Skocz do zawartości
IGNORED

Atom String Quartet.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Jazzowe skrzypce to trochę polska specjalność.Za przykład można by wymienić takie nazwiska jak Seifert,Urbaniak,Gembalski,Dębski a ostatnio Bałdych.To soliści.Ale mamy również wybitny kwartet smyczkowy grający szeroko pojęty jazz.Mam na myśli Atom String Quartet.Klasyczny kwartet smyczkowy w świecie jazzu to prawdziwy ewenement,unikat.Tytułowy kwartet to prawdziwy top w skali światowej.Tworzą go klasycznie wykształceni muzycy D.Lubowicz skrzypce,M.Smoczyński skrzypce,M.Zaborski altówka i K.Lenczowski wiolonczela.Co prezentuje Atom?Typowe brzmienie kwartetu skrzypcowego a więc artykulacja,wirtuozeria,precyzja wykonawcza,brzmienie w połączeniu z jazzową wyobraźnią,szaleństwem improwizacyjnym,bogactwem pomysłów,poczuciem humoru oraz muzyczną erudycją.A co grają?Niemal wszystko!Szeroko pojęty jazz z elementami muzyki współczesnej,etnicznej,eksperymentalnej.Potrafią zagrać z fenomenalną precyzją frazy swingowe aby za chwilę przejść do folkloru czy też zaskoczyć brutalnym,"brudnym dźwiękiem" a la Hendrix.Słyszałem ich na koncertach,mam ich nagrania ale muszę stwierdzić,że ich żywioł to muzyka na żywo.Do założenia wątku skłoniło mnie ich ostatnie nagranie "Atom Sphere" z 2015r.To dwupłytowe wydawnictwo zawierające 14 własnych kompozycji i jedną Z.Seiferta (Passion).Wcześniejsze nagrania to "Atom String Quartet Places" z 2012r. oraz "The Fifth Element" z fenomenalnym saksofonistą C.Gadziną z 2014r.

Ponadto mam ich na płycie Możdżera z ACTu "Jazz at Berlin Philharmonic III" z 2015r. oraz nagraniu sygnowanym przez K.Herdzina "String Big Band" z 2013r.To wspaniali muzycy,którzy na światowej scenie muzycznej potrafili znaleźć swoje miejsce,swoją niszę.To wielkie osiągnięcie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetni muzycy,ostatnio widziałem ich w grudniu na BWM Jazz Club,i wcale nie byli tylko tłem,naprawdę kapitalnie grali.

Marsalis zachwycony :)

 

 

Tu podobno Branford z Cinelu wparowali niespodzianie :

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z podobną formułą do ASQ wyskoczył w 1997 roku prominentny chicagowski muzyk, saksofonista Jim Gailloreto. Założył on Jazz String Quintet. Widziałem ich live siedem, może osiem lat temu w bardzo dobrze brzmiącym miejscu Unity Temple w Oak Park - koncert nagrywał specialista od Naima - Ken Christianson. Mam też ich dwie płyty. Kiedyś pisałem o tym kwintecie na forum. Ciekawy koncept, świetni muzycy i całkiem przyjemnie się tego słucha. Z kwintetem współpracowali Patricia Barber, John McLean i Kurt Elling. Na tapecie oprócz własnych kompozycji, rzeczy Monka, Coltrane'a, Kerna i Fats'a Wallera. Nie śledziłem ich ostatnich poczynań i zatrzymałem się na dwóch płytach: American Complex oraz pierwszej płycie z Kurtem Ellingiem. Na dole fragment koncertu z Unity Temple, o którym wspomniałem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był jeszcze C.T. String Quartet Dominica Duvala - z tym że to 1) kwartet nieklasyczny, bo z kontrabasem zamiast drugich skrzypiec, 2) granie bardziej avant / free.

 

W składzie Jason Kao Hwang (skrzypce), Ron Lawrence (altówka), Tomas Ulrich (wiolonczela) oraz oczywiście lider na kontrabasie.

 

Ma na koncie parę płyt, w większości wydanych przez Leo Records - The Navigator moim zdaniem bardzo dobra; Under The Pyramid nieco wysilona; pozostałych nie znam (jedna nagrana wspólnie z Ivo Perelmanem, inna z Joe McPhee).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romans jazzu z kwartetami smyczkowymi to zjawisko niepowszechne, niemniej jednak jest tego trochę - nie powiedziałbym, że dużo, ale jednak. Spojrzałem na półkę i na pierwszy rzut oka wyczaiłem z linii CamJazz płytkę 'Other People' nieodżałowanego Kenny Wheelera. Płytka nagrana w 2005 w niemieckim studio z Hugo Wolf String Quartet i gościnnie występującym Johnem Taylorem. Właśnie wrzuciłem tę rzecz do odtwarzacza i jest całkiem dobrze - brzmienie Wheeler'owskiego fluga i trąbki z oszczędnym graniem Taylora i zupełnie nieprzeszkadzającym kwartetem może robić wrażenie - piszę tak dlatego, ponieważ nie jestem wielkim entuzjastą słuchania takich projektów z płyt; co innego live - to zupełna inna rozmowa. W skład kwartetu wchodzą: Sebastian Gunter - skrzypce, Regis Bringolf - skrzypce, Wladimir Kossjanenko - altówka, Flofian Berner - wiolonczela. Osiem kompozycji, wszystkie autorstwa Wheelera. Płytka ukazała się w 2008.

 

Początków takich fuzji szukałbym u Charlie Parkera z końca lat czterdziestych. Ciakawostką niech będzie fakt, że dokonania Birda z sekcją smyków były dla niego jednym z najważnieszych życiowych doświadczeń, choć krytyka przyjęla te klimaty dość chłodno i wzbudzały one szereg kontrowersji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całą pewnością trochę takich albumów się znajdzie.

 

Ja sobie przypomniałem jeszcze o francuskim Quatuor IXI - znanym mi ze wspólnego nagrania z pianistą Joachimem Kühnem - świetna płyta Phrasen.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już zupełnie z przeciwległego bieguna muzycznego należałoby wymienić A.Braxtona i jego kilka projektów. Co prawda ten projekt, o którym myślę i którego właśnie słucham po Wheelerze, to nie wspólpraca z kwartetem stringów, tylko kolaż jazzu, muzyki współczesnej i eksperymentów sonorystycznych z potencjałem w dziedzinie skrzypiec, czyli Leroyem Jenkinsem. Zupełnie niedawno udało mi się upolować płytkę A.Braxtona z Richardem Teitelbaumem 'Silence/Time Zones' w oryginalnym wydaniu Black Lion. Cztery nagrania na płycie, z których dwa pierwsze to układ w trio z Leo Smithem i Jenkinsem, pochodzące z 1969, oraz pozostałe dwa w duecie z Teitelbaumem z 1976. Wielce kreatywna, wymagająca muzyka z wielkim potencjałem jak to u Braxtona zwykle bywa. Czasami mam takie myśli, że jak już wszystkiego człowiek się osłucha i nasłucha i nie ma pomysłu co by tu jeszcze poodkrywać, to pozostają właśnie nieprzeciętne i odkrywcze klimaty w oceanie projektów Anthony'ego. Równie dobrze płytka Silence/Time Zones mogłaby się znależć w wątku o nietypowych instrumentach.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quartour Bozzini , European Chaos Quartet - fuzja muzyki eksperymentalnej i współczesnej , improwizacje strukturalne.

Soldier String Quartet , Turtle Island Quartet - melanż klasyki , jazzu i muzyki popularnej.

Swietny przykład Pana Donga , Quatuor IXI.

Wydaje mi sie ze raczej string kwartety nie sprawdzają się w jazzie , ambitniejsze projekty kierują się w stronę muzyki współczesnej , mainstreamowe są dla mnie ( zaznaczam tylko dla mnie ) są raczej nudne albo wpadają w banał.

P.S. Przepraszam Pana Wojciecha za wtręt nie w temacie .Eremite wypuści w lutym płytę TEST-Always Coming From the Love Side , udergroundowej formacji ( dosłownie, bo grali na nowojorskich stacjach metra ) grającej improwizowany jazz .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,chodzi o kwartety smyczkowe grające jazz a nie muzykę współczesną czy eksperymentalną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następne stringi z półki - czyli Lee Konitz - Ohad Talmor / String Project: Inventions - featuring The Spring String Quartet / OmniTone Records, 2006

 

Jazzowa legenda Lee Konitz z reedzistą Ohadem Talmorem zasuwającym w tym projekcie na tenorze, klarnecie basowym i klarnecie. Do tego przygrywa im improwizacyjny, jazz-rockowy kwartet smyczkowy: The Spring String Quartet. W wyniku tej fuzji otrzymujemy energetyzującą, muzyczną alchemię z pogranicza jazzu, rockowego beatu i klasycznych klimatów. Muzyka świetna jak na ten typ konstrukcji i jak ktoś lubi takie połączenia, to nie będzie zawiedziony. Mnie to trochę nudzi, ale ta płytka jest naprawdę bardzo, bardzo ok. Skład kwartetu smyków tworzą: Christian Wirth - skrzypce, Marcus Wall - skrzypce, Julian Gillesberger - altówka, Stephan Punderlitschek - wiolonczela.

Dobrze nagrana płyta i słucha się tego całkiem całkiem nieżle.

 

R-3796526-1344779339-9050.jpeg.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy z fotoszopa, ale wiem, że ze stajni i wybiegu Victorii Secret - tam raczej fotoszop nie jest potrzebny, bo to zdrowe, rasowe i młode laski, ale popierdywać i krytykować zawsze można - od tego w końcu jest internet i forum... bla bla bla bla bla...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic podobnego. Spojrz prosze na 2 zdjecie. I powiedz Sam. Czy tam wszystko gra? Ps. Rasowe I mlode z pewnoscia ale zdrowe to modelki nie sa. Bylbys zdrowy gdybys jadl wate polana miodem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem, i co? Pupa w stylu JLo ci się nie podoba? Ja bym je brał wszystkie maszynowo, seryjnie, bez marudzenia. Sam jesteś watą i cukrem pudrem - sorry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, luz.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Anonsuję najnowszą płytę Atomów zatytułowaną po prostu "Seifert ".Nagraną w Europejskim Centrum Muzyki Pendereckiego w Lusławicach w styczniu b.r.To ,że muzycy kwartetu muszą w końcu sięgnąć po twórczość Seiferta było oczywistością.I wreszcie mamy nagranie.Na płycie 11 utworów,10 to kompozycje Seiferta a jedna Lubowicza.Muzycy interpretują dzieła swego mentora w sposób twórczy i oryginalny.Jak zwykle udaje im się połączyć idiom jazzowy z klasycznym brzmieniem kwartetowym.Bardzo mi się podoba interpretacja Kilimanjaro czy Quasimodo.Zwraca uwagę świetne brzmienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.