Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na której płycie ma napierdalać...

Na płycie? Każdej. Problemem jest, że jak zbytnio ściszysz to przestanie napierdalać w salonie. To zaskakujące, że po tylu stronach dyskusji znając różnice pomiędzy charakterystyką ucha a charakterystyką gałki "volume" traktujesz to jako prawidłowość.

 

Narysowane jest tam jak byk że wysokie tony też słabiej słyszymy przy niskich natężeniach dźwięku...

...jak się mocniej przyjrzysz to być może dostrzeżesz, że spadek tonów wysokich jest w porównaniu do spadku tonów niskich właściwie można pominąć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może w jednej części jest piano akustyczne a w innej fender?

Zgadza się jest :-). To koncert wideo.

Co by nie było, perkusję odgradza się po to, żeby nie siała w inne mikrofony, a nie, żeby publika jej nie słyszała.

Możliwe, ale jak wytłumaczyć w tej konwencji te kilkadziesiąt mikrofonów wiszących nad orkiestrą w czasie koncertu noworocznego z Wiednia ? Te mikrofony nie rejestrowały selektywnie jakiegoś ściśle "wygrodzonego" fragmentu powirzchni.

Z wtyczki też jest obarczone cechami głośników, często jest to nie do odróżnienia

Z "wtyczki" rozumiałem jako z konsolety mikserskiej. Tam obarczenia głośnikami nie ma. Może w minimalnym stopniu.

Chodzi o to, że rzeczywista głośność może różnić się o dziesiątki decybeli, stąd jakiekowliek wzmianki o krzywych jednakowej głośności są nie na miejscu, bo sugerują dopasowanie brzmienia do naturalnego przy naturalnym poziomie głośności, który nie istnieje i w zakresie 30dB brzmi to identycznie.

Ja nie dyskutuję o "krzywych jednakowej głośności". Dopasowanie głośności w domu do tych krzywych jest błędem. W moim przypadku zaufam odtwarzaniu liniowemu. Bardzo rzadko stosuję jakieś korekty, ale raczej z ciekawości niż z z przeświadczenia że mogą one coś ewidentnie polepszyć. Drobne korekty czasem jednak pomagają kiepskiemu technicznie materiałowi źródłowemu.

Nie wprowadzajmy "potrzeby trzymania" głośnika przez wzmacniacz, dopóki nie uporamy się z tym, że najpierw jest zmiana poziomu, a problem "nietrzymania" pojawia się najwyżej parę milisekund później.

Trzymanie głośnika przez wzmacniacz to cecha ciągła a nie chwilowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na płycie? Każdej. Problemem jest, że jak zbytnio ściszysz to przestanie napierdalać w salonie. To zaskakujące, że po tylu stronach dyskusji znając różnice pomiędzy charakterystyką ucha a charakterystyką gałki "volume" traktujesz to jako prawidłowość.

Chyba zapomniał kolega że nagranie nie jest w żaden sposób przeniesieniem grania na żywo do domu.

Poza tym oczekujesz by 15cm słuchany z iluś tam metrów głośnik zrobił ci masaż serca jak na koncercie?

 

...jak się mocniej przyjrzysz to być może dostrzeżesz, że spadek tonów wysokich jest w porównaniu do spadku tonów niskich właściwie można pominąć.

Niezły żart ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Przemysław_51508
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły żart ;)

Po raz kolejny potwierdziłeś, że nie za bardzo wiesz o czym dyskusja: problemem jest różnica pomiędzy krzywą FM dla głośnego i cichego odsłuchu, a nie różnica pomiędzy poziomem krzywej FM dal różnych częstotliwości przy odsłuchu o zadanej głośności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się jest :-). To koncert wideo.

 

Tak myślalem ;)

 

Możliwe, ale jak wytłumaczyć w tej konwencji te kilkadziesiąt mikrofonów wiszących nad orkiestrą w czasie koncertu noworocznego z Wiednia ? Te mikrofony nie rejestrowały selektywnie jakiegoś ściśle "wygrodzonego" fragmentu powirzchni.

 

To nie wiem, o co chodzi. Nagłaśnia/dogłaśnia się klasykę, jasne, na wiele sposobów, to jeden z nich.

 

Z "wtyczki" rozumiałem jako z konsolety mikserskiej. Tam obarczenia głośnikami nie ma. Może w minimalnym stopniu.

 

Wtyczka w tym przypadku to symulacja wzmacniacza. Jest przecież styl muzyczny zwany powszechnie "plug-in metal", całkiem tu popularny, może niektórzy się zdziwią, ale większość gitar, zwłaszcza w niższych strojach, pokazywanych w tym wątku wzmacniacza ani głośnika gitarowego nie widziała na oczy ;)

 

Ja nie dyskutuję o "krzywych jednakowej głośności". Dopasowanie głośności w domu do tych krzywych jest błędem. W moim przypadku zaufam odtwarzaniu liniowemu. Bardzo rzadko stosuję jakieś korekty, ale raczej z ciekawości niż z z przeświadczenia że mogą one coś ewidentnie polepszyć. Drobne korekty czasem jednak pomagają kiepskiemu technicznie materiałowi źródłowemu.

 

Wiadomo, uwagi o krzywej głośności nie do Ciebie ;)

 

Trzymanie głośnika przez wzmacniacz to cecha ciągła a nie chwilowa.

 

Trochę czasowa też, bo np. w przypadku rezonansu na 100Hz problem trzymania membrany głośnika pojawia się dopiero po 2,5ms od pobudzenia, jak membrana zaczyna wracać ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym oczekujesz by 15cm słuchany z iluś tam metrów głośnik zrobił ci masaż serca jak na koncercie?

Nie - oczekuję, że z 13cm głośnika nie usłyszę przy cichym odsłuchu mniej basu, niż słyszałem przy odsłuchu głośnym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem jest różnica pomiędzy krzywą FM dla głośnego i cichego odsłuchu, a nie różnica pomiędzy poziomem krzywej FM dal różnych częstotliwości przy odsłuchu o zadanej głośności.

 

To jest tylko malutki fragment problemu, a Ty wyrywasz go sobie zębami z dużej nierozłącznej całości i uważasz, że już wszystko wiesz. Krzywe jednakowej głośności to są krzywe dla tonów podstawowych ciągłych sinusoidalnych. Tymczasem głośność subiektywna to nie tylko poziom, ale też, jeżeli nie przede wszystkim, kompresja i zniekształcenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zapomniał kolega że nagranie nie jest w żaden sposób przeniesieniem grania na żywo do domu.

A co to ma do rzeczy? Nagranie jest jakie jest, a sprzęt nie napier... jak jest cicho choć napier... jak było głośno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie dziwnie mnie, że Przemysław metalu bez podbijania basu po cichu nie słucha.

 

 

Metalu (i free jazzu) to się słucha albo GŁOŚNO, albo wcale.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tylko malutki fragment problemu, a Ty wyrywasz go sobie zębami z dużej nierozłącznej całości...

...wyrywam ten problem, z którym w bardzo ograniczonym zakresie jestem w stanie sobie poradzić co nie znaczy, ze neguję istnienie pozostałych. Jak zwykle przesadzasz!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny potwierdziłeś, że nie za bardzo wiesz o czym dyskusja: problemem jest różnica pomiędzy krzywą FM dla głośnego i cichego odsłuchu, a nie różnica pomiędzy poziomem krzywej FM dal różnych częstotliwości przy odsłuchu o zadanej głośności.

Wyjaśnij mi co miałeś na myśli pisząc o zagłuszaniu niskich tonów przez średnie i wysokie tony, gdy wiadomym jest że wraz z niższą głośności wyraźnie spada czułość słuchu na niskie i wysokie tony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjzyj sie ROZNICY pomiedzy krzywymi FM dla cichego i glosnego dzwieku, a nie pojedynczej krzywej. Myslalem, ze to juz zalapales, a Ty nadal tkwisz na etapie prostowania pojedynczej krzywej FM. Ehhh...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech36 jeżeli lubisz słuchać muzyki live - rzuć okiem na ten koncert (moje dzisiejsze znalezisko) :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość dźwięku 9/10 /mogliby ciut większą dynamikę dać/

Jakość dźwięku jest na tyle dobra, że chyba szarpnę się na wydanie w bluray:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dla porównania, jakość dźwięku kolejnych rekinów rock'a w nagraniu live:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I właśnie przez takie dupowaty mastering na mnie nie zarobią i nie kupię płyty z tym koncertem.

Pozostanę przy słuchaniu ze Spotify, bo nuta wybitna :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szymon, cały czas twierdzisz, że producent M1 ze względu na problem z przenoszeniem niskich częstotliwości (w przypadku takich małych monitorów to raczej oczywiste), rozwiązał częściowo problem, podbijając okolice 100Hz. W prawie wszystkich kolumnach, z obudową BR jest to podbicie. Mniejsze, lub większe ale jest. Ja się na tym nie znam, ale jeden z kolegów wyjaśnił mi kiedyś, że tak z reguły stroi się wszystkie kolumny BR, nawet podłogówki, które schodzą z basem dość nisko, żeby grały bardziej energicznie, czy coś w tym stylu, więc w M1 to nie jakieś celowe działanie wymyślone przez Tannoya, żeby rozwiązać problem krzywej izofonicznej.

To standard nie mający nic wspólnego z krzywą izofoniczną. Jak głośniki w obudowie nie schodzą zbyt nisko z odtwarzaniem niskich częstotliwości, to podbija im się głośność na tym co jeszcze zdołają przenieść. Subiektywnie wydaje się że basu jest więcej i niżej schodzi, ale tak nie jest. Stary trik często stosowany w małych zestawach głośnikowych. Nic szczególnego.

Utwory które podawałem jako testowe łatwo to pokażą, przy porównaniu małych kolumn z czymś co naprawdę przenosi wyraźnie niżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem głośność subiektywna to nie tylko poziom, ale też, jeżeli nie przede wszystkim, kompresja i zniekształcenia.

Cenię Cię jako rozmówcę najbardziej ze wszystkich Forumowiczów. Nie lubię jednak jak poprzez pryzmat posiadanej wiedzy wyskakujesz w górę nie bardzo zastanawiając się nad sensem własnej wypowiedzi. Bo istnieniem innych zjawisk nie sprawisz, że skoro "płaskie" nagranie odtworzone jest "płasko", dociera do uszu "płasko" i pod warunkiem "wystarczającej" głośności jest odbierane "płasko", a poniżej głośności "wystarczającej" m. in. ubywa w nim basu, to podbicie tego basu za pomocą gałki "bass" celem odebrania nagrania jako choć częściowo bardziej "płaskiego" stanie się pomysłem nie wartym przemyślenia. A, że jest to metoda nie do końca skuteczna i w żaden sposób nie wpływa np. na wypadanie cichszych fragmentów poniżej progu słyszenia nie zaprzeczam.

 

Istotne jest tutaj stwierdzenie, że odczuwalne zmniejszenie ilości basu przy cichym odsłuchu nie jest efektem niedoskonałości sprzętu i powodem do jego zmiany, a jak najbardziej prawidłowym, bo wynikającym ze zmian krzywej FM zjawiskiem. Istotne także, że stwierdzenie "muzyki słucha się głośno", czy "wystarczająco głośno" nie jest żadną niepodważalną zasadą a tylko jedną z opcji wobec braku skutecznej metody na poradzenie sobie z problemem, jakim wobec zmian krzywej FM jest idealizowana tutaj płaska charakterystyka.

 

Co innego, gdyby ten wątek znajdował się w dziale hi-end, świecie dużych pomieszczeń, głośnych odsłuchów, płaskich charakterystyk, idealnych akustyk... zresztą jeden z krzykaczy sam w skierowanym do mnie wątpliwej jakości przemówieniu przyznał, że przeszkadzam im w rozmowach o czymś lepszym niż hi-fi - pomylili działy chyba? A u mnie, wbrew głoszonym tutaj hi-end-owym zasadom, po delikatnym podbiciu basu Bolt Thrower po cichu napier... tak samo jak napier.. gdy było głośno. Trzeba być świadomym pewnych zjawisk, aby zorientować się że pewne hasła to z punktu widzenia hi-fi po prostu mity.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wiem, o co chodzi. Nagłaśnia/dogłaśnia się klasykę, jasne, na wiele sposobów, to jeden z nich.

Nie wiem czy te mikrofony były używane w systemie nagłośnienia sali, o ile taki był, czy tylko w systemie rejestracji dźwięku z koncertu na potrzeby produkcji płyty wideo. Stawiam na to drugie bo koncertów czysto symfonicznych nie ma potrzeby dogłaśniać. Kiedyś (w dawnych czasach) nie było wzmacniaczy i kolumn i też dawali sobie radę ;-).

Trochę czasowa też, bo np. w przypadku rezonansu na 100Hz problem trzymania membrany głośnika pojawia się dopiero po 2,5ms od pobudzenia, jak membrana zaczyna wracać ;)

Wzmacniacz o niskiej impedancji wyjściowej "trzyma" (kontroluje) głośnik w sposób ciągły.

 

Jakość dźwięku 9/10 /mogliby ciut większą dynamikę dać/

Mam ten koncert (Police) na BD. Z oceną się zgadzam w 100%. Świetny koncert pod każdym względem.

 

Stary trik często stosowany w małych zestawach głośnikowych

W dużych zestawach też często stosowany z jeszcze lepszym efektem niż w małych. Wystarczy zajrzeć do pomiarów testowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzmacniacz o niskiej impedancji wyjściowej "trzyma" (kontroluje) głośnik w sposób ciągły.

Może się mylę ale w sposób ciągły, to co najwyżej tworzy dzielnik impedancyjny z impedancją obciążenia i jednocześnie wpływa na pasmo, jak pisał Przemek. Problem "trzymania" pojawia się w momencie, gdy następuje mechaniczny powrót membrany ze stanu wychylenia (coś jakby oscylator mechaniczny). Wtedy niska impedancja wzmacniacza stanowi duże obciążenie dla zwrotnej siły elektromotorycznej (napięcia) wytworzonej przez głośnik i skutecznie ją tłumi. Przy czym piszę to jako typowy laik-teoretyk w temacie budowy ZG.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten koncert (Police) na BD. Z oceną się zgadzam w 100%. Świetny koncert pod każdym względem.

 

O proszę :)

To przy okazji jeszcze ostatni raz mocno poofftipic'uję..

.. znasz jeszcze może jakieś koncerty rock'owe w wydaniach na bluray z naprawdę dobrą jakością dźwięku?

Coś jak np.w/w "The Police", lub "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. znasz jeszcze może jakieś koncerty rock'owe w wydaniach na bluray z naprawdę dobrą jakością dźwięku?

Simon and Garfunkel - The Concert in Central Park. Bardzo przyjemny master. Akurat mam w boxie na DVD, ale słucham głównie jako audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzmacniacz o niskiej impedancji wyjściowej "trzyma" (kontroluje) głośnik w sposób ciągły.

 

Tak tylko dodam, że tyczy się to zarówno głośników jak i słuchawek :)

Przy czym w słuchawkach jest to o wiele bardziej słyszalne, bo akustyka jest zawsze niemal idealna.

A przy słuchaniu z głośników to mało kto ma dobrą akustykę, więc przez te wszystkie odbicia, rezonanse i dudnienia fali dźwiękowej, łatwo o zamaskowanie faktycznego wybrzmiewania niskich częstotliwości.

 

Simon and Garfunkel - The Concert in Central Park. Bardzo przyjemny master. Akurat mam w boxie na DVD, ale słucham głównie jako audio.

 

Podziękował :)

Poszukam na Spotify na próbę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko dodam, że tyczy się to zarówno głośników jak i słuchawek :)

Zgadza się. Jakbym używał słuchawek to bym je napędzał ze wzmacniaczy o niskiej impedancji, ale są osoby które lubią jak wzmacniacz o podwyższonej impedancji wyjściowej "kształtuje" im w złożeniu z różnymi kolumnami charakterystykę.

 

To przy okazji jeszcze ostatni raz mocno poofftipic'uję..

.. znasz jeszcze może jakieś koncerty rock'owe w wydaniach na bluray z naprawdę dobrą jakością dźwięku?

Coś jak np.w/w "The Police", lub "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

Kiedyś zamieszczałem listę w zakładce "muzyka". Jak znajdę to zamieszczę tutaj, ale nie wiem czy się uda. Jest tego sporo. Jak lubisz rocka progresywnego to na pewno ten wielokrotnie wspominany przeze mnie koncert Yes z Monreux. Absolutna rewelacja. Przynajmniej u mnie. Również wszystkie koncerty grupy Toto.

Znalazłem:

1. Celine Dion „A neew day” BD

2. George Michael “Live In London” BD

3. Bon Jovi “Live at Madison Squere Garden” BD

4. Elton 60 “Live at Madison Squere Garden” BD

5. Phil Colins “Live at Montreux” BD

6. Toto “ Live in Amsterdam” BD

7. Toto “Falling in Between Live” – Paryż BD

8. Yes “Live at Montreux” BD

9. Moody Blues “Lovely to see you” BD

10. Pat Metheny “ The way up” BD

11. Foreigner “Rockin’ at the Ryman” BD

12. Quincy Jones “Live at Montreux” BD

13. Sting “Live in Berlin” BD

14. Marillion “Live from Cadogan Hall” BD

15. Emerson, Lake, Palmer “Live at Montreux” BD

16. Jethro Tull “Live at Montreux” BD

17. The Police “Certifiable” BD

18. Chick Corea Return to Forever “Live at Montreux” BD

19. Asia “Fantasia” Live in Tokyo BD

20. Genesis “Now in Rome” DVD

21. David Gilmour “Live in Gdańsk” DVD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To standard nie mający nic wspólnego z krzywą izofoniczną.

Więc wytłumacz to dla Szymona, bo to on chyba jest twórcą teorii, że Tannoy dla M1 wykonał to celowo, żeby zrekompensować braki basu, szczególnie przy cichym odsłuchu. Nazywa to "Loudness". Ja jednak widzę owy Loudness w pomiarach charakterystyk przetwarzania w całym paśmie, nawet dla dużych podłogowych kolumn, różnych marek, które z przenoszeniem niższych częstotliwości raczej aż takich problemów jak małe monitory nie mają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Lech36

A propos Toto- chyba żaden koncert nie podskoczy płycie z koncertu w Łodzi, nie słuchałem lepszej ich realizacji. Livefields mam, czasem słucham, ale średnio mi się podoba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istotne jest tutaj stwierdzenie, że odczuwalne zmniejszenie ilości basu przy cichym odsłuchu nie jest efektem niedoskonałości sprzętu i powodem do jego zmiany, a jak najbardziej prawidłowym, bo wynikającym ze zmian krzywej FM zjawiskiem. Istotne także, że stwierdzenie "muzyki słucha się głośno", czy "wystarczająco głośno" nie jest żadną niepodważalną zasadą a tylko jedną z opcji wobec braku skutecznej metody na poradzenie sobie z problemem, jakim wobec zmian krzywej FM jest idealizowana tutaj płaska charakterystyka.

 

 

A kto twierdzi, że jest to niedoskonałość sprzętu? Dlaczego problemem ma być spadek czułości dla skrajów pasma przy mniejszej głośności? Wychodzi, że robisz z tego jakiś ogromny problem, tymczasem to jest normalne przecież zjawisko. Człowiek po to ma coś między uszami, żeby sobie z tego zdawał sprawę i skompensował sobie szarą masą pewne niedoskonałości aparatu słuchu, tym bardziej, że słuch bardzo łatwo oszukać. Jasne, dla przyjemności można wszystko, ale nie wszystkim musi sprawiać przyjemność słuchanie cichego buczenia. Jak coś jest cicho, to nie buczy i tyle, tak już ten świat jest skonstruowany. Płaska, neutralna charakterystyka jest IMO najlepsza, bo nie tworzy dodatkowych problemów i pokazuje rzeczywistość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S&G z Central Parku, to jedna z moich pierwszych płyt cd.

Młody człek z Ciebie ;-)

 

Ledwo wróciłem do domu a tu ponownie 3 strony.

Tylko przejrzałem i znowu o paprykach; żółta słodsza od czerwonej...

Niekoniecznie! Zależy od odmiany, warunków (słońce).

Na audio to pewnie się nie znam ale o ogrodnictwie to możemy pogadać. No...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Młody człek z Ciebie ;-)

 

Niekoniecznie. Stosunkowo późno zacząłem kupować cdki. Płyta jednak nie należy do młodych- jak wrócę z pracy, sprawdzę datę wydania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto twierdzi, że jest to niedoskonałość sprzętu? Dlaczego problemem ma być spadek czułości dla skrajów pasma przy mniejszej głośności? Wychodzi, że robisz z tego jakiś ogromny problem, tymczasem to jest normalne przecież zjawisko. Człowiek po to ma coś między uszami, żeby sobie z tego zdawał sprawę i skompensował sobie szarą masą pewne niedoskonałości aparatu słuchu

O to,to. Mój ojciec jak wpadnie czasami do pokoju, kiedy usłyszy coś, co mu się podoba, to się szarogęsi i podkręca Volume. Chce przez chwilę posłuchać pełniejszego dźwięku. Potem ścisza, i zawsze powtarza, że na bas nie mam co narzekać, tyle że przy cichym słuchaniu nie słychać go zbyt wiele, i muszę to zaakceptować. On doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego nie stanowi to dla niego większego problemu. Jeśli chce wyprzedzić jakiś samochód to dodaje gazu, a jak chce się pochwalić jak mruczy jego V8, to też dodaje gazu ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sylwon38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płaska, neutralna charakterystyka jest IMO najlepsza, bo nie tworzy dodatkowych problemów i pokazuje rzeczywistość.

Powiedzialbym raczej, ze "płaska, neutralna charakterystyka jest IMO najlepsza, bo nie tworzy dodatkowych problemów NIESTETY NIE pokazuje rzeczywistości." A moze uwazasz, ze skoro na CD jest bas, przy glosnym odsluchu bas slysze to pokazaniem rzeczywistosci jest cichy odsluch "bez basu"? Nez jaj!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzialbym raczej, ze "płaska, neutralna charakterystyka jest IMO najlepsza, bo nie tworzy dodatkowych problemów NIESTETY NIE pokazuje rzeczywistości." A moze uwazasz, ze skoro na CD jest bas, przy glosnym odsluchu bas slysze to pokazaniem rzeczywistosci jest cichy odsluch "bez basu"? Nez jaj!

 

Nareszcie zajarzyłeś! ;) Tak, jest właśnie tak, jak piszesz - rzeczywistość jest taka, że przy cichym odsłuchu nie słychać skrajów pasma! Można dla przyjemności sobie to kompensować, ale rzeczywistość jest taka, że te krzywe FM są rzeczywiście rzeczywiste ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.