POTENCJOMETR W SONY ES

[AL]

witam !!!

bardzo wazne pytanko !!! czy we WZMACNIACZU SONY serii ES potencjometr jest 4 - sekcyjny,czy 2-sekcyjny ??!!

prosze pilnie o pomoc w odpwiedzi na to pytanie,bo wiem,ze jesli 4 - sekcyjny (tak mial moj kumpel w AKAI 73) to jest u nas w kraju praktycznie nieosiagalny :-(

 

pozdrawiam !!:-)

[sto??ek]

Jest dwusekcyjny ( podwójny ).

Pozdr.

[rolf001]

a posypał sie ? w sony to raczej chyba nie możliwe, jezeli chodzi o bezawaryjność to w miare przodująca firma...

[AL]

no wlasnie dziwna sprawa,moze pomozesz mi w diagnozie ;)?

wczoraj kolo 16.00 jeszcze dzialal sprawnie.o 20.00 wlaczam sobie plytke a tu w jednym kanale dzwiek,w drugim brak :-( poruszam potencj.nagle przy minimalnej zmianie jego polozenia glosnikow o malo dzwiek nie rozsadzi :-(

za chwile znow cisza zupelna:-(((( az sie przestraszylem jak wytrzymaja to moje kolumny.Kolega jeszcze mi podpowiada,ze moze nie tyle sie rozsypal,co delikatnie odlutowal ??? Moze to tylko kwestia jakiegos mikropekniecia na lucie ? ( tzw.zimny lut ? )

poza tym potrafi nagle zmienic natezenie dzwieku,bez dotykania go !! (?)

dziwi mnie tylko,ze to wszystko zdarzylo sie doslownie nagle,do tej pory potencj.nawet nie chrzaknal,nigdy!!!

co moze byc powodem tych tajemnych zdarzen ?:-)

 

podpowiesz?

 

pozdrawiam

[Sz@tynbury]

Jeśli podczas obracania potencjometrem nie ma tych objawów, to bardzo prawdopodobne jest, że to nie wina potencjometru tylko przełącznika źródeł lub silniczka który nimi steruje (jeśli twoja ESka jest na pilota). Objawy te same, wówczas przełączam na inne źródło np tuner i wracam spowrotem na CD - pomaga. Ja mam to samo w swoim. Trzeba będzie przeczyścić pewnie. Może twój Sony choruje na to samo.

[Krzysztof_M]

AL: ja sugeruje, że twoj zanojomy, który wspomniał o odlutowaniu sie ma racje. Twoje objawy nie świadczą o uszkodzeniu potencjometru ani jakichkowliek przełączników. Proponuje przelecieć lutownicą wszystkie styki potencjometru - powinno pomóc.

[AL]

no niestety jakiekolwiek dotkniecie potencjometru konczy sie strasznymi skokami nasilenia dzwieku,wiec chyba to jednak potencjometr....zobaczymy,czy bedzie potrzebne czyszczenie,przylutowanie na nowo,a moze wymiana na nowego ALPS-a :-)

[AL]

no i okazalo sie,ze to jednak bylo mikropekniecie na lucie :-)))))!!!!

sprzet juz gra cacy - ALPS nie zawiodl ,a cala operacja trwala 13 sekund...pomijajac odkrecanie srubek....:-))))))

 

pozdrawiam:-)