Jbl TL260 - przeróbka zwrotnicy

[slawek-r]

Cześć

Potrzebuję pomocy w przeróbce zwrotnicy w Jbl TL260. Chciałbym podłączyć osobne wzmacniacze do LF i HF. Według schematu są to dwa obwody, ale faktycznie tworzą jeden co widać na płytce. Gdy o tym nie wiedziałem podłączałem dwa wzmacniacze i nie dawało się tego słuchać. Więc cały czas jest podłączona jedna końcówka mocy.

1. Co zrobić aby mało inwazyjnym i ewentualnie odwracalnym sposobem oddzielić sekcję LF od HF?

2. Według schematu głośnik M.B. jest podłączony odwrotnie. Czy tak ma być?

3. Czy L5 nie powinna mieć opisu 0,5mH?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam Maik]

Najprościej

 

r3 i r6 odlutować od strony sygnału i podłączyć do + wzmacniacza HF

L6 iL7 od strony sygnału również odlutować i połączyć tam - wzmacniacza HF i minusowe przewody głośników.

dodatnie przewody od głośników zostają nie ruszone

[slawek-r]

Dzięki Adam za zainteresowanie tematem. Rozumiem Twój tok myślenia ale nie o to chodziło. Chciałbym doprowadzić do sytuacji jak na schemacie - LF to tylko jeden głośnik a HF pozostałe cztery.

[Adam Maik]

a widzisz :) to dość istotny fakt, nie doczytałem tego lub źle zrozumiałem.

zatem odlutowujesz L1 od strony sygnału (nie od kondensatora) i podłączasz bezpośrednio do + terminala (gniazdo przłączeniowe)

 

Odlutowujesz C1 od strony masy i robisz tam połączenie minus terminala, kondensator, minus głośnika.

 

jeśli masz sprawne wzmacniacze powinno grać jak złoto. Pozostanie ci tylko wyrównać poziom z jakim będą grały obydwie sekcje (zależne od czułości wzmacniaczy).

 

powodzenia

[slawek-r]

Pozostanie ci tylko wyrównać poziom z jakim będą grały obydwie sekcje (zależne od czułości wzmacniaczy).

No właśnie. Mam dwie końcówki Harman/Kardon PA2200 zmostkowane zasilające siłą rzeczy jednocześnie LF i HF a chcę ich użyć tylko do LF oraz Sony TA-F707ES który pracuje obecnie jako przedwzmacniacz a chcę go wykorzystać do części HF. Jak w tym przypadku wyrównać różnice w poziomach jeśli się pojawią?

[Adam Maik]

najprościej potencjometrem 4,7-10kOhm (podwójnym lub dwoma pojedynczymi), dokładnie tak jak działa regulacja głośności. (pin 1 wejście sygnału, pin 2 "regulowany" wyjście sygnału, pin 3 masa)

Miałem Pa2200 Signature, świetny wzmacniacz

[Sovereign]

Od razu na wejściu rozdziel zwrotnice/filtry do poszczególnych głośników, tak byś mógł podłączyć każdy z nich osobnymi kablami głośnikowymi.

 

I będziesz miał Bi-amp z Penta-wiringiem ... tylko się nie zaplącz w kablach ;-)

 

Dokupisz Oehlbach'y z dodatkiem sreberka, czy jakie tam chcesz (o otwartym/żywym brzmieniu) kabelki i podłączysz wszystko osobno.

 

Powodzenia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[slawek-r]

najprościej potencjometrem 4,7-10kOhm

Ok, tak zrobię.

na wejściu rozdziel zwrotnice/filtry do poszczególnych głośników, tak byś mógł podłączyć każdy z nich osobnymi kablami głośnikowymi

Czy chodzi o to, żeby od zacisków puścić przewody do każdego filtra zmontowanego na osobnej płytce i od płytek do głośników kolejne przewody?

[Sovereign]

Chodzi o to aby każda sekcja zwrotnicy w kolumnie głośnikowej miała osobne wejście, by podłączyć tyle kabli głośnikowych ile samych głośników/przetworników :-)

 

Tak jakbyś chciał zrobić połączenie Penta-amping/wiring.

 

Gdy już podłączysz osobne kable głośnikowe dla każdej sekcji, dźwięk ulegnie diametralnej poprawie. Wszystko jeszcze bardziej się otworzy/rozbuduje i dostanie swobody :-) ... tak w dużym skrócie, bo w takim połączeniu przy JBL'ach każdy aspekt ulega diametralnej poprawie. Po prostu dźwięk odlatuje :-)

 

... tylko reszta systemu, okablowanie i elektronika również muszą być jak najwyższej próby i totalnie transparentne.

 

Przy wszelkich topowych JBL'ach fantastycznie to słychać; one uwielbiają takie set-upy co najmniej w Bi-ampingu, ale z osobnymi kablami głośnikowymi do każdego woofera / drivera / tweetera poprzedzonego (-ych) zwrotnicami z CC 27V.

 

W Ti10K poczwórne terminale głośnikowe umożliwiają podłączenie kolumn w Quad-ampingu/wiringu. Ty musisz mieć o jeden komplet zacisków więcej, aby podłączyć w Penta :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam Maik]

Jeśli chce ci się dłubać to po wykresie przedstawianym na załączonej charakterystyce wnoszę że:

 

do filtra (w zwrotnicy) głośnika "supersysokotonowego" dołożył bym równolegle do głośnika filtr RC złożony z kondensatora 1uF MKP i opornika ok 4,7ohm (obydwa elementy w szeregu, złagodzisz tym samym wyeksponowany o 10dB skraj pasma.

[Sovereign]

10dB

 

5 / 5,5dB przy 12 - 16,5kHz

[Adam Maik]

5 / 5,5dB przy 12 - 16,5kHz

pod kątem 30' :) na osi jest fatalnie (Altus140 :E)

[Sovereign]

Przy 30° jeszcze mniej :-)

 

... dB dla zakresu 12 - 16kHz

[Adam Maik]

Przy 30° jeszcze mniej :-)

 

... dB dla zakresu 12 - 16kHz

źle spojżałem, zwracam honor. tak czy siak 5,5db to bardzo dużo.

6,8ohm zatem zamiast 4,7

[slawek-r]

No to pojechaliście... ;)

(...) okablowanie i elektronika również muszą być jak najwyższej próby i totalnie transparentne.

Mam to co wymieniłem we wcześniejszym poście (Sony, H/K) i raczej długo się ten stan niestety utrzyma.

set-upy co najmniej w Bi-ampingu, ale z osobnymi kablami głośnikowymi do każdego woofera / drivera / tweetera poprzedzonego (-ych) zwrotnicami z CC 27V.

Nie potrafię zaprojektować takich zwrotnic bo się na tym nie znam. Czytałem o nich w wątku o hi-endowych Jbl-ach i wprawdzie zainteresowały mnie to jednak mam wątpliwości czy w tych kolumnach ma to sens? Po pierwsze nie są to hi-endowe kolumny a po drugie koszt tych zwrotnic prawdopodobnie trzeba by było liczyć w tysiącach złotych.

Jeśli chce ci się dłubać to (...) do głośnika "supersysokotonowego" dołożył bym (...).

Hola hola, nie tak prędko. :) Na razie chcę rozdzielić sekcje bez większych ingerencji w zwrotnice, żeby zobaczyć co to daje w moim przypadku. Słucham głównie heavy metalu a to są niestety bardzo często kiepsko zrealizowane płyty więc pomimo, że systemowo prawdopodobnie będzie lepiej to odsłuchowo może być gorzej. Chcę też małymi krokami wprowadzać zmiany. Po oddzieleniu LF będę chciał wymieniać kable w środku.

[Adam Maik]

No to pojechaliście... ;)

Do usług ;)

Nie potrafię zaprojektować takich zwrotnic bo się na tym nie znam. Czytałem o nich w wątku o hi-endowych Jbl-ach i wprawdzie zainteresowały mnie to jednak mam wątpliwości czy w tych kolumnach ma to sens? Po pierwsze nie są to hi-endowe kolumny a po drugie koszt tych zwrotnic prawdopodobnie trzeba by było liczyć w tysiącach złotych.

sztuczka polega na tym że wykorzystasz dokładnie tą samą zwrotnicę ;) musiał byś jedynie "gniazd podłączeniowych" dorobić. Sekcje rozdzielał byś dokładnie tak samo jak przekazałem ci to zrobić dla twojego pierwszego pomysłu

 

Hola hola, nie tak prędko. :) Na razie chcę rozdzielić sekcje bez większych ingerencji w zwrotnice, żeby zobaczyć co to daje w moim przypadku. Słucham głównie heavy metalu a to są niestety bardzo często kiepsko zrealizowane płyty więc pomimo, że systemowo prawdopodobnie będzie lepiej to odsłuchowo może być gorzej. Chcę też małymi krokami wprowadzać zmiany. Po oddzieleniu LF będę chciał wymieniać kable w środku.

to jest prostsza modyfikacja niż ci się wydaje :) (de facto prostsza od tej z rozdzieleniem zwrotnicy:

1. Kupujesz (u zap'a "zap-audio" na przykład)(po parce z każdego) kondensator Jantzen Cross cap 1uF, i Janzen Superres 4,7ohm i 6,7ohm (i 8,2ohm i 10 ohm jeśli chcesz ale obstawiam że skończysz na 6,7). koszt to jakieś drobne.

2. Przychodzi ci przesyłka od miłego Pana Adama

3. Lutujesz kondensator do rezystora (zaczynasz od 4,7)

4. teraz powstał ci korekcyjny układ RC tenże układ podłączasz równolegle do głośnika wysokotonowego

5. Słuchasz, jeśli masz wrażenie że ubyło zbyt dużo tonów wysokich (zakładam że nie masz czym zrobić pomiaru) to zmieniasz opornik 4,7 na 6,8 (jeśli dalej to 8,2 -> 10)

[audioburak]

To ja zaproponuję tymczasowe inne rozwiązanie.

Wymień na razie bez przeróbek kable wewnątrz dotyczące

na początek zakresu HF i UHF.

Jak będą efekty, dopiero MF a przekonasz się, czy to

w ogóle ma jakiś sens i znaczenie barwowe.

Z uporem maniaka, żeby zapewnić to, co dała fabryka polecam

zwykły pojedynczy miedziany solid o średnicy 0,5 mm czyli 24 AWG.

Oczywiście tylko w jednej kolumnie, żeby móc porównać z wersją

fabryczną okablowania. Koszt żaden, a doświadczenie - bezcenne ;-)

Zadziałać powinno; chyba, że kable głośnikowe są mało transparentne

i same wnoszą nieodwracalne zmiany w barwie.

Zresztą, ponieważ i tak 1/3 forumowiczów zmian w drutach nie zauważa

( była ankieta w temacie na forum i dała takie wyniki )

biorę pod uwagę, że żadnego efektu i odzewu nie będzie; zależy do jakiej

grupy respondentów należy @ slawek-r - oby jednak do tych słyszących.

[Adam Maik]

na bass i midbass polecam płaskiego 6n jantzena 2,5mm2

[audioburak]

No ! - cytując pewnego karierowicza ;-)

Ten przekrój powinien się na dole pasma sprawdzić.

Sądzę, że dopiero po zmianach w okablowaniu - jeśli oczywiście dadzą

spodziewany efekt można się przymierzać do prac bi, czy nawet penta-wiring.

[Ape]

Audioburak

Jaki polecasz ten kabelek 24AWG?

Taki wyciągnięty z Cat-5 się będzie nadawał, czy inny jakiś? Jak inny to daj linka, nadmiar co w/g Ciebie sprawdzi się najlepiej

[audioburak]

Nie demonizujmy materiału; rzecz w tym, że poniżej 0,5 mm zanika naskórkowość

i wystarcza zwykła miedź - nawet taka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

do nabycia w zwykłych sklepach, castoramie itp - ceny do ok 1 zł/m.

Wyciągnięty z Cat-5 - jeśli to solid 0,5 mm - oczywiście, że tak.

I to do różnych celów - u mnie jest także jako IC, bo okazał się lepszy od AQ.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ape]

przewód YTDY 2 x 0,5

"Przewód montażowy o żyłach miedzianych jednodrutowych o izolacji i powłoce polwinitowej."

-> cena bruto = 0,48 zł

 

Audioburak -> to nie może grac dobrze :-)

 

ten właśnie masz u siebie?

[audioburak]

Składając oświadczenie "to nie może grać dobrze" należysz do znakomitej większości

audio czy melomanów, którzy muszą wydać, żeby cokolwiek pozytywnego usłyszeć.

Otóż jeden z kolegów z forum uważał też, że drut nawojowy o tej średnicy jest równie

przydatny a stosował go zamiennie z kablami po kilkaset zł/m.

Ja tak daleko nie poszedłem, bo jednak izolacja...

Jeśli masz system bez agresji zarówno w części "nadawczej" czyli CD'k i wzmacniacz

oraz odbiorczej czyli kolumny z dobrze zaaplikowaną jedwabną kopułką mogę tylko

poradzić: spróbuj. Nie ryzykujesz żadnych niemal pieniędzy, stracisz trochę czasu,

a nawet wliczając powrót do poprzednich kabli nie będą to całe dniówki ;-)))

Powód moich poszukiwań był oczywisty:

wzmacniacz przezroczysty, CD po tuningu na BB a dźwięk nijak się miał

do instrumentów "na żywo" - brak blasku, analityczności i oszukana barwa.

Po pierwszych poszukiwaniach psuja pomiędzy CD i wzmacniaczem przyszła

kolej na otwarcie kolumn i dalej już poszło z górki.

O ile słuchawkami łatwo wykryć winowajcę w źródłach, to z kolumnami

jest to dużo trudniejsze.

Popatrz na okablowanie np. tych kolumn Lecontoure'a - Mobile 160:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a podobnie jest w modelu większym Stabile. Z tego, co wiem dziś na pewno bym

producenta nie lekceważył w podejściu do okablowania, choć na dół pasma

dałbym te kable x2 lub 4, ale to ma znaczenie raczej psychologiczne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ape]

Składając oświadczenie "to nie może grać dobrze"

na końcu dałem :-)

Sam mam kabelki DIY wewnątrz kolumn także, ale mam trochę inaczej:

• na bas mam taśmę srebrną płaską rozwiniętą z cewek z odzysku,
  
• na wysokie ma CAT-5,
  

dlatego chciałem wypytać jaki Ty stosujesz, bo ten Cat-5 - cały czas myślę że może być lepiej, chociaż jest dobrze.

 

Co daje owinięcie przewodów wewnątrz kolumny pianką? Często się to widuje w fabrycznych konstrukcjach? Poniżej przykład o co mi chodzi, widziałem takie konstrukcje gdzie przewody na prawie całej długości były tak owinięte, ale teraz nie pamiętam producenta, który to robi.

 

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

Niebagatelnym zyskiem z owijania pianką kabli jest znakomita poprawa

samopoczucia owijającego. Jeśli kable nie ocierają się o membrany

wooferów, albo nie furkoczą w tunelu BR to chyba nie ma żadnego znaczenia.

Można je też mocować silikonem z pistoletu na gorąco itp.itd.

Praktycznie są po to, żeby ułatwić montaż czasem wielu przewodów,

więc ich owinięcie pianką pozwala je nawet wpychać do kolumny,

bez obaw, że coś się nie zmieści do środka i zostanie przycięte

przy montażu samych głośników czy gniazd terminala.

 

Bardziej transparentnego kabla niż taki 0,5 chyba nie ma, a pozwala on uzyskać

wszystko, co w głośnik dała fabryka; no może jeszcze długie kryształy,

może jeszcze coś, ale to już niuanse, bo nie każdy np. lubi srebro.

[Adam Maik]

Mimo posiadania masy skrętki w zanadrzu dla własnego spokoju zastosowałem licę 24awg jantena 6n, jest bardzo dobrze, na tyle ile ma nie barwić, dokładnie to czyni. Jest odrobinę lepszy od płasko plecionego Jantzena, jednak do "ostrego" zestawu wybrał bym wyłącznie płaską plecionkę, lica 24awg jest zbyt transparentna

[audioburak]

Albo grubą linkę, bo 24 AWG nawet jako plecionka może się

w wielu systemach nie sprawdzić - będzie "za dobra" ;-)))

[slawek-r]

To ja zaproponuję tymczasowe inne rozwiązanie. Wymień na razie bez przeróbek kable wewnątrz (...), i tak 1/3 forumowiczów zmian w drutach nie zauważa (...), biorę pod uwagę, że żadnego efektu i odzewu nie będzie; zależy do jakiej grupy respondentów należy @ slawek-r - oby jednak do tych słyszących.

No właśnie i dlatego, że może okazać się że jestem z tych niesłyszących pozostanę przy swojej wersji czyli najpierw rozdzielenie sekcji a potem wymiana okablowania. Niemniej jednak cenię sobie alternatywny pomysł.

na bass i midbass polecam płaskiego 6n jantzena 2,5mm2

Na razie wykorzystam na bass Ultralink Excelsior 6N OFHC.

 

W moich kolumnach przewody do głośników są owinięte pianką. Mam wrażenie, że to raczej potrzebne podczas montażu a nie w celu poprawy jakiegoś aspektu użytkowego.

Impreza w domu przeszkodziła mi w dłubaniu w kolumnach. Udało mi się tylko zmontować tłumik/regulator do końcówek mocy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam Maik]

nie mniej jednak, spróbuj wyrównać charakterystykę UHF, to może dać większego kopa niż inne modyfikacjie

[slawek-r]

Udało mi się dziś przerobić zwrotnice. Oddzieliłem LF od HF. Sygnał do końcówek puszczony przez regulator wzmocnienia który widać na zdjęciu dwa posty wyżej. Dźwięk jest trochę inny. Mam wrażenie, że pojawiło się więcej przestrzeni a bas sięga niżej, jest go więcej ale jest jakby gorszej jakości. Posłuchamy zobaczymy. :)