Klub Diapason

[Patryks26]

Jeśli masz możliwość posłuchać Diapason, to polecam.

Zrównoważone, poprawne, naturalne, wyrafinowane i uniwersalne granie

do każdej muzyki ze średnicą lepszą (IMO) niż w Harbeth.

Tutaj bym sie nie zgodzil. Przesiadlem sie z Harbethow na Diapasony i jak dla mnie srednica Harbethow jest niezastapiona, ale to tylko moje subiektywne odczucie.

[Krzysztof_56775]

Słuchałem Harbeth M30.1 (Hegel H300 + DAC Hegel HD 30)

Odniosłem wrażenie, że głośniki grały plamami dźwięku, wysokie tony żyły swoim życiem,

średnica może i była atrakcyjna, ale była jakby dopalona, podkolorowana tj. dociążona (lekko wyeksponowany dolnego jej zakres)

jakby np. Sting przytył 30 kg a bas grał razem z obudową.

 

Zaznaczam, że to tylko moja opinia i aby opisać swoje odczucia, może lekko wyolbrzymiłem wrażenia z odsłuchu,

mogę się mylić, albo miałem słabszy dzień.

Na pewno się mylę, bo cały świat kocha Herbatniki.

 

Diapason Adamantes były przynajmniej poprawne w każdej dziedzinie,

a ich odsłuch po M30.1 to był powrót do "natury" :-)

Edytowane 15 Grudnia 2016 przez Krzysztof_56775

[Patryks26]

I co robi wlasnie przyzwyczajenie do kolumn :) Ja po obcowaniu z Herbatnikami przyzwyczailem sie do tego wlasnie wspomnianego przez Ciebie dociazonego dolnego zakresu i teraz Adamantesy wydaja mi sie strasznie chude i mam wrazenie jakby mialy dziure na srednicy. Sluchalem ostatnio Audio Note i podobnie jak Harbethy maja dociazony dol, moze nawet bardziej, Leonard Cohen brzmial nieziemsko :) Mozliwe ze to po prostu taka brytyjska szkola dzwieku :)

[Krzysztof_56775]

Mozliwe ze to po prostu taka brytyjska szkola dzwieku :)

Możliwe :-)

Diapasony właśnie tym mnie zachwyciły, że nie było się do czego przyczepić,

w całym paśmie żadnych dziur, górek.

Słuchając brytyjczyków słuchałem głośników, bo co chwilę czymś dawały o sobie znać,

miałem problem z oceną Diapasonów, bo poprostu grała muzyka a nie głośniki.

Leonard Cohen brzmial nieziemsko

To samo pomyślałem, słuchając ostatnio nieodżałowanego Leonarda na swoich włoskich orzeszkach :-)

[Gość]

Na pewno się mylę, bo cały świat kocha Herbatniki

 

Nie cały...lubię Stinga w jego naturalnej wadze... ;-)

[romanek05]

Witam,

chcialbym wstapic do klubu,

właśnie stałem się właścicielem Adamantes-ów.

Latałem za herbatnikami, czytałem ,a tu całkiem przypadkiem trafiły mi się te cacuszka.

co do dzwięku się nie wypowiadam, bo mam remoncik, ale zrobię parę testów już nie długo...

oczywiście poczytałem tu i ówdzie ,także wiedziałem czego się spodziewać, zwłaszcza,że mam jeszcze

w domu duże tannoye, hpd315,i to w obudowie zamkniętej, więc to godny przeciwnik.

nie da się ukryć ,że trochę też zauroczyły mnie z wyglądu,

pozdrawiam

rs

a ,grają z manleyami.

[Krzysztof_56775]

Generalnie, im lepszy sprzęt tym lepiej zagrają,

wydaje mi się, że to raczej sprzęt może ograniczyć ich możliwości, niż one zestaw audio

(oczywiście w ramach wielkości pomieszczenia i repertuaru).

[Gość]

Co do repertuaru...W ciężkich brzmieniach nie brzmią....przynajmniej tak było w zestawieniu jakie słyszałem...Z magii zrobiło się płasko i nudno...

Edytowane 16 Grudnia 2016 przez Gość

[Krzysztof_56775]

... sprawdźmy ... leci ... Slayer kawałek Criminally Insane,

nie jest ani płasko, ani nudno... jak na takie małe głośniki, to i jeb...cie jest niezłe,

Sepultura - "Synopsis" tu jest całkiem dobrze .... naprawdę bardzo dobrze!

 

Ale wiadomo, gdybym słuchał głównie takiej muzyki, to nie kupiłbym monitorów .......

300B + włoskie monitory...... i Slayer, Sepultura ....można? Można, ale nie dajmy się zwariować.....

 

 

[Gość]

To fajnie, że w Twoim zestawieniu metal brzmi fajnie...w tym co słuchałem zniknęła cała magia grania...dziwne zjawisko...

Pozdrawiam serdecznie i miłego słuchania...

Edytowane 16 Grudnia 2016 przez Gość

[insaimz]

Co to sa ciezkie brzmienia?

 

Metalu nie slucham ale np. Hans Zimmer - Piraci ... utwory gdzie sie szybko i duzo naraz dzieje , to sa ciezkie brzmienia?

[Krzysztof_56775]

To fajnie, że w Twoim zestawieniu metal brzmi fajnie

Nie przesadzajmy!

Do magii w prezentacji heavy metalu, to bardzo daleko.

W metalu, to stopa perkusisty powinna przewracać wszystko w pokoju, wtedy jest fan ... praw fizyki nie oszukamy.

 

Ja już stary jestem i słucham plumkania i inne jęki z Białołęki.

Odsłuchanie dwóch płyt Napalm Death spowodowałoby, że padłoby mi zasilanie w rozruszniku ;-)

[mar.s]

Witam . Również dołączam do klubu z Adamantes.

Miała to być wersja 25 anniversary, niestety zostałem oszukany i przysłanie mi wersję Limited Oil .

Mimo to bardzo fajne granie , stanęły w zamian Shl5 i przyznam że są o wiele ciekawsze niż Harbethy. Przynajmniej w moje gusta wpisały się dużo lepiej. Więcej smaczków, więcej detali, więcej kolorów. Bas niżej schodził w shl5, ale ogólnie cała reszta in plus .

Czy orjetujecie się jakie różnice są między 25th anniversary a Limited Oil. Ciężko znaleźć info on tych drugich .

 

Na chwilę obecną napędza je Kt88. Niebawem sprawdzę jak brzmią z El34

[Krzysztof_56775]

Głośniki masz te same,

zwrotnica ta sama,

skosów na obudowie z tyłu nie masz,

ale za to masz bi wiring ....... will be good !

[Gość]

 

Nie przesadzajmy!

Do magii w prezentacji heavy metalu, to bardzo daleko.

W metalu, to stopa perkusisty powinna przewracać wszystko w pokoju, wtedy jest fan ... praw fizyki nie oszukamy.

 

Ja już stary jestem i słucham plumkania i inne jęki z Białołęki.

Odsłuchanie dwóch płyt Napalm Death spowodowałoby, że padłoby mi zasilanie w rozruszniku ;-)

 

Z tą stopą to stereotyp...nie zawsze jest taka mocna jak ją malują...metal to wiele, wiele innych znakomitych elementów...

 

Co to sa ciezkie brzmienia?

 

Metalu nie slucham ale np. Hans Zimmer - Piraci ... utwory gdzie sie szybko i duzo naraz dzieje , to sa ciezkie brzmienia?

 

Np. Decapitated Blood Mantra ;-) ... to są ciężkie brzmienia...

Pozdrawiam

[insaimz]

 

 

Z tą stopą to stereotyp...nie zawsze jest taka mocna jak ją malują...metal to wiele, wiele innych znakomitych elementów...

 

 

 

Np. Decapitated Blood Mantra ;-) ... to są ciężkie brzmienia...

Pozdrawiam

 

Zobacze,

 

Najwyzej moja z balkonu skoczy albo w zmywarce ja zamkne wczesnej.

 

 

Raz sluchalem Dream Theater, choc metal to s ogole nie moje klimaty, a nawet od gowniarza bylem anty metal, to theater na moim systemie pokazal mi o co w tej muzyce chodzi.

 

[Patryks26]

Np. Decapitated Blood Mantra ;-) ... to są ciężkie brzmienia...

Fajna muza, mozna sluchac na Adamantesach z tym, ze bez 2 extra subow to nie ma sensu. Wg mnie nawet na podlogowkach bez subow to tez nie ma sensu. Te uderzenia w beben trzeba czuc na klacie inaczej ta muzyka nie daje radosci.

[MarcinGD]

Patryks w moim pomieszczeniu czuć było na klacie i nie tylko. Chyba powinieneś te głośniki czym prędzej sprzedać np. mi :)

[insaimz]

Patryks w moim pomieszczeniu czuć było na klacie i nie tylko. Chyba powinieneś te głośniki czym prędzej sprzedać np. mi :)

 

Na zmiane z Rhapsody będziesz sluchal, czy drugi system budujesz?

[Patryks26]

MarcinGD troche za krotko je mam zeby je juz sprzedawac, chce jeszcze dac im szanse sie wykazac :) Dzisiaj jade do kolegi ze swoja elektronika i Diapasonami porownac moje Adamantesy z jego monitorami Ensemble Ondiva. Troche nieuczciwe porownanie ale chce zobaczyc co sa warte tak naprawde te Adamantesy.

[MarcinGD]

 

Na zmiane z Rhapsody będziesz sluchal, czy drugi system budujesz?

Ze względu na dziecko mam obawy co do monitorów. Ale jak Patryk da dobrą cenę to biorę je do szafy i będą wyskakiwać na zmianę z rapsodjuszami. Tak bym sobie z nimi poobcowal troszkę dłużej ;)

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez MarcinGD

[Krzysztof_56775]

Decapitated i Dream Theater posłuchane, ale to dwie różne bajki.

 

Ondivy ponad 2 razy droższe od Adamantków, skrobnij coś po teście.

 

Chłopaki z Krosna od Death Metalu są w porządku, doceniam, rozumiem ... ale

Peder af Ugglas "Blue departure" ostatnio porusza trzewia duszy mej.

[Patryks26]

Ondivy ponad 2 razy droższe od Adamantków, skrobnij coś po teście.

Powiem krotko Adamantesy sa zajeb...

[Krzysztof_56775]

Powiem krotko Adamantesy sa zajeb...

 

Oj tam, oj tam ........ to wiedzieliśmy od dawna !!! :-)

 

(chociaż kilka szczegółów, poprosimy)

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez Krzysztof_56775

[mar.s]

Słucham różnej muzyki. We wszystkich gatunkach Adamantes sprawdza się lepiej niż Shl5 . Trzeba przyznać tylko że harbethy wybaczaja więcej słabym nagrania .

[Patryks26]

(chociaż kilka szczegółów, poprosimy)

Ondivy zostaly stworzone glownie do grania muzyki klasycznej, maja wiecej do powiedzenia na gorze pasma, natomiast dol jest bardziej tlusty i przyjemniejszy w Adamantesach. Ogolnie wybralbym Adamantesy. Tamte graly dla mnie troche za sucho. Kolega gra na koncowce Plinius SA-100 i trzeba powiedziec ze po podlaczeniu Adamantesow do tej koncowki i puszczeniu Trentemoller - Vamp wprost rozwalalo to jego 35m2 pomieszczenie :) Naprawde poteznie i dynamicznie gra ten Plinius. Nie spodziewalem sie tez ze Adamantesy wypelnia taka powierzchnie.

[Roxi]

Słucham różnej muzyki. We wszystkich gatunkach Adamantes sprawdza się lepiej niż Shl5 . Trzeba przyznać tylko że harbethy wybaczaja  więcej słabym nagrania .

 

A jak się mają Adamantesy do 25'tek Dynaudio?

Edytowane 19 Grudnia 2016 przez ROXI

[mar.s]

Dynki miałem 2 lata temu i w innym pomieszczeniu jak i z innym wzmacniaczem. Lecz moim skromnym zdaniem S25 mają zdecydowanie większy bas , lecz jak by napompowany sztucznie .

Kreowanie przestrzeni na bardzo zbliżonym poziomie , góra również nieznacznie się różni. Adamantes troszkę bardziej słodkie. Naprawdę fajne kolumienki .

[Patryks26]

Naprawdę fajne kolumienki .

Niedosc ze fajnie graja to jeszcze sie pieknie prezentuja :)

[mar.s]

Dokładnie. Niestety nie mam oryginalnych standow . Ale jak postanowie zostawić te kolumny na dłuższy czas to może gdzieś upoluje .

Myślicie że 8W z 300B poradzi sobie z Adamantes? Łączył ktoś?