Klub Acoustic Revive

[moreno1973]

twoje recenzje i testy przypominają trochę krypto reklamę :)

no widać że przyszła pora na Acoustic Revive.

a testowałeś inne platformy lub podstawki ? , czy masz w tej materii z innymi producentami doświadczenie ?

Jeśli tak to bardziej wiarygodne byłoby opisanie na podstawie porównania z innymi produktami.

Ja np testowałem podstawki France Audio porównywałem z Bazodrutem i France Audio zostało do puki nie poczytałem na forum o podstawkach Stillpoints to był dla mnie szok oczywiście zostały już u mnie :)

pozdro

 

Stillpointsy są po prostu dobrym produktem. Zrobiły karierę na świecie. W dziedzinie podkładek antywibracyjnych jest to chyba najbardziej znana marka.

 

U nie też zostały i nie zamierzam ich na nic wymieniać. Model Ultra SS i 4 sztuki sprawdził się dużo lepiej niż wersja Mini i lepiej niż 3 sztuki Ultra SS.

[mario100007]

Z Acoustic Revive jest tak że właściwie o każdym ich produkcie mozna wyczytać same superlatywy. Przy czym nie są to historie wyssane z palca i mozna samemu sie o tym przekonać. Oczywiscie sa wybitne produkty różnych firm i mozna je sprawdzać testować itp. Jednak niektórzy wolą się skupić na sprawdzonych produktach marki do której maja już zaufanie.

Osobiscie cenie tą firmę ale wiem o istnieniu też innych produkujących równie dobre akcesoria. A jak ktoś chce mieć na prawdę WYBITNIE DOBRE podkładki to warto się zainteresować tym co ma w swojej ofercie Audio Replas - kolejna japońska firm która zbiera laury za swoje wynalazki.

Sam posiadam od niedawna ustroistwa dźwiękochłonne firmy Kryna wraz z panelem rozpraszającym i mozna uzyskać takie efekty w akustyce pokoju za ich pomocą że wydaje sie że lepiej być nie może..... Oczywiscie moze ale przy wiekszej ilosci tych elementów ;-)

Edytowane 17 Lipca 2016 przez mario100007

[ASURA]

Od kilku godzin w pokoju wiszą 4 szt. AR WS-1, efekt to zmiana brzmienia, każdy utwór słychać inaczej niż do tej pory, a w wybranych utworach słychać coś przypominającego efekt "3D". Pogłębiło się oddzielenie wokali od instrumentów na scenie w ten sposób, że sprawiają wrażenie, jakby była za nimi przestrzeń która oddziela je od reszty dźwięków.

 

 

Zrobiłeś sobie na ścianie filtr dolnoprzepustowy stąd takie czary mary, być może jest fajniej ale czy aby o to chodzi w High Endzie?

[Pygar]

Witaj Rafaellu

 

Te panele mają małą powierzchnię, aktualnie wisi 5 sztuk, każda 30cm x 30cm i na powierzchni ścian nie robią takiego czegoś jak wielkie panele z wełny. Druga sprawa jedwab jaki użyto do obleczenia tych paneli ma specjalną strukturę splotu oraz sam w sobie ma najlepsze właściwości akustyczne.

 

Cyt : 1

 

"Silk in the only fiber that has random cellular tissue, so it does not have a outbreak ofpeculiar sound and an incidental sound.WS-1 give you extremely smooth and warm tome by the help of superior diffusion effect."

 

Cyt: 2

 

"Flat frequency characteristic by special low repulsion urethane foam

Inside the WS-1, we adopted the special low repulsion urethane foam for extremely fat　sound absorbing characteristic across a wide range of frequency.

 

Glass wool, carbon paper wool and polyester has an uneven sound absorbing characteristic.

Instead, WS-1 has a very even sound absorbing characteristic. This makes sound from the speaker very natural. "

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane 21 Lipca 2016 przez Pygar

[ASURA]

1.Nic o wełnie mineralnej nie pisałem.

2. Pianka uretanowa jako element akustyczny jest mocno przeźroczysta z czasem zamienia się w wyniku starzenia w proszek

3. Co do jedwabiu uważaj na mole, taki fajny karmnik na ścianie im powiesiłeś.

4.Dużo innych materiałów o grubym splocie daje ten sam efekt rozproszenia, na upartego mogła by to nawet być siateczka stalowa :)

[Pygar]

Możesz podesłać na testy chętnie wypróbuję :-)

 

Pozdrawiam

Pygar

[ASURA]

Chwilowo nie mam moli ;)

[Pygar]

Witam

 

W tym tygodniu spodziewam się dostawy 2 platform Acoustic Revive YST-64, dzięki czemu ich liczba w systemie wzrośnie do 3 szt.

Postaram się sprawdzić jak zagrają pod resztą urządzeń a docelowo pewnie znajdą się pod kolumnami.

 

Ostatnimi czasy dopuściłem się tuningu urządzenia RR-77 i jestem z niego bardzo zadowolony, a osiągnięty rezultat kusi, by dokupić kolejny egzemplarz. Chcę przekonać się ile potrzeba "tego dobrego", tak by system zabrzmiał jeszcze naturalniej i dźwięczniej, niż ma to miejsce obecnie.

 

Pozdrawiam Serdecznie wszystkich AR-owców.

Pygar

[mario100007]

Krzysiek,

raz czytałem recenzje po testach kilku generatorów. Przy trzech sztukach zaczęli mieć już zawroty głowy.

[Pygar]

Po ostatnim "podkręceniu" RR-77, gdy pierwszy raz po zmianach był u mnie Piotrek, to w pierwszej chwili stwierdził, że bolą go jedynki ale z czasem się przyzwyczaił :-).

Oniemiał jak na kilka utworów wyłączyłem generator, a potem włączyłem.

Jak zawsze w audio wszystko zależy od materiału, na dobrych płytach gra fantastycznie, a na kiepskich "podkręcenie" wywołuje lekką irytację, bo "udźwięcznia" i podkreśla błędy w realizacji.

Ja już jestem zahartowany, ponieważ bardzo rzadko wyłączam RR, przy nim jem, śpię i pracuję.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Mario w naszym fachu nie ma strachu, wiesz dobrze że uzyskany efekt można bardzo łatwo dostrajać i regulować przez zmianę odległości i wysokości względem słuchacza, nie ma mowy o przedawkowaniu. Sly30 ma na stałe włączone 4 szt. i słucha się u Niego znakomicie, bez efektów ubocznych. Wszystko kwestia znalezienia optymalnego miejsca dla pracy urządzenia.

Edytowane 25 Października 2016 przez Pygar

[mario100007]

Właściwie sam wiesz za w pierwszy dzień gdy miałem swój to miałem lekkie zawirowania :) znowu niektórzy odczuli mały ból głowy który im przeszedł później. Gorzej gdy ktoś nagle zacznie się rozpadać ;-)). To nic innego jak reakcja na nagła zmianę rezonansu. Czasem powrót do warunków naturalnych, w tym wypadku naturalnego rezonansu ziemi, powinno się dawkowac stopniowo. Nagłe zmiany, również te na lepsze, to zawsze, mniejszy lub większy, wstrząs dla organizmu.

[moreno1973]

Moim zdaniem nie należy przesadzać z ilością tych RR... zamiast inwestować w kolejne takie same urządzenia polecam skompletować ŚWIĘTĄ TRÓJCĘ AR;-)

 

Ona umożliwia uzyskiwanie ciekawych rezultatów z posiadanymi płytami CD. A od tego nic nikogo nie zaboli...

 

 

Najpierw płyta ląduje na RD3 z obu stron poddajemy ją demagnetyzacji, potem wkładamy do ,,urny" i włączamy jonizację a na koniec kładziemy na 10 sekund na wierzchu RR. Tak zaleca twórca tych urządzeń. Efekty trzeba samemu posłuchać. Ostatnio eksperymentowaliśmy z nimi w klubie KAiM i na przykład na świetnie nagranej płycie Savalla była spora poprawa jakości dźwięku. Słuchało kilka osób więc trudno mówić o autosugestii. Zasada jest taka, żeby stosować te urządzenia do płyt już granych od jakiegoś czasu a nie do nowych.

[Pygar]

Do Świętej Trójcy brakuje już tylko RIO :-)

 

Pozdrawiam

Pygar

[mario100007]

Krzysiek nie to żebym był upierdliwy ;-)) ale teraz nie będziesz mógł położyc płyt na górę RR. Tzn. nic to nie da przy tym ekranowaniu.

[moreno1973]

Krzysiek nie to żebym był upierdliwy ;-)) ale teraz nie będziesz mógł położyc płyt na górę RR. Tzn. nic to nie da przy tym ekranowaniu.

 

Jakim ekranowaniu?

 

Do Świętej Trójcy brakuje już tylko RIO :-)

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Zwykle jak komuś brakuje któregoś urządzenia z tej Trójcy to właśnie RIO. Jego cena jest bowiem absurdalnie wysoka.

[Pygar]

Moreno

 

To wyższa szkoła jazdy, dla ... wtajemniczonych.

 

Generalnie stosując to rozwiązanie otrzymuje się większe skupienie i nasilenie efektu w wybranej przestrzeni.

 

Projekt powstał przy ścisłej współpracy Japońsko-Polskiej i nie jest dostępny w sprzedaży dla zwykłych zjadaczy chleba.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Mario dlatego będę miał drugi egzemplarz bez upgrade-u :-).

Rio kupuje się w wiśniowym sadzie, a nie na "promocji" u Dystrybutora.

Edytowane 25 Października 2016 przez Pygar

[moreno1973]

Moreno

 

To wyższa szkoła jazdy, dla ... wtajemniczonych.

 

Generalnie stosując to rozwiązanie otrzymuje się większe skupienie i nasilenie efektu w wybranej przestrzeni.

 

Projekt powstał przy ścisłej współpracy Japońsko-Polskiej i nie jest dostępny w sprzedaży dla zwykłych zjadaczy chleba.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Mario dlatego będę miał drugi egzemplarz bez upgrade-u :-).

Rio kupuje się w wiśniowym sadzie, a nie na "promocji" u Dystrybutora.

 

Sorry ale nie ogarniam tego wpisu. Może zbyt duży poziom promieniowania już zadziałał na jego autora;)

 

Jak mówił klasyk ,,nie idź tą drogą..."

Edytowane 25 Października 2016 przez moreno1973

[mario100007]

Krzysiek, spróbuj mojego upgradu a zapomnisz o tym japońcu ;-))). Gość zrobił cos po swojemu z fajnym wynikiem i podzielił sie tym z czytelnikami forum. To wszystko. A wiesz mi że możesz wyciągnąć z niego jeszcze więcej w inny sposób i co ważne będziesz mógł spokojnie kłaść płytki na górę generatora. Czyli dalej będzie spełniać wszystkie swoje funkcje.

[lampowy]

Platformy antyrezonansowe TB-38H produkowane są w.... Polsce. Ot, taka ciekawostka.

[moreno1973]

Platformy antyrezonansowe TB-38H produkowane są w.... Polsce. Ot, taka ciekawostka.

 

A skąd to wiadomo? Jakiś przeciek z Wikileaks?

 

Może da się kupić w promocji od wytwórcy?;-) Masz namiary?

[lampowy]

A skąd to wiadomo? Jakiś przeciek z Wikileaks?

 

Może da się kupić w promocji od wytwórcy?;-) Masz namiary?

 

Wyciek. Nie mam namiarów ponieważ nie jestem zainteresowany, a i sytuacja była wystarczająco niezręczna dla sprzedawcy w salonie, który chwilę wcześniej zachwalał mi te same japońskie platformy i wyglądające na mosiężne podkładki pod kolce za kilka setek. Usłyszałem to przez przypadek z ust człowieka, który chwalił się że produkuje elementy drewniane (czyli platforma i podstawa jak mniemam). Nie wiem kto i gdzie konfekcjonuje itd.

[moreno1973]

Wyciek. Nie mam namiarów ponieważ nie jestem zainteresowany, a i sytuacja była wystarczająco niezręczna dla sprzedawcy w salonie, który chwilę wcześniej zachwalał mi te same japońskie platformy i wyglądające na mosiężne podkładki pod kolce za kilka setek.

 

Te mosiężne podkładki zrobiły u nas furorę. Czyli wyszło na to że u nas je produkują tak jak i te elementy drewniane?

[lampowy]

Te mosiężne podkładki zrobiły u nas furorę. Czyli wyszło na to że u nas je produkują tak jak i te elementy drewniane?

 

Nie wiem, tego nie powiedziałem i nie snuję domysłów.

[Pygar]

Jedna baba drugiej babie wkładała do ... grabie.

 

To że wielu producentów "odgapia" od AR, to fakt, było kilka przykładów na ostatnim AudioShow ale że opłaca się produkować i wysyłać coś w kraju EU do Japonii, które nie mają układu o wolnym handlu, czyli cło i inne opłaty, następnie wysyłanie tych gotowych wyrobów z Japonii do EU i znów cło i inne opłaty, to już wielce interesujące :-).

 

Zachęcam do merytorycznej wymiany obserwacji z użytkowania i testowania wyrobów made in Japan from Acoustic Revive.

 

Pozdrawiam

Pygar

[lampowy]

Jedna baba drugiej babie wkładała do ... grabie.

 

Zachęcam do merytorycznej wymiany obserwacji z użytkowania i testowania wyrobów made in Japan from Acoustic Revive.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Poczułem się zachęcony. Merytorycznie rzecz ujmując nie powinno mieć znaczenia co i gdzie jest produkowane jeśli spełnia swoje "zadanie", tym bardziej więc użytkownicy bądź potencjalni użytkownicy zostali merytorycznie doinformowani. Produkcja, budowa, materiały to merytoryczne zagadnienia, zgadzamy się? "Producent" i/lub dystrybutor nie muszą się wstydzić, że wykorzystują bardzo dobrych polskich specjalistów obróbki drewna jako podwykonawców do realizacji japońskiej jak mniemam myśli technicznej?

Scenariuszy biznesowych tego konkretnego przedsięwzięcia może być wiele, mniej lub bardziej efektywnych i mniej lub bardziej etycznych.

[lord_vader]

Poszukuję kabel zasilający Acoustic Revive -Power Reference, czy ktoś z klubowiczów nie chce się pozbyć ?

[Pygar]

Są za dobre, żeby się ich pozbywać.

Trzeba szukać i czekać za granicą.

Można było się zaopatrzyć przy wejściu nowej wersji TRIPLE-C, wtedy część właścicieli robiła podmianę.

Miały atrakcyjny stosunek cena/jakość.

Teraz nie będzie tak łatwo.

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane 27 Grudnia 2016 przez Pygar

[mario100007]

Kolejna ciekawostką w którą można się zaopatrzyć to pływający izolator RMF-1.

Konstrukcja oparta w większości o sprawdzone i powtarzalne elementy, czyli połaczenie duraluminium lotniczego z mosiądzem plus drops z kryształu na górze. Na dole materiał tłumiący a wewnątrz znajduje się już coś nowego - magnesy neodymowe wzajemnie sie odpychające. Siła nośna sztuki to 7 kg przy cenie 43900 jen. Więc za komplet trzeba troche zapłacić

[Robo8080]

Witajcie mam pytanie czy ktoś testował lub porównywał z oryginalnym modelem Acoustic Revive ?

 

 

Link

 

 

http://www.ebay.pl/itm/NEW-Schumann-wave-7-83HZ-Ultra-low-Frequency-Pulse-Generator-Reference-RR-888-GE/112385324323?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&_trksid=p2055119.m1438.l2649

 

 

Dajcie znać.

[Pasqual]

Ja mam Acoustic Revive RD3, którego używam zawsze, jeśli jakiejś płyty nie słuchałem dłużej niż 2 - 3 miesiące. Traktowałem ten zabieg jako normalny w kategorii "a nuż pomoże ???" i jakoś nigdy mi się nie chciało tego porównywać działa/nie działa z wyjątkiem dawnych czasów tuż po zakupie tego ustrojstwa; moje odległe wspomnienia były raczej dobre. Dziś słucham jednym ciągiem madrygałów Gesualda w wykonaniu The Kassiopeia Quintet. Jednej płyty nie potraktowałem tym urządzeniem i różnica była (potem płytę "zdemagnetyzowałem" - wtedy wszystko wróciło do normy). Bez "zabiegu" dźwięk był suchy i nawet nieprzyjemny, po nim zdałem sobie sprawę, że śpiewaczka stoi trochę dalej i śpiewa cicho. Ale najważniejsza różnica tkwi w słówku nieprzyjemny; płyta nie poddana "demagnetyzacji" na brzmiała tak, że pomyślałem "Rany boskie, co ten realizator wyprawia"