Skocz do zawartości
IGNORED

Zestaw Sansui


Husher

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Hi-Endowych forumowiczów i wszystkich innych, którzy będą chcieli mi pomóc.

Nie chciałbym urazić czyiś uczuć religijnych lub innych forumowych wyznań itp. tym, że pozwoliłem sobie napisać post w tej części forum. Jeżeli nie jest to właściwe miejsce to proszę moderację/administrację o jego przeniesienie.

Początkowo napisałem post w klubie Sansui chcąc być dobrym użytkownikiem i nie zakładać kolejnego tematu, ale nie udało się. Tamten wątek temat chyba podupadł, przynajmniej takie odniosłem wrażenie. Uzyskałem jedną odpowiedź, którą wraz z moim postem pozwoliłem sobie zamieścić. Robię to, aby móc uzyskać ciut szerszy horyzont niż w tamtym temacie.

Mam nadzieję, że nikt tam się na mnie nie obrazi, bo być może to tak mi się tylko wydawało.

Niemniej jednak jako osobny wątek z pewnością trafi do szerszej liczby obiorców, a jak się dowiecie w przypadku kolumn nie tylko o Sansui tu chodzi ;)

Liczę na wyczerpujące odpowiedzi i wasze doświadczenie.

 

Pozdrawiam

Husher

 

Serdecznie witam miłośników Sansui

Jako iż ten temat ciągnie się od kilku lat, a ja jestem dosyć "świeży" nie prześledziłem go w całości, ale żeby nie zaśmiecać forum kolejnym tematem postanowiłem zapytać się o rady tutaj, bezpośrednio u tych którzy wielbią ten sprzęt całym swoim sercem.

Pierwszego wzmaka tej firmy zobaczyłem jakiś czas temu na "youtubie" gdzie pewien Pan prezentuje swoja kolekcję przy utworze "Paint it black" zespołu the Rolling Stones w tym przypadku genialnego coveru Mother Goose, który jest jednym z moich ulubionych piosenek rockowych, wersja nowoczesna w wykonaniu Ciary również mi się podoba ale rozpisując się o muzyce zabardzo odbiegam od tematu :D

 

Sprawa jest prosta - zakochałem się w Sansui, wskaźnikach wychyłowych i całej tej magii, która płynie z wyglądu tego sprzętu. Zapragnałem stworzyć zestaw, który będę kupował wyszukując poszczególnych komponentów na aukcjach i innych miejscach gdzie takowy sprzęt można byłoby znaleźć. Tutaj potrzebna mi jest wasza pomoc.

 

Sercem układu byłby preamp Ca-3000 i końcówka mocy Ba-5000(może kiedyś dwie ^^)

Reszta to:

Sansui tu-9900 tuner am/fm

Sansui sc 3110 deck

Sansui sr-929

Który z powyższych elementów byście wymienili? Aby lepiej zgrywał się z resztą lub nie posiadał mankmentów o jakich nie doczytałem.

 

Moje kolejne pytanie odnosi się do korektora Se-9, który niemiałby jakiejś istotnej potrzeby egzystencji w tym zestawie, lecz jego bajeczny wygląd i nazwanie go w kilku przypadkach najlepszym korektorem na świecie kuszą. Jednak czy da się, a jeśli tak to w jaki sposób połączyć go z przedwzmacniaczem Ca-3000.

 

No i tu ostatnie, a zarazem najistotniejsze pytanie odnośnie czegoś co powinienem wybrać na początku i dobrać wzmacniacz, a nie na odwrót (chyba). Mam na myśli kolumny, Cciałbym do tego zestawu coś równie "vintage" lecz niekoniecznie Sansui.

Chodzi oto, żebym mógł w pełni wykorzystać potencjał ba-5000 i odkręcić (o zgrozo) potencjometr na maksa tak żeby wszystko ładnie grało. Nie mam specjalnych preferencji co do brzmienia, nie lubie tylko krzykliwej góry, natomiast silny bas byłby mile widziany.

 

Mam nadzieję, że dzięki waszej pomocy uda mi się dobrać do końca komponenty tego zestawu.

 

Pozdrawiam

Husher

 

Ps.

Również miło będzie gdy zasugerujecie kable głośnikowe i interkonekty, ponieważ mam jeszcze bardziej nikłe pojęcie w tych sprawach. Kolumny będą stały około 2-3m od wzmacniacza, może w przyszłości wrzuce zdjęcie pomieszczenia w którym by stały. I kto wie, może jakiś forumowy spec od akustyki doroadzi ich ustawienie :D

Witaj Husher.

 

Wybrałeś bardzo drogie rozwiązanie.

B500- i nawet x 2 , uff , drogo już na wstępie. C 3000 też do tanich się nie zalicza. OK, Twój wybór.

Kolumny polecił bym też Sansui, do tych końcówek znajdziesz, choć drogo.

Co do Gramofonu, życzę szczęścia w jego znalezieniu. Cena pewnie kosmos, bo unikat na rynku europejskim. Trafiają się, ale koszmarnie drogo. Nie wiem czy, cena rekompenuje jakość dźwięku. Osobiście wybrał bym coś innego. Nie wiem jak zaawansowany jesteś w winylu. Jak tak, sorry, nie komentuję, Twój wybór.

Jak mało obeznany, SR 222 mark V. Pre gramofonowe też bym stosował zewnętrzne w takim rozwiązaniu. Będziesz miał większe szanse na dopasowanie wkładki do

zestawu.

Deck też można upolować lepszy niż ten co podałeś. Z serii 5xxx. Tuner jest bardzo fajny.

Nie wiem, czy nie poszukał bym zestawu z AU-X1.

Na koniec jeszcze małe wtrącenie. Pamiętaj. To już leciwe i to bardzo sprzęty. W pre i końcówkach z pewnością wymiana kondensatorów mocno by poprawiła jakość

dźwięku. Jak wymiana kondów to i ponowne strojenie.

Rozumiem, względy wyglądu itp. Nie wiem, ja poszedł bym inną drogą .

Jan

Dziękuje za odpowiedź,

Wiem, że droga konfiguracja, ale nie są to rzeczy które kupuje się na co dzień, nawet nie ma takiej fizycznej możliwości,one pojawiają się i znikają niczym radzieckie okręty podwodne.

Jeżeli chodzi o sr 929 to wymaga on wyższego stopnia wtajemnicznia? A jeśli ten sr 222 jest naprawde godny polecenia, to chętnie mogę zdecydować się na nieg, w końcu po to się pytam ;D

 

Jeżeli chodzi o kolumny to z tego co widziałem naprawde rzadkość - te sansui. Na dodatek te które by się nadawały mocowo pojawiają się za oceanem, a trzeba pamiętać, że ważą po kilkadziesiąt kilo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumujmy:

 

1. Nie za bardzo zależy Ci na brzmieniu (nawet nie wiesz, jakie preferujesz - wtf?)

2. Przy tym masz ambicje sięgające poskładania zestawu z klocków o krociowej wartości, bo Ci się podobają z wyglądu

3. Nigdy nie posiadając gramofonu chcesz polować na taki, którego rynkowe ceny krążą wokół 3.000 jurków

4. Co prawda nie potrzebujesz korektora, aaaale skoro ten jest najlepszy na świecie, to niech będzie, biorę!

5. Chcesz móc odkręcić na maksa końcówkę, która ma 300W na stronę w 8Ohm i żeby ładnie grało - przewidujesz imprezy w hangarze?

 

Tu się nie ma na co obrażać, ale to jest tak bardzo od tylca podejście, że mi ręce do kostek opadły. Zrozumiałem z tego tyle, że chcesz włożyć przez lata milion godzin poszukiwań i +- 30kzł na sprzęt, bo jest ładny z wyglądu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko kupować, coś na początek :D

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Kiedyś w salonie audio w Częstochowie spotkałem takiego "jelonka Sansui". Sympatyczny starszy pan któremu wielki audio guru kazał kupić do KAV300CD Krella wzmacniacz Sansui za 5 tysi. Ten wzmacniacz to kosztował może 100.000 jenów ale kolesie na sprowadzeniu musieli zarobić a guru musiał stjuningować. Do tego kolumny AE. Kazałem mu sprzedać to badziewie i te kolumny. Kupić KAV300i a do tego albo Vienna Acoustics albo Dynaudio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty, nawet ze stratą. Przecież od leżenia w polskiej szopie nabrały dodatkowej wartości, takiej ekologicznej i bez GMO... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, naczytałem się legend o Sansui, ale nie czuję się jako ich ofiara czy przysłowiowy jeleń chcący wyzrzucić kasę z ot byle kaprysu, a raczej jako świadomy ich wyznawca chcący zapoczątkować nowe hobby - nie audio tylko taki "sansujowy szał pał"

I oczywiście nie mam zamiaru się obrażać tylko wysnówać wnioski z waszych postów.

 

Z tym brakiem preferencji brzmienia to raczej przesadziłem, nie zależy mi na jakiejś analityczności i odtworzeniu dokładnie tego co zostało nagrane - czyli tego co oferują dzisiejsze sprzęty. Ja lubie w miarę ciepłe brzmienie lecz nie do przesady, melodyjność, mocny bas ale taki, który nie będzie się niewiadomo jak rozlewał, góra może być zaakcentowana lecz napewno nie krzykliwa.

 

Nie będzie to mój pierwszy gramofon, ale składając taki zestaw chciałbym wiedzieć czy to ten jest najlepszy czy tylko owiany legendą i drogi z powodu małej ilości wyprodukowanych urządzeń, jeśli nie jest tego wart mogę zdecydować się na coś innego, po to założyłem ten wątek ;)

 

Zdaje sobi również sprawę z tego, że skompletowanie takiego zestawu zajmie dużo czasu w szukaniu itd. Ale czyż nie jest to część tego hobby? Szukanie tego wymarzonego sprzętu w miarę dobrym stanie za przystępną cenę? Nie mam zamiaru kupować wszystkiego od razu, najpierw pytam się tu, aby przygotować jakiś plan i może wymienić część komponentów tego zestawu.

 

Jedno jest pewne, chcę aby opierało się too na ca-3000 i ba-5000, do tego gramofon, to jest najważniejsze. Korektor - to czysta ciekawość i chętnie bym poznał wasze opinie o nim. Tuner fm to za jakiś czas będzie tylko zbędny(niedziałający) gadżet więc zbytnio się nad tym nie zastanawiam. Deck z powodu małej kolekcji kaset, ale to też nie jest istotne, zwłaszcza że Jan napisał już która seria byłaby lepsza.

 

Niekonieccznie chce kolumny Sansui, chce aby było to coś starego, co po renowacji może ładnie grać i będzie brzmieniowo do sansui pasować. Myślałem nad jbl'ami ale nie pamiętam akurat żadnego modelu. Z tym odkręcaniem pokrętła na maxa to raczej taki troche żart, bardziej chodziło mi oto żebym maksymalna moc wejściowa w kolumnach również wynosiła 300w, żeby się im nic nie stało, chociaż gdyby było więcej to chyba lepiej, ale chociaż te 300 powinno być.

 

Naprawdę mam nadzieję, że pomożecie zwłaszcza z wyborem kolumn.

 

A tamto ba-5000 na allegro od 1,5 roku stało za 25000, potem jakiś tydzień temu za 13000 i teraz za 11000, więc akurat staniała :D

 

Pozdrawiam,

Husher

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"jako świadomy ich wyznawca"

 

No tu to akurat trafiłeś - błogosławieni cisi, którzy nie słyszeli, a uwierzyli. Żeby planować wydatek przynajmniej nastu klocków w ciemno, trzeba wiary ślepej jak kret ;) Chłopie, zmień myślenie. Najpierw poszukaj kogoś, kto to ma i to usłysz, bo będziesz potem darł włosy ze łba. Tak to można interkonekt za stówę dla zabawy kupić, bo na forum pisali, że fajny, a nie 30-letnią końcówkę za wiele tysięcy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale napisałeś to co mam zamiar zrobić, chce ich posłuchać, bo póki sam tego nie zrobie to będe wierzył właśnie tylko w ich legendę. Przecież nie kupie nic w ciemno, tylko pewnie będzie ciężko znaleźć kogoś bądź sklep, który coś takiego ma. A pytam się tutaj czego jeszcze powinienem szukać - mam tu na myśli kolumny.

Na dodatek lubię rzeczy, które mają jakąś historie, między innymi dlatego chcę zdecydować się na coś takiego.

 

Jak już wcześniej napisałem to tylko plan i lista zakupów na kilka dobrych lat, napewno nie kupie nic w ciemno. Na dodatek chętnie bym usłyszał na co zwracać uwagę, np. To łożysko w gramofonach.

 

Pozdrawiam,

Husher

 

Ps.

Świadomy wyznawca miało znaczyć iż wiem, że może okazać się to tylko legendą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z tym co jest napisane na hifiengine.com jest to urządzenie (BA 5000), które miało swój debiut w 1976. Za niedługo od debiutu minie 40 lat. Trzeba być niesamowitym pasjonatą marki, żeby takie pieniądze wydać na blisko 40 letnie urządzenie. Nie mówiąc już o cenie wyjściowej 25 tys.

Wiem, że zdarzają się perełki. Sam mam jakieś Sony i Technicsa z końca lat 80 tych. Sentymentalnie w szafie. Tylko to są moje urządzenia, od początku u mnie i warte obecnie 200 lub 800 zł. Takie pieniądze można stracić bez bólu. Zresztą dawno do nich nie zaglądałem, może już nie mam paru elektrolitów:-), które mogły się wylać ze starości.

Nie moje pieniądze. Jeżeli się zdecydujesz, to życzę powodzenia i przyjemności ze słuchania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

CXN, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dodatek lubię rzeczy, które mają jakąś historie, między innymi dlatego chcę zdecydować się na coś takiego.

Wszystko fajnie, tylko koledzy usiłują Ci wytłumaczyć, że gorzej trafić nie mogłeś :)

Każda marka ma historię i każdy producent miał w swojej ofercie urządzenia wybitne.

Problem z Sansui polega na tym, że niczym szczególnym na tle konkurencji się nie wyróżnia,

ale ceny ma dzisiaj takie, że nie wiadomo śmiać się czy płakać i to niezależnie od modelu,

a żeby było jeszcze śmieszniej, to w Polsce każdy runchel z logo Sansui kosztuje 4-5 razy więcej niż gdzie indziej,

tylko dlatego, że paru kolegów z forum znalazło sobie źródełko dorabiania na boku "załatwianiem" jeleniom "okazji"

i tak na przykład zestaw pre + amp wystawiony na niemieckim ebay można znaleźć w cenie 900 euro

podczas gdy na polskim Allegro identyczny zestaw jest wystawiany w cenie 16.000zł jako "okazja"

a forumowi naganiacze wychodzą z siebie, żeby przekonać niezdecydowanych, że ten złom jest tyle warty.

Inny przykład radosnej twórczości rodzimych handlarzy masz powyżej, gdzie kolumny nie warte 3.000zł są wystawione w cenie 15.000zł

i tak jest z każdym jednym struclem, który ma z przodu przyklejony znaczek z logo Sansui, a im wyższy model, tym przebicie większe.

Jak Cię tylko wyczują, że masz trochę hajsu do wydania, to zaraz zapewne otrzymasz propozycję zakupu od znajomego co akurat sprzedaje

albo sprowadzenia z Japonii od kolekcjonera, tylko będziesz musiał cenę klocka przemnożyć przez trzy i doliczyć jeszcze 50% za przesyłkę.

A jak znam życie, to jestem skłonny się założyć, że już taką propozycję otrzymałeś i to zapewne nie jedną...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak ja lubie te opisy, przedsionek hi-endu

 

dokladnie tego modelu sluchalem i dzwiekowo jest on wart tyle ile wynosi obecna kwota w licytacji czyli ok 550zl, ale jelenie sa w stanie zaplacic za niego nawet 3 patyki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla porównania posłuchaj sprzętu McIntosha z podobnego rocznika i za podobne pieniądze. W tym przypadku odpada problem ewentualnego odsprzedania w przyszłości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenie audio jest raczej niewielkie,

Posiadam:

Radmor 5102-te 5470 5122

Daniela

Altus 110 i 140

-AVR270

-Blu-ray BDT30

-front-RF82II

-center-RC52II

-surround-RB61II

-surround2-RS42II

sub-SW112

Wzmacniacz onkyo z bi wire'ingiem do stereo i zestaw kolumn hts 700

 

@Parantulla

Czyli mam rozumieć, że Sansui - to topowe jest poprostu przereklamowane i nie warte swojej ceny.(nie maialem zamiaru kupowac nic teraz, a szukać tego sprzętu planowałem na giełdach i aukcjach w Niemczech ewentualnie po świecie, nie miałem zamiaru kupować po "naszych polskich cenach.;) Akurat tak się zdarzyło, że żadnych ofert nie dostałem.

Ten wątek jest po to żeby rozwiać wątpliwości i wypytać w środowisku które z dobrym jak i wiekowym sprzętem spotyka się na codzień. Twój post napewno pomógł :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mac jest moim zdaniem b.słaby przez autoformery ale co kto lubi. Widziałem w środku Maka z lat 70/80 i Sansui X1/D11 i bez wachania wziąłbym Sansui...chyba że potrzebowałbym mocy spawarki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem piec Sansui z poczatku 80's.Krotko po tej wpadce kupilem Nada 3020B,ktory rozniosl go na kawalki swa moca 2x20w.

Mialem tez gramofon Sansui,szajs jakich malo-to nie klasa nawet Duali 12..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem u siebie jedno "szanszui" model AU-X701 i grało to raczej przeciętnie, dość mocno z wycofanym środkiem zdecydowanie nie moja bajka, Grundig A-903 bardziej mi się podobał. Płacenie za tą budżetówkę więcej jak 700zł to jakiś żart, jak tak grają te wyższe modele Sansui 901/911 i inne stojące na alledrogo po 3-5tyś to tylko pogratulować...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oh oh, znowu jazda po fanach Sansui - chłopcy znaleźli zaworek w tym wątasku dla odmiany :) Chłopaki, a mój znajomy, który przerzucił ze setkę klocków do tysiaka zostawił sobie akurat x501, którą lata temu kupił za 200, bo mu tak brzmienie siadło - i co? A ja przerzuciłem ciut mniej i zostawiłem sobie AU-517, bo z moimi niełatwymi kolumnami i w tej kasie, jaką wtedy miałem, dopiero to zagrało świetnie.

 

To są bzdury z brudnego palca, że akurat w kraju ktoś sztucznie pompuje ceny, żeby zarabiać. Te klocki są po prostu z jakichś względów drogie na całym świecie. W Stanach, w Japonii, w Europie też je sobie bardzo cenią. Zgoda, pewnie jakąś składową tej ceny stanowi fejm i legenda, ale nie ma co się oszukiwać, fani tej marki nie składają się z samych głuchych idiotów. Ja nie jestem fanatykiem żadnej marki - mam i lubię oprócz tego kilka innych niedrogich klocków. Dzisiaj jest Sansui, jutro będzie pewnie co innego. Brzmieniowo nie mogę złego słowa o moim 517 powiedzieć, kupiłem za 800, nie żałuję ani grosza. Coś się zesrało, włożyłem trochę w naprawę, wciąż nie żałowałem. Tyle że pan serwisant z..bał sprawę i umył ręce, a ja znowu muszę wieźć dziadka na warsztat (coś z zasilaniem się dzieje, pewnie nieczyszczone przekaźniki albo walnięte kondy). Teraz już trochę zaczynam żałować grosza, bo taka konstrukcja jest warta moim zdaniem akurat mniej więcej ten tysiak. Starannie zaprojektowane dual mono, 40k pojemności w kondach, dobry pre gramofonowy, bardzo precyzyjna gałka głośności na drabince, fajna estetyka. Co do niuansów brzmienia - wiadomo, jeden lubi pomarańcze, drugi jak mu stopy śmierdzą. To nie jest wzmak efekciarski, ale wypiardu ani dyscypliny mu nie brak, daje niesamowitą przyjemność ze słuchania. Nie słuchałem żadnej alfy ani 701, 901, jedynie x501. Zupełnie inny rodzaj brzmienia, bardziej "podbarwione", z lekko podbitymi skrajami pasma - dla kogoś, kto lubi akurat taki sound, uważam to za ŚWIETNY wybór w kategorii do 500zł.

 

Żeby pozostać przy temacie wątku, sprawy serwisowe - właśnie tak wygląda sprawa z 35-letnimi klockami, ja takie lekcje teraz odrabiam. Jeżeli ktoś chce z tego korzystać i mieć spokój, powinien na start doliczyć dość gruby hajs na remont, oddać profesjonaliście albo samemu wymienić większość elektrolitów i przekaźniki, wyczyścić potencjometry, po prostu to odświeżyć albo nawet zrekonstruować. Inna sprawa, że brzmienie po takim zabiegu na pewno nie będzie 100% identyczne z fabrycznym. Czy będzie gorsze, czy po prostu inne, też trudno powiedzieć. Znajomemu gość zbudował od zera wzmacniacze do aktywnych, 3-drożnych Elaców z lat 80. Przed awarią grały rewelacyjnie, po naprawie wciąż grają rewelacyjnie. Padły kilka tygodni od zakupu, był płacz i zgrzytanie, w końcu kolega włożył w ten remont znacznie więcej, niż te śmieszne kilka stów, za które je kupił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby pozostać przy temacie wątku, sprawy serwisowe - właśnie tak wygląda sprawa z 35-letnimi klockami, ja takie lekcje teraz odrabiam. Jeżeli ktoś chce z tego korzystać i mieć spokój, powinien na start doliczyć dość gruby hajs na remont, oddać profesjonaliście albo samemu wymienić większość elektrolitów i przekaźniki, wyczyścić potencjometry, po prostu to odświeżyć albo nawet zrekonstruować. Inna sprawa, że brzmienie po takim zabiegu na pewno nie będzie 100% identyczne z fabrycznym. Czy będzie gorsze, czy po prostu inne, też trudno powiedzieć.

 

Właśnie dlatego te klocki powinny z roku na rok tracić na wartości, a nie na odwrót, AU-X701 kilka lat temu można było kupić za 700-800zł teraz? 1200-1400zł bez komentarza, nawet na ebay.de da się taniej. Odnośnie elektrolitów one wysychają i to jest fakt, wiem bo wymieniałem w Fine Arts A-9000 i była poprawa, proszę poczytać sobie choćby o wysychających Luxmanach L-430 i innych z tego okresu. Jeśli ktoś boi się lutownicy i uderza w sprzęt 20-30 letni lepiej niech da sobie spokój...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lutownicy się nie boję, a gdyby w którejś sprawie brakowałoby mi doświadczenia zgłosił bym się do doświadczonego znajomego w sprawach elektro-technicznych.

Pamiętajcie, że czasem da się dostać coś po renowacji, ale przez cenę może mijać się to z celem; choć nie zawsze.

 

Tylko najistotniejsze jest czy ten sprzęt czyli przedewszystkim ca-3000 i ba-5000 jest tyle wart. I jak on się ma do takiego wcześniej wspomnianego Mcintosha czy innych?

Czyli czy jest coś równie "vintage" w co warto zainwestować?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt jest warty tyle, ile ktoś za niego jest skłonny zapłacić, a rynek z jednej strony kształtuje popyt, z drugiej - podaż. Podejrzewam, że takie klocki ekstremalnie rzadko ktoś kupuje, a z drugiej strony sprzedawcy mają upieprzone w głowach, że "za darmo nie oddadzo, bo to przecież haj end i rare". To skutkuje tym, że wiszą te same klocki na kolejnych aukcjach w tej samej cenie miesiącami. W sprzętach za tysiące jest już taki wybór świetnych klocków (w tym nowych), że serio trzeba albo się naczytać pasjonatów, albo u kogoś usłyszeć i umrzeć z doznań, żeby się porywać na 40-letnie hi-fi z tej półki cenowej. Motywy zakupu to jest temat rzeka, widziałem kilka razy i takie sztuczki, że niezbyt kumaty i osłuchany gość uwierzył w rewelację podczas jakichś tam odsłuchów na podstawie podniety właściciela. Grało tak se, ale właściciel włożył siano i sam siebie oszukuje, że ma w domu lepiej, niż na sali koncertowej. Są i tacy (serio), że kupią sprzęt, który im się brzmieniowo nie podoba, bo ich autorytet pieje z zachwytu.

 

Mi się wydaje, że nie można patrzeć na to pod kątem inwestycji. Zwyczajnie trudno sobie wyobrazić, że jeszcze bardziej zdrożeje, a i w cenie zakupu może być gruby problem z odsprzedażą po czasie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli szukasz "vintage" to może coś na lampach i w tej cenie kupisz nowy sprzęt. polecam Phast z ukraińskiej manufaktury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różni są ludzie, a takie oszukiwanie sb mnie nawet nie dziwi, coś na zasadzie musze mieć lepszy komputer od sąsiada, a to że nie potrafie go wykorzystać to kolejna sprawa ;D

Lampa brzmi ciekawie ale czegoś takiego nigdy nie słyszałem niestety i czy ze starymi wzmakami lampowymi nie ma więcej problemów?

Czy w tamtym okresie jakieś firmy oprócz Mcintosha i Sansui tworzyły jakieś zestawy pre + końcówka.

A jak się ma Mcintosh do Sansui?

 

Z tą inwestycją masz rację, w końcu to hobby :)

 

Bez odsłuchów i tak się nie obejdzie ale tak z waszych doświadczeń

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 13

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.