Granice naiwności...kto jest w tym procederze cwaniakiem?

[bum1234]

Wiem ;)

 

Ktoś musi zapłacić za software do silników ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Axolotl]

Wiem ;)

 

Ktoś musi zapłacić za software do silników ;)

BINGO !

Ktoś musi też zapłacić za bezpłatny serwis w czasie gwarancji oraz dołożyć się np. do składki OC tej firmy.

Dziwi Ciebie to ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotr112]

Zaczal sie temat od wtyczek sonarqest, a teraz jest rozbuchany do takich rozmiarow ze hej,co tu porownywac jakies zasrane wtyczki ktore sie sprzedaja w smiesznych ilosciach na swiecie w porownaniu do ciuchow lub chocby do czesci samochodowych ktore sprzedaja sie w milionach jak nie w miliardach szt na swiecie,panowie nie ta skala:)

czy wy myslicie ze jest iles fabryk w Chinach ktore zajmuja sie produkcja tych smiesznych wtyczek typu acrolink czy futech?

:))

szkoda bic piane,ale jak chcecie to bijcie:))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Tak czy inaczej wszyscy wszystkich robią w ….

 

 

trąbę ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Nie ma to jak podregulować sobie samopoczucie pięcioma stronami opowieści z mchu i paproci :)

Po pierwsze primo póki co nie istnieje technologia wykorzystywana w produkcji kabli, która by tłumaczyła ich absurdalne ceny,

dlatego nie bardzo rozumiem argumentację, że to niemożliwe, aby markowy kabel można było kupić za 1/10 katalogowej ceny.

Niemożliwe? A to niby dlaczego? Jaki może być koszt wytworzenia np. Audioquesta SKY? 5 dolarów? 10? Na pewno nie więcej.

A ile kosztuje w detalu? 200 razy tyle? To już wiecie dlaczego nawet za 1/10 katalogowej ceny opłaca się go sprzedawać.

Po drugie primo cyganie z perfumami nie sprzedają podróbek oryginałów, tylko zwykle jakiś syf jakichś dziwnych marek.

W niczym to nawet nie przypomina jakiegokolwiek znanego oryginału, a przynajmniej ja się jeszcze nie spotkałem,

tylko zawsze wyciągają z tych toreb jakiś szajs, który już na pierwszy rzut oka wygląda jak szajs, a nie markowe perfumy.

Po trzecie primo niezachwiana wiara audiofila w to, że tylko w tak zwanym "salonie" (po polsku "sklepie") kupi produkt markowy

jest wszystkim na rękę, nie tylko dystrybutorom i sprzedawcom, którzy na każdym sprzedanym kablu zarabiają od kilkuset do kilku tysięcy %

ale i samym klientom, dla których pięć minut bycia ważnym i prestiż posiadania drogiego produktu wyłączają zdolność myślenia.

Ci pierwsi muszą jakoś się bronić przed "nieuczciwą konkurencją", więc sami tworzą mity i legendy o podrabianiu wszystkiego,

a ci drudzy kochają słuchać tego rodzaju opowieści, więc sami chętnie podtrzymują je przy życiu, nierzadko dodatkowo upiększając.

Chętnie bym na własne oczy zobaczył jak audiofile się rozprawiają w ślepych testach z tymi tanimi podróbkami,

tylko chyba już za stary na to jestem, aby uwierzyć, że kiedykolwiek do takich testów mogłoby dojść, a ich wyniki ujrzałyby światło dzienne :)

 

P.S.

Dokument o fabrykach Apple w Chinach też widziałem.

Półprzytomni ze zmęczenia robotnicy na montażu, dosłownie na siedząco zasypiający pracownicy działu kontroli jakości,

dwunastogodzinne zmiany plus obowiązkowe nigdzie nierejestrowane nadgodziny, oszczędzanie na wszystkim, na czym tylko się da...

i to za to tyle się płaci kupując w salonie te oryginały? To kto w takim razie składa te podróby z czego i gdzie?

Z błota i patyków w szałasie je lepi? No bo inaczej się nie da, żeby jeszcze taniej niż oryginał można było to wyprodukować.

 

Produkowane są narmalnie. Natomist cena uzależniona jest od tego gdzie się je kupuje ;)

Tak jak wszystko o czym tu sobie radośnie rozprawiacie myśląc, że macie chociaż mgliste pojęcie o tym co kto gdzie i jak produkuje :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Nie ma to, jak głos prosto z linii produkcyjnej. Taki nasz, robotniczo-chłopski głos. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Nie ma to, jak głos prosto z linii produkcyjnej. Taki nasz, robotniczo-chłopski głos. :)

Gdzieś już w jakimś wątku pisałem jak kupowałem felgi do auta, więc nie będę przepisywał całości, żeby nie zanudzać.

Puenta całej historii jest taka, że kupując komplet oryginalnych felg aluminiowych do mercedesa w salonie M-B

klient przepłaca niemal cztery razy tyle co za komplet identycznych felg kupionych w przysłowiowym "sklepie za rogiem".

Miałem jedno i drugie w rękach, miałem jedno i drugie założone na aucie, konia z rzędem temu kto by poznał które jest które.

W jeszcze innym wątku kłóciłem się ze sly30 między innymi o "podrabiane" markowe dżinsy czy buty, dokładnie ta sama historia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Nie no juz niektorzy to ladne bzdury pisza ,o tym ze,niektore firmy produkuja podrobki swoich towarow:)

Co najwyzej moga tolerowac podroby bo to dla nich tania reklama,a normaly klient i tak kupi oryginal.

przyklad Dolce Gabbana,bardzo im pasowalo ze lat 15 temu latali wszyscy w ich podrobkach,

 

To jest antyreklama i odstrasza bogatszą klientelę.

 

Tak Parantulla, jak zawsze nasz rację. Sklepy audio i dystrybutorzy mają po kilka tysięcy procent narzutu... :-)) To tak jest jak kucharka z baru mlecznego wypowiada się o ekonomii korporacyjnej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

wróćmy do tematyki tego forum i ponawiam pytanie:

 

Dlaczego niektóre topowe kable uznanych marek nie są podrabiane/nie można ich kupić w Chinach za 1/10 czy 1/20 ceny ? A inne topowe można - kto zna odpowiedź ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daro896]

"Czyli producent oryginałów sam robi podroby? Ciekawa logika. Tylko ma słaby punkt. Twierdzisz, że jeśli nie producent to ktoś inny zrobi podroby. Czyli gdy zrobi je jednak producent to inni już nie. A skąd ten wniosek, że inni nie zrobią jednak tych podróbek? Nie będą patrzeć na głównego producenta... :-) "

Może i zrobi ale po co jak sie nie opłaca. Musi uruchomić produkcje( koszta ) a Nike i tak będzie miało tańsza podróbę bo jest molochem :)

Co do prestiżu upadającego bo są na rynku podróby to wszystkie marki powinny upaść bo tak długo jak są na rynku znane tak długo są podrabiane . Nikomu to nie przeszkadza :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

To tak jest jak kucharka z baru mlecznego wypowiada się o ekonomii korporacyjnej.

No właśnie widzę.

W dodatku kucharka bez pojęcia o gotowaniu, za to próbująca wszystkim dookoła wmawiać, że jest Gordonem Ramseyem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ten8]

Nie no juz niektorzy to ladne bzdury pisza ,o tym ze,niektore firmy produkuja podrobki swoich towarow:)

Stricte podróbki nie. Ale towary takie same tylko bez logo tak. I ręczę bo byłem w takowych fabrykach. Nikt tego nie ukrywa , może dlatego nikt o tym nie mówi . I to nie jest proceder tylko chiński .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arek67]

Ale jakie to były produkty? Jaka marka? Tak konkretnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lucky]

W świetle tej całej dyskusja nasuwa mi się refleksja. No właśnie a kto jest w tym procederze cwaniakiem. Chińczyk, który za grosze wytwarza np. zabawki Apple czy może Apple na czele z sławnym Stevenem, który wyruchał w interesie już niejednego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotr112]

Stricte podróbki nie. Ale towary takie same tylko bez logo tak. I ręczę bo byłem w takowych fabrykach. Nikt tego nie ukrywa , może dlatego nikt o tym nie mówi . I to nie jest proceder tylko chiński .

To co piszesz to inna para kaloszy ,to jest OEM.

 

Taki przyklad,mialem do wymiany przegub w audi,pojechalem do serwisu cena 1500zl,a ze pan znajomy ,to poradzil isc do sklepu i kupic przegub LOBRO,kosztowal 250zl, okazalo sie ,ze to ta firma robi dla audi na pierwszy montaz,tylko znaczka niema ,ale to OEM a nie podroba.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jancio]

Nie ma to jak podregulować sobie samopoczucie pięcioma stronami opowieści z mchu i paproci :)

Po pierwsze primo póki co nie istnieje technologia wykorzystywana w produkcji kabli, która by tłumaczyła ich absurdalne ceny,

dlatego nie bardzo rozumiem argumentację, że to niemożliwe, aby markowy kabel można było kupić za 1/10 katalogowej ceny.

Niemożliwe? A to niby dlaczego? Jaki może być koszt wytworzenia np. Audioquesta SKY? 5 dolarów? 10? Na pewno nie więcej.

 

Dokładnie tak. I jeszcze jedno - o czym nikt do tej pory nie wspomniał a wiele wyjaśnia. HI-END na rynek konsumencki, ten mityczny i niedefiniowalny hi-end, ma tyle samo wspólnego z jakością i parametrami co z - tak po prostu - snobizmem.

Czasem więcej jest jednego, czasem drugiego. Ale to nierozerwalny miks. Dodatkowym - i być może decydującym o pozornie absurdalnych cenach czynnikiem jest przewidywany wolumen sprzedaży(to też po części odpowiedź - dlaczego nie ma podróbek wszystkich możliwych topowych kabli - zwyczajnie nie opłaca się podrabiać tych o przewidywalnie niszowej sprzedaży). Jakiż to cud kablarski cud technologiczny miałby sprawić, że procesory intela czy AMD, MEGA skomplikowane, możliwe do produkcji wyłącznie przy najwyższym reżymie technologicznym, kosztują po kilkaset złotych, a rzecz w porównaniu z nimi tak prymitywna jak kabel - potrafi być o rząd wielkości droższa? Żaden. Żaden - poza skalą produkcji i targetem. Jeśli jednak założymy, że topowy kabel za tysiące - który znajdzie nielicznych odbiorców(załóżmy 10.000 klientów) i w związku z tym MUSI być drogi żeby w ogóle uruchamiać przedsięwzięcie,marketing etc. po obniżce jego ceny do 1/10 znajdzie milion odbiorców(rzecz jasna przepakowany w inne pudełko, inne logo, (lub wręcz oem), inaczej skonfekcjonowany, pozbawiony biznesowej otoczki elitarności) - to nie tylko to się opłaca, ale jest wręcz oczywistym ruchem biznesowym.

Snobizm i kolekcjonerstwo zawsze są drogie, elegancki look również i ma to coś wspólnego z kosztem produkcji...do pewnego momentu. Później są właśnie opowieści z mchu i paproci :-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Oj tam, oj tam czy tylko biednych można skubać; kij ma dwa końce :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jancio]

Oj tam, oj tam czy tylko biednych można skubać; kij ma dwa końce :)

 

Ale czy ja to w ogóle oceniam czy wartościuję? Dla osoby dla której wyjście z panną na kolację to oczywisty(i niezauważalny) wydatek kilku tysięcy, nie ma żadnej różnicy czy drut kosztuje stówę czy kilka tysięcy. Byle przy zakupie dostał dobrą kawę i był potraktowany tak, jak jest do tego przyzwyczajony :)

A jeśli ktoś wydaje na drut swój miesięczny zarobek, to cóż...można domniemywać że ten kto zdołał mu go sprzedać, lepiej zarządzi tymi pieniędzmi...;-)

 

Ważne aby wszyscy byli zadowoleni - i sprzedający i kupujący. Wtedy biznes jest symetrycznie uczciwy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fafarskid]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy to podroba?

 

Wyglada calkiem jak oryginal.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Odpowiem na pytanie z tytułu wątku.

 

Cwaniakiem jest np. ........ Bazodrut!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[squad05]

...

Czy to podroba?

 

Wyglada calkiem jak oryginal.

 

Raczysz żartować ??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość bartosz_55239]

Czy to podroba?

 

 

Oryginał w sklepie kosztuje 10 000zł a tu koszt to 300zł?? Normalne że podróba

[Piękny Stefan]

Porównałem w cholerę zdjęć. Kabel jest identyczny wizualnie jak oryginał. Nie różni się kompletnie niczym. Czyli wytworzenie tego co tak naprawdę jest najdroższe (to co widać) nie może być takie drogie, skoro podrobione opłaca się sprzedawać za 10 czy 20 razy mniej.

Czy cała ta drożyzna jest schowana w środku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

hehehe...dobre. Podróbka przecież musi wyglądać jak oryginał. Taki jest sens wytwarzania podróbek. Dziwne, że ktoś tego nie rozumie? To oczywiste i banalnie proste. Podróbki perfum też wyglądają i nawet pachną jak oryginał. Różnice widać, a raczej czuć w czasie utrzymywania się zapachu. Podrabiane złote monety też wyglądają identycznie i nawet wagę mają taką samą jak oryginały.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piękny Stefan]

Stąd moje pytanie. Kabel oryginalny kosztuje jak ktoś tu napisał 10000zł. Podróba wyglądająca absolutnie identycznie kosztuje niech będzie 1000zł. Rozumiem, że według Twojego rozumowania ze 4kz kosztuje 2metry gołej miedzi?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ile ty masz lat? Zadajesz pytania jak dzieciak. Oczywistym jest, że firmy które robią kable mają duże narzuty. Ale mają je tylko producenci, a nie dystrybutorzy czy sklepy, jak pisali tu niektórzy, nie mając pojęcia o rynku audio.

Produceni mają owe narzuty bo raz, że chcą zarabiać, a dwa, że muszą finansować marketing, pozycjonowanie produktów itd. Wiadomo, że cena finalna jest wysoka i nie można znaleźć dla niej uzasadnienia w użytych materiałach. Ale tak jest w każdej dziedzinie życia i biznesu! Czy koszt wody i butelki uzasadnia kilkaset pln za butelkę dobrej whisky? Czy cena użytego złota uzasadnia 50000zł za szwajcarski zegarek? Odpowiedź zawsze jest....nie, nie uzasadnia. Ale nie oznacza to, że podróba i oryginał to jest to samo. Produkty oryginalne są drogie i dlatego są tacy, którzy widzą biznes w produkcji identycznie wyglądających podróbek. Proste i oczywiste.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piękny Stefan]

Dzieciakiem nie jestem, snobem na szczęście też nie.

Jaki marketing?

Gdzie ty widziałeś reklamę tego typu rzeczy? W gazetce audio? Gdzie kosztuje to ułamek kwoty tego kabla? Na targach? Reszta to są takie fora jak te, gdzie branża widoczna, lub ukryta zachwala produkty. Gdzie te pieniądze na marketing?

Porównujesz kabel sieciowy do szwajcarskiego zegarka?

Inaczej. Według Ciebie ile realnie Furutecha kosztuje wyprodukowanie takiego przewodu, skoro masz tak wielkie o tym pojęcie? Bo mnie wychodzi, że z 500zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Proste i oczywiste jak każde oszustwo.

To apropos wpisu Sly.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Dzieciakiem nie jestem, snobem na szczęście też nie.

Jaki marketing?

Gdzie ty widziałeś reklamę tego typu rzeczy? W gazetce audio? Gdzie kosztuje to ułamek kwoty tego kabla? Na targach? Reszta to są takie fora jak te, gdzie branża widoczna, lub ukryta zachwala produkty. Gdzie te pieniądze na marketing?

Porównujesz kabel sieciowy do szwajcarskiego zegarka?

Inaczej. Według Ciebie ile realnie Furutecha kosztuje wyprodukowanie takiego przewodu, skoro masz tak wielkie o tym pojęcie? Bo mnie wychodzi, że z 500zł.

 

To nie ma znaczenia. Czego chcesz dowieść bo nie wiem? Tego, że kable są za drogie i że narzuty producenta są zbyt wysokie? Bo to jest prawda. Czy może chcesz udowodnić, że podróba i oryginał to jest to samo?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piękny Stefan]

Ja odnośnie tytułu wątku. Niech będzie, że o cenę. Co usprawiedliwia narzut około 20 krotny?

Piszesz o dobrze luksusowy. Jak widać wizualnie przewody nie różnią się kompletnie niczym.

W środku jest kawałek gotowego drutu z jakiejś rolki. Bo nie powiesz mi, że Furutech zamawia robione specjalnie dla siebie odlewane druty w hucie.

Gdzie tutaj dobro luksusowe?

Takie coś zrobi ktoś kto ma dwie sprawne ręce (i jak widać na forum sporo osób to robi).

Zrób sobie w domu zegarek...

Zrób dwudziestoletnią whisky w jeden dzień...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )