Regeneracja UNITRA (Diora) WS 442

[Bartłomiej_60382]

Witam, od kilkunastu lat jestem szczęśliwym posiadaczem Diora WS 442.

Szukam sprawdzonego serwisu w celu regeneracji/wymiany podzespołów.

Mieszkam w Trójmieście i nie ukrywam, że domyślnie szukam kogoś na miejscu.

Liczę na jakieś wskazówki, może nie warto dopieszczać tak klasycznego sprzętu?

 

Pozdrawiam i witam Was na forum :)

[justas32]

może nie warto dopieszczać tak klasycznego sprzętu?

Nie warto. Jakość żadna. W cenie którą zapłacisz za regenerację czy naprawę kupisz używany japoński wzmacniacz nieporównywalnie wyższej klasy.

[54139]

Po robic takiego kasztana? Brzmieniowo jeden z najgorszych wzmacniaczy w tamtym okresie.

[Genesis]

Budka za stodołą też była "klasyczna". To ten poziom.

[tomtu]

Jak wyżej. Zależy co tam jest do naprawy bo jak wydasz 50-150 zł to można próbować (pod warunkiem że zewnętrznie jest nienagannie). Jeżeli nie jesteś emocjonalnie związany i nie zależy ci aby mieć tego "klasyka" to pewnie za cenę naprawy + (200-300zł) kupisz brzmieniowo coś lepszego i co będzie wyglądało klasycznie cokolwiek to znaczy ;)

[robert19091990]

Kolego daj sobie spokój z tym gniotem. Ja mam sentyment do produktów Unitra, sam posiadam kilka egzemplarzy ale tylko i wyłącznie jako eksponaty sentymentalne, bo niestety technicznie daleko za zachodnimi konstrukcjami. WS 442 to gniot brzmiący konturowo bez jakiejkolwiek sceny i nie opłaca się go trzymać a tym bardziej słuchać. Jedynym polskim wzmacniaczem z tamtego okresu godnym uwagi i polecenia to był Fonica PA 428, który brzmiał naprawdę bardzo dobrze. Reszta to gnioty z przereklamowanym i osiągającym absurdalne ceny WSH 205 na czele.

[Rysio63]

Hmm... lata,lata temu, tez stałem się szczęśliwym posiadaczem dużej wieży Diora,grało to z kolumnami New Mildton(czy jakoś tak). Po latach przytargałem z Baltony lub Pewexu,wzmaka oraz magnetofon Technics. O dziwo został tylko magnetofon,ponieważ wzmacniacz nie "cykał" tak jak Diora. Dopiero, jak w mieście powstał pierwszy salon "Audiofil" , to chłopaki "pokazali" jak powinien brzmieć prawdziwy zestaw. Ale, nostalgia pozostała:-)))

[jam_lasica]

Witam, od kilkunastu lat jestem szczęśliwym posiadaczem Diora WS 442.

Szukam sprawdzonego serwisu w celu regeneracji/wymiany podzespołów.

Mieszkam w Trójmieście i nie ukrywam, że domyślnie szukam kogoś na miejscu.

Liczę na jakieś wskazówki, może nie warto dopieszczać tak klasycznego sprzętu?

 

Pozdrawiam i witam Was na forum :)

 

Część Koleżko,

nie przejmuj się tymi frustratami, którzy trują w taki sam sposób niemalże w każdym temacie. Przeczytaj sobie bardzo ciekawy wątek o tym wzmaku:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Spróbuj zagadać na PW kogoś, kto pisał w tym wątku, albo popróbuj samemu. Wszystkiego można się nauczyć. Do odważnych świat należy.

Pozdro

Jam Łasica

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartłomiej_60382]

Hmmm, dużo do czytania, jak znajdę dłuższą chwilę z ojcem to na pewno się zainteresuję.

 

Tymczasem pobuszuję na Allegro, może znajdę coś w dobrej cenie i przyzwoitym brzmieniu. Dziękuję za odpowiedzi :)

[muda44]

Zostaw sobie gdzieś ten wzmacniacz dla sentymentu a zamiast pakować w niego kasę kup choćby Sony TAF 270 za około 200zł

To będzie jak porównanie towera do promu kosmicznego .

Naprawdę szkoda kasy i czasu .

[muda44]

towera

Roweru miało być .

[robert19091990]

Za jakieś 300 zł możesz dorwać na początek jakiegoś przyzwoitego Onkyo lub Yamahę. Poszperaj po portalach aukcyjnych, pląta się dobrego sprzętu sporo. Jak coś znajdziesz to wrzuć linki i doradzimy Ci co byłoby najlepsze, bo to zależy też jakim budżetem dysponujesz.

[Bartłomiej_60382]

A więc...poluję właśnie na Sony TA-F300.

Moja Diora pogra jeszcze trochę ale raczej jako ciekawostka :)

 

Ech trzeba iść do przodu!

[Wiesław Szypniewski]

mialem taki wzmak ws 442 w srebrenj wiezy , ale juz poszedl

dobrze ze ma tzw kontur gdyz inaczej to slabo z dobrym napedem mocnych kolumn

dla niskich natezen muzy .

uwazam ze gral dobrze , szumow zero,

z tym ze takie sobie stereo, scena muzyczna

 

nie ma sensu tu cos wkladac, mozesz odkurzyc, uzupelnic te zarowki 24 v od osw

zegarow w tirach

jedynie co , to jezeli np trzeszcza potencjometry mozesz je wymienic, jezeli naarazie

uzywasz , czyli te od sily glosu, ewentualnie basy,

podkleic plastykowa szybke

[audioburak]

Polecam również serię Sony 411 - 417, bo miałem - i z pilotem.

Porównać z WS-442 trudno; dużo mniejsze podkolorowania,

bardzo dobrze gra cicho, dobre wypełnienie basu i dynamika.

[justas32]

nie przejmuj się tymi frustratami, którzy trują w taki sam sposób niemalże w każdym temacie. Przeczytaj sobie bardzo ciekawy wątek o tym wzmaku:

 

Dlaczego wprowadzasz kolegę w błąd ? Przecież ten wzmacniacz to dno. Po co go oszukiwać ? I dlaczego niby frustraci ? Bo piszą prawdę ?

[jam_lasica]

Ten wzmacniacz nie jest żadnym dnem. Ja nikogo nie oszukuję. Tak właśnie frustraci, żeby nie powiedzieć ludzie zajadli, w kółko powtarzający swoje "najmojsze" teorie, nie piszący prawdy. Zastanów się nad sobą kolego justas32, bycie hejterem świadczy o niedojrzałości emocjonalnej i społecznej. Przynajmniej tak twierdzą naukowcy, którzy zajmują się tym tematem. A wracając do meritum WS442 jest po prostu konstrukcją sprzed 30 lat, która niektórym się podoba.

[GuruForA]

To były czasy ehhh... wielu miało Diore i było zadowolonych ;)

[marek.pap]

Też byłem zadowolony, dopóki nie posłuchałem wzmacniacza Sony. To był niski model z początku katalogu. Odsłuch na moich kolumnach, źródło mój gramofon. Natychmiast pozbyłem się Diory.