Przewody głośnikowe - porada

[ZenekXXX]

Witam, posiadam monobloki Audiolab + ATC SCM 11 jakie przewodziki głośnikowe byście Koledzy polecili, ale tak budżetowo do 50 zł/metr.

Obecnie posiadam (takietam gratisowe) Prolink HQ-OFC 2x4mm2 za niby 22zł/metr

 

Czy wogóle wymiana na 100% droższe będzie słyszalna ? czy odpuścić temat ?

 

Dzięki

[justas32]

Czy wogóle wymiana na 100% droższe będzie słyszalna ? czy odpuścić temat ?

Wymiana na 100 % droższe nie będzie słyszalna - bo w kablach klasa budżetowa rozciąga się gdzieś tak do 130 zl za metr. Więc to jeden czort czy kupisz za 50 czy za 100 zł. Różnią się co najwyżej barwą. Tobie polecał bym raczej ciepło grające ...

[muda44]

Qed Ruby.

Poczytaj w klubie Qeda

[Q21]

Witaj,

jeśli budżetowo, to także potwierdzam Qed Ruby Anniversary Evolution, natomiast jeśli budżet możesz zwiekszyć, spojrz na Chord Rumour 2 oraz Tellurium Q Blue Speaker (przy tym kablu jest teraz bardzo atrakcyjna promocja na fabryczną konfekcję).

 

W przypadku pytań oczywiście służę pomocą, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy. W przypadku kabli jest możliwość wypożyczenia do odsłuchu.

[Melepeta]

Qed Ruby

[mariuszkubik]

Ja mam od niedawna Qed Ruby Anniversary Evolution , które łączą Hegla z ATC SCM11 i powiem Ci że jest to świetne połączenie, czyli tylko potwierdzę to co napisali koledzy powyżej.

[Jared7]

Ja ze swojej strony mogę Ci polecić Kimber 4PR. Cena ok. 50 zł za metr. Połączenie bi-wire bardzo wygodne. Nie ustępuje w niczym Qed Ruby, a niskie tony jeszcze lepsze. Pozdrawiam!

[tiruriru]

Przekrój ww. kabelków Qed i Kimber to 2-3 mm2. Nie jest to troche mało? Nie lepiej 4-6 mm2 ?

[Melepeta]

Kup 4mm² Cabletecha. Tylko potem nie mów, że nie gra.

[Brencik]

Tylko potem nie mów, że nie gra.

Znaczy jak nie gra? Co nie gra? Kolumny? A co miałby sie popsuc od przewodu?

 

Przekrój ww. kabelków Qed i Kimber to 2-3 mm2. Nie jest to troche mało? Nie lepiej 4-6 mm2 ?

Mało. 2,5mm2 to minimum. Najlepiej 4mm2 a jak dłuzsze odległosci to nawet 6mm2.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Melepeta]

Znaczy gra, tylko kiepsko.

[ZenekXXX]

Mało. 2,5mm2 to minimum. Najlepiej 4mm2 a jak dłuzsze odległosci to nawet 6mm2.

 

długość 2 x 2,5 metra

[audioburak]

Ciekaw jestem, co chcesz poprawić nowymi drutami.

Powinieneś jednak na początku opisać wady czy zalety stosowanych dotychczas,

rodzaj muzyki i wtedy oczekiwać na propozycje; oczywiście zbliżonych co do

gatunku i preferencji brzmieniowych.

A może by wystarczyło zrobić do ATC bi-wiring na górę innymi przewodami,

a te poważne kable, co masz ( 4 mm2 ! ) zostawić na dole pasma...

Taniej, bardziej optymalnie i szybszy efekt.

[mkal]

Ja mogę polecić wspominany już Chord Rumour 2. W związku z użyciem przewodów posrebrzanych dają naprawdę ładne, jasne, detaliczne brzmienie. Bas jest wyczuwalny i miękki ale dobrze kontrolowany. U mnie podłączone są do B&W 685.

[ZenekXXX]

Ja mogę polecić wspominany już Chord Rumour 2. W związku z użyciem przewodów posrebrzanych dają naprawdę ładne, jasne, detaliczne brzmienie. Bas jest wyczuwalny i miękki ale dobrze kontrolowany. U mnie podłączone są do B&W 685.

 

kupiłem używki na allegro Kimber 8PR, jest OK, ale musiałbym porównać z Chordami

[felis]

Witam

Panowie podchodzę dosyć sceptycznie do kabli, bo posłuchałem kilku i zmianę na lepsze (głownie w basie) słyszałem jedynie między bardzo cienkimi, a grubszymi. Wszystkie były niby z miedzi OFC, ale kosztowały max. 20 zł za metr.

Czy naprawdę da się usłyszeć różnicę między:

1. Prolink OFC PRO CAV 1002 2 x 4 mm2 wykonanym ponoć z 99,999% miedzi OFC w cenie około 17 zł/metr

2. Qed RUBY ANNIVERSARY EVOLUTION który jest około 2 razy droższy?

Pozdrawiam

[Gość rydz]

Kolego ! ja przez wiele lat nie takie kable " trenowalem " chcesz zabawy wal kasę i słuchaj .

[Melepeta]

Racja rydzu, racja. Tylko zobacz jaki kolega ma sprzęt.

[muda44]

Witam

Panowie podchodzę dosyć sceptycznie do kabli, bo posłuchałem kilku i zmianę na lepsze (głownie w basie) słyszałem jedynie między bardzo cienkimi, a grubszymi. Wszystkie były niby z miedzi OFC, ale kosztowały max. 20 zł za metr.

Czy naprawdę da się usłyszeć różnicę między:

1. Prolink OFC PRO CAV 1002 2 x 4 mm2 wykonanym ponoć z 99,999% miedzi OFC w cenie około 17 zł/metr

2. Qed RUBY ANNIVERSARY EVOLUTION który jest około 2 razy droższy?

Pozdrawiam

Kup Qeda ale z banankami Eagle !

Czy usłyszysz różnice , ciężko stwierdzić . Pewne natomiast jest że sprzęt który teraz masz nie jest w stanie pokazać klasy tych kabli ale kupując je będziesz miał pewność że nie zepsują dużo , mogą się przydać dzisiaj czy kiedyś a przy tym nie wydasz fortuny .

[felis]

Tylko zobacz jaki kolega ma sprzęt.

Przepraszam, bo jeszcze nie zmieniłem "stopki". Jestem na etapie zmiany wzmacniacza. Kilka już odrzuciłem i prawie na pewno zostaje Cambridge Audio CXA80, którego słucham od dwu dni. Jedyne co mi w nim nie pasuje to bas dla rocka. Za to szczegółowość oraz środek i góra są dla mnie rewelacyjne. Liczę, że ten bass poprawię lepszymi kolumnami, ale to za jakiś czas z uwagi na kasę oraz kablami.

I tu właśnie zastawiam się czy przy moich JBL e80 kable coś w ogóle zmienią. Obecnie słucham na jakiś dość grubych kablach "no name", które ponoć miały być wykonane z miedzi OFC i przeplecione posrebrzaną żyłą może z miedzi, albo i z aluminium.

Kolego ! ja przez wiele lat nie takie kable " trenowalem " chcesz zabawy wal kasę i słuchaj .

Właśnie w tym rzecz, że nie chcę zabawy, bo wątpię w jej skuteczność. Dlatego pytam czy warto spróbować czegoś droższego niż ten prolink, bo myślę, że nie usłyszę różnicy. Usłyszałem na plus po zmianie wzmacniacza i to dopiero przy tym CXA80. Inne wcale mnie nie urzekły chociaż też nie były najprostsze. Sądze, że kolejną znaczącą różnicę dostrzegę dopiero po zmianie kolumn, a nie kabli.

[audioburak]

Tak jak już było przerabiane - gasząc kablem górę pasma ma się wrażenie,

że przybywa dołu; i odwrotnie, jak....

Musiałem wykasować wszystko, co napisałem; było ściśle związane ze starą

stopką....

Spróbował bym zmienić posadowienie kolumn i jednocześnie kąt do słuchacza,

próbując w jakimś zakresie zmienić też miejsce odsłuchu.

U mnie wystarczyło ruszyć fotel ok 75 cm i basu było aż za dużo.

Czasem pomaga bi-wiring - duży przekrój linki na dół pasma,

a na górę znacznie cieńszy lub solid.

[felis]

Spróbował bym zmienić posadowienie kolumn i jednocześnie kąt do słuchacza,

próbując w jakimś zakresie zmienić też miejsce odsłuchu.

U mnie wystarczyło ruszyć fotel ok 75 cm i basu było aż za dużo.

Czasem pomaga bi-wiring - duży przekrój linki na dół pasma,

a na górę znacznie cieńszy lub solid.

Zmiana posadowienia jest już zrobiona na ile pozwala reszta funkcjonalności pomieszczenia.Pewnych rzeczy nie przeskoczę.

Bi-wiring to dla mnie ostateczność, bo z założenia ograniczam ilość jakichkolwiek kabli.

Póki co pomogła sporo zmiana podłączenia kabla do kolumn. Z uwagi na wieczne braki góry w starym wzmacniaczu kable szły do górnych styków kolumny, a z dolnymi łączyły się przez te fabryczne blaszki. Teraz dałem kabel przez dól do góry, a blaszki odrzuciłem. Basu przybyło, a góra pozostała na tym samym poziomie. I nie chciałbym jej stracić, bo zdecydowanie jest taka jak lubię. Dlatego nie chcę kosztownych eksperymentów z kablem, bo obawiam się, że ten bas to efekt specyfiki wzmacniacza i kolumn. W pewnym ustawieniu kolumn tak jak piszesz basu było nawet trochę zbyt wiele, ale jego brzmienie było "nie moje".

[ZenekXXX]

Odświeżony temat :)

Swego czasu wypożyczyłem kabelki AudioQuest Rocket 88 różnica była niesamowita ..... dużo basu i "agresywnego" dźwięku, tak to odczułem. Jedno ale ... po dwóch dniach testów przestałem dostrzegać różnicę .... kompletnie.

Może powinienem iść do lekarza od "uszu" jak to mówił Stanisław Paluch :):):)

 

banankami Eagle !

 

banany, widły to tylko gadget wizualny i praktyczny w porównaniu z zakręceniem gołych kabli.

[muda44]

banany, widły to tylko gadget wizualny i praktyczny w porównaniu z zakręceniem gołych kabli.

Czasem są niezbędne jak kabel jest gruby do tego nie będzie się utleniał a ich jakość ma niestety znaczenie .

[ZenekXXX]

do tego nie będzie się utleniał

 

OK, ale sam pisałeś kiedyś, że znalazłeś w piwnicy jakiś kabel, po paru latach, i nic się nie utleniło.

???

na styku, w bananach też przecież może się utlenić.

[muda44]

OK, ale sam pisałeś kiedyś, że znalazłeś w piwnicy jakiś kabel, po paru latach, i nic się nie utleniło.

Nie chcę przytaczać kabli w których gołe druty w ciągu dni czarnieją a są takie .

 

na styku, w bananach też przecież może się utlenić.

Lutowanych ?

[ZenekXXX]

Lutowanych ?

 

Lutowanych to nie dotyczy

Ale popatrz na ofertę konfekcji, raczej większość to na śrubki, ito te najdroższe.

 

Dużo "audiofilów" na tym forum uważa że na śrubki jest lepiej :):):)

[muda44]

Widziałem i dlatego nie uznaję końcówek skręcanych chyba że są dodatkowo zabezpieczane ale to nie jest temat tego wątku .

[felis]

No dobrze, do bananów i blaszek dojdę później, albo i nie, bo może nadal będę używał zakręcanych zacisków.

Mnie jak pisałem ciekawi różnica między tymi dwoma kablami. Oba wykonane teoretycznie z takiej samej miedzi tyle, że Qed poprzeplatany jakiś tworzywem sztucznym, które nie powinno mieć żadnego wpływu na dźwięk bo przecież nie jest przewodnikiem.

Rozumiem, że jak w moim dotychczasowym kablu są srebrzyste żyły to może grać inaczej bo są tam co najmniej dwa różne przewodniki. Dla eksperymentu mogę zmienić na całkiem miedziany, ale z Qed-ami eksperyment będzie co najmniej dwa razy droższy i stąd pytanie czy ktoś porównywał te dwa konkretne kable.

[muda44]

Odpowiem Ci nieco inaczej .

Miałem u siebie ileś tam kabli głośnikowych Kimbera , Resona , Audionova itd .

Później Equilibrium Aurora którego zastąpił Albedo Air 1 i ten Ruby z tymi banankami zastąpił je wszystkie więc można mieć mniej więcej pojecie jakiej klasy jest kablem .

Nie słyszałem o innym tak tanim i tak dobrym .

Oczywiście może być tak że w niskiej klasy systemie kabel który będzie bardziej psuł ( modyfikował brzmienie ) sprawdzi się lepiej od tego psującego mniej .

 

Na to pytanie już sam musisz sobie odpowiedzieć . Ktoś mógł porównywać te dwa kable ale nie w Twoim systemie w Twoim pomieszczeniu , z Twoją muzyka i Twoimi uszami / preferencjami .