Skocz do zawartości
IGNORED

Jak wygląda zakup słuchawek przez Internet?


op37

Rekomendowane odpowiedzi

witam, jak wygląda zakup słuchawek przez Internet? Chodzi mi o zwrot? Jakie są warunki zwrotu? Czy można " wykorzystać" słuchawki kupione przez Internet, słuchać i słuchać i wybrać odpowiednie, a gdy to nie będą "te wymarzone", to czy zwrot jest tak samo możliwy jak np. kolumny?

Wszystko zależy od tego jak się dogadasz w sklepie. Nie jest prawdą, że każdy zakupiony towar (w tym kolumny) można zwrócić. Swojego czasu w jednym z renomowanych polskich salonów audio kupiłem zdalnie droższe monitory, które po odsłuchu w ogóle mi nie podeszły. Pan stwierdził, że kolumny były ściągnięte od dystrybutora i stąd zwrócić ich nie można. Koniec bajki. Jeśli to jakieś drogie słuchawki z wyższej półki, na Twoim miejscu porównałbym kilka modeli w sklepie.

Nie jest prawdą, że każdy zakupiony towar (w tym kolumny) można zwrócić.

 

Rzeczy kupione na odległość od wielu miesięcy można zwrócić -

i nic sklep nie ma do gadania - taki urok ustawy konsumenckiej

= oczywiście są wyjątki (coś jak majtki czy szczoteczka do zębów)

 

- ja słuchawki kupiłem wysyłkowo

I OD RAZU dostałem od sklepu formularz zwrotu

- nie skorzystałem - zostały u mnie

ale możliwość była...

Mój Lankasterze... Ryka... Ryki już nie ma...

Słuchawki to tez problem natury estetycznej i higienicznej wiec nie każdy sprzedawca zgadza sie zeby po kupnie i próbie mozna je odesłać

Drugi problem to nie masz porównania , moze okażą sie dobre za ta cenę a tobie coś bie będzie pasować kupisz droższe i mogą okazać sie gorsze od tanich - jak z kolumnami bez odsłuchu czasem cieżko

:)

Nie jest prawdą, że każdy zakupiony towar (w tym kolumny) można zwrócić

 

Zostałeś oszukany. W przypadku niedopełnienia obowiązku informacyjnego w świetle obecnej ustawy można spzręt oddać do roku czasu, więc może masz jeszcze możliwość?

 

Nie można oddać jedynie rzeczy zrobionych na zamówienie.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

witam, jak wygląda zakup słuchawek przez Internet? Chodzi mi o zwrot? Jakie są warunki zwrotu? Czy można " wykorzystać" słuchawki kupione przez Internet, słuchać i słuchać i wybrać odpowiednie, a gdy to nie będą "te wymarzone", to czy zwrot jest tak samo możliwy jak np. kolumny?

 

Według mnie to by było niezłe chamstwo tak z premedytacją kupować i zakładać zwrot. Prawdziwi audiofile powinni Ci jeszcze napisać, że nie zdążysz wygrzać :-)

 

Wierutna bzdura - zapoznaj się z ustawą Konsumencką !

 

Racja, ale myślę, że ewentualny zwrot lepiej ustalić przed zakupem.

Według mnie to by było niezłe chamstwo tak z premedytacją kupować i zakładać zwrot. Prawdziwi audiofile powinni Ci jeszcze napisać, że nie zdążysz wygrzać :-)

 

Racja, ale myślę, że ewentualny zwrot lepiej ustalić przed zakupem.

 

Jak ktoś zakłada biznes pod tytułem "handel internetowy"

to zna ustawę i jej skutki - zwrot do określonego terminu -

i ustalenia są zupełnie zbędne - zostały zrobione "apriori" przez ustawodawcę.

 

Inna sprawa, że można trafić na chamskie działanie

- jak w PEWEXie - gość brał kamerę w piątek -

kręcił wesele - a w poniedziałek oddawał - że nie spełnia oczekiwań :)

Mój Lankasterze... Ryka... Ryki już nie ma...

Rzeczy kupione na odległość od wielu miesięcy można zwrócić -

i nic sklep nie ma do gadania - taki urok ustawy konsumenckiej

= oczywiście są wyjątki (coś jak majtki czy szczoteczka do zębów)

- ja słuchawki kupiłem wysyłkowo

I OD RAZU dostałem od sklepu formularz zwrotu

- nie skorzystałem - zostały u mnie

ale możliwość była...

Jak Ci audiofilski sklep którego nazwa zaczyna się na literę K z Poznania, na odległość zamówi (bo akurat nie ma na stanie - standard) kolumny od dystrybutora, to możesz się podpierać dziesięcioma ustawami, a oni i tak pokażą Ci środkowy palec. Cytuję "Kolumny zostały zamówione na Pana życzenie i dlatego nie podlegają zwrotowi."

 

Z burakiem możesz się nie zgadzać, burak może nie mieć racji, ale bez względu na to burak ma Cię z tyłu."

 

To nie jest mój wymysł, tylko polskie audiofilskie realia, których na własnej skórze doświadczyło wiele osób.

 

Przy okazji pozdrawiam serdecznie wszystkich naciągaczy (piszę to w pełni świadomie) ze sklepu K w Poznaniu.

 

Zostałeś oszukany. W przypadku niedopełnienia obowiązku informacyjnego w świetle obecnej ustawy można spzręt oddać do roku czasu, więc może masz jeszcze możliwość?

Nie można oddać jedynie rzeczy zrobionych na zamówienie.

Nie mam ochoty drążyć sprawy. Kolumny zmieniły właściciela, więc problem mam z głowy.

Jak Ci audiofilski sklep którego nazwa zaczyna się na literę K z Poznania, na odległość zamówi (bo akurat nie ma na stanie - standard) kolumny od dystrybutora, to możesz się podpierać dziesięcioma ustawami, a oni i tak pokażą Ci środkowy palec. Cytuję "Kolumny zostały zamówione na Pana życzenie i dlatego nie podlegają zwrotowi."

 

Z burakiem możesz się nie zgadzać, burak może nie mieć racji, ale bez względu na to burak ma Cię z tyłu."

 

Postępowanie jest bardzo proste: pisze się odpowiednie pismo, a potem zakłada samemu sprawę w sądzie na prostym formularzu. Jak ktoś ma z tym problem, to pomogę. Sąd to rozpatruje w trybie zaocznym, uproszczonym. Poniewaz sytuacje jest oczywista, to orzeczenie też. Następnie już ewentualnie komornik. Kolumny moga cały czas stać u Ciebie, nawet jak już odzyskasz kasę, bo jak ich sklep nie chce przyjąć, no ti ich nikt na siłę nie zmusi :) Odstąpienie od umowy nie polega na zwrocie towaru, tylko na wysłaniu odpowiedniego pisma.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Mrok - rozumiem sytuację -

jednakowoż - to decyzja klienta - czy idzie na prokurature czy nie -

 

ja mam w plecy 1000 zł z jednym Kolegą z forum - miał zrobić coś - zaliczka poszła -

 

konieckońców czekam 9 rok :)

znaczy ... czeka... - na nic nie czekam... ot zdarzenie biznesowe

potraktowałem jako nauczkę (nie jest to ten Kolega co przyjeżdżał ze sprzętem w co drugą środę lub piątek :)

 

Bratanek ostatnio miał akcję z alegro - policja i prokurator dość sprawnie ogarnęli temat -

wprawdzie to nie to samo - ale działają w sprawach internetowych coraz sprawniej...

 

Postępowanie jest bardzo proste:

 

pisze się odpowiednie pismo, a potem zakłada samemu sprawę w sądzie na prostym formularzu.

Jak ktoś ma z tym problem, to pomogę. Sąd to rozpatruje w trybie zaocznym, uproszczonym.

Poniewaz sytuacje jest oczywista, to orzeczenie też. Następnie już ewentualnie komornik.

Kolumny moga cały czas stać u Ciebie, nawet jak już odzyskasz kasę, bo jak ich sklep nie chce przyjąć,

no ti ich nikt na siłę nie zmusi :) Odstąpienie od umowy nie polega na zwrocie towaru,

tylko na wysłaniu odpowiedniego pisma.

 

 

Zdubluje Koledze - bo to warto rozpowszechniać - wiedzy nigdy dość!!!

Mój Lankasterze... Ryka... Ryki już nie ma...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.