Skocz do zawartości
IGNORED

Problemy z oryginalnymi płytami cd


Domel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 tygodni później...
  • 1 miesiąc temu...

najwiecej płyt kupują kobiety oraz ludzie starsi poniewaz nie potrafia z nowszych technologii korzystac...

 

to muszę sprawdzić czy nie jestem kobietą, bo do ludzi starszych się jeszcze nie zaliczam, a i z nowszych technologii potrafię korzystać

 

plików słucham - co nie zmienia faktu, że w ostatnich latach kupiłem więcej płyt niż przez 20 lat wcześniej

 

hmmm to chyba jestem kobietą ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

chcialbym odswiezyc temat nieczytalnych plyt CD w odtwarzaczu CD.

jak juz padlo kilkakrotnie wczesniej, stare dobre odtwarzacze i napedy stricte CD powinny sobie poradzic nawet z nowymi zabezpieczanymi krazkami.

moj przypadek:
CD arcam alpha 5+ [naped CDM 9 philips] - gra wszystko, lacznie z plytami CDRW. oczywiscie audio.
najnowsza plyta DCD - Dionysus - dostana w prezencie podchoinkowym nie odtwarza sie.
po zaladowaniu naped wydaje niepokojacy trzask mechaniczny, plyta nie pokazuje zawartosc a jedynie komunikat ERR.
co wiecej przy kilku probach, podczas wyjmowania krazka, wyjezdza na szufladzie wciaz krecac sie.

reklamacja zostala uznana e wmpiku, ktos tam sprawdzil na czyms.
nowy egzemplarz po wlozeniu do CD arcama wykazuje dokladnie to samo.

a przeciez nie kupuje plyt zeby sluchac z kompa czy przerabiac je wylacznie na mp3.

pozostale plyty, kopie odpalaja sie normalnie. po odglosach starego dobrego napedu philipsa obawiam sie, ze probwowanie z tym nieszczesnym krazkiem tylko moze go dobic.

czy ktos moze umie rozwiiklac te zagadke?

opis na plycie jest bdzo zdawkowy i trudno tu wyczytac jakikolwiek opis techniczny.

pozdrawiam
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.01.2016 o 21:08, Domel napisał:

Mowa o płytach Daft Punk "Random Access Memories" (Sony Music, Columbia, wyd. 2013) oraz Jean-Michel Jarre "Zoolook" (Sony Music, wyd. 2015).

Przede wszystkim, TO NIE SĄ PLYTY CD.

Sony od dawna takich nie wydaje, bo to, co oni sprzedają, wg norm nie może być oznaczone znakiem CD. Dziwnie to brzmi? A jednak! Zauważcie, że od lat, na plytach Sony Music NIE ZNAJDZIECIE ZNAKU CD, bo normy dla plyt cd nie uwzględniają stosowania zabezpieczenia zapisu przed kopiowaniem, a Sony z uporem maniaka to stosuje.

Te metody zabezpieczenia mają "ogłupiać" napęd w komputerze i tak zabezpieczać płytę przed skopiowaniem, a że o napędy cd do domowych odtwarzaczy coraz trudniej i sporo współczesnych producentów odtwarzaczy cd przerzuciło się na napedy "komputerowe", to i problemy z plytami Sony Music nie należą do rzadkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
chcialbym odswiezyc temat nieczytalnych plyt CD w odtwarzaczu CD.
jak juz padlo kilkakrotnie wczesniej, stare dobre odtwarzacze i napedy stricte CD powinny sobie poradzic nawet z nowymi zabezpieczanymi krazkami.
moj przypadek:
CD arcam alpha 5+ [naped CDM 9 philips] - gra wszystko, lacznie z plytami CDRW. oczywiscie audio.
najnowsza plyta DCD - Dionysus - dostana w prezencie podchoinkowym nie odtwarza sie.
po zaladowaniu naped wydaje niepokojacy trzask mechaniczny, plyta nie pokazuje zawartosc a jedynie komunikat ERR.
co wiecej przy kilku probach, podczas wyjmowania krazka, wyjezdza na szufladzie wciaz krecac sie.

reklamacja zostala uznana e wmpiku, ktos tam sprawdzil na czyms.
nowy egzemplarz po wlozeniu do CD arcama wykazuje dokladnie to samo.
a przeciez nie kupuje plyt zeby sluchac z kompa czy przerabiac je wylacznie na mp3.
pozostale plyty, kopie odpalaja sie normalnie. po odglosach starego dobrego napedu philipsa obawiam sie, ze probwowanie z tym nieszczesnym krazkiem tylko moze go dobic.
czy ktos moze umie rozwiiklac te zagadke?
opis na plycie jest bdzo zdawkowy i trudno tu wyczytac jakikolwiek opis techniczny.
pozdrawiam
 
Zasady nie ma. Miałem przez lata Arcama 5+ i trafiłem na 2 czy 3 krążki, których nie mógł przeczytać. Co ciekawe napęd CD ROM z komputera i napęd z Piano Crafta czytały te płyty bez problemu...

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.01.2016 o 21:08, Domel napisał:

Doświadczyliście problemu z odczytem oryginalnych płyt cd?

Jeden jedyny raz w życiu miałem problem z płytą CD, lata temu. Nówka, zafoliowana z Empiku, Paula Simona "Graceland", przeskakiwał ostatni utwór :-). Na płytce była jakaś srebrna kropka :-)))).

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam nieco do wspomnianej historii z najnowszym krazkiem DCD.

na 2 kompach odpalal sie bezproblemowo.
wykonalem wiec kopie audio 1:1 za pomoca Ashampoo. zeby sprawdzic, czy to cos w zapisie sciezek jest ukryte, ze nie chce wystartowac leciwy cdm9 w arcamie.
okazuje sie, ze kopia na cdr verbatima smiga na arcamie jak ta lala.
oryginal niest wciaz usiluje zepsuc naped i nic sie nie zmienilo. slychac trudny start napedu i mechaniczny trzask podczas prob startu.
cos w realizacji oryginalnego plastiku albo zwalili albo specjalnie zrobili. :/

to chyba pierwszy moj przypadek takiego zachowania swiezo odpakowanej plyty. ze wali w naped i pokazuje jedynie err.

raz kiedys zdarzylo sie mi, ze na jakims utworze cedek sie wykrzaczal, to byl bodaj Peter Gabriel i koncert Secret World Live.
szlifowanie krazka tylko pogorszylo blad plyty i poszla do smieci.

prosze o Wasze doswiadczenia z arcamem 5+ lub przypadkami felernych plyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, pomydor napisał:

oryginal niest wciaz usiluje zepsuc naped i nic sie nie zmienilo. slychac trudny start napedu i mechaniczny trzask podczas prob startu.

Źle wywarzona :-)))))))). Trzeba z nią do wulkanizacji po ciężarek pojechać :-))))))))))))))))

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 6 miesięcy temu...
W dniu 28.12.2018 o 21:48, pomydor napisał:

przypadkami felernych plyt.

Płyta jest felerna,źle wykonana (wytłoczona) lub niezgodnie ze standardem red book.

Napęd Philipsa Cdm 9 nie jest tu winny,to bardzo dobry napęd ,idzie po niemal wszystkim.

W takim przypadku szkoda rozwalać napęd,skoro przy odczycie tej felernej płyty wydaje niepokojące odgłosy i rozpędza się niebezpiecznie (kręcący się dysk po wyjechaniu szuflady).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.