Skocz do zawartości
IGNORED

Rezonujący sufit podwieszany


mkal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Forumowiczów!

 

To mój pierwszy post na tym forum, w związku z czym proszę o wyrozumiałość...

 

Mam spory problem z rezonującym przy niskich częstotliwościach podwieszanym suficie z płyty g/k. Rezonuje nie tyle sama płyta co metalowe rusztowania pod nią (może jakaś/jakieś niedokręcone śrubki - czort wie). Brzęczenie następuje przy głośniejszych odsłuchach i określonych niskich częstotliwościach (nie wszystkich) i dochodzi z jednego tylko obszaru sufitu.

 

Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem i znalazł sposób na jego rozwiązanie? Jakieś ustroje akustyczne? dyfuzory? A jeśli tak to gdzie umieszczane? W uproszczeniu dodam, że pokój ma kształt kwadratu, na jeden ze ścian znajduje się sprzęt odsłuchowy, na przeciwległej ścianie - miejsce odsłuchu. Brzęczenie dochodzi z miejsca znajdującego się nad miejscem odsłuchowym, po prawej stronie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudna sprawa miałem podobny problem . W sypialni były kiedyś porobione takie wnęki .Pomogła mi wtedy pianka montażowa w sprayu- wywierciłem otwór taki by przeszedł wężyk (mały łatwo go potem zamaskować) z 5 cm od miejsca gdzie brzęczało w wpuściłem całą zawartość butelki . pianka zaczęła się rozprężać jak wysychała i brzęczenie ustało. Płyta się nie wypaczyła, bo dużo tam w środku było miejsca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudna sprawa miałem podobny problem . W sypialni były kiedyś porobione takie wnęki .Pomogła mi wtedy pianka montażowa w sprayu- wywierciłem otwór taki by przeszedł wężyk (mały łatwo go potem zamaskować) z 5 cm od miejsca gdzie brzęczało w wpuściłem całą zawartość butelki . pianka zaczęła się rozprężać jak wysychała i brzęczenie ustało. Płyta się nie wypaczyła, bo dużo tam w środku było miejsca.

 

Bardzo dziękuję za podpowiedź! Myślałem własnie o jakiejś tego typu "iniekcji", lecz nie przyszła mi do głowy pianka montażowa. A biorąc pod uwagę jej właściwości, może nadać się idealnie. Sufit jest podwieszony o ok. 15 cm. Zastanawiam się jakie jest ryzyko wypaczenia płyty - wydaje mi się, że znikome. W razie nadmiaru pianki, powinna się ona jednak rozchodzić po większej powierzchni sufitu, na boki, nie zaś wybrzuszać płytę w jednym miejscu. Dobrze myślę?

 

Jeśli ktoś "ćwiczył" taki zabieg w praktyce, będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo pianka, albo tam gdzie Ci dzwoni zaaplikuj kilka wkrętów i poszpachluj im główki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.AcousticLab.pl  Kompleksowe adaptacje akustyczne.
Projektowanie, pomiary, realizacja, doradztwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo pianka, albo tam gdzie Ci dzwoni zaaplikuj kilka wkrętów i poszpachluj im główki.

 

Dzięki za sugestię. A te wkręty jak miałyby spełnić swoją funkcję? (przepraszam, ale mój umysł jest wybitnie nie-ścisły i trudno mi sobie to wyobrazić...) ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Puste, zamknięte przestrzenie GK są jednym z głównych problemów akustycznych w nowoczesnym budownictwie. W momencie pobudzenia ich dźwiękiem o odpowiedniej częstotliwości, zmieniają się w pudła rezonansowe. Ponieważ energia niskich cz jest największa, przy głośnym słuchaniu dochodzi do łatwego pobudzenia dużego pudła rezonansowego, czego efektem są słyszalne drgania stosunkowo lekkiej i mało sztywnej konstrukcji. Jest to spory problem, którego prawie nikt nie jest świadomy i niestety wychodzi, gdy z reguły jest za późno na wypełnienie pustki wełną mineralną.

 

IMO zwiększanie sztywności zabudowy poprzez wkręcanie dodatkowych wkrętów spowoduje, że trudniej będzie wzbudzić samo brzęczenie konstrukcji, ale akustyczne problemy wynikłe z rezonansów pozostaną. Propozycja z pianką jest chyba najlepsza, z tym że proponowałbym wypełnić całość (większośc) pustki. Pozwoli to przesunąć cz. rezonansową w górę, gdzie wypromieniowywane energie są niewielkie i skutecznie tłumione masą płyty GK. Wywiercenie w płycie kilku dużych otworów np. 30mm pozwoli zabezpieczyć się przed ryzykiem wypaczenia płyty GK. Po zaschnięciu i usunięciu nadmiaru pianki otwór taki łatwo się szpachluje.

 

BTW, oprócz pomysłu z pianką są jeszcze dwa sposoby rozwiązania tego problemu: wypełnienie pustki wełną mineralną w granulacie, która wytłumi energię rezonansu i/lub dołożenie płyt GK, co zwiększy masę układu i obniży cz. rezonansu. Oczywiście są to rozwiązania trudniejsze i bardziej kosztowne.

 

Powodzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka pianek niskoprężnych i po problemie nie ma siły żeby coś to ruszyło ja tak u siebie robiłem za każdą płytą GK przy remoncie mieszkania, narobiłem dziurek i nafukałem do oporu pianki teraz obraz w oczach się mieni ale nie ma możliwości żeby usłyszeć jakiekolwiek rezonanse

co prawda troche szpachli i delikatne malowanie czeka ale to najmniej szkodliwe wyjście z takiej sytuacji... pamiętaj o foli i rozpuszczalniku do pianki bo fajnie się klei i jeszcze lepiej zmywa ( :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim! Zapomniałem o jeden w sumie ważnej (a może najważniejszej) rzeczy, a mianowicie - ten rezonans, brzęczenie ma wyraźnie metaliczny charakter, stąd moje przypuszczenie, że "rezonuje" nie sam sufit (płyta g/k), a rusztowanie mocujące sufit podwieszany do stropu (jakaś obluzowana śrubka?).

 

Powyższe skłania mnie do rozwiązania z pianką. W związku z faktem, że brzęczenie dobiega tylko z jednego miejsca, na razie na tym miejscu się skupię (rozumiem, że jedna pucha pianki pokryje pewien obszar...)

 

pamiętaj o foli i rozpuszczalniku do pianki bo fajnie się klei i jeszcze lepiej zmywa

- Rozpuszczalnik? mógłbyś rozwinąć? ;)

 

Widzę, że czeka mnie wyprawa do Castoramy. Zdam relacje i pochwalę się efektami!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie baw się w półśrodki - wytnij w płycie 50x50 cm. aby mieć dostęp i popraw to, co spartolili.

Jeśli to coś przy suficie, to musiałbyś tam wtłoczyć beczkę pianki, a tak wyszystkie łączenia

będziesz miał na wierzchu i możesz poprawiać. Przy okazji będziesz miał okazję na wypełnienie.

Szpachlowania i malowania i tak nie unikniesz, więc zrób RAZ a PORZĄDNIE ! :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie baw się w półśrodki - wytnij w płycie 50x50 cm. aby mieć dostęp i popraw to, co spartolili.

Jeśli to coś przy suficie, to musiałbyś tam wtłoczyć beczkę pianki, a tak wyszystkie łączenia

będziesz miał na wierzchu i możesz poprawiać. Przy okazji będziesz miał okazję na wypełnienie.

Szpachlowania i malowania i tak nie unikniesz, więc zrób RAZ a PORZĄDNIE ! :)

 

Też nie gustuję w półśrodkach, ale wyrżnięcie pół metra kwadratowego sufitu wydaje mi się niewspółmierne do problemu - brzęczenie występuję jedynie przy głośnych odsłuchać przy częstotliwości ok. 70hz (sprawdziłem to wczoraj). Także na początek spróbuję zaaplikować piankę. Jeszcze raz wszystkim dziękuję za dyskusję!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozpuszczalnik w sprayu jest do pianki jakbyś czasem się pobrudził co jest bardzo możliwe ( : to tylko ten rozpuszczalnik zmyje jak należy, nie znam większego syfu poza klejem do szyb samochodowym który tak ciężko odmyć zwłaszcza rąk

kup albo pożycz pistolet do pianki z rurka te z gotowym dozownikiem mają znacznie mniejszą wydajność nie kupuj wysokoprężnej bo pognie re-gipsy soundala jest b dobra piana wydajana i rzeczywiście niskoprężna stosuję się je do miękkich futryn i ich nie odkształca nawiercone chociażby śrubokrętem dziurki po piankowaniu zabij kołkiem na kwadrans tam gdzie słychać profil nie oszczędzaj pianki warto nawet całą wcisnąć rozpręży się dalej i zespoi profile.Pianka do dołu spustem bo znam takich co po piątej zniszczonej piance doszli do wniosku że coś jest nie tak ( : do tego kup małą gotową szpachle i papier ścierny 100-120 wycinanie to mega syf w domu ja odradzam bo można uniknąć tego dwa jak nie potrafisz robić gładzi będzie wszystko znać Pozdrawiam miłej zabawy życzę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ten rezonans, brzęczenie ma wyraźnie metaliczny charakter, stąd moje przypuszczenie, że "rezonuje" nie sam sufit (płyta g/k), a rusztowanie mocujące sufit podwieszany do stropu (jakaś obluzowana śrubka?).

 

Raczej to mało prawdopodobne, bardziej prawdopodobne jest to że na rusztowaniu pozostawili "fachowcy" coś co ten efekt dźwiękowy rezonująca płyta g/k powoduje np. jakiś mały element rusztowania lub jakieś narzędzia, może wkręty tak jak sugerujesz.

Pomysł z pianką jest dobry, ale trzeba szukać tak jak kolega wyżej radzi i jak nie planujesz większej demolki (remontu) w pokoju. Można na te kilka godzin gdy pianka się rozpręża podstemplować obszar gdzie będzie aplikowana by nie wystąpiły jakieś nieprzewidziane efekty (wybrzuszenia lub pęknięcia na łączeniach).....to tak dla świętego spokoju gdyby się okazało że "fachowcy" pożałowali lub oszczędzali na użytym materiale. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej to mało prawdopodobne, bardziej prawdopodobne jest to że na rusztowaniu pozostawili "fachowcy" coś co ten efekt dźwiękowy rezonująca płyta g/k powoduje np. jakiś mały element rusztowania lub jakieś narzędzia, może wkręty tak jak sugerujesz.

 

Racja. Tak to własnie brzmi.

rozpuszczalnik w sprayu jest do pianki jakbyś czasem się pobrudził co jest bardzo możliwe ( : to tylko ten rozpuszczalnik zmyje jak należy, nie znam większego syfu poza klejem do szyb samochodowym który tak ciężko odmyć zwłaszcza rąk

 

Z tym rozpuszczalnikiem to wykrakałeś! Nabyłem w weekend piankę i pojawiły się pierwsze schody. Biorąc pod uwagę, że podczas dozowania, pojemnik z pianką musi pozostawać w pozycji do góry dnem, okazało się że wężyk dołączony fabrycznie jest zbyt krótki, żeby dokonać aplikacji dosufitowej. Kupiłem zatem jeszcze trzy takie wężyki i połączyłem je solidnie (przynajmniej tak mi się wydawało) taśmą klejącą z tym oryginalnym uzyskując odpowiednią długość.

 

Dzięki Bogu, przed przystąpieniem do właściwej "operacji" postanowiłem przetestować konstrukcję w kuchni - psikając pianką do jakiegoś kartonu, który znalazł się pod ręką, żeby przy okazji zaobserwować ją w akcji... Chwilę później połowę kuchni (ściana, podłoga, meble) miałem w tej piance - połączenie wężyków nie wytrzymało ciśnienia i puściło :D Nie posłuchałem rad kolegi i nie zaopatrzyłem się w rozpuszczalnik. Z odsieczą przyszedł aceton, który poradził sobie z większością ciężko schodzących zabrudzeń. Pół niedzieli miałem z głowy ;)

 

Wyszukałem już w internecie odpowiednio długie wężyki do tych pianek (tak, żeby uniknąć łączeń), ale chyba wykonanie iniekcji powierzę jednak fachowcowi, który i tak niebawem będzie wykonywał różnego rodzaju robótki wykończeniowe w mieszkaniu... ;)

 

Patrząc jednak na to jak zachowuje się ta pianka, jestem dobrej myśli co do jej zbawiennego działania na to brzęczenie dochodzące z sufitu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt . ostatnio robiłem remont mieszkania a znajac sie na sufitach podwieszanych udalem glupka i zapytalem mojej ekipy remontowej jak robili by sufit podwieszany. No i usłyszałem jak to sie robi sufity na ..skróty..

Po wysluchaniu ich teorii przyznalem sie ze akurat na tym się trochę znam i nastala cisza...

Sufity wykonalem we własnym zakresie (z pomoca mojej dzielnej zony)

 

Wiec powyższy post o wytrzymałości jest jak najbardziej na miejscu ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym rozpuszczalnikiem to wykrakałeś! Nabyłem w weekend piankę i pojawiły się pierwsze schody.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha, dokładnie! Wredna ta pianka strasznie...

 

Wracając do tematu mojego sufitu - myślicie, że celowe będzie zrobienie kilku nawiertów w różnych miejscach i wpuszczenie tam pianki? Może dzięki temu wypełnieniu, sufit trochę się usztywni i zmniejszą się jego właściwości rezonansowe...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalezy jak geste sa wieszaki i profile i jaki to rodzaj sufitu i o ile jest obniżony. Zeby ci ta pianka nie wypchnela plyt w dol bo wtedy mozesz miec problem. ..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

Czy ktoś próbował metody z pianką i wypełnić właśnie całą pustkę w suficie? mam identyczny problem 2 lata temu zrobiony sufit zero wełny... odpalam suba i jest jest tragedia :( cały sufit wpada w rezonans.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja próbowałem wielokrotnie bo w tym momencie nie masz w zasadzie innego wyboru. Wdrażałem takie rzeczy u klientów i to pomaga - pianka albo wełna na sufit, ale jak płyty są wyjątkowo źle zamontowane... to trzeba by poprawiać montaż, spasować je mocniej czy coś.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wełny nie wcisnę wiem że jest w granulacie ale wydaje mi się że pianka będzie lepsza.. płyty GK wydaje mi się że są dobrze spasowane raczej problem jest w szkielecie profili pracuje pod naciskiem płyty.

 

Rozumiem że to powinna zrobić firma która może działa w temacie ociepleń? bo piankami jednorazowymi tego nie zrobię :D hehe

 

Jak myślisz czy taka pianka również pomoże z przypadku hałasu od sąsiadów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak pisal jeden z poprzednikow, tylko wyciecie rewizji i sprawdzenie naocznie, pianka na samym koncu, mozna tez wykrywacz profili i dokrecic wkretow

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem zdjęcia z robót :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tak jak już mówiłem płyty gk trzymają się mocno profili wkręty były wkręcane średni co 15-20cm te luzy są w łączeniu profili tak wnioskuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do firmy która to zrobi to niestety nie pomogę. Ja mogę co najwyżej piankę dostarczyć :3 jak nie wełna to pianka jak najbardziej, żadnego granulatu...

 

Na hałas sąsiadów prawdopodobnie nie pomoże, bo jak to hałas z góry to przenosi się droga strukturalną, czyli po ścianach też. Przypadki że to sufit jest głównym problemem są bardzo rzadkie, no ale może akurat masz szczęście...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bartek z Mega-Acoustic

O jakiej piance piszesz?

Znasz piankę do pistoletu która będzie miała najlepsze właściwości dźwiękochłonne? zanim coś nie wymyśle docelowo to prysnął bym w kilku miejscach :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkt wydaję sie ok lecz w opisie jest

"Powierzchnia pianowania powinna być dobrze zwilżona, gdyż pianka rozszerza się pod wpływem wilgoci.

Zwilżona powierzchnia zapewnia lepsze rezultaty." co jak wiadomo w przypadku sufitu jest nie jest za bardzo możliwe.

Wydaje sie też ze ta piana nie rośnie chyba zbyt duża?czy wiesz może jaka jest jej wydajność?

Pozdrawim

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety mi chodziło o cos innego - pianka powinna byc położona na suficie tak jak są płyty, takie same płyty powinno się położyć z wełny/pianki żeby zapewnić właściwości dźwiękochłonne. Pianka o której Ty mówisz, do pistoletu, może tylko usztywnić konstrukcję tj. być może poprawi spasowanie płyt żeby nie drgały, ale nie ma takich pianek o właściwościach dźwiękochłonnych bo to zupełnie inne materiały niż te do dźwiękochłonności

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.