Skocz do zawartości
IGNORED

Klub M&B Audio Cable


arenia

Rekomendowane odpowiedzi

Tak. Ogólny pogląd na black pearl mam. Chcialem jeszcze bezposrednio porownać nowy kabel Dimondem.

 

Kabel Black Pearl jest zrobiony ze srebrnego przewodnika duzej czystosci o przekroju prostokatnym. Jest domieszka złota( informacje od producenta). Wtyki to popularne acz pożądne neutrik profi.

 

Kabel, jak to zwykle bywa na poczatku krzyczał, że niewygrzany i, ze w system ktorego nie zna jest wpięty. Kilka dni grało to wszystko tak se. I raczej pasma byly przesunięte w tą gorną stronę jednocześnie z niezbyt wyszukanymi wysokimi tonami. Ale nie trwało to długo. Mniej wiecej po tygodniu przyszla gladkość, a co za tym idzie uspokojenie wysokich tonów. Po tym całym poczatkowym zamieszaniu z wysokimi mialem wrazenie, ze perla obcina najwyższe rejestry... Oczywiscie to bzdura, bo sluch znow się musi akomodować do zmiany i zacząć analizować inny dźwięk. Teraz okresliłbym gorę pasma jako nieslychanie rozdzielczą, kulturalną i spokojną. Chyba nawet kremową. Ale żeby nie było zbyt mdło to wyroznia się dźwięcznoscią raczej po tej zlotej stronie.

Wysokim tonom jedyne co bym zarzucił( co dla niektorych moze być zaletą) że nie potrafi naprawdę przyostrzyć np w przesterach gitarowych.

Średnica jest neutralna. Nie jest ciepła, co uwazam za zaletę bo moze i glosy żeńskie jakoś nie czarują ale są obecne, namacalne. Nie ma się poczucia przeslodzenia, sztucznosci. Wyższa srednica w/g mnie jest nieco wycofana co gladkimi wysokimi daje własnie efekt spokoju. Dolna natomiast ladnie przechodzi w bas.

I wszyscy myślą sobie. Jakie srebro? Facet pisze o miedzi i to jeszcze ze zloconymi,miedzianymi wtykami. No tak, sam na poczatku, a w zasadzie na końcu byłem zaskoczony. W Dimondzie takiego zaskoczenia nie było. Dimond jest mniej gładki i nieco mniej organiczny.

No i doszlismy do basu, ktorego jest całe mnóstwo i jest dynamiczny. Nie jest twardy, jest sprężysty. Nie wiem czy schodzi nizej niz w miedzianych kablem, bo podobnie jak i nie porownywalem Perly do Dimonda, tak do zadnego innego kabla.

C.d.n dziś wieczorem :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestrzeń. I tu zauwazyłem pewną prawidłowość jesli chodzi o srebrne kable. Scena w stosunku do miedzi cynowanej, ktorej uzywam na codzień jest nieco plytsza. Jest to spowodowane prawdopodobnie bardziej bezposrednim przekazem srebra. Dźwięk jest wyraźniejszy, głos jest bardziej konturowy dzięki czemu jest wyraźniej wydobywany i bliższy. Zjawisko do ktorego trzeba się przyzwyczaić i zaraz instrumenty zaczynają się cofać na swoje miejsce. U mnie oczywiscie nie przekraczają linii kolumn, nie licząc oczywiscie efektow elektronicznych w muzyce elektro.

Własnie jestem w trakcie bratobojczej walki Dimonda z Perłą i nie pomylilem się. Dimond jest bardziej wyrownany. Wyższa średnica nie cofa się jak w Perle przez co Dimond ma większy zadzior.

Zarowno w Dimondzie i Perle nie ma mowy o przyklejeniu dźwieku do kolumn. Szerokosć sceny jest duża i wyracza poza kolumny.

Basu w Dimondzie jest nieco więcej i jest troszkę bardziej konturowy.

Hmmm bardzo podobny dźwięk i wskazywane rożnice są naprawdę niewielkie.

Mam wrażenie takie zupelnie ogólne, ze muzyka jest bardziej naturalna z Perły. Może przez minimalnie większą gładkość? Sybilanty w Perle przy wszelkich gloskach s,sz mają mniej metaliczny posmak albo są bardziej zlote niż srebrne.

Wpadłem jeszcze na jeden pomysł bo przeciez mam jeszcze Hybryda. Tutaj moze być ciekawsze i wyraźniejsze porównanie. Muszę mieć z pół godzinki na rozgrzanie hybryda. Trochę mało czasu ale to tak różne kable, ze chcę zlapać ogolny charakter, bez zatapianie sie w niuanse.

 

Hybrid się grzeje więc w miedzyczasie kilka fotek.

 

Tak, Hybryd szaleje. Jest jak zbuntowany nastolatek z elektryczną gitara przy skrzypku orkiestry symfonicznej. Ogień i woda. Zupełnie inne kable. Ktore lepszy? Wśród tych trzech kabli nie ma lepszych, gorszych. Każdy musi sam wybrać. Sluchać, podejmowac decyzje. Ja Wam tutaj nie pomogę.

 

Krotko. Perla, gladkie srebro, spokój, naturalność barw. Wysoka rozdzielczość ze spręzystym basem. Nie hałasuje. Polecam do lamp i cieplejszych tranzystorów. Ale nie goracych. Chyba, ze lubicie kapiele w zupie.

Ładny, nie podbarwiony wokal. W swojej gladkosci jest dźwieczny, zloty. Czuć wysoką jakość przekazu.

 

No i fajnie. Przedmuchałem sobie kabelki od MB. Fajnie sie sluchało.

 

Sprzet użyty do odsluchow. Yb iluminatus, WBA Ironbird, Firebird Balanced, Unison Research CDE. Kable glosnikowy DPA is19, Xlr EarStream, SolidCore No2, Oyaide tunami1 na 079, Furutech 828 na Oyaide 037.

 

Min. te płytki byly na tacy.

post-60415-0-80165900-1534971240_thumb.jpg

post-60415-0-10368400-1534971289_thumb.jpg

post-60415-0-80796700-1534975303_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perła jest spojniejsza, Hybrid bardziej dynamiczny. Hybryd daje naprawdę mocny bas. Nie w sensie zejscia tylko ilości. Wysokie w Hybrydzie są bardziej szorstkie. Hybryd potrafi przyostrzyć. Generalnie jest bardziej szorstkim kablem.

Nie ukrywam, że ja lubię Hybryda i zdaję sobie sprawę, ze wiekszosci Perla się bardziej spodoba.

 

Jedno sprostowanie. Rozmawiałem dziś z producentem.

Perła jest zbudowana ze srebrnych i miedzianych przetwornikow o przekroju prostokatnym. Więc jej budowa wydawalo by się jest bardzo podobna do Hybrida. A dźwięk tak różny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

U mnie zagościł Hybrid USB:-) Póki co wygrzewam go.

 

No i jak ten Hybrid USB? Z czym porównywany.

To ciekawy temat te kable USB. Ja używam Chorda USB, ale docelowo do zmiany. Można prosić Kolegę o jakieś opinie tego Hybrid'a.

 

dzięki i pozdrawiam,

Edytowane przez doktor_mun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się w najbliższym czasie coś skrobnąć. Niestety będę mógł jedynie odnieść się do fabrycznego kabla. Wcześniej miałem srebro tego producenta i przez chwilę miedź monokryształ więc po upływie tego czasu ciężko będzie mi się do nich odnieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moja opinia o RCA AURORA UP-OCC 2x100cm

 

Po wypożyczeniu (szybki kontakt i wysyłka) oraz sumiennym wygrzewaniu przewodów (powyżej 50 godzin, przy zalecanych 40) i odsłuchach za pomocą uszu moich a także pomocnych melomana rodzonego brata możemy stwierdzić że:

1. Jest więcej powietrza, przestrzeni.

2. Jest więcej góry a jednocześnie zmniejszyła się metaliczność więc mniej kłuje w uszy, chociaż mój wzmacniacz NAD C326BEE raczej sopranem nie grzeszył.

3. Dół został odmulony. Basu jest więcej ale nie buczącego czy dudniącego. Fajnie masuje trzewia – oczywiście nie we wszystkich nagraniach. Po części na nowo odkrywam bas w Pylon Sapphire 23 - membrany 13cm a dają radę w 24m2

4. Słychać zdecydowanie lepiej szczegóły. Poprawiła się detaliczność, więcej słychać w nagraniach dobrze już znanych. Zwracaliśmy uwagę na detale które na starym przewodzie są, ale teraz są bardziej słyszalne. Ten aspekt poprawy brzemienia jest dla mnie najbardziej przeważający na plus w kwestii wyboru. Nagrania zrobiły się bardziej „audiofilskie ???” nie zabierając nic z przyjemności słuchania ulubionej muzyki, która audiofilska nie jest.

5. Do odsłuchów posłużyły płyty z muzyką Lao Che, Lunatic Soul, Yellow, Depeche Mode, Dire Straits, Michael Jackson, Raz Dwa Trzy, Wiedźmin-Grzegorz Ciechowski, itp...

6. Przewód pozwolił zabłysnąć w końcu odtwarzaczowi NAD C516BEE.

7. AURORA UP-OCC 2x100cm za około 300zł pokonała zdecydowanie dotychczasowy przewód RCA WireWorld Terra za około 100zł o dł. również 100cm

7. Jedyna uwaga do wykonania - brakuje mi oznaczenia jednego z przewodów kolorem czerwonym.

 

Czy można lepiej?

Zapewne tak, ale mnie się nie chce szukać po tym jaką zmianę dostałem za rozsądne pieniądze.

Na chwilę obecną odczułem poprawę w nagraniach i na nowo muszę się przyzwyczaić do jakości nagrań oczywiście na plus.

Komponenty do budowy nie pochodzą z Polski ale myśl i serce bije słowiańskie i dla mnie to duży argument, jeżeli nie przeważający o decyzji zakupu.

 

Reasumując przewód zostaje w moim systemie

Cena za przewód jest adekwatna do stopnia poprawy przekazu i zaspokaja moje potrzeby w 99% na chwilę obecną:)

 

Pozdrawiam

Zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No i jak ten Hybrid USB? Z czym porównywany.

To ciekawy temat te kable USB. Ja używam Chorda USB, ale docelowo do zmiany. Można prosić Kolegę o jakieś opinie tego Hybrid'a.

 

dzięki i pozdrawiam,

No cóż spróbuję coś dodać od siebie. Od ponad 1,5 miesiąca gra u mnie USB Hybrid. Wczesnej grałem przede wszystkim na Clear. Miałem tez krótki epizod z kablem Luna i Crystal (testy). Obiektywnie rzecz ujmując najwięcej zmiany na plus u mnie wniósł kabel ze srebra. To wszystko co się pisze o wpływie srebra na dźwięk dało się u mnie wyraźnie usłyszeć. Gdy przepinałem go na firmowy kabel od DAC-a dało się zauważyć degradację dźwięku. Następnie na krótki okres do mnie zawitał kabel z miedzi OCC oraz srebro + złoto. Luna choć tańszy zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Bardziej słyszalne stały się pewne aspekty w dźwięku, które przy samym srebrze gdzieś były przytłumione. Crystal zaś, subiektywnie grał jak Crystal. W końcu zawitał do mnie Hybrid. Pokładałem w nim wielkie nadzieje, ale też nie miałem możliwości bezpośrednio porównać go z innymi kablami od M&B. Jedynie z w/w kablem od DAC-a. Szczerze pisząc spodziewałem się jakichś fajerwerków a tu tak naprawdę niewielka różnica. Jedynie scena zrobiła się troszkę szersza i głębsza. Sięgając pamięcią, w moim odczuciu, większy przeskok był właśnie z fabrycznego kabla na Clear niż na Hybrida. Uważam również, że miedź OCC to też doskonały przewodnik (nie miałem do tej pory do czynienia z żadnym kablem z tego materiału).

Na podsumowanie pragnę podkreślić, że to co napisałem powyżej nie oznacza, że Hybrid to "shit". Wcale nie. Chodzi o to, że nie ma on tego "czegoś" co się wpasuje w mój system. Całkiem możliwe, że będę musiał pójść w stronę miedzi OCC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Dołączam do klubu z Crystalem RCA, który został zakupiony w celu odmulenia góry systemu, poukładania dźwięku i w porównaniu do melodika purple rain zrobił bardzo dobrą robotę. 

Mam jednak teraz ochotę dalej iść w te stronę (lampa i sonusy zauważalnie dublują ciepłe granie) i dalej rozświetić górę, wyciągnąć detale i zdyscyplinować bas. 

Teraz pyatnie czy głośnikowy Crystal czy Hybrid? I czy będzie proges względem stosunkowo neutralnego Tellurium q black. 

Co myślicie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak , być moze miałem szczęscie podpinając Diamonda pod wzmacniacz WBA Silverbird, ktory jest bardzo czuły i kolumny Sansui sp- X8700 -99dB .Moj sluch musiał się adaptować do nowych warunkow .Jakie zmiany ? Niskie tony sa bardziej dociążone , te 43 cm głośnika niskotonowego nie dość że fajnie mruczy, to rownież dostarcza  wystarczającej dla mnie ilości dźwiękow .  Średnica wypełniona jakby bardziej , a moze to autosugestia - nieważne i wysokie przyjemniejsze , gładkie - jedwab Wszystko jest cudnie zrownoważone .Geo grał piękną sceną , ale tu brakowało mi ilości basu ,ktory miałem podpinając wzmacniacz Yamaha CA 1000 z lat 70 .Nie sądziłem ze scena moze wypełniac pokoj słysząc poprzednio dźwieki dolatujące z bokow , prawie te 180 stopni .Oczywiście wcześniej po zmianie lamp we wzmacniaczu na 6n30p-DR z 82 roku .Diamond po prostu dopełnił mi resztę kubatury :-). Z Yamahą NS 1000 - 89dB już nie jest tak spektakularnie ,ale jest zmiana na lepsze.Zauważam jednak być mozę zbyt dużą gladkość ( pamiętajmy że beryle Yamahy sa same w sobie cudnie gladkie ), scena tylko nieco sie powiększyła , basu też przybylo , ale delikatnie .W sumie piekny dźwięk - Diamond tu bezwzglednie zostaje. 

Oczywiście to moje uszy , moja chata, moj sprzet i moja opinia o tym co JA slysze ,ale chcialem się tym podzielić z Szanownym Gronem.

Mam jeszcze Aurorę II ale w Silverbirdzie wypadła slabiej od Diamonda .Pan Marek zgodził sie abym posluchał jej z Geo na zmianę przez kolejny tydzień .Podepnę je pod Yamahę CA 1000 i zobaczymy ktory kabel zostanie .

to tyle na razie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witam, jak wrażenia, można już cos napisać?
Mam już pewne spostrzeżenia.
Co prawda w domu żałoba goni żałobę ale coś tam posłuchałem.
Hybrid słychać że to kabel wyższej klasy. Wszystkiego ma więcej dźwięk mocno nasycony ale również troszkę rozjaśniony. Czasami w niektórych utworach aż za bardzo. Ja mam bardzo zrównoważony system i tę zmianę słuchać wyraźnie.
Luna jest bardziej zrównoważona ale w przekazie słuchać dużo mniej dźwięków. Scena podobna że wskazaniem na Hybrid. Do ostrej metalowej muzyki lepiej nadaje się Luna.
Najlepszą ocenę wydała moją żoną która stwierdziła że kabelek robi całkiem inny system, bo ma wrażenie jakby inne kolumny grały. Hybrid wydobywa wszystkie szczegóły a Luna je zamydla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jak wrażenia, można już cos napisać?
Mam już pewne spostrzeżenia.
Co prawda w domu żałoba goni żałobę ale coś tam posłuchałem.
Hybrid słychać że to kabel wyższej klasy. Wszystkiego ma więcej dźwięk mocno nasycony ale również troszkę rozjaśniony. Czasami w niektórych utworach aż za bardzo. Ja mam bardzo zrównoważony system i tę zmianę słuchać wyraźnie.
Luna jest bardziej zrównoważona ale w przekazie słuchać dużo mniej dźwięków. Scena podobna że wskazaniem na Hybrid. Do ostrej metalowej muzyki lepiej nadaje się Luna.
Najlepszą ocenę wydała moją żoną która stwierdziła że kabelek robi całkiem inny system, bo ma wrażenie jakby inne kolumny grały. Hybrid wydobywa wszystkie szczegóły a Luna je zamydla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jak wrażenia, można już cos napisać?
Mam już pewne spostrzeżenia.
Co prawda w domu żałoba goni żałobę ale coś tam posłuchałem.
Hybrid słychać że to kabel wyższej klasy. Wszystkiego ma więcej dźwięk mocno nasycony ale również troszkę rozjaśniony. Czasami w niektórych utworach aż za bardzo. Ja mam bardzo zrównoważony system i tę zmianę słuchać wyraźnie.
Luna jest bardziej zrównoważona ale w przekazie słuchać dużo mniej dźwięków. Scena podobna że wskazaniem na Hybrid. Do ostrej metalowej muzyki lepiej nadaje się Luna.
Najlepszą ocenę wydała moją żoną która stwierdziła że kabelek robi całkiem inny system, bo ma wrażenie jakby inne kolumny grały. Hybrid wydobywa wszystkie szczegóły a Luna je zamydla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako ciekawostkę dodam że zmieniłem lampy w wzmacniaczu i wbrew logice Luna gra jak na moje skromne ucho dużo lepiej niż Hybrid. Lampy są ciut ostrzejsze w przekazie i właśnie Luna bardzo je ugrzeczniła.
Jest lepiej niż stare lampy z Hybrid.
Ot taka ciekawostka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 30

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.