Skocz do zawartości
IGNORED

Nowy sklep hi fi


Carmelcalif

Rekomendowane odpowiedzi

Sklep z nowym sprzętem to nieciekawy pomysł. Dystrybutorzy mają już swoich sprzedawców w całej Polsce i ceny są wszędzie niemal takie same. Do tego dochodzą sieci typu Saturn i MM a z nimi konkurować nie idzie.

 

Brakuje mi natomiast komisów audio. Cały sprzęt z drugiej ręki opanowany jest przez internet. Kupuje się kota w worku bez możliwości przetestowania, sprawdzenia, pokręcenia gałkami i bez odsłuchu.

Dobry komis ze sporą ilością klocków i kolumn z pokojem odsłuchowym, miesięczną gwarancją i rzeczowym, miłym sprzedawcą co podaje kawę na odsłuchu starego klamota - to byłoby coś. Sam chętnie podjechałbym i ze sto kilometrów do komisu, gdzie maszyny stoją pod prądem, są zadbane, wyczyszczone i sprawne. Jeśli są naprawiane to sprzedawca mówi co było naprawione, wymienione i ile jest gwarancji na naprawiony podzespół. Bez oszukiwania, ściemniania i wciskania trupów ze śmietnika.

Nawet i bym zapłacił więcej niż na serwisach aukcyjnych, gdybym miał możliwość posłuchania używanego sprzętu i porównania go z innymi używkami dostępnymi akurat w sprzedaży w tym samym komisie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup w sieci dla mnie ma tę przewagę, że mogę kupić sprzęt, sprawdzić jak gra nawet przez ponad 2 tygodnie.

Nie płacąc za to dodatkowej kasy. Ja swój sprzęt kupowałem w sieci nie dlatego, że nie stać mnie na sprzęt z salonu ale dlatego, że mogłem go bezproblemowo zwrócić. Co ciekawe część sklepów już do przesyłki załącza formularz do ewentualnego zwrotu.

Który sklep stacjonarny mi to zaoferuje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklep z nowym sprzętem to nieciekawy pomysł. Dystrybutorzy mają już swoich sprzedawców w całej Polsce i ceny są wszędzie niemal takie same. Do tego dochodzą sieci typu Saturn i MM a z nimi konkurować nie idzie.

 

Brakuje mi natomiast komisów audio. Cały sprzęt z drugiej ręki opanowany jest przez internet. Kupuje się kota w worku bez możliwości przetestowania, sprawdzenia, pokręcenia gałkami i bez odsłuchu.

Dobry komis ze sporą ilością klocków i kolumn z pokojem odsłuchowym, miesięczną gwarancją i rzeczowym, miłym sprzedawcą co podaje kawę na odsłuchu starego klamota - to byłoby coś. Sam chętnie podjechałbym i ze sto kilometrów do komisu, gdzie maszyny stoją pod prądem, są zadbane, wyczyszczone i sprawne. Jeśli są naprawiane to sprzedawca mówi co było naprawione, wymienione i ile jest gwarancji na naprawiony podzespół. Bez oszukiwania, ściemniania i wciskania trupów ze śmietnika.

Nawet i bym zapłacił więcej niż na serwisach aukcyjnych, gdybym miał możliwość posłuchania używanego sprzętu i porównania go z innymi używkami dostępnymi akurat w sprzedaży w tym samym komisie.

Komis audio....tez niezly pomysl...tylko czy nie bedzie to to samo co salon tylko z nizszymi cenami. Gwarancja zaufanie...to trzeba budowac. Nie mniej ciekawy pomysl. Dzieki

 

Zakup w sieci dla mnie ma tę przewagę, że mogę kupić sprzęt, sprawdzić jak gra nawet przez ponad 2 tygodnie.

Nie płacąc za to dodatkowej kasy. Ja swój sprzęt kupowałem w sieci nie dlatego, że nie stać mnie na sprzęt z salonu ale dlatego, że mogłem go bezproblemowo zwrócić. Co ciekawe część sklepów już do przesyłki załącza formularz do ewentualnego zwrotu.

Który sklep stacjonarny mi to zaoferuje?

Tez sie zastanawialem nad zakupami w necie....jednak ciagle pakowanie rozpakowywanie kurierzy, a jeszcze dochodzi do tego ostroznosc bo nawet najminiejsza ryska moze zdyskfalifikowac zwrot. Tu kazdy kij ma dwa konce.

Poza tym za ile mozesz zamowic do domu kabli wzmacniaczy cd kolumn? W pewnym momencie to moze byc tak ze bedziesz tylko odbieral i wysylal paczki:). Mimo wszystko wole pojsc do salonu i posluchac kilku wzmakow kilku kolumn itd niz przez miesiac pakowac i rozpakowywac. Czasem czas i rozmowa z fachowcami....bezcenne:). Dzieki za glos w dyskusji....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

A może pomyśl o sklepie stacjonarnym ze stroną w sieci, gdzie głównym kanałem sprzedaży będzie internet, a salon dodatkowym miejscem dla chętnych do odsłuchu. Możesz też sprowadzić do Polski markę, której oficjalnie w niej nie ma, ja spojrzałbym na Chiny, które coraz prężniej się rozwijają muzycznie. Może Line Magnetic (i nie wcale dlatego że kuszą mnie ich monobloki ;), a sprowadzać samemu mi się nie chce)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

A może pomyśl o sklepie stacjonarnym ze stroną w sieci, gdzie głównym kanałem sprzedaży będzie internet, a salon dodatkowym miejscem dla chętnych do odsłuchu. Możesz też sprowadzić do Polski markę, której oficjalnie w niej nie ma, ja spojrzałbym na Chiny, które coraz prężniej się rozwijają muzycznie. Może Line Magnetic (i nie wcale dlatego że kuszą mnie ich monobloki ;), a sprowadzać samemu mi się nie chce)

Ciekawa mysl.....

Ciekawe czy inzynier Mamon mowiac ze lubimy sluchac tylko to co znamy nie mial racji? Wiesz ludzie do nowosci moga podchodzic nieufnie. Nie mniej pomysl ciekawy...podoba mi sie ze nie negujesz samej mysli sklepu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam w planach otwarcie sklepu ze sprzetem hi fi.

Wszystko zależy od popytu (liczba mieszkańców i ich możliwości finansowych). Żeby zaistnieć musisz być elastyczny. Ludzie którzy się znają, będą szukać marek których w MM nie uświadczysz np. Krell, Creek, MF itp. Reszta dla której Sony, Yamaha i H/K to jest absolutny hi-end, będą wchodzić, macać, pytać o ceny i wychodzić. Czasem mogą się pojawić zlecenia na nagłośnienie jakiejś sali itd., ale nie jest wykluczone że pan kierownik będzie chciał dostać działę.

 

Generalnie przeciętny polski Kowalski uważa, że 1k za kolumny to kupa kasy i sprzęt powinien być super. Musisz być realistą.

 

Jak masz większy kapitał, jest to duże miasto i ludzie mają pracę to może się udać, w przeciwnym wypadku możesz wtopić. W Szczecinie są dwa sklepy, niedaleko siebie. To co stoi w większym z nich - szału nie robi, reszta na zamówienie. Od klientów tam się specjalnie nie roi.

 

Ps. Aha, strona www i sprzedaż wysyłkowa to obowiązkowa opcja. Zwróć też uwagę na to, że na allegro ogłasza się połowa polskiego audio z wyższej półki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sprawdziłbym, czy okoliczni mieszkańcy mają na chleb.

I kto w okolicy - leśniczówkę nabył...

Bład kolego- audiofil to takie zwierzę, że nie zeżre, nie kupi nowych skarpetek ale sprzęt wymieni. Kto tak nie miał niech rzuci we mnie audiofilską listwą...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wszystko zależy od popytu (liczba mieszkańców i ich możliwości finansowych). Żeby zaistnieć musisz być elastyczny. Ludzie którzy się znają, będą szukać marek których w MM nie uświadczysz np. Krell, Creek, MF itp. Reszta dla której Sony, Yamaha i H/K to jest absolutny hi-end, będzie wchodzić, macać, pytać o ceny i wychodzić. Czasem mogą się pojawić zlecenia na nagłośnienie jakieś sali itd., ale nie jest wykluczone że pan kierownik będzie chciał dostać działę.

 

Generalnie przeciętny polski Kowalski uważa, że 1k za kolumny to kupa kasy i sprzęt powinien być super.

 

Jak masz większy kapitał, jest to duże miasto i ludzie mają pracę to może się udać, w przeciwnym wypadku możesz wtopić. W Szczecinie są dwa sklepy, niedaleko siebie. To co stoi - szału nie ma, reszta na zamówienie. Od klientów tam się specjalnie nie roi.

Nie mieszkam w szczecinie. Masz tez racje jesli chodzi o klientow. Yamaha h/k onkyo w granicach 3-4 tys to max mozliwosci. Kino domowe jest wyzej stawiane niz stereo. Uniwersalizm na pierwszym miejscu. Salon audio to raczej nie przyslowiowa biedronka gdzie bywasz codziennie. Wiem wiem to moze byc trudny biznes.....stad bylo moje pytanie do dyskusji. Dzieki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszkam w szczecinie. Masz tez racje jesli chodzi o klientow. Yamaha h/k onkyo w granicach 3-4 tys to max mozliwosci. Kino domowe jest wyzej stawiane niz stereo. Uniwersalizm na pierwszym miejscu. Salon audio to raczej nie przyslowiowa biedronka gdzie bywasz codziennie. Wiem wiem to moze byc trudny biznes.....stad bylo moje pytanie do dyskusji. Dzieki

Szczecin to był tylko przykład. Mądrze kombinujesz. Musisz wyczuć na jakie urządzenia jest popyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawde nie chce do konca by to byl czysty biznes choc taki cel powinien przyswiecac....by kasa byla i bysie zgadzala prawa strona z lewa:).

Chce czerpac tez przyjemnosc z tego co bym chcial robic...

Kiedy bedzie to tylko ta kasa to.....latwiej by bylo z calym szacunkiem warzywniak otworzyc...

Warto polaczyc i fanow kina i fanow stereo....choc boje sie ze tych pierwszych bedzie wiecej. Gdy czytam w prasie fachowej ze nowe amplitunery yamaha h/k denon czy tez pioneer sa doskanalymi urzadzeniami do sluchania i muzyki.....audiofilskie nawet to....rece mi opadaja...

Np moj system wzmak plus peryferia kosztowaly okolo 30 tys...bez kolumn...i czytalem ze toledwie wstep do prawdziwego audio....a tu ampli za cene miedzy 7-10 tys jest audiofilski...to gdzie jest prawda...

Jak w takim razie przekonac ludzi ze 3 tys to....nawet nie wstep???

Takie dylematy....

Tu tez zadalem pytanie o kabel xlr furutech...i cisza....:)

Jak zyc pani Premier:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w takim razie przekonac ludzi ze 3 tys to....nawet nie wstep???

 

Po pierwsze ludzie muszą chcieć by usłyszeć coś więcej.. Po drugie mieć okazję powinni ( czyli jak w tytule wątku ) aby zdobyć punkt odniesienia..

Aby cokolwiek zagrało w sklepie musi być jak najlepiej wykonana adaptacja akustyczna. To już duży sukces bo w takim pomieszczeniu można pokazać, że stereo nawet budżetowe potrafi pokazać coś więcej niż kino. Kwestia doboru marek oferowanego sprzętu też nie powinna być przypadkowa ( zarówno brzmieniowo jak i w kwestii konkurencji ).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czegos trzeba zaczac...sam o tym mysle.

Bylo nie było na forum branza jest i jej nie ubywa a chyba wrecz przeciwnie.

Pytanie trochę chyba w zlym miejscu.powinienes sam sobie je zadac i sam sobie odpowiedzieć.

 

Zapytaj taksówkarza czy warto isc na taxi to każdy wie co on ci powie :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym byl lekarzem lub grabarzem nigdy bym nie zadawal tego pytania. Jest kilka rzeczy pewnych w zyciu.... Pytanie tylko czy szerokorozumiana muzyka w dobie mp3 iphonow, mikrosluchawek jest ludzka potrzeba. W koncu to nie sa male pieniadze a jak niektorzy mowia bez muzy zyc sie da. Badanie rynku...badanie potrzeb...hobby...

Mam kolege lekarza...ma troche kasy..buduje dom piekny a za cholere nie da sie przekonac do stereo. Woli kino domowe i do kolumn za 45 tys kupil ampli za 5899:). Sam nie wiem czy smiac sie czy plakac nad brakiem logiki.

Dlatego zadalem to pytanie na forum, bo skoro nie umiem przekonac kolegi do sensownych zakupow to jak przekonac kowalskiego.

Moze faktycznie pomysle nad polaczeniem salonu z komisem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego to ze woli kd od stero uznajesz za brak logiki i dlaczego chce ci się z tego powodu plakac ?

chcesz przekonać go ze twoja opinia jest wlasciwa ? Z takim podejściem chyba w handlu kariery nie zrobisz . Klientowi powinno sie doradzic , zasugerowac lecz na koniec to on musi wyjść ze sklepu zadowolony i powinien miec chec wrocic. To on ma byc szczesliwy a nie ty...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki tez to rozumiem...

Tylko jakbys sie czul jako sprzedawca zgadzajac sie na to by klient kupil do bmw kola jak do bryczki.

Piszac o kd i stereo myslalem raczej nie o wartosciowaniu ludzi ale o sensownym pogodzeniu jednego z drugim.

Ja rowniez chce byc zadowolony i miec satysfakcje z dobrze wykonanej pracy. Chyba ze jestes zwolennikiem bycia tylko zwyklym sprzedawca czyli zwyklym lacznikiem czy tez przekaznikiem miedzy dystrybutorem a klientem. Mnie taka rola nie odpowiada.

To tyle w temacie....

Pzdr.

 

Za brak logiki uwazam kolumny za 45 tys i ampli za 6 tys.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy chciałby mieć satysfakcję ze swojej pracy lecz niestety w dzisiejszym swiecie trudno aby to osiągnąć. Ambicje kazdy ma ale trudniej z ich realizacja szczególnie jeżeli masz do wyboru własne spelnienie a zapewnienie bytu wlasnej rodzinie. No chyba że będzie to interes uboczny a nie glowny dochod.tak czy inaczej życzę powodzenia. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę psuć planów i marzeń, ale głupio byłoby nie ostrzec kolegi o niebezpieczeństwach. Na biznesie trochę się znam i rynek audio też znam nieźle. Koledzy w poprzednich wpisach trochę racji mają ale nie we wszystkich aspektach.

Zacznijmy więc od początku.

 

- Nie jest prawdą, że ludzie już nie kupują sprzętu. Faktycznie procentowo zainteresowanie sprzętem jest mniejsze niż kiedyś, a ludzie mają wiele innych hobby i nowych sposobów spędzania czasu. Do tego muzyka stała się bardziej "przenośna" i taki też sprzęt używa młodzież. Ale nadal jest spora grupa słuchająca lepszej jakości w domach.

 

- Nie jest prawdą, że majętni klienci kupują w necie, bo też mają węża w kieszeni. Owszem, węża może i mają ale nie kupują sprzętu audio w necie ani w marketach z jednego głównego powodu. Otóż dlatego, że chcą kupić sprzęt nowy, a zarówno w necie jak i w marketach przyjmują zwroty, a potem ten sam sprzęt sprzedają ponownie, bo też nie mają innego wyboru. Klienci tych sklepów często kupują ponownie zapakowany sprzęt, trochę już używany jako nowy i nawet nie mają tego świadomości. Duże sklepy mają już swoje "foliarki", sprzęt ze zwrotów jest starannie czyszczony i ponownie pakowany. Dlatego majętni klienci unikają takiego sprzętu i kupują albo bezpośrednio od dystrybutorów albo od sklepów z tradycjami, znanymi od lat, gdzie mają swojego jakby opiekuna i ustalone wcześniej lepsze warunki współpracy tzn odsłuchy, rabaty, gwarancje itd, oraz pewność że jeśli zdecydują się na jakiś sprzęt to dostaną 100% "pieczątkę".

 

- rynek audio jest bardzo trudny, klientela wymagająca i niestety w Polsce często słabsza finansowo. Jest jeszcze jeden ważny problem hamujący ruch na rynku audio, tj brak możliwości odsprzedaży swojego "starego" sprzętu. Wiele osób nawet chętnie kupiłoby coś nowego, ale musieliby zrobić miejsce pod ten nowy sprzęt i choć trochę kasy odzyskać ze starszego sprzętu. A że sprzedać coś jest ciężko i do tego rynek zawalony jest poserwisowym złomem z zachodu, to nie ma jak i nie ma gdzie sprzedać swój sprzęt, a przez to nie ma miejsca na nowy i nowego kupuje się przez to mniej. Dlatego najlepszym pomysłem byłby, duży, poważny komis audio ale prowadzony przez fachowców, komis dający np 6-12 miesięcy gwarancji na sprzęt, oraz gwarantujący, że sprzęt nie był grzebany.

 

- myśląc o otwieraniu sklepu z audio należy mieć poważny budżet, co najmniej kilkaset tysięcy pln. Dystrybutorzy nie są zainteresowani wstawianiem sprzętu w komis. Później taki sprzęt wraca podniszczony. Sklep musi sam kupić sprzęt jako towar na stan sklepu. Później pewne rzeczy może domawiać pod klienta ale stan główny musi sfinansować sam. Za kilkadziesiąt tysięcy to można zrobić skromny wystrój i wyposażenie ale bez towaru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę psuć planów i marzeń, ale głupio byłoby nie ostrzec kolegi o niebezpieczeństwach. Na biznesie trochę się znam i rynek audio też znam nieźle. Koledzy w poprzednich wpisach trochę racji mają ale nie we wszystkich aspektach.

Zacznijmy więc od początku.

 

- Nie jest prawdą, że ludzie już nie kupują sprzętu. Faktycznie procentowo zainteresowanie sprzętem jest mniejsze niż kiedyś, a ludzie mają wiele innych hobby i nowych sposobów spędzania czasu. Do tego muzyka stała się bardziej "przenośna" i taki też sprzęt używa młodzież. Ale nadal jest spora grupa słuchająca lepszej jakości w domach.

 

- Nie jest prawdą, że majętni klienci kupują w necie, bo też mają węża w kieszeni. Owszem, węża może i mają ale nie kupują sprzętu audio w necie ani w marketach z jednego głównego powodu. Otóż dlatego, że chcą kupić sprzęt nowy, a zarówno w necie jak i w marketach przyjmują zwroty, a potem ten sam sprzęt sprzedają ponownie, bo też nie mają innego wyboru. Klienci tych sklepów często kupują ponownie zapakowany sprzęt, trochę już używany jako nowy i nawet nie mają tego świadomości. Duże sklepy mają już swoje "foliarki", sprzęt ze zwrotów jest starannie czyszczony i ponownie pakowany. Dlatego majętni klienci unikają takiego sprzętu i kupują albo bezpośrednio od dystrybutorów albo od sklepów z tradycjami, znanymi od lat, gdzie mają swojego jakby opiekuna i ustalone wcześniej lepsze warunki współpracy tzn odsłuchy, rabaty, gwarancje itd, oraz pewność że jeśli zdecydują się na jakiś sprzęt to dostaną 100% "pieczątkę".

 

- rynek audio jest bardzo trudny, klientela wymagająca i niestety w Polsce często słabsza finansowo. Jest jeszcze jeden ważny problem hamujący ruch na rynku audio, tj brak możliwości odsprzedaży swojego "starego" sprzętu. Wiele osób nawet chętnie kupiłoby coś nowego, ale musieliby zrobić miejsce pod ten nowy sprzęt i choć trochę kasy odzyskać ze starszego sprzętu. A że sprzedać coś jest ciężko i do tego rynek zawalony jest poserwisowym złomem z zachodu, to nie ma jak i nie ma gdzie sprzedać swój sprzęt, a przez to nie ma miejsca na nowy i nowego kupuje się przez to mniej. Dlatego najlepszym pomysłem byłby, duży, poważny komis audio ale prowadzony przez fachowców, komis dający np 6-12 miesięcy gwarancji na sprzęt, oraz gwarantujący, że sprzęt nie był grzebany.

 

- myśląc o otwieraniu sklepu z audio należy mieć poważny budżet, co najmniej kilkaset tysięcy pln. Dystrybutorzy nie są zainteresowani wstawianiem sprzętu w komis. Później taki sprzęt wraca podniszczony. Sklep musi sam kupić sprzęt jako towar na stan sklepu. Później pewne rzeczy może domawiać pod klienta ale stan główny musi sfinansować sam. Za kilkadziesiąt tysięcy to można zrobić skromny wystrój i wyposażenie ale bez towaru.

Swietna odpowiedz...

Ma sens to co mowisz...

Fakt troche przeraza mnie kupno sprzetu w 100% za swoje. To koszt nawet 50-100k. To beda zamrozone pieniadze na dlugi okres czasu a moze sie zdarzyc ze na zawsze...

To trudna branza dlatego chcialem poznac zdanie z jednej strony fachowcow a z drugej osob z zewnatrz konsumentow...sluchaczy...pasjonatow...

Dzieki za ciekawa opinie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.