SANSUI - temat przewodni Audiostereo !

[artnowy]

Od kilku juz tygodni trwa nieprzerwanie walka miedzy zwolennikami a przeciwnikami marki Sansui !! Niektórym to już sie całkiem zwoje muzgowe poluzowały w tym temacie !! Co wątek to przepychanki,kłutnie.... !! Czy administracja tego Forum nie widzi ?? Nie czyta ?? !! Nie reaguje !! Chyba wychodzi z założenia-"niech piszą byle co- byle pisali" !! Odsyłam zarządzających tym "biznesem" do for zagranicznych gdzie jestem już też od kilku lat użytkownikiem -i z przykrością musze stwierdzić ,że tam kultura panująca jest o wiele przyjemniejsza !! Niestety, wielu cennych ludzi opuszcza to środowisko zaszczuci pomówieniami (przykłady można mnożyć) na rzecz innych for tematycznie związanych z audio.Przykre ale prawdziwe.

[szwagier83]

Niech piszą co chcą po to jest forum zeby wymieniali poglądy nie zawsze takie same .

A twój temat na bocznice albo usunięcia

[daris666]

Doszły mnie słuchy, że szykuje się nagonka na Unitrę. Będzie się działo ....

[porlick]

Lepsza byłaby nagonka na używających okteśleń takich, jak "wzmak", "recabling" itp idiotyzmów.

[rafal735r]

Sekta sansui przeniosła sie na sąsiednie forum i zajmuje zaszczytny przypiety temat. Gdy uprzejmie zapytałem czy kazdy temat tak ot można sobie przypiąć usunięto mi możliwość postowania. Akurat tak się złożyło ze założycielem jest jeden z większych fanatyków, a do tego dostal moda więc tak to już jest.

Takich "cennych ludzi to ja ciepłym moczem..."

[parantulla]

Jakoś nikomu to nie przeszkadzało jak w czterech wątkach jednocześnie wszyscy sobie tylko kadzili jakie to sansui cudowne i wspaniałe.

Teraz nagle w oczka kłuje, bo ten czy tamten własne zdanie na ten temat wyraził, a najgorsze jest to, że nie można takiego uciszyć.

Oczywiście tylko ostatni naiwny uwierzy, że w tym wszystkim chodzi o jakieś tam sansui czy o audio w ogóle.

Chodzi tylko i wyłącznie o to, że lansujący modę na sansui naganiacze poczuli zagrożenie spadku sztucznie napompowanych cen

i wykonują jakieś dziwne chaotyczne ruchy, a to się obrażają i odchodzą, a to wracają, a to wątki zamykają, a to kolejne otwierają...

Po prostu jedna wielka farsa w trzech aktach. Trzecim i ostatnim będzie tupanie nóżką i pokrzykiwania na moderację, że nic nie robi.

Dopóki jelenie łykali jak młode pelikany wszystko co tu przeczytali, a zwłaszcza obecne ceny trzykrotnie przewartościowanych klamotów

i opornych na tą "wiedzę" można było wywalać ze swoich wątków, to wszystko było w porządku i nikt nie grymasił, że mu sansui za dużo.

[Gość discomaniac71]

Od kilku juz tygodni trwa nieprzerwanie walka miedzy zwolennikami a przeciwnikami marki Sansui !! Niektórym to już sie całkiem zwoje muzgowe poluzowały w tym temacie !! Co wątek to przepychanki,kłutnie.... !! Czy administracja tego Forum nie widzi ?? Nie czyta ?? !! Nie reaguje !! Chyba wychodzi z założenia-"niech piszą byle co- byle pisali" !! Odsyłam zarządzających tym "biznesem" do for zagranicznych gdzie jestem już też od kilku lat użytkownikiem -i z przykrością musze stwierdzić ,że tam kultura panująca jest o wiele przyjemniejsza !! Niestety, wielu cennych ludzi opuszcza to środowisko zaszczuci pomówieniami (przykłady można mnożyć) na rzecz innych for tematycznie związanych z audio.Przykre ale prawdziwe.

 

Aby zwracać komuś uwagę odnośnie braku kultury najpierw trzeba samemu ją zachowywać. Na początek polecam słownik ortograficzny.

 

Jakoś nikomu to nie przeszkadzało jak w czterech wątkach jednocześnie wszyscy sobie tylko kadzili jakie to sansui cudowne i wspaniałe.

Teraz nagle w oczka kłuje, bo ten czy tamten własne zdanie na ten temat wyraził, a najgorsze jest to, że nie można takiego uciszyć.

Oczywiście tylko ostatni naiwny uwierzy, że w tym wszystkim chodzi o jakieś tam sansui czy o audio w ogóle.

Chodzi tylko i wyłącznie o to, że lansujący modę na sansui naganiacze poczuli zagrożenie spadku sztucznie napompowanych cen

i wykonują jakieś dziwne chaotyczne ruchy, a to się obrażają i odchodzą, a to wracają, a to wątki zamykają, a to kolejne otwierają...

Po prostu jedna wielka farsa w trzech aktach. Trzecim i ostatnim będzie tupanie nóżką i pokrzykiwania na moderację, że nic nie robi.

Dopóki jelenie łykali jak młode pelikany wszystko co tu przeczytali, a zwłaszcza obecne ceny trzykrotnie przewartościowanych klamotów

i opornych na tą "wiedzę" można było wywalać ze swoich wątków, to wszystko było w porządku i nikt nie grymasił, że mu sansui za dużo.

 

Mnie bardziej razi chamstwo jednego z userów na spotkaniu odsłuchowym. Miał duże szczęście że nie wyszedł z oklepaną maską. Ile można słuchać obelg i odgrażania się? Tyle że podobne zachowanie jest ponoć typowe.

[Gość A&T]

To co? Rozwalamy dalej na tym forum tematy o Sansui?

[dekoracja]

Co to jest to sansui, że takie tony o tym piszecie?

[Gość A&T]

Parantulla mimo, że nie miał to ci wytłumaczy.

[parantulla]

Ty tam najwięcej wiesz co parantulla miał, a czego nie miał...

 

Co to jest to sansui, że takie tony o tym piszecie?

To jest taki nowy cud nad Wisłą, gdzie 40-letnie kolumny, które na ebayu można kupować na kopy od 100 euro za parę,

po przewiezieniu przez niemiecko-polską granicę i przetarciu mokrą szmatą z pajęczyn są już warte 2.000zł a nawet 2.500zł.

[peludito]

są już warte od 2.000zł w górę

 

Nawet jeżeli, to powstaje proste, kluczowe pytanie - NO I? Skoro każdy jeden zaangażowany z zapałem godnym lepszej sprawy w wojenkę z "naganiaczami", uważa urządzenia tej marki za shit - dlaczego tak Was te ceny szczypią? Komu i z jakiego powodu tak bardzo zależy na adekwatnych cenach na rynku? Bo wiecie, ja tam za grosz nie wierzę w intencje typu "obronimy biednych konsumentów przed zakupem złego audio za wielkie pieniądze!". Jest tyle innych spraw godnych uwagi i zaangażowania w życiu, że łeb urywa.

 

po to jest forum

 

Po to jest forum, żeby sobie skakać do oczu z powodu głupot? I po to, żeby zapieprzać serwer kilometrami prześmiewczych fot urządzeń marki, chociaż każdy leszcz wie, że została sprzedana i to nie ma nic wspólnego z urządzeniami z lat 70-90? To jest zwykły, plebejski trolling i na każdym porządnie moderowanym forum za takie akcje sypałyby się ostrzeżenia i bany, na pniu.

 

ten czy tamten własne zdanie na ten temat wyraził, a najgorsze jest to, że nie można takiego uciszyć

 

Chłopie, dopóki ludzie KULTURALNIE wyrażają swoje zdanie, nikt nie ma problemów. Problem się robi wtedy, kiedy się zlatują frustraci w typie Pana Szymona, którzy potrafią bez mrugnięcia poświęcić niedzielny wieczór na mozolne wyszukiwanie i wklejanie jakichś z dupy fot tylko po to, żeby komuś zrobić przykrość. Moim zdaniem to zakrawa na głębokie nieszczęście. Względnie zdrowi ludzie zamiast się pałować tematem sprzętu, którego nie mają, nie chcą i nie będą mieli - słuchają muzy, czytają i gadają o sprzęcie, który chcą mieć, dupczą swoje laski, czeszą swoje psy, gotują, czyszczą kolekcję płyt, czytają książkę, karmią rybki, bawią się z dzieckiem, remontują kuchnię. Jeżeli ktoś dzień w dzień kipi od emocji w temacie, który go w ogóle nie dotyczy, tzn. że jest pospolitym, polackim frustratem uzależnionym od chorych emocji. Ja się w tym temacie udzielam, bo mnie dotyczy - kupiłem za normalne, dobre pieniądze normalny, dobry wzmak Sansui, z brzmienia jestem bardzo zadowolony (chociaż idzie do serwisu) i tyle w temacie. Chętnie usłyszałbym te osławione Alfy, najlepiej na własnych Elakach, ale raczej nie będę miał takiej okazji. Gdybym miał do dyspozycji teraz 4 kafle na nowy wzmacniacz, nie brałbym pod uwagę wysokich modeli Sansui, bo nie jestem zwolennikiem opcji wydawania fortuny na vintage. Jednocześnie rozumiem doskonale gości, którzy wydali 4 klocki na wysoki model Sansui i są bardzo zadowoleni - tylko się cieszyć z ich szczęścia, nic więcej.

 

Co do chłopaków z "sekty", trzeba przyznać jedno - bardzo emocjonalnie reagują na czyjeś odmienne zdanie, które powinno im zwyczajnie zwisać kalafiorem. I pewnie tym przyciągają zapalonych hejterów typu Pana Szymona. To jest proste jak sranie, jak w przedszkolu - dopóki Jasiu kopie Stasia, a Stasiu z nerwów ryczy, Jasiu będzie kopał. A ja mam dysonans, bo z jednej strony chce mi się tu czytać i wymieniać opinie - a z drugiej, co nie wejdę, czuję się jak w męskiej szatni w gimnazjum: smród, hałas i dorosła gówniarzeria się kopie po kostkach...

[Bumpalump]

Co do chłopaków z "sekty", trzeba przyznać jedno - bardzo emocjonalnie reagują na czyjeś odmienne zdanie, które powinno im zwyczajnie zwisać kalafiorem.

I tu jest pies pogrzebany

[Adam 38]

Czuję nadchodzące wojenki słowne w tym temacie... Let's get ready to rumble!!!!!!

[peludito]

Let's get ready to rumble

 

 

:)

[Marek-41]

Mam takie spostrzeżenia.Wątpię,czy komukolwiek na prawdę zależy na cenach adekwatnych do jakości sprzętu.Kupiłem sobie kolumny sansui,nie ze względu na firmę.Szukałem wielodrożnych z jak największym głośnikiem niskotonowym kolumn o równocześnie wymiarach zbliżonych do kwadratu.Po prostu nie mam miejsca na wysokie obudowy,a chciałem mieć coś o bardzo dużej sprawności..Z początku miały być to kolumny pionnera,ale okazały się być uszkodzone i trafiły się,zresztą w świetnym stanie sansui X-9.

Pisałem już na forum,że pomimo,że były to najdroższe uwcześnie kolumny sansui,to ich cena wliczając inflację wynosiła by na dzisiejsze czasy około 4000 zł.

Najdroższe kolumny innych firm kosztowały wtedy dwa razy więcej za sztukę.

Najlepszy kabel głośnikowy,to cena 1,30$ za metr.

Na moje pytanie,jak to jest możliwe,że pomimo upływu wielu lat i postępowi technicznemu,dzisiejsze ceny są wielokrotnie wyższe od tamtych,nie było żadnego odzewu.I nie piszcie mi,że dzisiejsze są wyższej jakości.Wystarczy kupić sobie wypasioną dzisiejszą pralkę,lub lodówkę,aby się naocznie o tym przekonać.Zresztą o jakości będziemy mogli porozmawiać dopiero wtedy,gdy na dzisiejsze topowe kolumny ktoś zwróci uwagę za choćby dwadzieścia lat,o czterdziestu nawet nie wspominając,bo raczej tyle nie przetrwają.Mnie nurtuję pytanie,dlaczego dzisiejsi ludzie są bez obrazy tak głupi,że bez protestu pozwalają się okradać .Może tu chodzi nie o rzeczywiste walory dzwiękowe sprzętu,a raczej o możliwość zaimponowania "maluczkim" , popaczcie na co mnie stać.Jeśli tak jest ,to żadna dalsza wymiana poglądów z takimi ludzmi nie ma sensu.Potwierdzeniem tego jest pewien fakt.Posiadam słuchawki philips N 6302/00 z roku 1974.Prawie nikt nie wie,że są to słuchawki AKG K-180.I co ciekawe.Pomimo,że różnią się ,tylko logo,to te AKG są średnio dwa razy droższe na aukcjach,niż te z logo philipsa.Pozwala mi to poważnie wątpić w rzeczywistą zdolność ludzi do rozróżniania na słuch możliwości sprzętu.Zmienimy logo z sansui,czy philipsa np;na akg i i już inne opinie,no i oczywiście cena.

[parantulla]

Może tu chodzi nie o rzeczywiste walory dzwiękowe sprzętu,a raczej o możliwość zaimponowania "maluczkim" , popaczcie na co mnie stać.

Może tu chodzi o to, może tu chodzi o tamto, a może jeszcze o co innego...

Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o to samo i dorosłym facetom nie przystoi udawanie, że pojęcia nie mają co by to mogło być :)

[Bumpalump]

Raczej nie ma komu imponowac, chociaz sam mam stary sprzet to jak znajomi przychodza to pukaja sie w glowe ze tyle za to dalem, a oni sluchaja muzyki z pianocrafta :)

[smog]

Bo Ty sony masz.

 

Jakbyś miał coś bardziej egzotycznego, to by było inaczej.

[Gość rydz]

chociaz sam mam stary sprzet to jak znajomi przychodza to pukaja sie w glowe ze tyle za to dalem,

 

Ja za to mam ubaw jak ktoś kto nie słuchal u mnie muzyki , zasiądzie w fotelu , ja kącikiem oka zerkam z boku i zawsze widzę rozbiegany wzrok , i pada pytanie , a gdzie kolumny ? ja na to , przecież stoją . :)))))

[zeta-j]

Ha, ha super! kolejny temat o szajsui :P

[Gość bartosz_55239]

Ha, ha super! kolejny temat o szajsui :P

 

Przecież takie szajsui , taka legenda zasługuje na tyle wątków ile wlezie.

[paradox77]

Przecież takie szajsui , taka legenda zasługuje na tyle wątków ile wlezie.

 

tylko że wątki powinnny być w hi-end

[szymek20]

Nawet jeżeli, to powstaje proste, kluczowe pytanie - NO I? Skoro każdy jeden zaangażowany z zapałem godnym lepszej sprawy w wojenkę z "naganiaczami", uważa urządzenia tej marki za shit - dlaczego tak Was te ceny szczypią? Komu i z jakiego powodu tak bardzo zależy na adekwatnych cenach na rynku? Bo wiecie, ja tam za grosz nie wierzę w intencje typu "obronimy biednych konsumentów przed zakupem złego audio za wielkie pieniądze!". Jest tyle innych spraw godnych uwagi i zaangażowania w życiu, że łeb urywa.

 

 

 

Po to jest forum, żeby sobie skakać do oczu z powodu głupot? I po to, żeby zapieprzać serwer kilometrami prześmiewczych fot urządzeń marki, chociaż każdy leszcz wie, że została sprzedana i to nie ma nic wspólnego z urządzeniami z lat 70-90? To jest zwykły, plebejski trolling i na każdym porządnie moderowanym forum za takie akcje sypałyby się ostrzeżenia i bany, na pniu.

 

 

 

Chłopie, dopóki ludzie KULTURALNIE wyrażają swoje zdanie, nikt nie ma problemów. Problem się robi wtedy, kiedy się zlatują frustraci w typie Pana Szymona, którzy potrafią bez mrugnięcia poświęcić niedzielny wieczór na mozolne wyszukiwanie i wklejanie jakichś z dupy fot tylko po to, żeby komuś zrobić przykrość. Moim zdaniem to zakrawa na głębokie nieszczęście. Względnie zdrowi ludzie zamiast się pałować tematem sprzętu, którego nie mają, nie chcą i nie będą mieli - słuchają muzy, czytają i gadają o sprzęcie, który chcą mieć, dupczą swoje laski, czeszą swoje psy, gotują, czyszczą kolekcję płyt, czytają książkę, karmią rybki, bawią się z dzieckiem, remontują kuchnię. Jeżeli ktoś dzień w dzień kipi od emocji w temacie, który go w ogóle nie dotyczy, tzn. że jest pospolitym, polackim frustratem uzależnionym od chorych emocji. Ja się w tym temacie udzielam, bo mnie dotyczy - kupiłem za normalne, dobre pieniądze normalny, dobry wzmak Sansui, z brzmienia jestem bardzo zadowolony (chociaż idzie do serwisu) i tyle w temacie. Chętnie usłyszałbym te osławione Alfy, najlepiej na własnych Elakach, ale raczej nie będę miał takiej okazji. Gdybym miał do dyspozycji teraz 4 kafle na nowy wzmacniacz, nie brałbym pod uwagę wysokich modeli Sansui, bo nie jestem zwolennikiem opcji wydawania fortuny na vintage. Jednocześnie rozumiem doskonale gości, którzy wydali 4 klocki na wysoki model Sansui i są bardzo zadowoleni - tylko się cieszyć z ich szczęścia, nic więcej.

 

Co do chłopaków z "sekty", trzeba przyznać jedno - bardzo emocjonalnie reagują na czyjeś odmienne zdanie, które powinno im zwyczajnie zwisać kalafiorem. I pewnie tym przyciągają zapalonych hejterów typu Pana Szymona. To jest proste jak sranie, jak w przedszkolu - dopóki Jasiu kopie Stasia, a Stasiu z nerwów ryczy, Jasiu będzie kopał. A ja mam dysonans, bo z jednej strony chce mi się tu czytać i wymieniać opinie - a z drugiej, co nie wejdę, czuję się jak w męskiej szatni w gimnazjum: smród, hałas i dorosła gówniarzeria się kopie po kostkach...

 

 

[Gość bartosz_55239]

Ładna podroba panasonica cobry

[szymek20]

Co to jest to sansui, że takie tony o tym piszecie?

ANO - obecnie klepią wszystko , :P:)

 

 

Od kilku juz tygodni trwa nieprzerwanie walka miedzy zwolennikami a przeciwnikami marki Sansui !! Niektórym to już sie całkiem zwoje muzgowe poluzowały w tym temacie !! Co wątek to przepychanki,kłutnie.... !! Czy administracja tego Forum nie widzi ?? Nie czyta ?? !! Nie reaguje !! Chyba wychodzi z założenia-"niech piszą byle co- byle pisali" !! Odsyłam zarządzających tym "biznesem" do for zagranicznych gdzie jestem już też od kilku lat użytkownikiem -i z przykrością musze stwierdzić ,że tam kultura panująca jest o wiele przyjemniejsza !! Niestety, wielu cennych ludzi opuszcza to środowisko zaszczuci pomówieniami (przykłady można mnożyć) na rzecz innych for tematycznie związanych z audio.Przykre ale prawdziwe.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artnowy]

Kolego szymek20- czy ty masz jakieś wodogłowie ?? wiek przedszkolny??

[Gość bartosz_55239]

100 dolcow za TV...no to taka cena jak za sparciale kolumny szajsui

[szymek20]

 

Kolego szymek20- czy ty masz jakieś wodogłowie ?? wiek przedszkolny??

 

Kolego artonowy- czy ty masz jakieś wodogłowie ?? wiek przedszkolny??

 

 

 

 

100 dolcow za TV...no to taka cena jak za sparciale kolumny szajsui

 

[artnowy]

dziecinada!