Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie zgadzamy się co do metod badawczych

 

Ale po co te badania?

Ja biorę wszystko na słuch i interesuje mnie tylko czy słyszę różnicę, czy nie.

Jak usłyszę, to mam lepszy zestaw audio. :)

Po jaką cholerę zaprzątać sobie głowę pytaniami, czy to co słyszę, to prawda, czy mit?

Siadam sobie wieczorem po bieganiu na kanapie, otwieram piwko i słucham muzyki.

Mam wtedy przyjemność z lepszego brzmienia i mam świadomość, że to mi się wcale

nie wydaje, bo sam sprawdziłem i żadne trolle (nie piszę o Tobie) nie są w stanie mnie

pouczać, że jest inaczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co te badania?

Ja biorę wszystko na słuch i interesuje mnie tylko czy słyszę różnicę, czy nie.

Jak usłyszę, to mam lepszy zestaw audio. :)

Po jaką cholerę zaprzątać sobie głowę pytaniami, czy to co słyszę, to prawda, czy mit?

Siadam sobie wieczorem po bieganiu na kanapie, otwieram piwko i słucham muzyki.

Mam wtedy przyjemność z lepszego brzmienia i mam świadomość, że to mi się wcale

nie wydaje, bo sam sprawdziłem i żadne trolle (nie piszę o Tobie) nie są w stanie mnie

pouczać, że jest inaczej.

 

Nie wypowiadam się na temat metod badania przyjemności ;)

Ale sam zacząłeś, kto ma lepszy słuch, stąd potrzeba metody zbadania tej lepszości. Sama "świadomość, że to mi się wcalenie wydaje" to dla mnie nie jest wystarczające, to tylko słowa, z tego też nic konstruktywnego nie powstanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę wszystko na słuch i interesuje mnie tylko czy słyszę różnicę, czy nie.

Jak usłyszę, to mam lepszy zestaw audio. :)

Po jaką cholerę zaprzątać sobie głowę pytaniami, czy to co słyszę, to prawda, czy mit?

Po pierwsze: możesz usłyszeć coś, co nie istnieje.

Po drugie: możesz odebrać pozytywnie zmianę negatywną, zwłaszcza gdy jest to zmiana niewielka popularnie zwana na granicy percepcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza granicami percepcji jest szkodnictwo takiej manufaktury, jak:

machinadynamica.com

 

Ci to mają tupet w łapaniu frajerów na lep współuczestnictwa

 

Np.

Teleportation Tweak

 

Prima Aprilis wiecznie trwa :-O

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to badaj. Tylko czy te badania do czegoś doprowadzą jeśli robi je ktoś, kto nie słyszy tych różnic?

Ja nie mam takiej potrzeby i wystarczy mi, ŻE SŁYSZĘ.

 

I niech to moje ja słyszę wk*rwia niesłyszących. Ich problem. :)

 

Potwierdzasz, że nie rozumiesz. Badania takie w zasadzie może przeprowadzić niewidomy, mańkut, nawet murzyn, nawet głuchy. Wtedy byłby to w ogóle idealny test potrójnie ślepy ;) Wystarczy podwójnie. Sprawność testującego nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi tylko o to, że nikt z "was słyszących" takim testom nie chce się poddawać. Założyciel wątku wymyśla zgrabne "teorie uniemożliwiające", inni w ogóle negują założenia, porównując zmysły i wyciągając inne gastronomiczne analogie. Ja natomiast z łapanki takie zabawy mam dość często, dlatego nawet staram się czasem w minimalnym tylko stopniu uczestniczyć w tworzeniu tego typu testów, bo wtedy jestem z nich siłą rzeczy wykluczony ;)

 

Poza granicami percepcji jest szkodnictwo takiej manufaktury, jak:

machinadynamica.com

 

Ci to mają tupet w łapaniu frajerów na lep współuczestnictwa

 

Np.

Teleportation Tweak

 

Prima Aprilis wiecznie trwa :-O

 

Ale to jaja są raczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to jaja są raczej.

 

Trzeba było nie pisać, to któryś by kupił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz?

Wpuszczać w bagno ?

Jestem naiwnie pozytywny, do gry z pokerową miną nie mam uzdolnień.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpuszczać w bagno ?

Jeśli już wnikasz w szczegóły to z bagna na siłę nie wyciągać. Bo w sumie po co, skoro z powrotem sam w bagno wskoczy i taplać się będzie z radością?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam takiej potrzeby i wystarczy mi, ŻE SŁYSZĘ.

 

Pokaż, że naprawdę słyszysz. W przeciwnym wypadku to tylko słowa. NIKT na razie w ogóle się nie podął, mimo zainteresowania przed faktem. A ściągali sporo... ;)

 

Ponawiam więc, bo słabo idzie - ŻADNEJ odpowiedzi????

Wszyscy powinni słyszeć 0,2dB na 20kHz, wszak plik jest hires ;)

 

Plik testowy ze strony Sony, wav 96/24. Pliki do odsłuchu na nowej chmurze pCloud - przy okazji testujemy ;)

Jest player, ale raczej trzeba ściągnąć, bo chyba pewne jest, że player kompresuje.

Pliki wav 96/24, dwa takie same a trzeci inny, różnią się o 0,2dB na 20kHz. Pliki przerobione filtrem "normalnofazowym", czyli "rzeczywistym", czyli tak, jak zachowywałby się taki kabel w rzeczywistości, mamy więc też przesunięcie fazowe - wiadomo, że niesłyszalne i niemierzalne, ale jest, jak w realu ;)

Uprzedzając pytania - plik jest sciszony w stosunku do oryginału w celu zabezpieczenia przed przesterowaniem, tak, dwa pliki są takie same a trzeci inny. Dźwiękowo rzecz jasna ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pokaż, że naprawdę słyszysz.

Ja rano to sprawdzę, i na pewno napiszę co usłyszałem lub nie, tylko najpierw muszę zrozumieć o czym Ty tutaj rozmawiasz :)

 

BTW. Może przypominasz sobie, jak kiedyś napisałem, że w muzyce gitary basowej nie słychać tak jak innych instrumentów. Najlepiej ją słychać kiedy nie gra. Odpowiedziałeś, że tak. To bardziej takie wypełnienie.

Ostatnio usłyszałem coś podobnego z ust jakiegoś muzyka. Ona gra, ale jakby jej nie było. Określił to, że jej zadanie to łączenie muzyki z rytmiką, czy na odwrót :-)

Zmierzam do tego, że to wspaniały instrument, bo kiedy ostatnio kolega szpakowski podsunął mi Warrena Haynesa do posłuchania serwis TIDAL dopasował do tego m.in. album "Tommy Bolin & friend". Były tam ze dwa momenty, kiedy gitarę basową słychać było z oczywistych chyba względów wyraźnie ale delikatnie, bo choć nie koniecznie była to solówka na basie, to wyciszyły się lekko inne instrumenty. Delikatnie cykał Hi-hat, jakaś inna gitarka, i ta znakomita basówka. Przyszło mi wtedy na myśl, że gdybym posiadał lepsze klamoty, to tę basówkę zapewne słyszałbym wyraźniej nawet wtedy, kiedy gra ona tylko jako to wypełnienie. Jak uważasz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuch absolutny jest cechą potrzebną muzykom. Przy słuchaniu już nagranej muzyki się raczej nie przydaje.

Otóż nic podobnego, słuch absolutny jak już Ci wcześniej pisałem przydaje się przy kontaktach międzyludzkich. Otóż takiego mandaryńskiego nie zrozumiesz ni w ząb jak go przynajmniej trochę nie doszlifujesz (przypominam język tonalny). To samo jest przy słuchaniu muzyki po co Ci ono skoro nie zauważasz że dany muzyk fałszuje, instrumenty są kiepskie , nie mają dobrej barwy. i na pewno nie jest to muzyka free gdzie trudno wyłapać co jest fałszem a co nie nie mając doświadczenia. Ty proponujesz żeby muzyk porozumiewał się ze słuchaczem tylko dla tego że wszystko gra tak samo, pada pytanie co gra, jak gra i kto to zrozumie jak słuchacz nie ma nabytych umiejętności jak i wiedzy.

 

Pokaż, że naprawdę słyszysz

Używając języka ulicy pogieło Cię! Badania wstępne adeptów Akademii im Fryderyka Chopina, wykazują że 16-18 latkowie już potrafią mieć spore ubytki słuchu, niedosłuchy w różnych! częstotliwościach i nie jest to wina grania wcześniejszego na tym lub innym instrumencie!!!

Zobacz sobie na jakich częstotliwościach kończy się zapis nutowy i jakie instrumenty poza skrzypcami i fagotem mają tak wysoko idące harmoniczne tonów podstawowych. Co taki test ma wspólnego z muzyką, słuchaniu jej w domu czy jej przyjemnym odbiorze przed kolumnami? Przypominam graną przez osoby podobnie jak ty z racji zawodowych mających niedosłuchy w różnych częstotliwościach pasma uznawanego za słyszalne przez ludzi.

Przypominam że muzyka jest kolejnym źródłem porozumiewania się między ludźmi którzy..... nie są identyczni ale znają wspólny kod czy jak kto woli wspólny język-muzyki! Z ciekawostek jest perkusjonistka która jest od dzieciństwa głucha a o dziwo gra dla słyszących, czuje muzykę i jest angażowana w dużych projektach muzycznych liczących się muzyków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie posiadasz koluny, wzmacniacz i zródło ? W pierwszej kolejności zrobiłbym pomiar akustyki w miejscu odsłuchowym.

Jak pisałem wcześniej dopiero zaczynam przygodę z muzyką, Polk Audio rti A5, za wzmak robi amplituner onkyo, a źródło to w większości FLAC z NAS.

Co do pomiarów pomieszczenia podpowiedz jak to zrobić dobrze i w miarę tanio (nie musi być szybko :) ) oraz ile taka usługa powinna kosztować bo nawet nie mam pojęcia

 

Natomiast ze żmudnie zdobytą wiedzą internetową Kolegów Szymon, Malikali, Bum i paru innych wszystkowiedzących

z pewnością nie tylko ją rozwinie, ale i ją pogłębi tak, by zrobić sobie wodę z mózgu i być odpornym na wszelkie bodźce słuchowe.

Wtedy namaszczony, będzie mógł pisać podobne farmazony... ;-)

Jeżeli o mnie mowa to najpierw wykluczę wszelkie zjawiska fizyczne, psychoakustyczne i 3 razy sprawdzę czy nie popełniłem błędu w metodologii testu. Jeżeli okaże się że mimo to "słychać" to dołączę do Ciebie tylko zamiast śmieszkować spokojnie wyjaśnię kolegom z forum że w takich to a takich warunkach kabelek taki to a taki daje słyszalną różnice w teście statystycznie istotnym, a test był przeprowadzany tak i tak i da się go bez problemu powtórzyć. Ale raczej nie powiem że od dziś mam super sprzęt, akustykę, słuch i mnie objawiło. Bo albo jest nauka (PRZYCZYNA - SKUTEK) i można wszystko wytłumaczyć albo wiara (PRZECIEŻ SŁYSZĘ) i się po prostu wierzy albo wierzy że słyszy.

Nie bardzo rozumiem twoje obawy przed wytłumaczeniem i opisaniem zjawisk, boisz się że nauka wytłumaczy zjawiska owiane mgiełką mistyki/tajemniczości/elitarności ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

kiedyś napisałem, że w muzyce gitary basowej nie słychać tak jak innych instrumentów. Najlepiej ją słychać kiedy nie gra. Odpowiedziałeś, że tak. To bardziej takie wypełnienie.

Ostatnio usłyszałem coś podobnego z ust jakiegoś muzyka. Ona gra, ale jakby jej nie było. Określił to, że jej zadanie to łączenie muzyki z rytmiką, czy na odwrót :-)

Przyszło mi wtedy na myśl, że gdybym posiadał lepsze klamoty, to tę basówkę zapewne słyszałbym wyraźniej nawet wtedy, kiedy gra ona tylko jako to wypełnienie. Jak uważasz?

 

"Nie słychać" a raczej nie słyszysz z racji słabszych klamotów to tylko część prawdy. Muzycy ukuli taki termin basso continuo. Jest to taki zapis muzyki gdzie mniej wyrobionym osobom, nie słyszącym tonalnie sama muzyka ma być niejako łatwiejsza w odbiorze bo co chwilę ktoś nam właściwe nuty "podkreśla" Sama gitara basowa nie jest o dziwo jakimś super nisko schodzącym instrumentem o ile nie pociągamy najniżej brzmiącej nuty bez jej dotykania na gryfie. Oczywiście jak w audio są gitary i gitarki basowe, tego świadomość należy zawsze posiadać. Problem z niskimi tonami leży gdzie indziej ot wystarczy popatrzeć na krzywą słyszenia panów F&M. Próg słyszalności najniższych tonów zaczyna się na poziomie 60dB gdzie jak wiemy w trakcie grania muzyki przykrywają ją niejako wyższe dźwięki grane przez pozostałe instrumenty-głosy.W tym właśnie miejscu dla nie wyrobionego słuchacza zaczynają się "schody". Otóż i owszem słuch te częstotliwości odbiera ale rozum jako mało wyćwiczony ich nie przetwarza. Sprawa jest banalna ale najlepiej znana przez muzyków przechodzących z innych instrumentów smyczkowych na kontrabas. Zaczynają się schody nie dla tego że to taki duży instrument ale właśnie dla tego że trzeba grać konkretne nuty, frazy,etc. w najniższych częstotliwościach. Takie przejście trwa od 3/4 roku do 1,5 roku jak ktoś to ogarnia. Za tym słuchaczom muzyki którzy robią to dla przyjemności, nie ćwiczą gry tak intensywne temat niskich częstotliwości jest mocno obcy. Ostatnia sprawa w domach siedzimy przeważnie za blisko kolumn i sporo basowych częstotliwości nie mamy prawa usłyszeć z racji fizyki rozchodzenia się fal.

 

Pokopane to audio ;D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż, że naprawdę słyszysz.

Stary, ale o co chodzi, bo ja tam widzę tylko same kropki, jak to powiedział osiołek do Shreka patrząc na gwiazdy :) Nie odróżniam niczego, tak mi się wydaje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokopane to audio ;D

Fajnie, kolejny kompan do rozmowy o muzyce i instrumentach, bo coś tam wiem piąte przez dziesiąte o tym. Od dziecka słuchałem akordeonu, bo ojciec uczył się w szkole muzycznej. Grał też w orkiestrze wojskowej na barytonie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, kolejny kompan do rozmowy o muzyce i instrumentach, bo coś tam wiem piąte przez dziesiąte o tym. Od dziecka słuchałem akordeonu, bo ojciec uczył się w szkole muzycznej. Grał też w orkiestrze wojskowej na barytonie.

W rodzinnym domu był fortepian skrzypce i mandolina to jednak również mnie nie legitymuje żebym był alfą i omegą. Pozostaje coś innego lata słucham różnej muzyki i mam świadomość żeby w domu dobrze zagrało to niestety ale trzeba zainwestować w swój sprzęt. Przypomina mi się taka historyjka z życia do studia nagraniowego przyszedł nieprzygotowany sideman z jakimś własnym złapanym w pośpiechu koszmarnym instrumentem. Realizator po przesłuchaniu go na mikrofonie, grzecznie mu podziękował i pokazał miejsce na kanapie w reżyserce. W tym przypadku muzyk zrozumiał i się nie obraził, tu na forum nie tylko w tej zakładce nikt nawet nie usiłuje zrozumieć że problem z odtwarzaniem muzyki w sposób elektro akustyczny non stop istnieje i pewnej części populacji to po prostu przeszkadza dla tego coś usiłują zmienić nawet jak to nie ma dużego wpływu. Takie składanie małej ilości kamyczków w dłuższym okresie zbuduje tamę na rzece. niepoprawnego dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polk Audio rti A5

Też je posiadam. Słuchałeś może A7? Na chamerykańskich forach piszą, że A5 mają mniej basu oczywiście, ale lepszą średnicę. Kusi mnie wypróbować je z jakimś subem, tylko obawiam się czy zda to egzamin. Te ustawienie go, żeby "zniknął" z pokoju, to podobno nie takie "just like that" :), a ja mam tylko jedno miejsce puste obok jednej z kolumn. Po środku mam biurko na komputer, i stolik na telewizor. Resztę przestrzeni przeznaczyłem na kolumny, żeby miały trochę powietrza dookoła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w muzyce gitary basowej nie słychać tak jak innych instrumentów. Najlepiej ją słychać kiedy nie gra.

 

Jest co najmniej kilka znamienitych wyjątków, gdzie jest dokładnie odwrotnie, pierwsze z brzegu- Marcus Miller, New Order (Peter Hook)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest co najmniej kilka znamienitych wyjątków, że jest dokładnie odwrotnie, pierwsze z brzegu- Marcus Miller, New Order (Peter Hook)

Chyba kojarzę Marcusa. Jeden z kolegów napisał, że zawsze chodzi z jego płytą na odsłuch przed zakupem czegoś nowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kojarzę Marcusa. Jeden z kolegów napisał, że zawsze chodzi z jego płytą na odsłuch przed zakupem czegoś nowego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Ci tłumaczyłem czemu ten test na moim sprzęcie nie jest wiarygodny,

Ten test robią ludzie nawet na marnych słuchawkach.

Poza tym nie rozmawiamy o rozróżnianiu dwóch dźwięków o podobnych do siebie częstotliwościach,

tylko o porównaniu fal dźwiękowych (składających się z bardzo wielu różnych dźwięków) wydobywających się z muzyki po zastosowaniu np. dwóch rodzajów kabli.

Nie umiem za bardzo jeździć na rowerze ale jestem mistrzem na ścigaczu ;)

a mimo to

zdałem go myślę dobrze z dwoma błędami.

Wklejałem, zrzut z ekranu z wynikiem testu. Nie ściemniaj o jakiś błędach tylko zrób to samo.

 

Hej, sceptycy od niesłyszenia - a w to wierzycie, czy to też mit? ;-)

Uwierzyłeś?

Chłopaki wykorzystali podstawowy rybi odruch a ty go jakoś mylnie zinterpretowałeś ;)

W sumie nie dziwi mnie to za bardzo. Niektórym wystarczy do szczęścia pierwsze wrażenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powtarzaj się. Głupoty piszesz, jak zawsze.

Doprawdy? :) To może kilka Twoich postów Ci przypomni.

 

Ja na przykład nie słyszę wpływu bezpieczników, czy np. podstawek pod klocki.

 

To już jest najbardziej zaawansowane audiofilskie voodoo. Ekstremalny, ortodoksyjny fetyszyzm z tymi bezpiecznikami.

 

Pozazdrościć takiego słuchu. Myślałem, że mam najlepszy. ;-)

 

Proszę znawców tematu o zapoznanie się z opisem w moim profilu i doradzenie mi gdzie mógłbym wymienić bezpieczniki i na jakie, aby uzyskać poprawę jakości brzmienia.

Pytanie w wiadomym wątku i pranie mózgu

 

No więc tak...

 

Z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że temat bezpieczników w audio to nie jest żadna ściema dla naiwnych audiofilów, czy voodoo.

Wczoraj za poradą jednego z forumowiczów odwróciłem sobie w swoim DAC bezpiecznik o 180 stopni.

Usłyszałem delikatną, ale namacalną zmianę w niskich i wysokich tonach. Bas stał się odrobinę bardziej punktowy, a wysokie jakby mniej szkliste, czy dzwoniące.

Dobry wieczór,

 

dziś przyszedł zamówiony bezpiecznik audiofilski od kolegi z forum.

Miałem sprawdzić jak wpływa na dźwięk w DAC Hegel HD20.

Wymieniłem, porównałem i stwierdzam, że faktycznie wprowadza niewielką zmianę brzmienia na plus.

Brzmienie nieco bardziej klarowne.

I cudowne objawienie po praniu:)

 

Toż to piękny przykład autosugestii :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też je posiadam. Słuchałeś może A7? Na chamerykańskich forach piszą, że A5 mają mniej basu oczywiście, ale lepszą średnicę. Kusi mnie wypróbować je z jakimś subem, tylko obawiam się czy zda to egzamin. Te ustawienie go, żeby "zniknął" z pokoju, to podobno nie takie "just like that" :), a ja mam tylko jedno miejsce puste obok jednej z kolumn. Po środku mam biurko na komputer, i stolik na telewizor. Resztę przestrzeni przeznaczyłem na kolumny, żeby miały trochę powietrza dookoła.

 

Nie słuchałem A7 bo nie chciałem zachorować w momencie zakupu sprzętu, wówczas były droższe o 1,5k a wolałem w końcu z czymś do domu wrócić niż dalej odkładać. I chyba dobrze zrobiłem. Mi obecnie basu nie brakuje świeżo po zakupie i postawieniu kolumn faktycznie było go jakby za mało i pierwsze co zrobiłem to gałka bas +3dB i było lepiej. Później jakoś dziwnie zaczęło mi się słuchać i odpaliłem tryb "pure audio" czyli wsio na 0 i wyłączone polepszacze i obecnie uważam że to najlepsze rozwiązanie. Co do ustawienia to kolumn to rozstaw to jakieś 2,3m skręcone lekko do środka o jakieś 5-10 stopni, odległość słuchania to 3,2m, od tylnej i bocznej ściany głośniki mają około metra. Z ustawieniem troszkę się namęczyłem ale tak jak jest obecnie to chyba optimum.

 

Mikrofon i karta to jakieś 400 zł.

- jakiś konkretny model? albo wątek na forum?

 

ampli do wymiany.

- rozumiem że amplituner to niekoszernie ale czy mógłbyś rozwinąć myśl dlaczego? Rozumiem że budżetowy amplituner posiada słabej jakości wzmacniacze bo ma ich dużo, jednak patrząc na parametry (wiem że marketing) to czy różnica jest aż tak wielka w przypadku porównania do wzmacniacza stereo?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...problem z odtwarzaniem muzyki w sposób elektro akustyczny non stop istnieje i pewnej części populacji to po prostu przeszkadza dla tego coś usiłują zmienić nawet jak to nie ma dużego wpływu.

A ignorujac nauke i logike wydaja kase na audio-voodoo-gadzety, ktore nie maja prawa nic zmienic lub co najwyzej moga pogorszyc jakosc systemu. Ich kasa - ich sprawa... dopoki nie namawiaja innych.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tą płytę na CD ale jest za słaba na to żeby coś wywnioskować o zaletach sprzętu, przede wszystkim sam bas Marcusa na niej nie schodzi nisko. W sumie to miał być taki come back Marcusa sama muza da radę trochę zrelaksować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten test robią ludzie nawet na marnych słuchawkach.Nie umiem za bardzo jeździć na rowerze ale jestem mistrzem na ścigaczu ;)Wklejałem, zrzut z ekranu z wynikiem testu. Nie ściemniaj o jakiś błędach tylko zrób to samo.Uwierzyłeś?

Chłopaki wykorzystali podstawowy rybi odruch a ty go jakoś mylnie zinterpretowałeś ;)

W sumie nie dziwi mnie to za bardzo. Niektórym wystarczy do szczęścia pierwsze wrażenie.

 

Masz coś jednak z głową.

Ale to naprawdę nie moja sprawa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten test robią ludzie nawet na marnych słuchawkach.

Jaki to był test? Coś chyba sobie przypominam. Ja chętnie go wykonam, i nie wstydzę podzielić się informacjami, bo znam swoje położenie. W porównaniu do większości kolegów jestem nowicjuszem, choć obecny zestaw nie jest pierwszym. Nie kreuje się na eksperta w tej dziedzinie, więc i łatwiej mi się przyznać ile słyszę. Myślę, że problem mają samozwańczy złotousi, dlatego nie chcą się przyznać do porażki w podobnych testach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz coś jednak z głową.

Ale to naprawdę nie moja sprawa.

Chwalić się nadzwyczajnym słuchem i posądzać innych o głuchotę łatwo. Mieć na to jakiś namacalny dowód już tak łatwo nie jest.

Prawda?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż to piękny przykład autosugestii :)

 

Skłamałem wcześniej, że nie słyszę wpływu bezpieczników, bo nigdy tego nie sprawdzałem,

więc zaocznie wydałem wyrok.

Niesłusznie, jak się okazało...biję się w pierś.

Teraz już wiem, że nigdy nie można fetować wyroków bez sprawdzenia.

 

Nie ma to nic wspólnego z autosugestią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że problem mają samozwańczy złotousi, dlatego nie chcą się przyznać do porażki w podobnych testach :)

 

 

 

Złotousi nie udzielają się specjalnie na tym czy innych forach ot po prostu maja dobrze skonfigurowany sprzęt i słuchają muzyki.

 

Tutaj są dwie grupy oponentów; pierwsza to sfrustrowani a druga próbująca w tym szumie informacyjnym coś wyłowić w ramach drogi poszukiwania lepszego dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.