Jamo SUB660 vs Klipsch R-112sw

Nordock · 6 Grudnia 2015

Witam.

Jak w tytule tematu. Który subwoofer będzie lepszy bo jeśli chodzi o specyfikację to są zbliżone do siebie, a różnica w cenie jest. No i w konstrukcji.. Mam nieduży pokój więc sądzę, że obudowa zamknięta lepiej by się sprawdziła. Ale proszę o opinię.

**Q21** · 6 Grudnia 2015

Witaj,

podaj proszę wielkość pomieszczenia odsluchowego, pełną konfigurację systemu, przede wszystkim kolumn, jakie będzie wykorzystanie subwoofera - czy jest to zestaw kina domowego, czy stereo, czy subwoofer także będzie wykorzystywany do muzyki. W jakim budżecie możemy poruszać się?

**S4Home** · 6 Grudnia 2015

Rożnica w cenie jest znaczna. Faktycznie wybór oparł bym na reszcie systemu.

Z czym to ma współpracować?

Nordock · 6 Grudnia 2015

Korzystam z trybu THX i na tym chciałbym się skupić, chcę zrobić amatorską instalację THX i zobaczyć jakie będą efekty. Ja się przy tym dobrze bawię także do tego tematu podchodzę na spokojnie. Owszem, cenię sobie dobre brzmienie lecz nastawiłem się, że w 8 metrowym pokoju niestety nie dam rady tego uzyskać. Sercem systemu jest Onkyo TX-SR608. Kolumny lewa i prawa to stare raczej nikomu nie znane Grundig BOX RL 60. Są one bardziej do stereo, konstrukcja zamknięta trójdrożna. Ale nie przeszkadza mi to bo generalnie każda kolumna odcięta jest na 80hz tak jak standardy THX przewidują a poniżej zabiera wszystko subwoofer. Kolumny efektyowe to Jamo S60 SUR, centralna natomiast to Jamo S60 CEN. Subwoofer obecnie jaki posiadam to Jamo SUB 210.

Moja opinia jest taka, że w pierwszej kolejności powinienem wymienić subwoofer ponieważ może i łupie ale brak mi najniższych rejestrów. W końcu Jamo SUB 210 ledwo daje radę przy 40hz na poziomie ok. 105dbSPL. w miejscu odsłuchowym.

Budżej do 2500zł. Nie potrzebuję grać bardzo głośno suba ale zależy mi na dosyć niskim zejściu. 24hz tak jak ma Jamo 660 oraz Klipsch R-112SW w zupełności mnie usatysfakcjonuje. W przyszłości planuję kupić kolumny certyfikowane THX ponieważ nie mam informacji od producentów, które kolumny bez znaczka THX mają wąską charakterystykę promieniowania w pionie. A wiem, że certyfikowane kolumny muszą to mieć. Natomiast jeśli chodzi o Dipolarne kolumny surroundowe to zastanawiam się czy potrzebne mi są ze znaczkiem THX ponieważ tak czy siak inne kolumny dipolowe powinny być takie same. Proszę mnie nakierunkować jeśli coś źle mi się wydaje.

Pozdrawiam.

Adek45 · 6 Grudnia 2015

O ile dobrze pamiętam tryb THX włącza się po dojściu do pewnej głosności a jest to prawie "cała para". Zastanawiam sie jak Ty wytrzymujesz w tak małym pokoju z taką głośnoscią. Któregoś dnia kolega zakupił sobie kino z amplem Onkyo 609 i zapuścił mi film dając głośno do momentu aż włączył się, aż pokazał się na wyświetlaczu ampla znaczek THX a było to właśnie prawie na całej głośności w jakichś 30-35 m2 na kolumnach Yamahy z serii 555przód ,333tyły i na dłuższą metę nie dało się tego słuchać. Darło ryja, że chej.

Proszę mnie nakierunkować jeśli coś źle mi się wydaje.

chcąc zrobić u siebie kino z THX-em wszystko musi mieć ten certyfikat od klumn poprzez wzmacniacz (tu amplituner) , subwofer , pomieszczenie o odpowiedniej kubaturze z odpowiednim wyposazeniem.

cytat z WIKI

,,Certyfikacji podlega zarówno sam sprzęt, jak i np. kompleksowe instalacje dźwiękowe.

Nadanie urządzeniu znaku THX nie jest równoznaczne z jego idealną reprodukcją w każdych warunkach, a jest jedynie podstawą przy tworzeniu z szeregu takich urządzeń systemu, który będzie podlegał wymogom THX. W przypadku np. sali kinowej rygorystyczne wymogi dotyczą m.in. wymiarów pomieszczenia, jego właściwości akustycznych, typu i umiejscowienia systemów odsłuchowych i projekcyjnych. Pomiary przeprowadzane są przez specjalistów z THX Ltd.; licencja jest nadawana jeśli ww. parametry mieszczą się w ustalonych odgórnie normach.''

więc jeśli zrobisz to na pierwszych lepszych kolumnach w pomieszczeniu nie przystosowanym (choć dla dipoli wiszacych na ścianach , gołych ścianach po bokach nawet jest lepiej ) nie wiem czy wogóle wtedy ma to sens . Osobiście uważam, że fajnie mieć sprzęt mający ten certyfikat ale wątpie czy wykorzystasz jego możliwości w swoich warunkach. Mam głośniki komputerowe Creative-a GigaWorks S750 7.1 i muszę powiedzieć, że jak na zestaw komputerowy gra to świetnie ( u mnie wcześniej na 25m2) czy głośno czy cicho.

W końcu Jamo SUB 210 ledwo daje radę przy 40hz na poziomie ok. 105dbSPL. w miejscu odsłuchowym

jesteś pewien, że przy tych 40Hz jest 105 dB? Napewno? Mierzyłes?

6 Grudnia 2015

Certyfikat THX dla urządzenia oznacza, że dany komponent spełnia wyśrubowane normy reprodukcji dźwięku. Póki co mamy 2 poziomy wymagań THX, Select2 dla pomieszczeń do 56m3 i Ultra2 do 85m3. Normy dotyczą parametrów mierzalnych, a nie jakości brzmienia. I tak np. wśród wielu parametrów wzmacniacz Ultra2 musi być stabilny do 3Ohm i oddać w szczycie 18A na kanał, a subwoofer osiągnąć 115dB SPL (!) przy 20Hz (-3dB). W praktyce warunki brzegowe dla tych certyfikatów nie nadają się do słuchania w warunkach domowych ze względu na olbrzymie natężenie dźwięku. Jakkolwiek, fakt, że dane urządzenia posiada certyfikat THX oznacza, że zostało zaprojektowane i wyprodukowane z zachowaniem najwyższych standardów inżynierskich. Fakt ten jest wartością samą w sobie.

Co do pomieszczeń, to Adek opisał główne zasady. Szczegółowe parametry dotyczą wszystkich aspektów akustyki, izolacyjności dźwięku, propagacji dźwięku i wyświetlania obrazu. Lista parametrów podlegających badaniu liczy ok. 50 pozycji, przy czym niemalże każda z nich to temat na jeden rozdział książki. Więcej o THX można poczytać m.in. tutaj http://goo.gl/VWX10D. Samo posiadanie urządzeń THX nie oznacza wcale, że całość spełnia choćby minimalne warunki THX. O wiele ważniejsze są np. warunki akustyczne pomieszczenia. IMO stworzenie warunków akustycznych i wizyjnych choćby zbliżonych do norm THX jest fundamentalnie ważniejsze, niż sam sprzęt spełniający te normy.

Nordock · 7 Grudnia 2015

Hm, po wielu próbach ogarnięcia THX stwierdzam, że chyba rzeczywiście w tak małej przestrzeni nie ma co kombinować. Myślałem, że jak człowiek wylądował na księżycu to i THX w małym pokoju jakoś ogarnę ale sporo by mnie to musiało kosztować, musiałbym chodzić na pewne kompromisy a nie jestem w stanie także odpuszczam.

Także żeby nie zakładać więcej wątków chciałbym się zapytać w takim razie czy ktoś coś wie na temat jakie poziomy głośności dla szumów powinno się ustawić z każdej kolumny przy Dolby lub DTS. Jak macie jakieś informacje takie bardziej szczegółowe odnośnie ustawień, kalibracji, itp. kina domowego to proszę o linki. Oczywiście, to nie tak, że nie umiem znaleźć, pewne linki mam już, znalazłem wcześniej, ale zawsze ktoś może coś nowego podrzuci.

A co do znaczku THX który załącza się przy pewnej głośności to czy to nie jest tak?:

U mnie załącza się przy 82db i z tego co wiem, powinien to być poziom referencyjny, ale wiadomo, że w zależności od tego w jakiej odległości znajduje się słuchacz od kolumn, jaka jest wielkość pomieszczenia ta głośność będzie inna. 82db u mnie nie da się słuchać z odległości ok 120cm. Szumy dla każdego kanału skalibrowałem tak żeby wychodziły po 75dbSPL w miejscu odsłuchowym i znalazłem mniej więcej poziom referencyjny, tak żeby wytwarzał w miejscu odsłuchowym ciśnienie na poziomie 85dbSPL, na skali u mnie w ampli jest to około 70db, zależy jeszcze od filmu, itp.

Więc teoretycznie nie musiałbym ustawiać takiej głośności ponieważ THX ma Loudness Plus, który przy mniejszych głośnościach zwiększa głośność w kolumnach surround?

**S4Home** · 8 Grudnia 2015

THX Select 2 jest raczej do 25m2

A co do znaczku THX który załącza się przy pewnej głośności to czy to nie jest tak?:

Tak jest do poziom referencyjny który przy zakładanej kubaturze pomieszczenia, odpowiednim ułożeniu głośników oraz certyfikowanego dźwięku - powinieneś uzyskać realną głośność przy dynamicznych scenach.

Więc teoretycznie nie musiałbym ustawiać takiej głośności ponieważ THX ma Loudness Plus, który przy mniejszych głośnościach zwiększa głośność w kolumnach surround?

Nie pamiętam dokładnie ale tu Loudness Plus dotyczy raczej frontów i ich zachowania dynamiki przy cichszym graniu. Tyły były podbijane przez "Night Late"........?

Nordock · 8 Grudnia 2015

Czyli poziom referencyjny (na skali 82db) przy odpowiednim ułożeniu kolumn, skalibrowaniu, itp. powinien wynosić 82db w miejscu odsłuchowym, gdzie spokojnie powinien przy dynamicznej akcji wytwarzać ciśnienie akustyczne z wszystkich kolumn ok. 105db i z suba 115db, tak? - mowa oczywiście o THX Select 2 Plus.

Do tej pory miałem zrobione to tak:

W miejscu odsłuchowym szum z każdej kolumny powinien wynosić 75db, więc skalibrowałem. W ampli mniej więcej wyglądało to tak, że LEFT, RIGHT, CENTER = -5db; SRR, SRL = -7db

Odcięcie kolumn miałem na 80hz i przy trybie THX Cinema poziom referencyjny znalazłem na skali ok. 72db.

To znaczy, że zazwyczaj dominował poziom 82-85dbSPL w miejscu odsłuchowym a podczas dynamicznej akcji rzeczywiście podchodził pod poziom 110-115dbSPL.

I powiem szczerze, że takie ustawienie dużo lepiej grało i bardziej mi się podobało niż obecnie chociażby skalibrowany system za pomocą audyssey z trybem audyssey DSX i kolumnami froint high. THX jak dotąd najlepiej grał u mnie.

Aczkolwiek nie jestem pewien czy to tak w ogóle ma brzmieć jak brzmi ponieważ nigdy nie słyszałem certyfikowanego kina THX.

Wiadomo, że nie mam wszystkich norm THX ale po to wprowadzili takie technologie jak ASA, BGC czy Loudness Plus żeby móc w zwykłym pomieszczeniu nie przystosowanym do tego używać spokojnie takiego ustawienia. Nie wiem jak jest w przypadku Ultra 2 Plus ale zakładam, że dopiero przy tej certyfikacji nie ma kompromisów.

Proszę mi powiedzieć czy dobrze mogłem mieć z tymi ustawieniami, czy w ogóle nie tak to rozumiem jak trzeba i nie ma to prawa działać i moje wrażenia z tego, że dźwięk jest dobry są błędne.

PS.

Loudness Plus z tego co pamiętam dotyczy surroundów:

chodzi o to, że jak głośność na skali jest poniżej poziomu referencyjnego to traci się wiele detali (dźwięków) płynących z surroundowych kanałów. Loudness Plus niweluje to podwyższając głośność czy jakoś modyfikując sygnał, że te detale są lepiej słyszalne.