Audio mity

[przemak]

Jesteśmy wirtualnymi bytami i niech tak zostanie - ja nie odczuwam potrzeby ujawniania się na forum kim jestem w realu i co robię? Niech każdy decyduje za siebie.

 

Oczywiście, nie przeszkadza mi to wcale. Ale wtedy nie wystarczy głośny krzyk, potrzebne są argumenty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

 

To prawda, jesteś nikim.

Nie za ostro?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Nie za ostro?

 

Nie, jak napisałem wyżej, albo ktoś jest kimś i wtedy wiadomo coś o kimś i dyskusja może mieć sens, albo anonimowo obraża, a w dyskusji nie ma argumentów oprócz personalnych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Teraz trzeba przeprowadzić prawidłowy test

To przeprowadź.

Testy prowadzi się po to, żeby wykazać istnienie zjawiska. Uważasz, że odkryłeś coś nieznanego nauce, to wykaż to eksperymentalnie.

 

o ile nasze forumowe tuzy zgodzą się w nim uczestniczyć

Postaw tezę, zaproponuj procedurę testu weryfikującego tezę i określ kryteria akceptacji pozytywnego wyniku. Wtedy zostaniesz potraktowany poważnie i z pewnością znajdziesz chętnych współuczestników eksperymentu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Dokładnie odwrotny niż Twój.

Typowe jak na brak wiedzy w temacie odwracanie kota ogonem, jak widzisz argumenty są tylko po drugiej stronie ich brak :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

a poza tym cały ten słynny test, na który wciąż powołuje się Lech, jak już napisał wcześniej Kolega KarolBeza nie był testem prawidłowym,

Podałem też przykład (link) testu prawidłowego. Wynik był taki sam. Dla przypomnienia:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cóż, nie tak dawno ludziska Matkę Boską widzieli na ścianie z wykwitami od wilgoci, a inni na szybie. Ba w sieci krąży film pokazujący jak to według niektórych chmury w Jezusa się ułożyły. Za każdym razem była to spora grupa wspólnie mająca omamy. Nawet specjaliści od cudów z KK nie zatwierdzili tych cudów.

Na forum był opisywany przypadek zobaczenia takiego "obrazka" na szybie na którą ktoś zwrócił zawartość wcześniejszej biesiady alkoholowej.

Kto tu ciągle bije pianę? Przecież niesłyszący, którzy nie mogą pogodzić się z tym co czytają w wątkach audiofilskich.

Nie akceptują tego do póki brak jest dowodu na to słowo pisane. Jak można się zaakceptować stwierdzenie że np. CD brzmi "jak wycięte krzaki w zimie" a drugim konkurencyjnym pisemku po teście odsłuchowym przyznaje się temu samemu urządzeniu jedną z najwyższych klas w klasyfikacji (same zachwyty odsłuchowe).

 

O w końcu wyszła prawda na temat " referencyjnego i jedynie słusznego" testu abx u lutka. Nawet u niego w klubie ludzie piszą że w warunkach jakie ma nie ma po co testować elektroniki.

A jakie warunki są potrzebne do tego żeby można było wykrywać różnice. Ja słyszałem różnice na nagraniu Kolegi 'biniek' na którym porównano dwa kable na głośnikach komputerowych. Po prostu jak jest różnica słyszalna w domenie słuchu to ją słychać niezależnie od klasy sprzętu i sposobu odsłuchu. Chyba że "słyszenie" dotyczy innych dziedzin niż technika.

A Lech ciągle klepał o testach prawidłowo przeprowadzonych...komedia

Wy ciągle "klepiecie" że słyszycie a nikt tego nie potrafi udowodnić.

 

Testowałeś kable aktywne ?

Nie interesują mnie kable "aktywne", cokolwiek to znaczy.

 

Ja mogę stwierdzić w prawidłowo wykonanym teście różnice w dzwięku.

Ale nie u Lutka :-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

No dobrze, przyjmijmy takie założenie:

Mamy źródło, wzmacniacz, kolumny w odpowiednio przygotowanym pokoju odsłuchowy. Do tego stałe warunki zasilania, okablowanie itede, itepe.

Wszystko fajnie sobie gra, słuchacz zadowolony.

Czy wprowadzając zmianę- jakąkolwiek w domenie ELEKTRYCZNEJ pomiędzy źródłem a wzmacniaczem, słuchacz ją usłyszy? Jeśli będzie większą od jego progu percepcji, z pewnością TAK. Jeśli powrócimy do stanu sprzed zmiany, również powinien to zauważyć. Żadne inne czynniki się nie zmieniły prócz drobnej zmiany sygnału ELEKTRYCZNEGO co uniezależnić ten test od twierdzeń o psychoakustycznych czynnikach wpływających na postrzeganie różnic w dźwięku.

Wszyscy się z tym zgadzają?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zywy80]

Testowałeś kable aktywne ? Możesz opowiedzieć o wynikach tych testów oraz podać wyniki pomiarów zniekształceń nieliniowych ? Czy po prostu sobie gdybamy ?

 

Bardzo ciekawy temat, mógłbyś przybliżyć co to jest? Jakiś przykład? Gdzie się je instaluje?

 

 

 

Użytkownik przemak dnia 30.07.2017 - 19:00 napisał

Nie, nie masz racji, Jeżeli słychać, to ktoś słyszy, a jeżeli są różnice, to są i je słychać albo nie.

Co za głupota wyszła z pod pióra mistrza ? Mistrz ustala , czy są te róznice czy nie ? :)

 

Akurat tu się nie zgodzę, od końca:

a) jeżeli SĄ RÓŻNICE (w sygnale)

-to mogą być słyszalne (domena słuchu)

-nie są słyszalne (poza domeną słuchu lub np. poza możliwościami reprodukcji przez ZG)

b) jeżeli SŁYCHAĆ:

-to różnic w sygnale nie ma (np filtracja grzebieniowa) - zjawiska psychoakustyczne

-różnice w sygnale są - patrz punkt a

 

O w końcu wyszła prawda na temat " referencyjnego i jedynie słusznego" testu abx u lutka.

trochę się gubię, rozumiem że Polska to centrum świata ale o ile pamiętam to chyba wrzucałem już linki do testów spoza naszych granic - też były złe ?

 

 

Żeby nie było że stoję murem za "niesłyszącymi" bardzo chciałbym żeby taki test wyszedł jednak pozytywny, poza tym że ktoś byłby bogatszy o 1000000$ to dało by to kopa do opracowania naukowego i określenia warunków do słyszenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Jeśli wiele osób słyszy wpływ bezpieczników/kabli na dźwięk to chyba jest coś na rzeczy

 

...a jeśli wiele osób twierdzi, ze nie mają wpływu i jeszcze potrafi podać argumenty techniczne dlaczego tak się dzieje vs. "ja nie wiem dlaczego, jestem laikiem ale słyszę!"...to chyba (też?) jest coś na rzeczy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Czytasz tem temat wybiórczo ? Procedura została już dawno opracowana.

Jasne, że czytam wybiórczo, kto miałby siłę czytać w koło to samo?

Jeżeli masz na myśli tekst publikowany przez Lech36, to to są podstawowe wymagania. Procedura opisuje jak te wymagania zrealizować w praktyce dla specyficznego eksperymentu. A można to zrobić na wiele sposobów i nie każdy będzie satysfakcjonujący dla wszystkich.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zdzislaw998]

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tu pierwszy raz. W temacie kabli sieciowych, kondycjonerów i kabelków do kolumn, to mam znajomego, który robił mi głośniki (cewki, membrany i zawieszenia na koszykach focala), robił mi również Dac-a na lampach. I właśnie on twierdzi, że kable to bzdura. Że bez dobrego wzmacniacza, dac-a i kolumn same kable nie zagrają. U niego wszystko gra na zwykłych miedziakach i brzmi fantastycznie. Wiem co mówie, bo byłem na audio show i poza kilkoma systemami nie było rewelacji. Załączam zdjęcie dac-a i kolumn. Obudowa, to mój własny pomysł (stylistyka, to kwestia gustu). Brzmienie kolumn kładzie na łopatki firmowe kolumny powyżej 10 tys.Załączam zdjęcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

...a jeśli wiele osób twierdzi, ze nie mają wpływu i jeszcze potrafi podać argumenty techniczne dlaczego tak się dzieje vs. "ja nie wiem dlaczego, jestem laikiem ale słyszę!"...to chyba (też?) jest coś na rzeczy?

 

Te argumenty techniczne typu: to niemożliwe, bo przecież to tylko kawałek drucika jakoś nie mają pokrycia w praktyce. Niesłyszący są w stanie podawać różne argumenty na dowód tego, że czegoś nie słychać, bo po prostu sami nie słyszą, więc to jest dla nich punkt wyjścia do wszelkich negacji.

Najgorsze jest to, że nawet gdyby "skały srały" to nie są w stanie uwierzyć, że jest inaczej.

 

Nie słychać i już.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

 

 

Te argumenty techniczne typu: to niemożliwe, bo przecież to tylko kawałek drucika jakoś nie mają pokrycia w praktyce. Niesłyszący są w stanie podawać różne argumenty na dowód tego, że czegoś nie słychać, bo po prostu sami nie słyszą, więc to jest dla nich punkt wyjścia do wszelkich negacji.

Najgorsze jest to, że nawet gdyby "skały srały" to nie są w stanie uwierzyć, że jest inaczej.

 

Nie słychać i już.

 

To nie sa argumenty typu "niemozliwe". To sa argumenty oparte na praktyce i scislych oblivzeniach. Roznia sie poważnie od stwierdzenia "słysze",

 

Audio wbrew powszechnym, audiofilskim przekonaniom to dziedzina od strony technicznej dosyc prosta i dobrze opisana. Żadnych cudow tu nie ma i nie nalezy sie ich spodziewac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale nie podważenia są też teorie, że każdy słyszy inaczej. Moja partnerka, która niestety ma skłonności do bardzo poważnych migren (bardzo poważnych) słyszy podczas tych ataków przysłowiowe pierdnięcie komara za oknem. Coś niesamowitego jak czułość słuchu, smaku i oczywiście czułość na wszelkiego rodzaju zapachy wzrasta u niej w momencie ataków migreny - i co najgorsze, nie ma na to rady. Z muzykami jest podobnie - jeden słyszy lepiej inny gorzej, ale chodzi mi oczywiście o kontekst muzyczny, a nie audiofilski.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[biniek]

moim zdaniem to nie czułość ma tutaj znaczenie

gdyby tak było to słyszący lepiej mogliby wskazywać konkretne przykłady w nagraniu ktorych niesłyszący nie słyszą - takich przypadków na forum brak i nie sądzę żeby jeden zestaw hifi odtwarzał to co jest zarejstrowane a inny trochę gorszy nie - jeśli się mylę to proszę o przykłady

 

to co się liczy i jest potrzebne do odróżniania sprzętów to doświadczenie i osłuchanie, wyuczona umiejętność zwracania uwagi na szczegóły i punkt odniesienia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[billy idol]

Obudowa, to mój własny pomysł (stylistyka, to kwestia gustu

 

gratuluje :)

 

choć dla mnie troche "kloce" - ja gustuje w małych i smukłych kolumnach

 

zdjecie trzeba obrócić o 45 st w prawo bo w pierwszej chwili myślałem że kolega nam sie tu chwali jakimś głośnikiem dialogowym :P

 

pozdrawiam

 

Najgorsze jest to, że nawet gdyby "skały srały" to nie są w stanie uwierzyć, że jest inaczej.

 

Nie słychać i już.

 

 

ależ słychać. to jest oczywiste.

nie wątpie w to

 

tylko że ... za te zmiany nie odpowiada kabel sieciowy , ani bezpiecznik

 

juz ci pisałem - usiądź w sweet spocie i na płycie z "szerkoą scena" poruszaj głową mocno w prawo i w lewnwo

 

a potem daj głowe na wprost i nagnij małżowiny uszne do pozycji kąta prostego względem głowy

 

słychać zmiany ? a wymieniłeś cos w sprzecie ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Lipca 2017 przez billy idol

[przemak]

Problem w tym, że myli się słuchanie i słyszenie. Chcąc określić, czy coś słychać, trzeba ze słuchania wyeliminować pierwiastek psychologiczny. Przykład - niech jakikolwiek "złotouchy" posłucha jednego zdania po chińsku a następnie je powtórzy. I co? Słyszy gorzej, niż chiński przedszkolak z niedosłuchem. W taki sam sposób "badacie" kable i bezpieczniki - słuchając. A słuchanie to nie jest odpowiednia droga, to trzeba słyszeć. Różnica jest istotna, i niestety podobieństwo tych dwóch słów (w odmianie wręcz zacierające się) powoduje, że łatwo to mylić i mieszać sobie i innym w głowie. Z racji pracy ciągle przygotowuję albo uczestniczę w tego typu testach odsłuchowych, to nie jest wielka filozofia ale jednak pewne zasady są. Równie istotna jest obróbka wyników, która tu w ogóle jest pomijana - słyszę i koniec.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Niesłyszący są w stanie podawać różne argumenty na dowód tego, że czegoś nie słychać, bo po prostu sami nie słyszą, więc to jest dla nich punkt wyjścia do wszelkich negacji.

Najgorsze jest to, że nawet gdyby "skały srały" to nie są w stanie uwierzyć, że jest inaczej.

Ty prawdopodobnie też nie słyszysz i tylko tak jak ta w/w "skała" sr..., ups przepraszam piszesz że słyszysz. Ci którzy dużo mówili o słyszeniu nigdy nie potrafili tego zaprezentować w wiarygodny sposób, więc należy to traktować jak przytoczone przez Ciebie "sranie skały".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Te argumenty techniczne typu: to niemożliwe, bo przecież to tylko kawałek drucika jakoś nie mają pokrycia w praktyce. Niesłyszący są w stanie podawać różne argumenty na dowód tego, że czegoś nie słychać, bo po prostu sami nie słyszą, więc to jest dla nich punkt wyjścia do wszelkich negacji.

Z takim podejściem niedługo będziesz słyszał różnice w kopiach cyfrowych :) to dopiero jest jazda bez trzymanki :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Fajnie się gada z ułomnouchymi. Na każdą wypowiedź dotyczącą słyszenia jakichś różnic mają w kółko te same odpowiedzi:

 

nie słyszysz, tylko piszesz, że słyszysz;

dużo mówią, ale nikt nigdy nie potrafi tego udowodnić;

nie słyszysz, tylko słuchasz;

nie słychać, bo to są fakty naukowo stwierdzone;

nie słychać, bo precyzyjne wyniki pomiarów to potwierdzają;

itp, itd...

 

I wydaje im się, że w ten sposób chronią całą rzeszę młodych adeptów audio od zejścia na złą drogę,

czyli tę jedyną słuszną. ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[billy idol]

nie słyszysz, tylko piszesz, że słyszysz;

 

nie wrzucaj wszystkich do jednego wora

 

ja tam akurat wiem że słyszysz

 

o tym dlaczego to słyszysz - 4 posty wyżej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Fajnie się gada z ułomnouchymi. Na każdą wypowiedź dotyczącą słyszenia jakichś różnic mają w kółko te same odpowiedzi:

 

nie słyszysz, tylko piszesz, że słyszysz;

dużo mówią, ale nikt nigdy nie potrafi tego udowodnić;

nie słyszysz, tylko słuchasz;

nie słychać, bo to są fakty naukowo stwierdzone;

nie słychać, bo precyzyjne wyniki pomiarów to potwierdzają;

itp, itd...

 

I wydaje im się, że w ten sposób chronią całą rzeszę młodych adeptów audio od zejścia na złą drogę,

czyli tę jedyną słuszną. ;-)

 

Trudno się rozmawia z kimś kto uporczywie nie chce zrozumieć różnych prostych zależności.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[firekage]

Z takim podejściem niedługo będziesz słyszał różnice w kopiach cyfrowych :) to dopiero jest jazda bez trzymanki :)

Pamiętaj - marketing dźwignią handlu...przecież widziałeś co odpisał na temat testu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Makgajwer]

Audio wbrew powszechnym, audiofilskim przekonaniom to dziedzina od strony technicznej dosyc prosta i dobrze opisana. Żadnych cudow tu nie ma i nie nalezy sie ich spodziewac.

 

Tak takie proste a zeww\staw za milion nie daje rady nawet zbliżyć się jakością do tego co daje orkiestra na zywo. Ludzie ze sporym budźetem latami składają zestaw a i tak żadko udaje się uzyskać bardzo dobry efekt. Zawsze czegoś brakuje, mozna jeszcze lepiej. Wystarczy posłuchać lepszego systemu .

Dla wielu z waz zwykłe hi-fi spełnia oczekiwania, tylko to obiektywnie wcale nie jest takie dobre.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Tak takie proste a zeww\staw za milion nie daje rady nawet zbliżyć się jakością do tego co daje orkiestra na zywo. Ludzie ze sporym budźetem latami składają zestaw a i tak żadko udaje się uzyskać bardzo dobry efekt. Zawsze czegoś brakuje, mozna jeszcze lepiej. Wystarczy posłuchać lepszego systemu .

Dla wielu z waz zwykłe hi-fi spełnia oczekiwania, tylko to obiektywnie wcale nie jest takie dobre.

 

Ta mityczna orkiestra też w tym wątku pokutuje - i słusznie ;) Wbrew temu, co pisał złotouchy (stereofonia jest prosta) na razie nie ma metod wiernej wielokanałowej rejestracji tej orkiestry, tak więc system stereo nawet nie ma co odtwarzać. Wszystko, z czym mamy do czynienia i o czym tu dyskutujemy, to umowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

 

 

Tak takie proste a zeww\staw za milion nie daje rady nawet zbliżyć się jakością do tego co daje orkiestra na zywo. Ludzie ze sporym budźetem latami składają zestaw a i tak żadko udaje się uzyskać bardzo dobry efekt. Zawsze czegoś brakuje, mozna jeszcze lepiej. Wystarczy posłuchać lepszego systemu .

Dla wielu z waz zwykłe hi-fi spełnia oczekiwania, tylko to obiektywnie wcale nie jest takie dobre.

 

Czesc tych wrazen to tylko psychika. Do brzmienia orkiestry na zywo, zawsze bedzie daleko. Po pierwsze nie da sie odtworzyc pelnej dynamiki w warunkach domowych, a po drugie i wazniejsze przyczyny leza w geometrii. I tego sie nie da przeszkoczyc.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Dostałem tygodniowy raport z pClouda - okazuje się, że 21 osób ściągnęło pliki z "testu kabli mikrofonowych". Nie zauważyłem żadnego wpisu na ten temat, czy to oznacza to, co słychać? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sylwon38]

;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

OK, zmontowałem, przygotowałem, opisałem - sześć kabli głośnikowych:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

oczywiście rzecz dotyczy sprzętu gitarowego, więc doceni tylko @binek, dla innych za to jako ciekawostka ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Czesc tych wrazen to tylko psychika. Do brzmienia orkiestry na zywo, zawsze bedzie daleko. Po pierwsze nie da sie odtworzyc pelnej dynamiki w warunkach domowych, a po drugie i wazniejsze przyczyny leza w geometrii. I tego sie nie da przeszkoczyc.

 

To jest jasne jak słońce. Ale chodzi o dżwięk audiofilski w pokoju i jego przekaz - co sprzęt i pomieszczenie to inne brzmienie. Najważniejszy jest balans - moce odsłuchiwane wprost proporcjonalne do wielkości i jakości pomieszczenia. Jak ktoś tego nie rozumie, to zawsze będzie mu żle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )