HK 655vxi + Arcus TM69

[gallileo1982]

Witam,

od niedawna jestem posiadaczem zestawu HiFi ze wzmacniaczem Harman Kardon 655vxi oraz kolumnami Arcus TM69.

Jak źródła dźwięku CD Cambrige Audio CD5, tuner Denon TU660 oraz DAC SMSL Sanskrit.

Kable głośnikowe polskie 100%CU beztlenowej, 2.5mm, interkonekty Nameless Silver CE.

Generalnie jestem zadowolony z wyboru, jednak przy wszystkich źródłach brakuje mi trochę basu, często muszę korzystać z funkcji Loudness we wzmacniaczu. Nie chodzi mi o "mega bas", że aż się szyby trzęsą, ale o to, żeby był dobrze słyszalny dół pasma.

Myślałem o wymianie kondów we wzmacniaczu i zwrotnicach, wszędzie są elektrolity.

 

Będę wdzięczny za sugestie, co można zmienić/poprawić...

[uhu]

1. zmiana kolumn (używałem ich trochę i nawet nadal mam, choć już nie używam)

 

2. warto też zainteresować się akustyką pomieszczenia, bo może się okazać, że spora część problemu jest tutaj.

 

Ale jak na moje to jednak zmień kolumny :)

[maniek21]

Zmień kolumny. Ten Harman nie jest ostrym wzmacniaczem, ale gra po chłodnej stronie (nie mylić z PM-655).

Kolumny również są po chłodnej stronie, tuner także (jasny i szczegółowy). Dobrałbym coś neutralnego lub ocieplonego, o czym będzie wiadomo, że bas jest. To po pierwsze.

Po drugie ten wzmacniacz włada niezłym basem, pod warunkiem, że jest sprawny. Źle znosi on upływ czasu, dużo elektrolitów w nich wysycha, oraz pełno jest zimnych lutów.

Miałem 2 takie wzmacniacze i w każdym było coś nie tak, także to też należy wziąć pod uwagę.

Mimo wszystko - kolumny ;)

[gallileo1982]

Niestety wymiana kolumn przez najbliższe pół roku nie wchodzi w grę (ze względów finansowych), chyba że na jakieś o podobnej wartości ok. 500zł.

Dlatego zacząłbym od elektrolitów we wzmacniaczu, bo to niewielki koszt.

Proszę tylko o sugestię, na które kondy zwrócić uwagę, tzn. czy wystarczy wymienić te duże od końcówki mocy?

Ale zanim wymiana, to czy pomiar pojemności zwykłym multimetrem z funkcją pomiaru pojemności jest wiarygodny?

[maniek21]

Niestety wymiana kolumn przez najbliższe pół roku nie wchodzi w grę (ze względów finansowych), chyba że na jakieś o podobnej wartości ok. 500zł.

Dlatego zacząłbym od elektrolitów we wzmacniaczu, bo to niewielki koszt.

Proszę tylko o sugestię, na które kondy zwrócić uwagę, tzn. czy wystarczy wymienić te duże od końcówki mocy?

Ale zanim wymiana, to czy pomiar pojemności zwykłym multimetrem z funkcją pomiaru pojemności jest wiarygodny?

 

Ja przyjrzałbym się raczej przedwzmacniaczowi. Tym w zasilaczu raczej nic nie jest.

[Bumpalump]

Za 500zl nie zmienisz ani kolumn ani wzmacniacza na leosze tak wiec faktycznie lepiej wydac to na przeglad wzmacniacza, + pokombinuj z akustyka.

[gallileo1982]

OK, a mógłbym prosić o zaznaczenie na zdjęciu które kondy sprawdzić? Bo wydawało mi się, że te duże, to jest końcówka mocy...

Ewentualnie może ktoś zna jakiegoś uczciwego magika od wzmacniaczy z Poznania lub okolic?!