Skocz do zawartości
IGNORED

Najstarsze wydanie CD !


iambr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Istnieje nierynkowy promocyjny zapis:

 

Chyba na laser dysku video.

CD wyszło w 1983 roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość wytwórni stosuje tzw. dotłoczenia i może się okazać, że Twoje CD z 1982, będą tłoczone w 1988, 1990, 1994. Wszystkie mogą wyglądać identycznie i mieć te same numery wytwórni. Dopiero po chyba 1995 te wznowienia mogą mieć na matrixie kody IFPI. Tu się znów zacznie ruletka, bo mimo, że poligrafia będzie taka jak w 1982, to mogą być z 1998, 2002, 2014, itp.

Dla kolekcjonerów to ruina. Nie mam pojęcia dlaczego tak postępują nawet największe koncerny.

Według mnie każde wznowienie powinno mieć tak jak u Japończyków kolejny numer.

Najlepszą w złym znaczeniu robotę zrobili Ruscy wydając piracko prawie wszystko czego nie ma na rynku od lat w identycznych kopiach.

Niestety rozprowadzają to Polacy i to kiedyś prowadzący sklepy, mieniący się za koneserów muzyki.

Jak widzisz jakiś rarytas na CD, a cena jest niska to uważaj, bo to na 90% pirat z Rosji. Po poligrafii stwierdzisz, że to jest 1982, a "zdiełano w Rosiji" w 2010, czy 2018. Podobieństwo może być duże, bo Ruscy często nie stosują IFPI. Jednak starają się i w tym temacie dość często dając po 1 IFPI, a nawet niekiedy po 2 kody..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o zapisie z Nowego Roku pisałem o cyfrowej rejestracji.

Kiedy wyszło jako dysk, tego nie podawałem, bo i autor, Marek Leśniewicz w swej książce "Domowe systemy audio" tego nie zamieszczał.

Pracował wtedy nad promocją formatu Karajan a nie Boskowsky.

 

Prawie namieszałem ale dzięki za czujność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japończycy zainicjowali całą maszynerię.

Dlatego jankesi lekceważą format cd audio.

Wnioskuję tak po lekturze hasła 'digital recording' na en.wikipedia.org.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

Dodam swój głos do dyskusji :)

 

Podaję informacje za portalem wikipedia - akurat w tym zakresie są one wiarygodne:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pierwszy testowy egzemplarz Compact Disc pojawił się w 1979 r. i było to nagranie Eine Alpensinfonie Richarda Straussa (granej przez Filharmonię Berlińską) pod dyrekcją Herberta von Karajana

 

"The first test pressing was of a recording of Richard Strauss's Eine Alpensinfonie (An Alpine Symphony) played by the Berlin Philharmonic and conducted by Herbert von Karajan, who had been enlisted as an ambassador for the format in 1979."

 

Pierwsza publiczna demonstracja odbyła się w programie telewizyjnym BBC Tomorrow's World w 1981 roku, kiedy zagrał album Bee Gees Living Eyes.

 

"The first public demonstration was on the BBC television programme Tomorrow's World in 1981, when the Bee Gees' album Living Eyes (1981) was played."

 

Pierwsza komercyjna płyta kompaktowa (o czym była wcześniej mowa wielokrotnie) została wyprodukowana 17 sierpnia 1982 roku. Była to The Visitors (1981) autorstwa ABBA.

 

"The first commercial compact disc was produced on 17 August 1982. It was The Visitors (1981) by ABBA."

 

Pierwsze 50 tytułów zostało wydanych w Japonii w dniu 1 października 1982 r., z których pierwszym był album Billy Joel 52nd Street.

 

"The first 50 titles were released in Japan on 1 October 1982,[29] the very first of which was a rerelease of the Billy Joel album 52nd Street."

 

Tyle historii :)

 

Nie mam niestety kompaktu ABBY The Visitors (ktoś jest chętny do pozbycia się go?). Za to jestem w posiadaniu 6 CD z pierwszej pięćdziesiątki wydanej 1 października 1982 r.:

 

35·8P-1 JULIO IGLESIAS / DE NINA A MUJER

35·8P-4 REO SPEEDWAGON / HI INFIDELITY

35·8P-5 JEFF BECK / THERE AND BACK

35DP 5 TOTO / TURN BACK

35DP 8 WEATHER REPORT / NIGHT PASSAGE

35DP 14 SIMON & GARFUNKEL / BRIDGE OVER TROUBLED WATER

 

Pełna lista:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - przy czym trzeba zwrócić uwagę, że nawet w przypadku CD z tej listy, niektóre tytuły zostały wznowione kilka miesięcy później z tym samym nr katalogowym. Z posiadanych przeze mnie mam pewność tylko co do jednej, że została wydana 1 października 1982 r. jest to:

 

35DP 8 WEATHER REPORT / NIGHT PASSAGE - tzw. 1/4 Gold Face 3/4 Black Face CBS/Sony.

 

Pozostałych szukam...

 

Wspomniane płyty brzmią obłędnie i zapewne był to jeden z powodów rodzącej się popularności nośnika. Warto dodać, że kompakty pakowane były wówczas w pudełka z gładkimi brzegami, tzw. Smoothsided Jewelcase

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Krajcar

1. Kod na przezroczystej części widoczny pod światło to mould SID code (czyli formy) 4-5 znaków po literach IFPI oraz spacji - jest ryty wgłębnie.

2. Kod na lustrzanej części widoczny nieco lepiej to mastering SID code (czyli glass master) litery IFPI L... -odbija światło

 

Ten pierwszy często mam wyryty, a ten drugi rzadziej u mnie widać.

Na nowszych są obydwa ale trudno dostrzegalne - chyba ułamek milimetra wysokości mają te znaki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pozycie nawet 3 kodami IFPI.

Te kody miały kiedyś dać możliwość odróżnienia CD wydawanych z poszanowaniem prawa, od tych wydań nielegalnych. Jak widać Ruscy szybko to także podrobili. Lata doświadczeń dają możliwość wyłapania, które są prawidłowe, a które dla picu.

W tej dyskusji o ile pamiętam chodzi o lata wydań, szczególnie tych starych CD. Kody IFPI pozwalają tylko stwierdzić, że np. identyczny "dodruk" wytwórni był przed 1995r, czy po nim. Jak już pisałem jeśli Warner Bros. wydał 1 st press w 1986r. to nikt nie rozróżni, czy zamiast takowego nie ma w rękach reedycji z 1990, czy 1994r. To samo, jota w jotę, co w 1986, mogło się ukazać w 1998, 2010, 2018, ale już musi mieć po 2 kody IFPI. Jeśli nie ma, to najprawdopodobniej jest to ruski pirat.

Morał taki, że przed 1995r. możemy mieć podawane te same daty starej produkcji, mimo, że płyty zrobiono w latach późniejszych.

Po 1995r. płyty z tą samą poligrafią np. z 1986, ale z kodami IFPI nie są produkcją starą.

A wiele ludzi tak błędnie uważa, myśląc, że mają stare wartościowe wydania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

Dodam swój głos do dyskusji :)

 

Podaję informacje za portalem wikipedia - akurat w tym zakresie są one wiarygodne:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pierwszy testowy egzemplarz Compact Disc pojawił się w 1979 r. i było to nagranie Eine Alpensinfonie Richarda Straussa (granej przez Filharmonię Berlińską) pod dyrekcją Herberta von Karajana

 

"The first test pressing was of a recording of Richard Strauss's Eine Alpensinfonie (An Alpine Symphony) played by the Berlin Philharmonic and conducted by Herbert von Karajan, who had been enlisted as an ambassador for the format in 1979."

 

Pierwsza publiczna demonstracja odbyła się w programie telewizyjnym BBC Tomorrow's World w 1981 roku, kiedy zagrał album Bee Gees Living Eyes.

 

"The first public demonstration was on the BBC television programme Tomorrow's World in 1981, when the Bee Gees' album Living Eyes (1981) was played."

 

Pierwsza komercyjna płyta kompaktowa (o czym była wcześniej mowa wielokrotnie) została wyprodukowana 17 sierpnia 1982 roku. Była to The Visitors (1981) autorstwa ABBA.

 

"The first commercial compact disc was produced on 17 August 1982. It was The Visitors (1981) by ABBA."

 

Pierwsze 50 tytułów zostało wydanych w Japonii w dniu 1 października 1982 r., z których pierwszym był album Billy Joel 52nd Street.

 

"The first 50 titles were released in Japan on 1 October 1982,[29] the very first of which was a rerelease of the Billy Joel album 52nd Street."

 

Tyle historii :)

 

Nie mam niestety kompaktu ABBY The Visitors (ktoś jest chętny do pozbycia się go?). Za to jestem w posiadaniu 6 CD z pierwszej pięćdziesiątki wydanej 1 października 1982 r.:

 

35·8P-1 JULIO IGLESIAS / DE NINA A MUJER

35·8P-4 REO SPEEDWAGON / HI INFIDELITY

35·8P-5 JEFF BECK / THERE AND BACK

35DP 5 TOTO / TURN BACK

35DP 8 WEATHER REPORT / NIGHT PASSAGE

35DP 14 SIMON & GARFUNKEL / BRIDGE OVER TROUBLED WATER

 

Pełna lista:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - przy czym trzeba zwrócić uwagę, że nawet w przypadku CD z tej listy, niektóre tytuły zostały wznowione kilka miesięcy później z tym samym nr katalogowym. Z posiadanych przeze mnie mam pewność tylko co do jednej, że została wydana 1 października 1982 r. jest to:

 

35DP 8 WEATHER REPORT / NIGHT PASSAGE - tzw. 1/4 Gold Face 3/4 Black Face CBS/Sony.

 

Pozostałych szukam...

 

Wspomniane płyty brzmią obłędnie i zapewne był to jeden z powodów rodzącej się popularności nośnika. Warto dodać, że kompakty pakowane były wówczas w pudełka z gładkimi brzegami, tzw. Smoothsided Jewelcase

 

Pozdrawiam

 

Piotrek wrzuciłbyś fotę Prognozy Pogody,tak dla potomnych,dzięki i zazdraszczam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Piotrek wrzuciłbyś fotę Prognozy Pogody,tak dla potomnych,dzięki i zazdraszczam.
Proszę bardzo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pudełka z gładkimi brzegami to dla mnie nowa informacja, nie wiedziałem o tym wcześniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gold face nie mam zadnego, ale mozna kupic za mniej niz 15 funow na aukcjach niektore wydania...

 

Z tego co pamietam to tylko serai 35DP byla wypuszczana 1 pazdziernika

 

Plyty z serii 35-8P byly wypuszczone pozniej...czy kilka dni czy tygodni to nie wiem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gold face nie mam zadnego, ale mozna kupic za mniej niz 15 funow na aukcjach niektore wydania...

 

Z tego co pamietam to tylko serai 35DP byla wypuszczana 1 pazdziernika

 

Plyty z serii 35-8P byly wypuszczone pozniej...czy kilka dni czy tygodni to nie wiem...

 

Mylisz się, 1 października wyszły CD z następującymi nr katalogowymi:

 

CBS/Sony 38DC 1 to 38DC 15 (Classical)

CBS/Sony 38DG 1 (Japanese Artists)

CBS/Sony 35DH 1 to 38DH 9 (Japanese Artists)

CBS/Sony 35DP 1 to 38DP 17 (Pop / Jazz)

Epic/Sony 35·8H-1 to 35·8H-3 (Japanese Artists)

Epic/Sony 35·8P-1 to 35·8P-5 (Pop / Jazz)

 

Co do okazji za 15 funtów - nie spotkałem, szczególnie jeśli chodzi o Gold Face, ale nie upieram się, choć jest to raczej mało prawdopodobne :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, byłem przekonany, że tylko 35dp 1-50.

 

Co do złotych to można. Co kilka tygodni się pojawiają u "moich" sprzedawców.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chylę czoła . Naprawdę świetnie się czyta to co piszecie o cd. Byłem w szkole podstawowej jak wychodziły pierwsze płyty, pamiętam audycje w PR z prezentacji odtwarzacza . Łezka się w oku kręci. Zakup wtedy jakiejkolwiek płyty był marzeniem ściętej głowy , nie mówiąc o odtwarzaczu ktory kosztował wtedy majątek . Zawsze byłem i będę fanem tego magicznego krążka pomimo że wszyscy wokół pukają mi się w czoło słuchają plików. Na pierwsze było mnie stać na początku lat 90 tych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, pamiętam te programy, artykuły, człowiek marzył o czymś co było poza jego zasięgiem, jakiś taki dziewiczo - inicjujący czas. Wszystko było nowe, pierwsze.

Nie można teraz obrażać płyty CD :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja, cieszyłem się, jak kupowałem, chyba w 88 roku CD Obywatel G.C. ‎– Tak! Tak! Polskie Nagrania Muza ‎– GC 002 gra do dziś i cieszy jakością dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

mój pierwszy kupiony kompakt to Alan Parsons... Ammonia Avenue (1984), zaś mój najstarszy CD jest z 1983 - Jon and Vangelis "Private Collection"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do okazji za 15 funtów - nie spotkałem, szczególnie jeśli chodzi o Gold Face, ale nie upieram się, choć jest to raczej mało prawdopodobne :(

 

Dziś kupiłem ta sama płytę co Twoja za 19 funtów. Stan idealny.

 

A jeszcze dziś przyszło do mnie pierwsze wydanie Roxy Music Avalon z W Germany Red polydor :) ciężko mi na tym technics porównać, ale jakoś bez szału do nowszej wersji chyba...jedzie jeszcze do mnie pierwsze tłoczenie tej płyty z Japonii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Pytanie do wlascicieli starszych plyt z lat 80, poczatku lat 90. Czy na swoich plytach macie nr ifpi ? 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denon DCD-3000 + Rotel A14 mk2 + Bowers & Wilkins 707 S3 // I'm the man on the silver mountain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskoczę Was: najstarszą Cd, jaką mam na półce, to "Time pieces" Clapton z 1982 r., wydana przez PolyGram Hanower Germany, kupiona pół roku temu w...Biedronce...za 19.99...? Oczywiście brzmi obłednie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Pablo15099
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest składak - i owszem, w 1982 roku zaczęli ją sprzedawać, ale to byl winyl. Pierwszy raz na CD ukazała się w 1983 roku i pochodzi z niemieckiego tłoczenia jako 1-st press. Wątpię, żeby Biedronka miała akurat tę wersję - na Discogs jest tylko jedna oferta sprzedaży i chcą za nią $92.39

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

R-12103128-1528363304-6873.jpeg.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Pablo15099 napisał:

Zaskoczę Was: najstarszą Cd, jaką mam na półce, to "Time pieces" Clapton z 1982 r., wydana przez PolyGram Hanower Germany, kupiona pół roku temu w...Biedronce...za 19.99...? Oczywiście brzmi obłednie.

Na 1 kwietnia ten wpis jak w sam raz ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Chicago napisał:

To jest składak - i owszem, w 1982 roku zaczęli ją sprzedawać, ale to byl winyl. Pierwszy raz na CD ukazała się w 1983 roku i pochodzi z niemieckiego tłoczenia jako 1-st press. Wątpię, żeby Biedronka miała akurat tę wersję - na Discogs jest tylko jedna oferta sprzedaży i chcą za nią $92.39

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

R-12103128-1528363304-6873.jpeg.jpg

Swoją drogą chora cena za płytę, której w samych Stanach sprzedało się 7 milionów egzemplarzy, a na świecie drugie tyle. Znaczna część z tego to pierwsze wydanie na CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Pablo15099 napisał:

Zaskoczę Was: najstarszą Cd, jaką mam na półce, to "Time pieces" Clapton z 1982 r., wydana przez PolyGram Hanower Germany

Mam wiele płyt, które na krążku czy okładce maja daty 1980, 1981, a nawet 1978 czy 1975 (Leonard Cohen "Gretest Hits" wyd. Columbia). Patrząc na to ostatnią płytę, to po sygnaturze 32644 można odnaleźć, że CD pierwszy raz było wydane w Europie w 1989 r. Kolejne bodajże w 1998 r. i prawdopodobnie tą edycję posiadam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Meloman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie często mylą datę nagrania materiału płytowego z wytloczeniem nośnika .

Pierwszy swój CD kupiłem w grudniu 1988 i przywiozłem go do Polski z dwoma płytami . Jakaś klasyka która pewnie leży do dziś w zbiorach oraz Jon & Vangelis " Private collection " które było i jest jedynym wydawnictwem jakie miałem na winylu i CD.

Pierwszym amerykańskim wykonawcą amerykańskim był faktycznie. Billy Joel w październiku 1982 , natomiast pierwszą płytą CD wydaną komercyjnie w USA było ...Born in The USA  w czerwcu 1984 . Do dziś sprzedano ok 35 mln egzemplarzy .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Pablo15099 napisał:

Zaskoczę Was: najstarszą Cd, jaką mam na półce, to "Time pieces" Clapton z 1982 r., wydana przez PolyGram Hanower Germany, kupiona pół roku temu w...Biedronce...za 19.99...? Oczywiście brzmi obłednie.

Taaa, jak wszystkie płyty tego pana. Mam kilka  i wszystkie to śmieci pod względem jakości realizacji a właściwie jej braku. Więcej nie kupię jego żadnej płyty właśnie dlatego że nie szanuje słuchaczy. Tak bogaty muzyki z takim doświadczeniem, a zwyczajnie szkoda mu kasy na narywanie w wysokiej jakości. Chyba jedyna która trzyma poziom to oczywiście Unplugged. Reszta to brzmienie MP3 z The Breeze na czele której to całkiem nie da się słuchać. Wstyd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady - dużo płyt Claptona brzmi bardzo dobrze, a 'Just One Night' niemalże rewelacyjnie. Ta z Wyntonem Marsalisem też znakomicie. Poza tym 'Journey Man', 'Me and Mr. Johnson', 'One More Car One More Rider', 'From the Cradle', 'Reptile', 'Riding with The King', 'Rush', '24 Nights', Another Ticket, Money and Cigarettes, 'Behind the Sun', 'August'... nie widzę powodów, żeby się przyczepiać do jakości nagrań tych płyt. Może faktycznie te wcześniejsze płyty były nie takie jakby audiofeel pragnął, ale też nie przeginałbym z jakimś 'wstydem'. Trzeba mieć też świadomość, że Clapton miał dużo składów, a co skład, to inne brzmienie. Zgodzę się, że te pomnikowe rzeczy jak '461 Ocean Boulvard' i 'Slowhand' czy nawet pierwsza płyta 'Clapton', 'Backless', 'No Reason to Cry' lub 'There's One in Every Crowd' to trochę ciemne miksy, ale żeby od razu wstyd? Tego raczej nie powiedziałbym.

Na żywo też Eric Clapton zawsze bardzo dobrze brzmi, przynajmniej te koncerty, na których byłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.