Jaki element zestawu wymieniając w pierwszej kolejności, uzyskam lepszą jakość dźwięku?

[tomaszo]

Dzień dobry,

czy mógłbym Was prosić o poradę?

 

Posiadam obecnie odziedziczony zestaw Yamaha HTR 5930, DVD S559MK2 oraz zestaw kolumn Amerhyst-150. Przesiadłem się do niego z kolumn komputerowych. Po krótkim użytkowaniu stwierdzam, że o ile zestaw sprawdza się bardzo dobrze przy oglądaniu filmów, to do słuchania muzyki z CD nie nadaje się zupełnie. Zastanawiające jest jednak to, że włączając muzykę z komputera przez wejście AUX, zestaw produkuje całkiem lepszy dźwięk niż z bezpośrednio z CD. Bez ingerencji komputera, włączając muzykę z CD, dźwięk jest zgoła odmienny: wokal jest słyszany jakby był z tyłu za instrumentami. Basy i gwizdki są jakby bez mocy.

 

Ponieważ nie dysponuję dużym zasobem środków (2000 zł), chciałbym się zapytać jaki element zestawy wymieniając w pierwszej kolejności, usłyszę lepszą jakość dźwięku – przede wszystkim w kontekście jego dynamiki. Mam wiele oryginalnych płyt CD, ale czuję, że na tym zestawie brzmią one gorzej niż MP3, co jest dla mnie zadziwiające.

 

Pomyślałem, że w pierwszej kolejności warto wymienić wzmacniacz. Mówi się powszechnie, że to właśnie dobry wzmacniacz w zestawie wydobędzie jakiekolwiek atuty głośników, ale już nie odwrotnie.

Kiedyś słuchałem muzyki płynącej z Marantza PM6005 i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Oczywiście był on używany w innym zestawie głośników, ale czuć było dużą rolę jaką odgrywa w tym zestawie.

 

Byłbym wdzięcznym za wasze opinie i sugestie. Dodam tylko, że nie interesuje mnie sprzęt używany tylko dlatego, że zupełnie nie znam się na tym jak ocenić w jakim jest on stanie, czy było coś w nim wymieniane, a jeśli tak jak ważne są to zmiany itp.

Dzięki za rady i sugestie.

[audioburak]

1. Skąd wiesz, jak gra z CD, skoro masz wspomniane DVD ?

Zwykle DVD nie nadaje się do słuchania CD dobrej jakości.

2. Jeśli może zagrać nieźle z kompa na AUX, znaczy tylko tyle,

że MOŻE zagrać dobrze także z innego źródła.

3. Mając wolną kasę tego rzędu ciężko skompletować zestaw z nowych lepszych gratów.

 

Proponuję przy uprzedzeniach do używanych gratów kupić nowy CD-k.

Żeby nie przeinwestować, to na początek np:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

odtwarza MP3 , ma pilota i 2 lata gwarancji.

 

Ja bym jednak próbował za resztę pieniędzy nabyć coś używanego, choćby ze względu

na to, że 30% traci sprzęt już po wyjściu ze sklepu.

A najważniejszym elementem całości - decydującym w 70% o dźwięku są kolumny,

więc następnym ruchem byłby zakup kolumn w zależności od metrażu,

albo podłogowych albo podstawkowych

Ale dalej to już nie moja morda; buraczki też ..;-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[costa brava]

jak masz od 1 właściciela od nowości, kilkuletni sprzęt, zadbany, to co tu chcesz oceniać, czego się bać?

za 2 tyś kupisz już przyzwoity cały zestaw.

[Kyle]

Ja bym jednak próbował za resztę pieniędzy nabyć coś używanego, choćby ze względu

na to, że 30% traci sprzęt już po wyjściu ze sklepu.

Kupiłem ADAM A7X za jakoś ~3300PLN, a sprzedałem po 5 latach za ~3000PLN. Sprzęt który "wychodzi ze sklepu" dla mnie nadal jest wart 100% swojej ceny. Różne rzeczy kosztują tyle ile ktoś za nie płaci. Pisanie tekstów w stylu "nowy sprzęt/samochód po wyjściu z salonu traci tyle i tyle" jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem. To tak nie działa. Czy kupno używki ma sens? - temat rzeka. Zależy od właściciela sprzętu. Bo jak był "tjuningowany" to bym nie kupił, bo ludzie grzebią, niekoniecznie polepszą, a spaprzą. Jak były robione imprezki przy użyciu małych monitorków też bym nie kupił (po prostu jak właściciel nie szanował, to omijać z daleka). Także temat rzeka. Od handlarza sprzętem używanym to lepiej nie kupować - ryzyko zaminowania największe.

[tomaszo]

1. Skąd wiesz, jak gra z CD, skoro masz wspomniane DVD ?

Zwykle DVD nie nadaje się do słuchania CD dobrej jakości.

Bardzo dziękuję za odpowiedź i cenne uwagi.

Pisząc, że dźwięk z CD jest gorszy niż z komputera miałem na myśli, że do wkładam płytę CD do odtwarzacza DVD. Tutaj jest dramat (aha dodam, że łączę się przez Coaxial ze wzmacniaczem)

 

2. Jeśli może zagrać nieźle z kompa na AUX, znaczy tylko tyle,

że MOŻE zagrać dobrze także z innego źródła.

To jest dobra myśl. Muszę sprawdzić zatem inny odtwarzacz CD. Nie wpadłem nawet przez chwilę na myśl, że odtwarzacz płyt może mieć tutaj jakiekolwiek znaczenie.

 

3. Mając wolną kasę tego rzędu ciężko skompletować zestaw z nowych lepszych gratów.

Dlatego myśl o jednym chociaż elemencie zestawu.

 

A najważniejszym elementem całości - decydującym w 70% o dźwięku są kolumny,

więc następnym ruchem byłby zakup kolumn w zależności od metrażu,

Te obecne kolumny Amerhyst potrafią naprawdę niezły dźwięk wydobyć, ale niestety z kompa (z mp3 głównie). To jest strasznie dziwne, ale dopiero wówczas całe pasmo (instrument i wokal) jest wyrównane.

[Gość bartosz_55239]

Czy kupno używki ma sens? - temat rzeka.

 

Ja popieram kupno nowego. Masz gwarancję i nie jesteś zdany na podrabiane chińskie lasery a za te 750 zł używanego hi endu urywajacego d... nie kupisz. Polecam denona dcd 520 AE. Tani i dobrze gra

 

 

Pisanie tekstów w stylu "nowy sprzęt/samochód po wyjściu z salonu traci tyle i tyle" jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem. To tak nie działa

 

Handlarze starymi gratami jakoś muszą napędzać jeleni

[tomaszo]

Ja popieram kupno nowego. Masz gwarancję i nie jesteś zdany na podrabianych chińskie lasery a za te 750 zł używanego hi endu urywajacego d... nie kupisz. Polecam denona dcd 520 AE. Tani i dobrze gra

Handlarze starymi gestami jakoś muszą napędzać jeleni

 

Dzięki za komentarze na temat sprzętu używanego. Niestety kilka razy już się w tej materii przejechałem. Oczywiście otrzymałem zwrot pieniędzy (bo transakcje były przez allegro), ale niesmak pozostał. To kosztuje czas, nerwy, kombinowanie ze zwrotem.

Jednak wolę sobie kupić nowy sprzęt. Będzie nieznacznie (lub znacznie) gorszy, ale przynajmniej sprawny.

Raz jeszcze podkreślę, nie jestem elektrykiem. Gdybym nim był to pewnie miałbym odwagę kupować sprzęt używany.

[Gość bartosz_55239]

Dzięki za komentarze na temat sprzętu używanego. Niestety kilka razy już się w tej materii przejechałem. Oczywiście otrzymałem zwrot pieniędzy (bo transakcje były przez allegro), ale niesmak pozostał. To kosztuje czas, nerwy, kombinowanie ze zwrotem.

Jednak wolę sobie kupić nowy sprzęt. Będzie nieznacznie (lub znacznie) gorszy, ale przynajmniej sprawny.

 

Dokładnie tak to wygląda. Zaraz nazlatuje się fachowców i nawciskaja Ci bajek jak to stary sprzęt podziala Ci 50 lat. Tyle że wszystko się psuje i jak taki napęd czy laser padnie to nowych części nie ma.

Mam denona dcd 520 AE. Brzmi świetnie jak za te pieniądze. Krwi z uszu nie ma, bas jest miękki zróżnicowany. Na lepszych płytach dźwięk odrywa się od głośników. Dobre stereo po za tym 3 lata gwarancji.

[markam]

Dokup za kilka stówek korektor charakterystyki częstotliwości i wepnij go po analogu między odtwarzacz i wzmacniacz. Ustaw sobie na nim barwę tak, aby basy i gwizdki śmigały jak lubisz.

[Gość bartosz_55239]

Będzie nieznacznie (lub znacznie) gorszy,

 

Nie będzie znacznie gorszy. Źródło CD nie daje ogromnych różnic. Fora audio są pełne porównań CD budżetowego i jakiegoś hi end i ogromnych różnic nie ma.

[tomaszo]

Proponuję przy uprzedzeniach do używanych gratów kupić nowy CD-k.

Żeby nie przeinwestować, to na początek np:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

odtwarza MP3 , ma pilota i 2 lata gwarancji.

 

Nie będzie znacznie gorszy. Źródło CD nie daje ogromnych różnic. Fora audio są pełne porównań CD budżetowego i jakiegoś hi end i ogromnych różnic nie ma.

 

Dokup za kilka stówek korektor charakterystyki częstotliwości i wepnij go po analogu między odtwarzacz i wzmacniacz. Ustaw sobie na nim barwę tak, aby basy i gwizdki śmigały jak lubisz.

 

No to mamy już 3 różne opinie. Dzięki za nie, choć nie ułatwiają mi decyzji.

Dodam tylko jedną informację. Te 2 tys. zł to niewiele - wiem o tym i mam świadomość, że szału nie będzie.

Zakładam jednak, że chciałbym potem ten zestaw rozwijać. Niemniej nie chciałbym od razu wszystkiego nowego kupować, ale jedną rzecz chociaż wymienić, która zachęci do dalszych inwestycji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Dokup za kilka stówek korektor charakterystyki częstotliwości i wepnij go po analogu między odtwarzacz i wzmacniacz. Ustaw sobie na nim barwę tak, aby basy i gwizdki śmigały jak lubisz.

Kiepski żart.

[Gość bartosz_55239]

No to mamy już 2 różne opinie. Dzięki za nie, choć nie ułatwiają mi decyzji.

 

Ja porownywalem drogi CD do DVD Sony i różnic nie było. Oczywiście wzmacniacz mam budżetowy choć nie najtańszy. Tak że na podstawie doświadczenia Ci pisze. To onkyo też może być. Czemu nie. Ją wziąłem denona bo po rejestracji ma 3 lata gwarancji

[norbitek]

Ja ostatnio u siebie porównywałem budżetowy BluRay Sony z CD Arcam CD17 i naprawdę różnicy nie słyszałem. Wzmacniacz to Arcam A39 kolumny Paradigm Studio 60v5. Czasami też podłączane Nuforce AirDaca i też dla mnie bez zmian. Chyba głuchy jestem.

[markam]

Kiepski żart.

 

Zaraz zjawi się „branża” oferując coś nowego „nieznacznie” ponad budżet, czyli za 3 tysie, co na nic się pytającemu nie zda i to będzie dobry żart.

[Gość bartosz_55239]

Ja ostatnio u siebie porównywałem budżetowy BluRay Sony z CD Arcam CD17 i naprawdę różnicy nie słyszałem. Wzmacniacz to Arcam A39 kolumny Paradigm Studio 60v5. Czasami też podłączane Nuforce AirDaca i też dla mnie bez zmian. Chyba głuchy jestem.

 

Nie Ty jeden nie słyszysz roznic :) mało osób robi takie porównania po prostu.

[tomaszo]

Przysłuchując (a w zasadzie czytając :) dyskusję widzę, że zatem odrzucamy kwestię wymiany odtwarzacza (CD/DVD) jako 1 elementu w zestawie. Kwestia korektora muzycznego - przeglądając różne filmiki na YT, gdzie ludzie pokazują swoje sprzęty, mało kto posiada takie wynalazki, a ich sprzęty hulają dynamiką aż miło.

[Gość bartosz_55239]

Przysłuchując (a w zasadzie czytając :) dyskusję widzę, że zatem odrzucamy kwestię wymiany odtwarzacza (CD/DVD) jako 1 elementu w zestawie.

 

Wymiana kolumn daje największą zmianę w dźwięku. Nawet w systemie budżetowym to słychać.

[norbitek]

Wymiana kolumn daje największą zmianę w dźwięku. Nawet w systemie budżetowym to słychać.

To akurat mogę potwierdzić. Jak wymieniłem Vienna Acoustic Mozart na Paradigmy to różnice usłyszałem.

Podobnie jak póżniej wymieniłem Arcama A28 na A39 to bas się zwiększył (słychać było że poprzedniemu brakowało mocy i z basem nie wyrabiał). Muzyka stała się bardziej wieloplanowa. Przy A28 dźwięk był bardziej na twarz. Teraz jest więcej głębi. Co ma swoje plusy i minusu. Bo o ile przy jazz to fajnie to brzmi to już przy rocku i metalu granie bardziej na twarz dla mnie było lepsze.

 

Z drugiej strony to może dobrze, że tych różnic nie słyszałem bo planuję kupić sobie Project stream box ds+ do Tidal-a i liczę, że też żadnej różnicy nie usłyszę. I nie będę później się zastanawiać czy kupić do niego dodatkowy DAC czy nie?

[tomaszo]

Dzięki za odpowiedzi. Będę w takim razie zastanawiał się faktycznie nad kolumnami.

Na koniec muszę przyznać, że to naprawdę dziwne uczucie kiedy włącza się oryginalne CD i okazuje się ono tak fatalne w odsłuchu, że ten sam krążek na bezpłatnym Spotify brzmi o niebo lepiej (a puszczany ze zwykłego laptopa).

Myślę, że tak być nie powinno.

[costa brava]

pisałeś że łączysz dvd ze wzmakiem poprzez coaxial? to spróbuj po rca do wejścia cd lub aux. To jest wzmak do kina domowego skoro ma wejście cyfrowe?

[tomaszo]

pisałeś że łączysz dvd ze wzmakiem poprzez coaxial? to spróbuj po rca do wejścia cd lub aux. To jest wzmak do kina domowego skoro ma wejście cyfrowe?

 

Spróbowałem przez chinche, mała różnica jest na korzyść chinchów, ale delikatna.

Dźwięk z kompa gdy odpadam tą samą CD jest trochę bogatszy w Bas, dynamikę itp.

Najlepszy jest jednak z kompa z MP3 (wszystkie ustawienia equalizerów na 0). Absurd.

[costa brava]

i wszystkie inne płyty też tak kiepsko? zarówno z odtwarzacza dvd jak i napędu komputerowego? przecież komp korzysta z tej samej karty dźwiękowej zarówno gdy odtwarza płytę jak i pliki...

[tomaszo]

Też mnie to dziwi, autentycznie Spotify brzmi lepiej niż CD-ki.

Można odnieść wrażenie, że CD-ki są.. zbyt płaskie w barwie, zbyt piszczą:P

[costa brava]

jedno co przychodzi mi do głowy to spróbować na innym kompie i następnie innym odtwarzaczu, ale tak na próbę aby wyjaśnić sprawę, zanim jeszcze dokonasz zakupów.

W sumie nawet kiepski odtwarzacz cd/dvd powinien grać lepiej niż słaba karta dźwiękowa w laptopie ( no chyba że jest dobra)

[audioburak]

Co do DVD i CD to wszystko zależy.

Taki przykład: mam tuningowany CD Sony na BB 2604

kontra dwa DVD - Panasa 35 i wstyd przyznać Bellwood'a

Fakt, że Panasonic był chwalony tu i ówdzie za dźwięk, ale aż takiej

przepaści pomiędzy nim a Bellwood'em się nie spodziewałem.

Panasonic gra identycznie od 200 Hz jak CD; ma tylko nieco skromniejszy bas,

natomiast Bellwood do muzyki się zupełnie nie nadaje i to w KAŻDYM

aspekcie grania. Zanikający dół, bezbarwny środek i góra w dalekim tle. Kiła.

Ale do kina i plików avi nawet z wielokanałowym dźwiękiem był niezły.

 

Wracając do tematu - proponuję pożyczyć od sąsiada czy kumpla CD-ka

i zobaczyć, czy dedykowany tylko do muzyki sprzęt jest lepszy, niż to DVD.

[padereski]

Też mnie to dziwi, autentycznie Spotify brzmi lepiej niż CD-ki.

Można odnieść wrażenie, że CD-ki są.. zbyt płaskie w barwie, zbyt piszczą:P

 

Skompresowane mp3 brzmi lepiej niż pełnowartościowy sygnał Audio Cd ? Chyba, że masz tragiczne przetworniki w odtwarzaczu Cd i tak zniekształcają... W przypadku Spotify (mp3 192 kb/s) mamy 5 krotnie mniejszy rozmiar pliku - mniej danych na temat sygnału, maskowanie i "udawanie". Czy przez kompresję on zyskuje? Nie sądzę.

[costa brava]

może napęd cd-rom psuje sprawę ( niezaleznie od odtwarzacza dvd) ?