związkach chloru (skuteczniejsze, ale śmierdzą jak domestos tylko jeszcze bardziej i robią białe plamy) i drugie, właściwie bezwonne.

Ale na szprota w oleju nie pomogą :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wywra]

Jeśli to grzybek rzeczywiście, to jak wyschnie powinno przestać tak mocno śmierdzieć. Możesz go też najpierw struć. W budowlanych są preparaty w sprayu do trucia grzybów. Są dwa rodzaje: na związkach chloru (skuteczniejsze, ale śmierdzą jak domestos tylko jeszcze bardziej i robią białe plamy) i drugie, właściwie bezwonne.

Ale na szprota w oleju nie pomogą :)

 

W jaki sposób mogę go takimi preparatami "struć", skoro wełna jest zakryta dookoła płótnem, z tyłu dodatkowo płytą HDF 3mm, a w środku zapewne folią stretchową?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jankolonko30]

jakimś promieniowaniem? Może UV?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[micwoj]

Jakby była foilą ogacona, to by nie śmierdziała przecież?

A tego hdfu z tyłu nie da rady zdemontować na tyle żeby popsikać? Byłoby najprościej.

Pomysłów jak to struć trochę mam, ale wszystkie zatrzymują się przed problemem komory o odpowiednich gabarytach... Bo można odparować ten środek i truć parami, ale trzeba to jakoś szczelnie zamknąć i grzać. Można grzyba utłuc termicznie, ale też trzeba jakoś w czymś zamknąć i grzać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audiomono]

"wali rybą"

to może oznaczać że przechowywali wełnę w wilgotnych warunkach

czas realizacji do najkrótszych nie należy

dzisiaj je*ała już trochę mniej, ale wciąż roznosi się po całym pokoju, tylko mniej intensywnie

Ale na szprota w oleju nie pomogą :)

Plus wątek na forum murator-a, co ty na to Soundman?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzychu.pl]

Dotarły do mnie panele o których wcześniej wspomniałem, podzielę się wrażeniami:

1. Nie śmierdzą rybą, delikatnie pachną drewnem sosnowym (chyba).

2. Materiał jest dobrze naciągnięty i wygląda bardzo estetycznie.

3. Ramka drewniana jest solidna (zresztą cały panel jest pancerny i ciężki).

z minusów:

- estetyka wykonania ramki drewnianej stoi na niższym poziomie niż moje wcześniejsze ustroje (dyfuzory), ale trzeba oddać sprawiedliwość, że te które kupiłem wcześniej są o wiele droższe.

- mogłyby mieć lepiej zabezpieczone narożniki na czas transportu. Jeden lekko się wgniótł ale nie rzuca to się specjalnie w oczy.

- czas realizacji - zbyt długi.

Reasumując - jest nieźle, jak firma poradzi sobie z nadmiarem zleceń (bo stąd zapewne długi okres realizacji) i popracuje nad jakością stolarki, będzie b. dobrze.

K.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audiomono]

Reasumując - jest nieźle, jak firma poradzi sobie z nadmiarem zleceń (bo stąd zapewne długi okres realizacji) i popracuje nad jakością stolarki, będzie b. dobrze.

 

Szanowny kolego prosił bym jeszcze o wypowiedzenie się na temat kwestii dla Nas, wielu zaglądających w tą zakładkę bardzo istotnej jaką jest poprawa dźwięku w Twoim "dedykowanym pomieszczeniu" poprzez "zainstalowanie" paneli (najlepiej podparte pomiarami). Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzychu.pl]

<br />Szanowny kolego prosił bym jeszcze o wypowiedzenie się na temat kwestii dla Nas, wielu zaglądających w tą zakładkę bardzo istotnej jaką jest poprawa dźwięku w Twoim "dedykowanym pomieszczeniu" poprzez "zainstalowanie" paneli (najlepiej podparte pomiarami). Pozdrawiam.<br /> <br /> <br />

 

Oczywiście zakładka dotyczy akustyki, jednak założyciel tego wątku miał specyficzny problem, dlatego też moja odpowiedź koncentrowała się na tej tematyce. Co do wrażeń odsłuchowych - na razie za mało słuchałem z nowymi ustrojami żeby cos powiedzieć. Na razie przestawiam je po całym pokoju i próbuję jakoś to porównywać, chętnie podzielę się spostrzeżeniami wkrótce.

To tyle, już się nie odzywam aby nie zaśmiecać forum.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

jeden z lepszych wątków ostatnio, a tytuł nominuję do tytułu roku! :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[micwoj]

A propos, kolego Wywra, jak szproty, wyparowały, czy dalej utrudniają życie rodzinne?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

ten wątek należałoby podpiąć, taki ogólny wątek ratunkowy w przypadku smrodów i innych problemów

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Paweł Skurzewski]

Witam serdecznie

 

Jakiś czas temu zamówiłem panel akustyczny z wełny isover pt-80 poprzez allegro, od paneleakustyczn.net.pl. Montują je na zamówienie, rzekomo do 2tyg, jednak dostałem go ponad 3 tygodnie od wykonania przelewu w środku tygodnia i ciągle to odwlekali.

 

Panel po rozpakowaniu strasznie śmierdzi rybą, nawet w moim wietrzonym pokoju. Idzie to jakoś zniwelować? Stał 12h, do mojego wyjścia, w pokoju z zamkniętymi drzwiami i otwartym oknem, lufcikiem. Wcześniej wiozłem go autobusem i ludzie zwracali na to uwagę. Teraz gdy spałem z nim w pokoju musiałem się przyzwyczaić i nic nie czuję, ale dziewczyna z rana która weszła do mnie do pokoju, powiedziała że wszędzie "wali rybą". Mogę coś zrobić, żeby to zredukować? Zwrot albo wyrzucenie nie wchodzą w grę. Pytam o to dlatego, że sam ostatnio próbowałem zmontować panel i znalazłem dwie wełny które leżały w pewnym miejscu ponad dwa lata (bez żadnego zapakowania) i niczym nie śmierdziały.

 

Druga sprawa, montując moje własne pseudopanele miałem na sobie bluzę i rękawiczki, ale maskę miałem mała i niezbyt szczelną, w dodatku nieraz ją zdejmowałem/poprawiałem rękawiczkami, więc można uznać, że na dobrą sprawę zabezpieczenie miałem małe. Stąd pytanie, jeśli zdarzy mi się nieostrożność - czy krótkotrwały kontakt z wełną (obojetnie czy skalna czy szklana) może mi mocno zaszkodzić?

 

I ostatnia sprawa, czy kupował ktoś z paneleakustyczne.net.pl i miał podobny smród, albo wie czy są bezpieczne?

 

Z góry dzięki

Jeśli panel stoi i nie jest ruszany,nawet jak jest to wełna przywieziona ze sklepu i niczym nie obłożona,to nic Ci się nie stanie,ponieważ nie respirujesz pyłu,który wytwarza się podczas kiedy się nią potrząsa.Jeśli jest ionaczej to proszę o sprostowanie.

[will66]

Jeśli panel stoi i nie jest ruszany,nawet jak jest to wełna przywieziona ze sklepu i niczym nie obłożona,to nic Ci się nie stanie,ponieważ nie respirujesz pyłu,który wytwarza się podczas kiedy się nią potrząsa.Jeśli jest ionaczej to proszę o sprostowanie.

 

Czy dobrze rozumiem, ze nawet możemy zostawić wełnę w swej 'nagosci' aby służyła jako panel i nie będziemy nic respirowac??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Paweł Skurzewski]

Jeśli nie jest ruszana,to moim zdaniem tak,ale mogę się mylić.Przecież jak taka wełna stoi,to nie pyli,siłą rzeczy co w takim razie można respirować?