Skocz do zawartości
IGNORED

Najważniejsze składniki brzmienia


Bumpalump

Najważniejsza skladowa brzmienia  

97 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który element dźwięku jest dla Ciebie najważniejszy?



Rekomendowane odpowiedzi

U mnie nawet nagrania w ramach jednej płyty brzmią inaczej. Chodzi oczywiście o realizację nagrania czyli fundament brzmienia dobrej jakości.

O tym już nie chciałem wspominać żeby nie być posądzony o herezje... -:))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym już nie chciałem wspominać żeby nie być posądzony o herezje... -:))

To nie są żadne herezje tylko czysta technika nagraniowa i masteringowa. Nie ma w tym również ani grama voodoo. Słychać to nawet na internetowych stacjach radiowych przy słabym bitrate.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

O tym już nie chciałem wspominać żeby nie być posądzony o herezje... -:))

 

To przecież esencja hi fi , podać nagrania tak jak są na płycie. Też mogę napisać że mój sprzęt różnicuje nagrania nawet z jednej płyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mogę napisać że mój sprzęt różnicuje nagrania nawet z jednej płyty.

To nagranie jest zróżnicowane. Sprzęt ma zdecydowanie mniejszy wpływ od techników dźwiękowców w studiu nagraniowym. Na drugim miejscu postawiłbym akustykę pomieszczenia odsłuchowego. Ona też ma bardzo duży wpływ na jakość. Ze sprzętu to głównie kolumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to ,że tak naprawdę o jakości sprzętu decyduje reprodukcja basu ( w rozumieniu grania pełnym pasmem czyli odtwarzanie pełnego brzmienia np. organów) i rozdzielczość. Wszystko inne typu "myzykalność, barwa, przestrzenność, scena" to abstrakcja i subiektywne podejście do oceny brzmienia. Co było do udowodnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to ,że tak naprawdę o jakości sprzętu decyduje reprodukcja basu ( w rozumieniu grania pełnym pasmem czyli odtwarzanie pełnego brzmienia np. organów) i rozdzielczość. Wszystko inne typu "myzykalność, barwa, przestrzenność, scena" to abstrakcja i subiektywne podejście do oceny brzmienia. Co było do udowodnienia.

No tak tego redukowac nie mozna. A co z dynamika? Ten sam utwor na dwoch roznych klasach sprzetu zabrzmi inaczej pod wzgledem dynamiki. Brzmienia tez bym nie dyskwalifikowal natomiast z muzykalnoscia to juz jest inna sprawa jako ze jesli juz tego terminu uzywac to jako wypadkowa poszczegolnych jakosci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mojego skromnego zdania w "muzykalności" zawarte są pozostałe punkty ankiety, jak coś może być muzykalne bez odpowiedniej kontroli basu, przestrzeni itd...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo: Sony E9000ES + N9000ES; Sony MXD-D3; Technics SL-1200 mk2; kolumny: Usher CP-730 Kino: Yamaha rx-v767 + Usher CP730 + Focal.JMlab (cent, rear, sub)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tego redukowac nie mozna. A co z dynamika? Ten sam utwor na dwoch roznych klasach sprzetu zabrzmi inaczej pod wzgledem dynamiki. Brzmienia tez bym nie dyskwalifikowal natomiast z muzykalnoscia to juz jest inna sprawa jako ze jesli juz tego terminu uzywac to jako wypadkowa poszczegolnych jakosci.

 

Z dynamiką to racja po prostu zapomniałem, a przecież już wcześniej pisałem, że da ją się nawet pomierzyć. Natomiast to że "brzmienia też bym dyskwalifikował" to chyba Twoja pomyłka bo właśnie o tym jest ten wątek o brzmieniu jako całości, więc to nie może być jednym z kryteriów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z dynamiką to racja po prostu zapomniałem, a przecież już wcześniej pisałem, że da ją się nawet pomierzyć. Natomiast to że "brzmienia też bym dyskwalifikował" to chyba Twoja pomyłka bo właśnie o tym jest ten wątek o brzmieniu jako całości, więc to nie może być jednym z kryteriów.

Mi tutaj chodzi bardziej o wierne (badz nie) oddanie barwy, tembru glosu, instrumentow itd. To co sprawia ze nie jest sztuczny, plastikowy itp itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Barwa,ona ma wpływ na muzykalność i dynamikę zestawu.

Co mi po brzmieniu jak jest plastikowe czy z kartonu,nie ma muzykalności i dynamiki,tak mi się wydaje ale mam prawo sie myslić :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Łokmen Saba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie muzykalność i barwa idą w parze. Oznacza to, że gdy odpalę stereo to nie skupiam się jak wybrzmiewają poszczególne dźwięki, czy są prawdziwe czy trochę zniekształcone, tylko słucham samej muzyki dla przyjemności obcowania z nią i nie obchodzi mnie wtedy czy gra to neutralnie czy też nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie muzykalność i barwa idą w parze. Oznacza to, że gdy odpalę stereo to nie skupiam się jak wybrzmiewają poszczególne dźwięki, czy są prawdziwe czy trochę zniekształcone, tylko słucham samej muzyki dla przyjemności obcowania z nią i nie obchodzi mnie wtedy czy gra to neutralnie czy też nie.

No dobra ale tutaj juz uzywamy 2 okreslen ktore sa niejasne: muzykalnosc i neutralnosc.

Mysle ze trzeba sie trzymac tego co mozna obiektywnie ocenic a wiec mamy takie skladowe:

1. Dynamika

2.Przestrzen (scena)

3.Barwa

 

Jesli chodzi o muzykalnosc to termin bardzo subiektywny i jesli juz wystepowac musi to raczej jako okreslenie wszystkich skladowych dzwieku.

A neutralnosc? Naturalnosc to jeszcze jakos zrozumialbym ale nie wiem jak rozumiec neutralnosc...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neutralność może np. występować w barwie. Są kolumny, które potrafią przekazać barwę jakiegoś instrumentu w chłodny i bezduszny sposób i zaraz obok w tym samym numerze, możemy napotkać inny instrument o ciepłym charakterze. Oba instrumenty słyszane na danej kolumnie zachowują swoją neutralność barwową i nie są w żaden sposób podbarwione przez sposób strojenia kolumny.

Tym samym określamy, co to jest właściwie barwa, tak bardzo źle rozumiana przez większość użytkowników swoich systemów.

Czytamy czasami, że jakieś kolumny mają przyjemną barwę. Kolumny same w sobie nie mogą mieć barwy, bo nie są instrumentem. To jest powiedzenie potoczne - Czy twoje kolumny mają barwę? Tak mają. Mają, bo potrafią odwzorować barwę poszczególnych instrumentów, gdzie jedne będą w odbiorze chłodne i tępe a drugie ciepłe i przyjemne.

Większość kolumn na rynku nie ma w ogóle barwy, bo wszystko brzmi na nich tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neutralność może np. występować w barwie. Są kolumny, które potrafią przekazać barwę jakiegoś instrumentu w chłodny i bezduszny sposób i zaraz obok w tym samym numerze, możemy napotkać inny instrument o ciepłym charakterze. Oba instrumenty słyszane na danej kolumnie zachowują swoją neutralność barwową i nie są w żaden sposób podbarwione przez sposób strojenia kolumny.

Tym samym określamy, co to jest właściwie barwa, tak bardzo źle rozumiana przez większość użytkowników swoich systemów.

Czytamy czasami, że jakieś kolumny mają przyjemną barwę. Kolumny same w sobie nie mogą mieć barwy, bo nie są instrumentem. To jest powiedzenie potoczne - Czy twoje kolumny mają barwę? Tak mają. Mają, bo potrafią odwzorować barwę poszczególnych instrumentów, gdzie jedne będą w odbiorze chłodne i tępe a drugie ciepłe i przyjemne.

Większość kolumn na rynku nie ma w ogóle barwy, bo wszystko brzmi na nich tak samo.

No to jest dla mnie wyjasnienie naturalnosci a nie neutralnosci. Neutralnosc to moge jeszcze zrozumiec jako transparentnosc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neutralność, czyli coś co zachowuje swoje własne cechy i nie miesza się z innymi. Nie przyjmuje niczego innego. Odizolowane od reszty. Występując razem z innymi, nadal zachowuje swoją "czystość"

 

Instrument, który nie do końca przekazywany jest przez kolumny jako neutralny, może brzmieć naturalnie, ze względu na swoją wagę czy np. rozmiar. Będzie on lekko zafałszowany jeśli chodzi o neutralność np. barwową, ale mieści się w granicach naturalności jego innych cech.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neutralność, czyli coś co zachowuje swoje własne cechy i nie miesza się z innymi. Nie przyjmuje niczego innego. Odizolowane od reszty. Występując razem z innymi, nadal zachowuje swoją "czystość"

 

Instrument, który nie do końca przekazywany jest przez kolumny jako neutralny, może brzmieć naturalnie, ze względu na swoją wagę czy np. rozmiar. Będzie on lekko zafałszowany jeśli chodzi o neutralność np. barwową, ale mieści się w granicach naturalności jego innych cech.

Tak wlasnie rozumiem transparentnosc (ktora pewnie w takim wypadku mozna nazwac neutralnoscia).

 

To wobec tego mamy:

1. Dynamika

2. Przestrzen (scena)

3. Barwa

4. Transparentnosc (neutralnosc)

 

Pytanie takie: jak sie do tego wszystkiego ma naturalnosc? Czy to wlasnie okresla nam brzmienie ze wzgledu na wage czy tez rozmiar instrumentu, glosu?

Kiedys mialaem DACa Beresforda i sluchajac przez niego mialem wrazenie ze wokale sa spiewane przez wieksze glowy niz w rzeczywistosci :) - takie wyobrazenie mialem, ale bylo to wyraznie przeklamanie w stosunku do calej reszty instrumentarium. To moze byc taka cecha ktora wlasnie okreslana jest przez naturalnosc. Czy to rowniez obiektywnie mierzona cecha dzwieku (tudziez charakterystyki sprzetu hifi) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Dla mnie muzykalność i barwa idą w parze. Oznacza to, że gdy odpalę stereo to nie skupiam się jak wybrzmiewają poszczególne dźwięki, czy są prawdziwe czy trochę zniekształcone, tylko słucham samej muzyki dla przyjemności obcowania z nią i nie obchodzi mnie wtedy czy gra to neutralnie czy też nie.

..o właśnie o to chodzi :) Muzyka przede wszystkim!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuje swoje dość prymitywne kryterium oceny brzmienia :

 

przyjemność słuchania muzyki w relacji do wydanych pieniędzy

 

z braku laku jak to w przysłowiu zaznaczyłem w ankiecie muzykalność

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nosferartur

(Konto usunięte)

Dla mnie muzykalność i barwa idą w parze. Oznacza to, że gdy odpalę stereo to nie skupiam się jak wybrzmiewają poszczególne dźwięki, czy są prawdziwe czy trochę zniekształcone, tylko słucham samej muzyki dla przyjemności obcowania z nią i nie obchodzi mnie wtedy czy gra to neutralnie czy też nie.

 

..o właśnie o to chodzi :) Muzyka przede wszystkim!

 

Tak to można słuchać podniecając się jak gówniara, która właśnie dostała okresu, melodyjek z komóreczki gdy ma się 13-14 lat, zaciskając szczęki, tupiąc nóżką i kiwając główką. Wyrobiony słuch bez problemu da sobie radę z zagadnieniami, których nie możecie tutaj ogarnąć. Jeden warunek, trzeba odkleić dupę od krzesła i ruszyć tam gdzie wykuwa się wyobrażenie o dźwięku na koncert, i wcale nie myślę tutaj o heavy-metalu na stadionie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to można słuchać podniecając się jak gówniara, która właśnie dostała okresu,

O jejku jejku. W takim razie lepsze to niż być audiofilem po klimakterium.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię. Te pryszcze na buzi…

Emocje gwarancją dogłębnych przemyśleń i miarodajnych stwierdzeń?

Słuchając muzyki wybieram emocje niż zastanawianie się nad zawartością cukru w cukrze.

Zatem wolę pryszcze niż obwisłe cycki ale przecież każdy lubi co innego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość nosferartur

(Konto usunięte)

Słuchając muzyki wybieram emocje niż zastanawianie się nad zawartością cukru w cukrze.

Zatem wolę pryszcze niż obwisłe cycki ale przecież każdy lubi co innego

 

Od obwisłych cycków to ja wole jędrne i sterczące, ale jeżeli masz w tej kwestii inne preferencje no cóż muszę to uszanować, choć dalej uważam, że emocje mogą wpłynąć jedynie na spłycenie ocen i nietrafność wyborów.

Może jednak, podobnie jak ja wolisz jędrne i sterczące cycki, a jedynie przez emocje i nieuctwo wybierasz pryszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

 

Słuchając muzyki wybieram emocje niż zastanawianie się nad zawartością cukru w cukrze.

Zatem wolę pryszcze niż obwisłe cycki ale przecież każdy lubi co innego.

 

Emocje...myślisz, że odbiór muzyki podanej w postaci ułożonej sceny 3d...a nie ściany dźwięku ...kompletny "subiektywny brak" systemu w pomieszczeniu...słyszalność każdego instrumentu sprzyja pomniejszeniu tych emocji...gwarantuję Ci, że jest odwrotnie...oprócz emocji płynących z samej muzyki masz emocje płynące z wrażenia "materializacji" instrumentów...wokalisty...itd.

Jedno drugiemu absolutnie nie wadzi...a wręcz połączenie muzyki z wrażeniem materializacji to dopiero są emocje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jednak, podobnie jak ja wolisz jędrne i sterczące cycki, a jedynie przez emocje i nieuctwo wybierasz pryszcze?

A jakąż to tajemną wiedzę trzeba posiąść żeby nie zostać nazwanym przez ciebie nieukiem ? Audiofilski uniwersytet, tajne komplety ? Ciągle zapominam, że słuchanie muzyki to lata ćwiczeń ☺

 

Emocje...myślisz, że odbiór muzyki podanej w postaci ułożonej sceny 3d...kompletny "subiektywny brak" systemu w pomieszczeniu.

Ja zupełnie nie o tym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.