Hajend czyli nieustanna konfrontacja prawdziwie słyszących ze słyszącymi inaczej

[sly30]

Już tak pisał... :-)

[patrick]

Myślę, ze ten high end, to tylko kozioł ofiarny, a prawdziwa przyczyna to inny level w drabince społecznej.

Masz więcej, lepiej, trzeba cię gnoić, bo to wielka niesprawiedliwość społeczna, aby ktoś miał więcej od innego ktosia.

Prawie że dobrze, ale z jednym zastrzeżeniem.

Jest to problem ludzi którzy dorobili się w jednym pokoleniu, za swojego życia.

 

I tak jak dawniej zazdrościli innym sprzętu klasy Hi-Fi, tak teraz jest on dla nich pretekstem do drwin.

 

I w zacietrzewieniu swym nie zauważają drobiazgów, które wyraźnie określają z jakiej warstwy społecznej przyszli.

 

Dziękuję :D

[parantulla]

Niezupełnie:) Zaraz tu wpadnie jeden taki Paranormalny, co napisze, że to co masz, to i tak nie twoja krwawica, bo pewnie to co masz dostałeś od mamusi i rżniesz teraz kozaka.

Widzę że ciągle nie możecie tego przeżyć czyli jednak trafiło w czuły punkt, buehehe :)

 

Myślę, ze ten high end, to tylko kozioł ofiarny, a prawdziwa przyczyna to inny level w drabince społecznej.

Masz więcej, lepiej, trzeba cię gnoić, bo to wielka niesprawiedliwość społeczna, aby ktoś miał więcej od innego ktosia.

A ja myślę, że ten high end, to tylko pretekst, a prawdziwa przyczyna, to kompleks małego kazia z krótkim siusiakiem.

Nie pomyślałeś nigdy przypadkiem, że "ktoś" mógł więcej wydać chociażby na głupi samochód, tylko z jakiegoś powodu

nie odczuwa potrzeby chwalenia tym się na forum, bo mu wisi kalafiorem zwyczajnie poklask internetowych przydupasów?

O chałupie czy firmie, przy których jakieś paździerze nawet za sto tysięcy, wzbudzają jedynie uśmiech politowania nie wspominając?

Jak chcesz szyku zadać jeden z drugim, to się pochwal jachtem za milion dolców, a nie jakimś srajendem dla ubogich.

 

Ciekawe, że najwięcej o highendzie mają do powiedzenia ci, którzy nie są nim zainteresowani, nie mieli, nie mają ale wiedzą wszystko... :-)

Ciekawe, że najwięcej o innych mają do powiedzenia ci, którzy ich nie znają, nie widzieli, nie słyszeli, ale wiedzą wszystko...

[sly30]

Co za absurdalne tezy. Zarzuty już tak głupie, że trudno dyskutować. Po co na forum audio ktoś miałby pisać o jachtach? Jakieś zadawanie szyku? Bez sensu? Po co? Inna rzecz to durny zarzut, że ludzie na forum audio piszą na czym grają, lub co już u siebie mieli. To o czym mają pisać na forum audio? O meblach? O rowerach? I teraz widać kto tu jest zakompleksionym małym Kaziem? Widać, że pozycja społeczna musi uwierać. Ciagle tyko wpisy o kasie, o jachtach i zarzuty do wszyskich i całego świata.

[piano]

Sly,

 

Niezupełnie:) Zaraz tu wpadnie jeden taki Paranormalny,

 

A nie mówiłem :))

Właściwie, nie musiał nic pisać. Tok rozumowania takich osobników jest łatwy do przewidzenia.

Paraneorybek, prezentuje level znacznie niższy niż myślałem.

Dla mnie szkoda prądu.

[parantulla]

Ciagle tyko wpisy o kasie

No właśnie. To co lubisz najbardziej.

Każdy jeden wątek na tym forum, dosłownie każdy jeden, wszędzie musisz wyjechać z tekstem takim jak ten

Ciekawe, że najwięcej o highendzie mają do powiedzenia ci, którzy nie są nim zainteresowani, nie mieli, nie mają ale wiedzą wszystko... :-)

a później odwracasz kota ogonem i udajesz ciężko zdziwionego, że ciągle tylko wpisy o kasie.

Oczywiście wpisy o kasie Ci nie przeszkadzają, dopóki poruszasz się w dostępnych dla Ciebie przedziałach,

ale jak tylko zaczną padać kwoty o których możesz sobie tylko poczytać, to nagle już nie chcesz gadać o kasie.

I tak w kółko macieju w każdym jednym wątku, gdzie tylko można trafić na jakiś Twój wpis.

Dyskusji o audio wielce stęskniony. To dyskutuj, na co czekasz, ktoś za ręce Cie trzyma?

 

Sly,

A nie mówiłem :))

Następny zdziwiony, dla którego wielce zabawne jest obrabianie komuś dupy za plecami i dziecinne przekręcanie nicka,

a jak pstryczka w nos dostanie, to mu nagle poziom nie pasuje i prądu szkoda. Takie to właśnie wyższe sfery.

 

Co za absurdalne tezy. Zarzuty już tak głupie, że trudno dyskutować. Po co na forum audio ktoś miałby pisać o jachtach?

Co, zatkało kakało?

Z taką lubością na forum audio rozprawiasz o samochodach, wycieczkach czy koszulach, a o jachtach już nie chcesz?

Bo? Bo za cieńki bolek jesteś, żeby się swoim pochwalić? Nie stać misia pysia na własny? No proszę, a to peszek...

I tylko z tego powodu na forum audio nie można pisać o jachtach czy jest może jeszcze jakiś inny, o którym nie wiem?

[sly30]

Czas na terapie.... :-))

[parantulla]

Nie wiem tylko na co tyle czasu czekałeś.

[piano]

Następny zdziwiony, dla którego wielce zabawne jest obrabianie komuś dupy za plecami

Tobie miałbym te dupę obrabiać, tobie?! A NIBY KTO TY JESTEŚ, abym miał zawracać sobie tobą głowę i marnować swój czas na rzekome obrabianie twojego dupska!!!

Ile ty masz lat??????????????????????

A może sądzisz, że jesteś tak znaną i barwną postacią, ze trzeba cię brać na języki i ci dupę obrabiać, abyś w całym tym zainteresowaniu był w jego epicentrum?! Pewnie masz takie mniemanie o sobie. Coś ci poradzę pretensjonalny człowieczku, boś kąśliwy i obrażony na cały świat;

Nie pisz do mnie więcej! Nie chce mi się już tobą gadać.

 

Żegnam,

[parantulla]

Przecież nic do ciebie nie pisałem, to czego jazgoczesz jak niedopieszczona księżniczka? Ojej, poczułeś się pominięty?

I co ja teraz zrobię, sam nie wiem, chyba normalnie wezmę i się załamię, że taka persona nie chce ze mną gadać.

Ty no weź, poważnie? A jak napiszę, że masz najfajniejszą łopatkę w całej piaskownicy, to będziesz się ze mną bawił?

Proszę...

 

 

P.S.

Złośliwe przekręcanie nicka zwykle świadczy o małym fiutku i braku wychowania.

[Gość Diogenes]

 

Prawie że dobrze, ale z jednym zastrzeżeniem.

Jest to problem ludzi którzy dorobili się w jednym pokoleniu, za swojego życia.

 

I tak jak dawniej zazdrościli innym sprzętu klasy Hi-Fi, tak teraz jest on dla nich pretekstem do drwin.

 

I w zacietrzewieniu swym nie zauważają drobiazgów, które wyraźnie określają z jakiej warstwy społecznej przyszli.

 

Dziękuję :D

To jak mnie rolnika spod Wieliczki określisz ...zazdrośniku ....:))

 

 

No właśnie. To co lubisz najbardziej.

Każdy jeden wątek na tym forum, dosłownie każdy jeden, wszędzie musisz wyjechać z tekstem takim jak ten

 

a później odwracasz kota ogonem i udajesz ciężko zdziwionego, że ciągle tylko wpisy o kasie.

Oczywiście wpisy o kasie Ci nie przeszkadzają, dopóki poruszasz się w dostępnych dla Ciebie przedziałach,

ale jak tylko zaczną padać kwoty o których możesz sobie tylko poczytać, to nagle już nie chcesz gadać o kasie.

I tak w kółko macieju w każdym jednym wątku, gdzie tylko można trafić na jakiś Twój wpis.

Dyskusji o audio wielce stęskniony. To dyskutuj, na co czekasz, ktoś za ręce Cie trzyma?

 

 

Następny zdziwiony, dla którego wielce zabawne jest obrabianie komuś dupy za plecami i dziecinne przekręcanie nicka,

a jak pstryczka w nos dostanie, to mu nagle poziom nie pasuje i prądu szkoda. Takie to właśnie wyższe sfery.

 

 

Co, zatkało kakało?

Z taką lubością na forum audio rozprawiasz o samochodach, wycieczkach czy koszulach, a o jachtach już nie chcesz?

Bo? Bo za cieńki bolek jesteś, żeby się swoim pochwalić? Nie stać misia pysia na własny? No proszę, a to peszek...

I tylko z tego powodu na forum audio nie można pisać o jachtach czy jest może jeszcze jakiś inny, o którym nie wiem?

Weź podaj adres ..wyślę Tobie na swój kosz duży gumy młotek ....

Instrukcja będzie dołączona ....łączenie z celownikiem optycznym ;))

 

Przecież nic do ciebie nie pisałem, to czego jazgoczesz jak niedopieszczona księżniczka? Ojej, poczułeś się pominięty?

I co ja teraz zrobię, sam nie wiem, chyba normalnie wezmę i się załamię, że taka persona nie chce ze mną gadać.

Ty no weź, poważnie? A jak napiszę, że masz najfajniejszą łopatkę w całej piaskownicy, to będziesz się ze mną bawił?

Proszę...

 

 

P.S.

Złośliwe przekręcanie nicka zwykle świadczy o małym fiutku i braku wychowania.

Twój Avatar świadczy o tobie ....jak dla mnie wystarczy .....

[sly30]

To jak widać specjalista od maści na ból dupy, a raczej ból egzystencjalny.

[parantulla]

Twój Avatar świadczy o tobie ....jak dla mnie wystarczy .....

Pytał się ciebie coś ktoś o coś? Dla mnie wystarczy twoja data rejestracji klonie.

Czepianie się avatara świadczy tylko o braku argumentów w rozmowie.

Bez odbioru.

 

To jak widać specjalista od maści na ból dupy, a raczej ból egzystencjalny.

Trzymaj poziom sly, byle jaki, ale poziom.

[Gość Diogenes]

Ha ...przecież to naśladowca Rona Jeremy .....

To Twój ideał ...?.

Gratuluję ...mam nadzieje , że chociaż jesteś podobnego " wzrostu".

Bo inaczej taki Avatar to tylko bieda ....naśladowcy ...

 

 

Pytał się ciebie coś ktoś o coś? Dla mnie wystarczy twoja data rejestracji klonie.

Czepianie się avatara świadczy tylko o braku argumentów w rozmowie.

Bez odbioru.

 

 

Trzymaj poziom sly, byle jaki, ale poziom.

Ty masz przynajmniej " argument " .

Gratulujemy !!!!!,

[cir]

rozumiem że wszystko zostało juz wyjaśnione