Pentagon A 70

[zelen]

PROSZE O OPINIE NA TEMAT WZMACNIACZA PENTAGON A70!!

[Piotr]

Słyszałem go w połączeniu z Phonarami P30, QBA Sobieski, ESA Continuum2, i Avancami (503,505). Mogę powiedzieć że jest jak niemiecki obiad jednogarnkowy - wielki, gorący i ciężki. Dodatkowo chcąc go mieć w lepszej obudowie należy płacić jak za zboże.

Z płyt dobiega do nas duże nasycenie, średnia stereofonia, średnia dynamika (choć sprężysta i opanowująca także "trudniejsze" kolumny) i wielka masa dźwięku który słuchamy. Takie coś dla rocka i marszów. Proszę nie sugerować się obudową - bardziej pasowałby do niego kadłub PzKpfw VI Tiger. A pilot brzydszy od Creeka.

Ale żeby nie przesadzać były osoby którym to się podobało - bo ten wzmacniacz doskonale maskuje błędy nagraniowe płyt rockowych i pop - tam nie musimy się zadręczać że mamy "zbyt francuski" sprzęt.

 

Zrozumieliście powyższą aluzję? No to macie moją opinię.

 

:-)

[jozwa maryn]

Jesli to jest ta integra Pentagona to sluchalem. Zestawienie z kolumnami Pentagon, i modyfikowanym odtwarzaczem bodaj Philipsa. Porownanie - wczesna wersja Amplifona WT40. Pentagon ogolnie byl lepszy - wiecej szczegolow, lepiej wyczuwalna przestrzen, wieksza dynamika, a przy tym nie odczuwalem specjalnego braku lampowego, panie, piekna, przy przechodzeniu z Amplifona.

[rolf001]

A może ktoś go porównywał z :

 

a) baltlab

b) MF A3

c) Amplifon wt30 II

d) cayin ta-35

e) copland csa 14 lub 28

 

?

[rolf001]

.