Skocz do zawartości
IGNORED

Parametry wkładki czy przedwzmacniacz


Maniu

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem że akustyka pomieszczenia to nawet 50% wpływu na brzmienie ale to temat rzeka przynajmniej dla mnie, łatwo też można coś popsuć niż polepszyć. Może jakieś praktyczne rady sprawdzone na własnych doświadczeniach i nit wymagające wielkich nakładów i przeróbek?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Może jakieś praktyczne rady sprawdzone na własnych doświadczeniach i nit wymagające wielkich nakładów i przeróbek?

 

Myślę że to nie wielkie nakłady pieniężne na początek , dywan 2x3 m / zasłony , zmiany w dżwięku na + zapewnione .

Potem na ściany półki na płyty / książki / kilimy i dalsza poprawa .

Szkoda wielka by nie wykorzystać tego sprzętu do słuchania muzyki bez stresu , a nie ciągle myśleć co tu by zmienić , to nic nie da .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to wszystko jest do zrobienia. Na początek rozwinę na podłogę co mam zajmę się oknami chociaż prowizorycznie dla testu i się zobaczy. Przyznam, że kiedyś użyłem takiego programu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i wszystkie lampki zapaliły mi się na czerwono co świadczyło o fatalnej akustyce - nie wiem tylko na ile odczyt był prawidłowy przy użyciu wbudowanego mikrofonu z laptopa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-niskie częstotliwości dostateczne ale nie dobre

-natomiast z wyższymi częstotliwościami nie można dać rady jest ich aż nadto, drażniące (przesterowane)

 

Dokładnie takie same spostrzeżenia miałem słuchając po raz pierwszy wkładki 2m red u znajomego na gramofonie Pro-Ject Debut Carbon. Ponieważ byłem dość mocno napalony na zakup tej wkładki uznałem, że niezbyt przyjemne brzmienie wynika z akustyki jego pomieszczenia, a u mnie zabrzmi lepiej. Kupiłem więc 2M red i zamontowałem w moim systemie. I co się okazało? Wkładka zabrzmiała dokładnie tak samo jak u znajomego! Co z tego, że góra jest bardzo detaliczna jak po prostu nieczysta i nachalna. Bas niby też schodzi nisko, ale brakuje mięcha. Może nadaje się do popu lub disco gdzie nie ma gęstego instrumentarium, ale np przy heavy metalu staje się irytująco hałaśliwa. Brzmi trochę tak jak bym miał zestaw kolumn składający się z dwóch małych satelitek i suboowera. Przeprosiłem się zatem z chimerycznym Shurem M97Xe i to on znowu zwykle podczepiony jest pod ramię mojego gramofonu.

Miałem przedwzmacniacz Monacora i niestety ukrywa on sporą ilość dobrych dźwięków. Sugerowany wcześniej art DJ Pre wydaje się być wystarczający.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien, że Le Pacific na dwóch 2SK170 (na kanał) nawet sklecony w pająku pobije pre Monacora bez większych trudności.

też tak twierdzę bo na nim gram, lodzio miodzio jak dla mnie. Dodam jeszcze kamyczek do wpisów Rydza. Akustyka Akustyk i AKUSTYKA. Nie taka jak w studio bo to inna bajka. Polecam przeszukać formum w zakładce właśnie akustyka. Niestety wymaga to trochę wysiłku umysłowego ale za to jest za darmo. Potem można już wydawać. Dywan pomiędzy kolumnami i słuchaczem to podstawa a do tego zasłony. To nie w temacie PRE? Tak w temacie bo szukamy przyczyny złego brzmienia a pomiędzy ścianami fale sobie hulają jak chcą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

-natomiast z wyższymi częstotliwościami nie można dać rady jest ich aż nadto, drażniące (przesterowane)

 

Jak dla mnie dwie możliwości może nawet na raz:

1. Żle ustawiona geometra wkłądki.

2. Duża pojemność kabelków od gramofonu do pre (lub samego wejścia pre) robiąca duży rezonans na granicy średnich i wysokich tonów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Moze odświeżę temat. Używałem przez dłuższy czas pre DJ art w połączeniu z Yamachą rx-v 765 Cambridge Audio 651,a obecnie Densen B100. Gramofon to Daniel z wkładką AT95. Dżwięk poprawny i tylko poprawny,duża różnica w głośności porównując z CD jak ktoś zauważył ok 20% i z tym się zgodzę.A ponieważ miałem przez krótki czas pre CA 551 i pożyczony jakiś pre Nada (miał na pokładzie MM i MC) różnicę w tych konfiguracjach oceniam na żadne lub prawie żadne. Nie ma najmniejszego sensu wydawać prawie dwa razy tyle. W DJ ART mamy przynajmniej pokrętło "GAIN" które nieznacznie zniweluje nam różnicę w głośności. Po zakupie Densena okazało się że ma na pokładzie zamontowany oryginalnu Phono stage DP 01(sprzedający nie wiedział o tym!?!!??) Prawie nie wysadziłem kolumn bądż nie spaliłem końcówki mocy podłączając pod te wejście Daniela przez Pre DJ ART.Przez 2 miesące myślałem że coś spaliłem na tym wejściu w Densenie.Bo połączając po tym fakcie Daniela miałem straszne brumienie w kolumnach.Po jakimś czasie postanowiłem poeksperymentować.Pożyczyłem Pro Ject Carbon Debut z wkładką 2M Red.Najpierw przez DJ ART do wejścia uniwersalnego- wrażenia to lepsza rozdzielczość i trochę głośniej,jednak jakości dżwięku nie przybyło na tyle by sankcjonować wydanie ok 1800 na nowy gramofon. Przyszedł czas na podłączenie ProJect'a bezpośrednio pod odpowiednie wejście w Densenie. Noooo....i rewelacja jest głośno szczegółowo (to chyba zasługa jakiejś dużej czułości tego RIIA ) Jak wcześniej słuchałem z gałką na 12 to teraz na 9 jest dużo głośniej.Słyszę dużo więcej,dżwięki wybrzmiewają w pierwszy dzień przesłuchałem z radością chyba z 15 albumów(po jednej stronie)

Konkludując; 1 Daniel (napęd, transformator itd) generuje chyba za dużo"ŚMIECI" które są wyłapywane i wzmacniane przez ten czuły Phono Stage. Może to być wina też żle poprowadzonych mas(Chociaż w tym egzemplarzu "brudna "masa jest odseparowana od masy sygnału i pre NAD i CA nie brumiały

 

2 Szukam nowego gramofonu z wkładką MM 2M red lub AT440ML , MLa

 

3 Dżwięk w Pre NAD PP2, CA551,DJ ArtII jest na tym samym poziomie więc kupować najtańszy

 

Mam nadzieję że komuś przydadzą się te moje przygody w podjęciu decyzji o kupnie porządnego pre gramofonowego w celu uzyskania lepszego dżwięku z krążka. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.