NOCNY MAREK .

[hudykot]

Heh dzięki. Może ulula ;-)

[porlick]

No mam takie wrażenie ;-)

[hudykot]

Z bólem, ale się udało jeszcze zdrzemnąć ,,:-)) muza od Ciebie pomogła.

A tak dla snu przynajmniej płytę w empiku zamówiłem. 

https://www.empik.com/live-marcin-wasilewski-trio,p1210403041,muzyka-p

[porlick]

Ktoś dziś spać nie może?

Czy tylko ja?

[jarekb]

Ja , ale policzyłem ''barany'' i idę spać :)

[porlick]

No tak, to już tylko ja robię za nocnego stróża...

[slawek.xm]

chciałbyś:)

[porlick]

A jutro?

[slawek.xm]

zobaczymy

[porlick]

Widzimy.

Jak zwykle- sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem...

[hudykot]

Goń do szefa po zmianę godzin. Cały tydzień na nockę i jakoś się złapiemy ,;-))

[porlick]

Sorry, mam ferie zimowe :-)

Markować będę za ponad 2 tygodnie, wyślę Ci coś na pocieszenie.

 

[porlick]

Wpadłem tylko podpisać listę obecności. 

[hudykot]

W dniu 10.02.2019 o 07:45, porlick napisał:

Sorry, mam ferie zimowe :-)

Markować będę za ponad 2 tygodnie, wyślę Ci coś na pocieszenie.

 

Tylko zimy brak.

Muzyka jeszcze nie zassałem, czasu ciągle brak. A pani Stańko wyborna ;-)

[porlick]

Jestem wykończony, zaraz idę spać.

Kolejny dzionek w hotelu-spa na skraju Borów Tucholskich. Masaż, moczenie dupska w jacuzzi, plywanie w basenie... a na koniec lekka kolacja i wyborne piwko- porter z nutą wędzonej śliwki. Coś wspaniałego :-)

To był hotel Evita, a poniżej kadzie z Przystanku Tleń.

[hudykot]

No można się zmęczyć ;-)

[porlick]

Wczorajsze piwko poprosiło mnie, bym wstał ;-) więc przy okazji jeszcze trochę pochwalę moją miejscówkę.

W sezonie jest więcej możliwych tortur: zewnętrzna siłownia, możliwość wzięcia roweru i pokręcenia po lasach, spływy kajakowe Wdą... Parę lat temu odkryliśmy ten zakątek i zawsze z przyjemnością tu wracamy.

[SynSama]

A co tu tak pusto, jak na konferencji ZUS-s ? 

[porlick]

Eeee... bo o 6.00 zamykają?

[Zyzol]

W dniu 12.02.2019 o 00:09, porlick napisał:

Tleń

Wspaniałe miejsce i wspaniałe wspomnienia. Jeziora i grzybowe lasy. Byłem tam przed laty . Było dużo smażalni pysznych ryb z niezłym piwem. No i grzyby. Rano przynosiłem wielki kosz grzybów, w południe suszyłem je na swoim sicie w hotelowej kotłowni, a wieczorem chodziłem nad jezioro. Nocą szukałem kleszczy na ciele partnerki. :-)

[porlick]

Ktoś dziś?

[hudykot]

2 godziny temu, porlick napisał:

Ktoś dziś?

O koniec ferii ;-)

[porlick]

U kogo? Ja na podmiankach- zabrakło luda i musimy jechać po 12h. Plus- na nockach spokój. Minus- po pięciu nockach będę czuł się jak nietoperz :-(

Dziś też myszy łapiesz?

[porlick]

Znowu markuję samotnie.

[hudykot]

Heh tak często markujesz, że powinieneś odziedziczyć wątek po rydzu :-))

[porlick]

Tym razem mam wyjątkowo dużo, bo aż 5 nocek pod rząd. Po (niecałych) trzech podmianach mam już dosyć, a  jeszcze dwie "własne" mnie czekają. Masakra. 

Muszę się pochwalić- kupiłem sobie magnetofon (po prawie 20 latach przerwy), bo znalazłem podczas porządków karton kaset i nie miałem na czym ich odtworzyć. Kosztował mnie całe pięć dych i jest to calkowicie sprawna i estetycznie również, Yamaha K-300. Prosty, ale dobry model- tylko to, co niezbędne i bez wodotrysków. Miło było posłuchać paru przegranych, a dawno zapomnianych plyt, a także kasety z występami córki, gdy miała 2 do 4 lat :-)

[SynSama]

porlick, widzimy się tu dziś zapewne ;-). Od której tu biesiadujesz :-) ?

[porlick]

22-6

[porlick]

22 godziny temu, hudykot napisał:

Heh tak często markujesz, że powinieneś odziedziczyć wątek po rydzu :-))

Pracując w systemie, robię to niejako zawodowo ;-)

[hudykot]

Rydza już nie ma na forum, ale na szczęście ten wątek nie trzeba kontrolować ;-)

Toczy się leniwie, od zmierzchu do świtu.