Hajend czyli nieustanna konfrontacja prawdziwie słyszących ze słyszącymi inaczej

[ASURA]

Zaprojektowanie przyzwoitej klasy głośnika nie stanowi jakiegoś niebotycznego wyzwania.

Po co to jednak robić skoro nie jesteśmy w stanie go wyprodukować.

 

Nie piszemy o przyzwoitej klasie głośniku tylko o nieprzyzwoicie dobrym głośniku :)

 

To drugie też :) jest coś takiego jak podział pracy. Znałem firmę w której robiono wszystko o początku do końca, dziś już tej firmy nie ma mimo że np. urywali potężnie przy każdym kolejnym procesie produkcyjnym na podatku VAT

[Gość HarpiaAcoustics]

Tak falowody wspomagające membrany to ciekawy pomysł ale co z działającym równaniem Bernouliego?

 

To akurat jest dla mnie mało interesujące i nie sądzę aby chodziło o wspomaganie membran a wręcz przeciwnie.

Bardziej zajmuje mnie technologia wykonania samej skrzynki :)

[747]

Dziwna niekonsekwencja.

 

Czyja niekonsekwencja?

Złącze posiada zalety na poziomie magnetycznym, koniec przewodu jest ciśnieniowo ściśnięty, co powoduje znacznie lepsze odebranie transmisji z przewodu, tak jak wspomniałem musieli zrobić badania i uznano że przekaz energii w użytecznym paśmie spełnia wymogi.

Proszę pamiętać, że do cewki drgającej jest jeszcze daleko, jest punkt lutowniczy doprowadzeń, oraz kolejny punkt lutowniczy przy cewce, oznacza to, że złączka nie jest aż tak krytyczna i tak jak zauważyłem, istnieje tylko kwestia materiału, skoro ten głośnik jest dość drogi, jestem pewien, że dobrano materiał, ani o jotę nie lepszy i ani o jotę nie gorszy w stosunku do założonego poziomu ceny, oni tak działają zawsze.

[ASURA]

że firmy stawiają, aby to wszystko w ogóle jakoś grało, jeśli znajduje opracowanie nabywców, jest powielane, bardzo długo, vide Dynaudio..

No i dalej nikt tego nie ulepsza i to jest problem, zostawia się robotę, burzy całość i buduje od nowa robi kolejne byki w innych miejscach zamiast dopieścić produkt. Ewolucja a nie rewolucja!

 

 

Bardziej zajmuje mnie technologia wykonania samej skrzynki :)

Jak to mówią rączki opadają przy tej japońskiej najnowszej "myśli" technicznej mając w pamięci starych rzemieślników japońskich potrafiących zrobić połączenia ręcznie z siłą skały i precyzją zegarka.

[747]

5-10cm

 

Drutu jest trochę więcej...

[Gość HarpiaAcoustics]

No i dalej nikt tego nie ulepsza i to jest problem, zostawia się robotę, burzy całość i buduje od nowa robi kolejne byki w innych miejscach zamiast dopieścić produkt. Ewolucja a nie rewolucja!

 

Jak to nikt?

Za płotem Dynaudio ( jakieś 3,5 km )jest firma Pana Scanninga.

To on zaprojektował dawno temu większość głośników Dynaudio.

Dziś robi podobne głośniki z dowolnie ( w granicach rozsądku) zadanymi parametrami.

Byłem tam kiedyś.

Zrobiliśmy z jego przetworników kolumny.

Na dziś nie ma mowy o Hi End na polipropylenowych membranach.

To miłe granie mające swoich wyznawców ale parametry i wierność przekazu są kiepskie.

 

Drutu jest trochę więcej...

 

Miałem na myśli dobry głośnik wysokotonowy i może trochę przesadziłem :)

[ASURA]

Czyja niekonsekwencja?

Złącze posiada zalety na poziomie magnetycznym,

Zacznijmy ortodoksyjnie nie używamy w ogóle po drodze żadnych złącz! Na poziomie magnetycznym to sobie tak jak w 7 klasie szkoły podstawowej z fizyki posyp otoczenie kabla wiórkami pokazującymi ułożenie pola magnetycznego a dalej to już z górki ;)

 

 

W obudowach Yamahy widzę jednak sprytne rozwiązania które pozwalają zrobić świetną obudowę na mało precyzyjnych maszynach.

To właśnie jest w nich super.

 

 

 

Ja widzę za to problematyczne w późniejszym ich serwisowaniu narzędzia do ich wykonania :)

[Gość HarpiaAcoustics]

Nie piszemy o przyzwoitej klasie głośniku tylko o nieprzyzwoicie dobrym głośniku :)

 

Różnica pomiędzy przyzwoitym a nieprzyzwoicie dobrym głośniku polega na zwielokrotnieniu ilości pomiarów i eksperymentów z malutkimi detalami.

W samej istocie konstrukcji i parametrach może nie być różnicy.

[ASURA]

Hmm, bez urazy: jest takie powiedzenie:

"Non multa sed multum".

Mam nieodparte wrażenie, że czasem swoimi wpisami uprawiasz jego wprost proporcjonalną odwrotność...

Widzisz to jest obiektywnie trudne co dla jednego wydaje się wartościowe dla kogoś innego wydaje się bez znaczenia. I tak oto wielkie kolekcje czegoś lądują przeważnie po śmierci właściciela w najlepszym przypadku w antykwariatach komisach lub lumpexach.

 

To że czegoś szukamy przerzucając mnogą ilość różnego materiału nie świadczy o tym że nie należy tego robić bo przerzucamy masę śmieci.

 

Różnica pomiędzy przyzwoitym a nieprzyzwoicie dobrym głośniku polega na zwielokrotnieniu ilości pomiarów i eksperymentów z malutkimi detalami.

W samej istocie konstrukcji i parametrach może nie być różnicy.

Za to w poniesionych nakładach i wielkości firmy którą stać na te badania różnicę można spokojnie odnaleźć.

[747]

7 klasie

 

Nie myl mnie co jakiś czas z kimś kim nie jestem, w ten sposób i tak nie da się wpłynąć na rzeczywistość.

 

Przewodnik jest ustrojem z własnościami magnetycznymi, ciśnieniowe oddziaływanie na jego zakończenie zmienia, tworzy nowe warunki elektromagnetyczne dla transmisji sygnału.

[Cytrus]

(...)I tak oto wielkie kolekcje czegoś lądują przeważnie po śmierci właściciela w najlepszym przypadku w antykwariatach komisach lub lumpexach.

Tak to się zdarza. I to jest bardzo przykre i smutne. Dzieje się to zazwyczaj, gdy właściciel umiera bezpotomnie...

Ale nam to nie grozi.;)

[stary audiofil]

Zacznijmy ortodoksyjnie nie używamy w ogóle po drodze żadnych złącz! Na poziomie magnetycznym to sobie tak jak w 7 klasie szkoły podstawowej z fizyki posyp otoczenie kabla wiórkami pokazującymi ułożenie pola magnetycznego a dalej to już z górki ;)

 

 

 

Ja widzę za to problematyczne w późniejszym ich serwisowaniu narzędzia do ich wykonania :)

 

Wybacz ale niestety muszę to napisać

Podobno Harpia Nimbus zamiata wszystkie kolumny jakie istnieją-na to wskazuje sama nazwa........

A art deco kolumny znasz?......bo ich wlasciciel Ci sie kłania tak za 100000 pln.

Mozesz go odwiedzić busem z Witowej,ale koniecznie.

To nie jest watek o Twoich kolumnach więc o nich pisz w klubach-tam masz Pan swoje poletko do uprawiania reklamy.swoich kolumn.

[747]

nieprzyzwoicie dobrym

 

Taki głośnik może być nieprzyzwoicie skomplikowany, do tego może grać tak dobrze, że nawet Von Schweikert byłby zdziwiony i zainteresowałby się.

 

Typowe tradycyjnie produkowane głośniki średnio nadają się do hi end, stosuje się je gdyż opanowana jest ich masowa produkcja, głośnik może grać znacznie lepiej, choć kołdra możliwych parametrów do uzyskania na dzisiaj jest dość krótka, trzeba to przyznać i o tym pamiętać.

[Gość HarpiaAcoustics]

Wybacz ale niestety muszę to napisać

Podobno Harpia Nimbus zamiata wszystkie kolumny jakie istnieją-na to wskazuje sama nazwa........

A art deco kolumny znasz?......bo ich wlasciciel Ci sie kłania tak za 100000 pln.

Mozesz go odwiedzić busem z Witowej,ale koniecznie.

To nie jest watek o Twoich kolumnach więc o nich pisz w klubach-tam masz Pan swoje poletko do uprawiania reklamy.swoich kolumn.

 

Piłeś. Nie pisz. Prosta zasada.

Cytujesz kogoś innego a bredzisz pod spodem jakieś czytelne tylko dla Ciebie BREDNIE. ( prawdopodobnie w tej chwili nie czytelne nawet dla ciebie)

[chochla]

Miałeś podać konkretny przykład dobrych kolumn o efektywności 110 dB.

Wiedziałem, że konkretnej odpowiedzi nie będzie.

To dla Ciebie typowe.

 

p.s. Rehdeco słyszałem kilka razy w połowie lat '90.

Jak dla mnie darły się niemiłosiernie.

Na upartego nadają się do odtwarzania środka pasma.

Reszty nie mają.

 

Audio uwielbia mity. Zwłaszcza jak ciężko je zweryfikować.

Ręce do góry kto słyszał Rehdeco.

 

Na dziś to zabytek który nie obroni się przed przyzwoitą współczesną kolumną.

 

Słuchałem Rehdeko pod koniec lat 90tych z elektroniką Verdiera i ich gramofonem i nic nie darło się niemiłosiernie a repertuar był różny z przewagą klasyki. Instrumenty drewniane były oddane z takim realizmem, że te wasze współczesne knoty chowają się i to głęboko. Bas nie walił po klacie bo w klasyce nie ma takiej potrzeby, a jego konsystencja nie przypominała takiego syfu jaki oferujecie dzisiaj.

Twierdzi Pan że to zabytek. Chciałbym by ktoś współcześnie stworzył taki rodzaj dźwięku to bym natychmiast nabył to cudo. Te współczesne twory to komedia i to za chorą kasę.

 

Widać , że z akustyką jesteś na bakier ...masz świadomość jakie problemy rodzi pomieszczenie 150 m kw....

Wstaw sobie system do sali gimnastycznej .

 

Panie z Beczki, jeżeli kogoś stać na pokój odsłuchowy 150 metrowy to i go stać na jego adaptację.

Do sali gimnastycznej swojego systemu bym nie wstawił gdyż doskonale wiem, że nadaje się do pokoju 35m kw. maksymalnie.

>>z akustyką jesteś na bakier<<

Może masz rację ale staram uczyć i robię co mogę by to zmienić. Przykład mojej adaptacji masz na zdjęciach w wątku" Kabel głośnikowy do lampy i hornów" str7, wpis # 210. Liczę, że popiszesz się zdjęciem z przykładem adaptacji swojej beczki:)

[jello]

Słuchałem Rehdeko pod koniec lat 90tych z elektroniką Verdiera i ich gramofonem i nic nie darło się niemiłosiernie a repertuar był różny z przewagą klasyki. Instrumenty drewniane były oddane z takim realizmem, że te wasze współczesne knoty chowają się i to głęboko. Bas nie walił po klacie bo w klasyce nie ma takiej potrzeby, a jego konsystencja nie przypominała takiego syfu jaki oferujecie dzisiaj.

Twierdzi Pan że to zabytek. Chciałbym by ktoś współcześnie stworzył taki rodzaj dźwięku to bym natychmiast nabył to cudo. Te współczesne twory to komedia i to za chorą kasę.

Wszystko się zgadza ale głównie instrumenty drewniane... uniwersalność tych kolumn była bliska zeru.

[Wuelem]

Harpia, Rehdeko a nie "Rehdeco". Porównaj swój opis i chochla, dodaj do tego literówkę i wyjdzie jasno, że musiałeś słuchać innych kolumn. Może Rehdeco z Chin?

 

Masz taki wstrętny zwyczaj, że z zapałem pomniejszasz pracę innych. Zawartości merytorycznej w Twoich wpisach nie ma żadnej, tylko namolne sugerowanie, że coś robisz lepiej. To forum jest dla Ciebie jak kroplówka, bo ile razy pojawia się wątek o czymś topowym lub hi-end, to zaraz się pojawiasz. Będziesz w dwóch pokojach na AS - posłuchamy i dostaniesz społeczną licencję na pisanie w hi-end albo zaczniesz poprawiać sam siebie. Będziesz mógł o tym pisać w swoim stylu. Ale w końcu o sobie.

[Gość HarpiaAcoustics]

Na upartego nadają się do odtwarzania środka pasma.

Reszty nie mają.

 

 

... uniwersalność tych kolumn była bliska zeru.

[chochla]

Wszystko się zgadza ale głównie instrumenty drewniane... uniwersalność tych kolumn była bliska zeru.

 

Bliska zeru?Gdyby tak było nie miały by prawa zaistnieć na rynku i się sprzedać. Zbyt skrajne te twoje oceny.

[Gość Diogenes]

 

 

Słuchałem Rehdeko pod koniec lat 90tych z elektroniką Verdiera i ich gramofonem i nic nie darło się niemiłosiernie a repertuar był różny z przewagą klasyki. Instrumenty drewniane były oddane z takim realizmem, że te wasze współczesne knoty chowają się i to głęboko. Bas nie walił po klacie bo w klasyce nie ma takiej potrzeby, a jego konsystencja nie przypominała takiego syfu jaki oferujecie dzisiaj.

Twierdzi Pan że to zabytek. Chciałbym by ktoś współcześnie stworzył taki rodzaj dźwięku to bym natychmiast nabył to cudo. Te współczesne twory to komedia i to za chorą kasę.

 

 

 

Panie z Beczki, jeżeli kogoś stać na pokój odsłuchowy 150 metrowy to i go stać na jego adaptację.

Do sali gimnastycznej swojego systemu bym nie wstawił gdyż doskonale wiem, że nadaje się do pokoju 35m kw. maksymalnie.

>>z akustyką jesteś na bakier<<

Może masz rację ale staram uczyć i robię co mogę by to zmienić. Przykład mojej adaptacji masz na zdjęciach w wątku" Kabel głośnikowy do lampy i hornów" str7, wpis # 210. Liczę, że popiszesz się zdjęciem z przykładem adaptacji swojej beczki:)

Nie lubię się popisywać , jak dobrze pogrzebiesz znajdziesz mój system i pomieszczenie ..

[chochla]

Nie lubię się popisywać , jak dobrze pogrzebiesz znajdziesz mój system i pomieszczenie ..

A wystarczyło wskazać wątek. Niektórzy uwielbiają komplikować życie sobie i innym.

[Gość Diogenes]

 

A wystarczyło wskazać wątek. Niektórzy uwielbiają komplikować życie sobie i innym.

Proszę , poprzednie konto zostało skasowane....:///

[Gość HarpiaAcoustics]

Harpia, Rehdeko a nie "Rehdeco". Porównaj swój opis i chochla, dodaj do tego literówkę i wyjdzie jasno, że musiałeś słuchać innych kolumn. Może Rehdeco z Chin?

 

Masz taki wstrętny zwyczaj, że z zapałem pomniejszasz pracę innych. Zawartości merytorycznej w Twoich wpisach nie ma żadnej, tylko namolne sugerowanie, że coś robisz lepiej. To forum jest dla Ciebie jak kroplówka, bo ile razy pojawia się wątek o czymś topowym lub hi-end, to zaraz się pojawiasz. Będziesz w dwóch pokojach na AS - posłuchamy i dostaniesz społeczną licencję na pisanie w hi-end albo zaczniesz poprawiać sam siebie. Będziesz mógł o tym pisać w swoim stylu. Ale w końcu o sobie.

 

Młody człowieku.

Abyś nie był posądzony, że mścisz się na mnie za odmówienie prezentacji kolumn Jantar w Elblągu na pokazie organizowanym przez Ciebie powinieneś udokumentować to co mi zarzucasz konkretnymi przykładami.

Może być od początku tego roku.

Ostatnie wytłuszczenie od razu sobie odpuść bo banalna statystyka jest bezlitosna.

Skup się na dwóch pierwszych.

 

p.s. kultura z jaką potraktowałeś swoich gości w opisie po spotkaniu jest gwarantem tego, nikt już do Was nie przyjedzie.

[Gość Diogenes]

 

 

Młody człowieku.

Abyś nie był posądzony, że mścisz się na mnie za odmówienie prezentacji kolumn Jantar w Elblągu na pokazie organizowanym przez Ciebie powinieneś udokumentować to co mi zarzucasz konkretnymi przykładami.

Może być od początku tego roku.

Ostatnie wytłuszczenie od razu sobie odpuść bo banalna statystyka jest bezlitosna.

Skup się na dwóch pierwszych.

 

p.s. kultura z jaką potraktowałeś swoich gości w opisie po spotkaniu jest gwarantem tego, nikt już do Was nie przyjedzie.

No to " WLM-a " na niebiesko poprosimy .

[Gość HarpiaAcoustics]

No nie.

Bez przesady.

To miało być spotkanie hobbystyczne.

 

No chyba, że o czymś nie wiem.

Kto wie może dostał bym propozycję "współpracy".

W końcu to na forum nic nowego :)

 

p.s.

@chochla

 

Usatysfakcjonowany?

[Wuelem]

Diogenes, spojrzyj w "o mnie" - ze mnie czysty hobbysta. To już w większej grupie nie można posłuchać muzyki?

 

Harpia, wymyślasz sobie, to ci podpowiem, żebyś porównał sobie wygląd monitorów studyjnych Auratone z Rehdeko 115. I co, jakieś wnioski? Wiesz do czego są jedne i drugie?

 

Skąd wiesz o brzmieniu jakiego modelu kolega wyżej pisał? Z mojej wypowiedzi można wywnioskować, że mówię o największych, a ty wyciągasz wnioski nie wiedząc, czego dokładnie inny user słuchał. Taki właśnie jest twój profesjonalizm. A co do opinii, to są prawdziwe i wyważone. Przypomnieć recenzję W. Pacuły - też pisał z zemsty :-)

 

 

PS. NIE SUGERUJ. Słowa "współpraca" nie było i o tym wiesz. Formuła spotkań jest jasna i wszyscy zainteresowani o niej doskonale wiedzą.

 

 

PS 2. To ja odmówiłem Harpii udziału - dopiero zauważyłem to jego zdanie. Milczał i w końcu napisałem, że dłużej na odpowiedź nie czekam.

[Gość HarpiaAcoustics]

Przypomnieć recenzję W. Pacuły - też pisał z zemsty :-)

 

Po tej właśnie recenzji zostawił kolumny jako punkt odniesienia na ponad rok i nadał im tytuł Kolumn Roku z uzasadnieniem jak na zdjęciu.

 

Ciekawy gość:)

 

Zwróć się z żalem do niego, mnie to co napisał w niczym nie przeszkadza :)

 

Czy Ty umiesz czytać?

Napisałem wyraźnie , że to miało być spotkanie hobbystyczne.

[chochla]

Proszę , poprzednie konto zostało skasowane....:///

 

Diogenes z tego co widzę to odgrody? Bardzo lubię taki przekaz. Muszę jednak wytknąć Ci brak elementów akustycznych bardziej kluczowych dla dźwięku niż za kolumnami. Z boków nie ma nic? A za siedziskiem co?

[Gość Diogenes]

 

 

Diogenes z tego co widzę to odgrody? Bardzo lubię taki przekaz. Muszę jednak wytknąć Ci brak elementów akustycznych bardziej kluczowych dla dźwięku niż za kolumnami. Z boków nie ma nic? A za siedziskiem co?

Są , są i z boku i z tyłu , ale takie brzydkie ...;)) od Szymona ..

Kurdę ,wklejam znów pomiary w miejscu odsłuchu .

[Gość HarpiaAcoustics]

To ja odmówiłem Harpii udziału

 

 

:) :) :)