Audio mity

[malikali]

Przecież pisałem, że wykonanie idealnej kopii bitowej to nie jest problem i nie o to w tym chodzi. Bitowo kopia może być idealna co nie znaczy, że będzie idealalna całkowicie.

Sygnał cyfrowy i jego odczyt o zgrozo to nie tylko bity. Te bity muszą być w jakiś sposób zapisane fizycznie na nośniku. W przypadku CD są to pity i landy. Birowo będzie ok, ale rozłożenie pitów i landów, odległości między nimi, czas trwania już niekoniecznie. Dochodzi do zjawiska nazywanego jitter, a który jest szalenie istotny w audio.

Polecam doczytać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja polecam ten materiał od 19 minuty jest sporo użytecznych informacji o odczycie pitów i landów.oraz tolerancji ich wymiarów :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Podejrzewam, że nawet jakbyś ugotował wkładkę, magnes nie zmieniłby właściwości, a reszta poszła by na śmietnik.

 

Możliwe, nigdy nie próbowałem ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Praca wkładki w optymalnej temperaturze podnosi walory dźwięku."

A próbował ktoś czy gorzej brzmi w bardzo niskiej temperaturze, w porównaniu z wysoką ?

Zawieszenie elastyczne igły to jakieś tam gumki, czy inne elastomery, powinny lepiej działać podgrzane. Podobnie jak opony w samochodzie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Będzie za ciepło, to będzie za miękko. Guma, czy elastomer zawieszenia pozwoli osiąść igle, geometria układu wspornik- wkładka wyjdzie poza odpowiedni zakres, a w skrajnym przypadku wkładka będzie szorować brzuchem po płycie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

Może faktycznie źle napisałem. Korekcja jest, ale nie daje 100% poprawności odczytu i dekodowania "w locie" jak to robią odtwarzacze cd audio. (Kodowanie zwiększa o ok. 25% prawd. poprawności odczytu). Oczywiiście jest to tak zrobione, żeby tracić jak najmniej. Bity też nie są poukładane po koleji tylko w taki sposób, żeby te najbardziej znaczące były odczytywane z największą dokładnością, kosztem tych najmniej znaczących. A jak wiemy diabeł tkwi w szczegółach i być może 99,5% słuchających nie wychwyci przekłamania najmniej istotnych bitów, a 0,5% jednak różnice wychwyci.

Kiedyś dawno temu po lekturze audiofilskiego artykułu, w równie audiofilskim magazynie, na temat kopiowania płyt CD specjalnym programem "bit perfect" , (bo inne psują dźwięk), zrobiłem następujący test kopiowania: Wziąłem zwykłego laptopa i zacząłem jakimś tam CD Burne, czy innym programem robić kopię z kopii. Postanowiłem dojechać w ten sposób do 10 kopii z oryginału. Zarówno oryginał jak każdą kopię zgrywałem na HDD w formacie wav. Wav z każdej kopii porównywałem specjalnym programem do znajdowania różnic między zbiorami z tym z oryginału. Niestety nie wytrzymałem do końca i przy siódmej kopii już miałem dosyć tej zabawy, bo żadnej różnicy nie znalazłem. Spróbuj i Ty. Może znajdziesz różnicę. Może będziesz bardziej wytrwały. Powiadom nas o wyniku. :-)

 

a w skrajnym przypadku wkładka będzie szorować brzuchem po płycie.

Masz rację. Te bolidy z F1 to szorują brzuchem po ziemi. :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

zrobiłem następujący test kopiowania

Postanowiłem dojechać w ten sposób do 10 kopii z oryginału

Niestety nie wytrzymałem do końca i przy siódmej kopii już miałem dosyć tej zabawy

 

I tak należą Ci się brawa za wytrwałość bez sensu i stratę czasu, że nie wspomnę o głupocie.. ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

 

 

Może faktycznie źle napisałem. Korekcja jest, ale nie daje 100% poprawności odczytu i dekodowania "w locie" jak to robią odtwarzacze cd audio. (Kodowanie zwiększa o ok. 25% prawd. poprawności odczytu). Oczywiiście jest to tak zrobione, żeby tracić jak najmniej. Bity też nie są poukładane po koleji tylko w taki sposób, żeby te najbardziej znaczące były odczytywane z największą dokładnością, kosztem tych najmniej znaczących. A jak wiemy diabeł tkwi w szczegółach i być może 99,5% słuchających nie wychwyci przekłamania najmniej istotnych bitów, a 0,5% jednak różnice wychwyci.

 

Niestety to jest bzdura. Niby gdzieś dzwoni, ale daleko. Kodowanie EFM nie zwiększa żadnego prawdopodobieństwa o 25%, a kolejność nie zależy od tego, o czym piszesz. I tak, diabeł tkwi w szczegółach, ale nie w tych, o których piszesz, bo to bełkot.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

I tak należą Ci się brawa za wytrwałość bez sensu i stratę czasu, że nie wspomnę o głupocie.. ;-)

Przecież kopii cyfrowej nie da się słuchać, tak twierdzą co poniektórzy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fozzie]

Warto zauważyć dyskusję w temacie:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ciekawych rzeczy można się tam dowiedzieć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

To jest pikuś przy tym:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Albo przy tym:

 

 

Wiedza naukowa i wrażenia odsłuchowe czasami nie chodzą w parze. Jedynym rozwiązaniem jest posłuchać na własne uszy i poczytać bo w tym temacie napisano już chyba wszystko od lat 80-ych ubiegłego stulecia.

 

 

 

nie w DACu tylko w całym torze cyfrowym. Wszystkie urządzenia powinny być taktowane TYM SAMYM sygnałym zegara.

I uwierzysz w takie słowo pisane?

Powtórzę:

- WSZYSTKIE urządzenia cyfrowe toru powinny być sterowane tym samym zegarem. To jest podstawa. A nie tylko DAC.

- trzeba posłuchać na własne uszka, najlepiej w najwyższej klasy systemie słuchawkowym.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

To przypomina gadkę z płaskoziemcami płaska, bo tak powiedział guru i tyle, zero reakcji na fakty i dowody naukowe :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[billy idol]

To jest pikuś przy tym:

 

nie , nie

to nie jest pikuś - to jest właśnie czysta prawda

 

dowolny kabel , w dowolnym systemie , da nam dowolne zmiany

 

wystarczy tylko ... mocno ich oczekiwać i chcieć

to po jakims czasie - "wpasowaniu w system" - te zmiany sie pokaża

 

 

prawd w czystej postaci

 

:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Acha, zapewne jak "elektrony wypracują sobie trasy", a "przewód nauczy się systemu", w jakim pracuje.

No i oczywiście się wygrzeje!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Acha, zapewne jak "elektrony wypracują sobie trasy", a "przewód nauczy się systemu", w jakim pracuje.

No i oczywiście się wygrzeje!

 

Tak, wszystko po kolei. Kabel jako element bierny:

- jak nauczy się systemu to dopiero wtedy może mu narzucić swój charakter grania, nie inaczej - trzeba wygrzewać i poczekać jakieś 200 godzin

- później ukazuje swoją "sygnaturę brzmieniową".

- jeszcze później "aspekty"

- cudownym sposobem w międzyczasie poprawia tło, scenę 3D, porządkuje, ściąga koce do trzepania, uspokaja,

 

A na końcu właściciel może sobie powiedzieć/dopisać co mu ślina na język przyniesie, bo to wszystko odbyło się przecież w jego systemie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Wiecie co? Napiszę Wam to samo co Lechowi - jak się czyta takie teksty jak te powyżej pierwszy raz to mogą nawet wydawać się śmieszne.

Jednak jak się je czyta po raz setny, to sorry, ale zbiera się na wymioty.

 

Kiedy Wam się to znudzi? Przecież to stało się już dawno nudne, a Wam się wciąż wydaje, że to taaaakie śmieszne...

 

Tak samo nudny jak kolejny watek typu jaki wzmacniacz za 1000 zł, jakie kolumny za 2000, jaki CD za 1500 i setki podobnych.

I tak samo śmieszny bo przecież wzmacniacz, kolumny, CD, stolik, bezpiecznik, listwę i rzecz jasna kable trzeba sprawdzić u siebie w domu.

 

Nie wiem czy zauważyłeś, że każdy kto chciał się czegoś dowiedzieć na tym forum już dawno to zrobił?

 

Okresowy wysyp klonów zakładających kolejne "wiadome" tematy (typu: ojejku, rany co ja mam kupić, jaki ja biedny i niedoświadczony albo następne epopeje o kablach) i kilku twardzieli pielęgnujących te już istniejące wątki niczego nie zmienia.

 

A cel tego bełkotu wszyscy znamy.

 

Niezła nadinterpretacja.

 

Napisz to w każdym innym wątku kablowym, nie akurat tylko w tym. Te opisy właśnie z tamtąd pochodzą. To tylko trzy linijki, powtarzane w kółko są wycięte z dowolnego tematu o kablach.

Można dopisać 30 kolejnych.

Ja czytasz te bzdury to reaguj także tam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2018 przez konradskala

[soundchaser]

Tak samo nudny jak kolejny watek typu jaki wzmacniacz za 1000 zł, jakie kolumny za 2000, jaki CD za 1500 i setki podobnych.

I tak samo śmieszny bo przecież wzmacniacz, kolumny, CD, stolik, bezpiecznik, listwę i rzecz jasna kable trzeba sprawdzić u siebie w domu.

 

Dla Was śmieszny i nudny. Dla wszystkich innych, którzy tam piszą raczej odwrotnie.

Ale moje pytanie było - w jakim celu te Wasze kpiny?

Potrafisz na nie odpowiedzieć? Jest jakiś jeszcze inny powód niż ten, o którym pisałem wcześniej - czyli chęć błyśnięcia "dowcipem i elokwencją"

przed kolegami?

 

Te opisy właśnie z tamtąd pochodzą

 

Aha...a ten wątek to miejsce na to, by te opisy " z tamtąd" tutaj wklejać i turlać się ze śmiechu, popisując się przy tym przed innymi sceptykami.

 

Rozumiem...taki sposób na spędzenie wolnego czasu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2018 przez soundchaser

[porlick]

Wiecie co? Napiszę Wam to samo co Lechowi - jak się czyta takie teksty jak te powyżej pierwszy raz to mogą nawet wydawać się śmieszne.

Jednak jak się je czyta po raz setny, to sorry, ale zbiera się na wymioty.

 

Kiedy Wam się to znudzi? Przecież to stało się już dawno nudne, a Wam się wciąż wydaje, że to taaaakie śmieszne...

Ktoś Cię zmusza, żebyś tu wchodził? Przecież i tak nic sensownego i na temat tu nie napisałeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Ktoś Cię zmusza, żebyś tu wchodził? Przecież i tak nic sensownego i na temat tu nie napisałeś.

 

A kto Was zmusza byście byli w każdym wątku o kablach, czy innych gadżetach?

Taka misja w imię nauki?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2018 przez soundchaser

[konradskala]

To jest normalna reakcja ne bełkot, lanie wody i bzdurne tłumaczenia rzekomych zjawisk, o których nie ma się bladego pojęcia.

Czego się spodziewałeś? Braw?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Aha...a ten wątek to miejsce na to, by te opisy " z tamtąd" tutaj wklejać i turlać się ze śmiechu, popisując się przy tym przed innymi sceptykami.

 

Rozumiem...taki sposób na spędzenie wolnego czasu.

 

Statystyka ogólna forum

 

3987898 postów

66669 użytkowników

 

czyli na prawie 4 miliony postów przypada 66 tys. userów. Jakby nie patrzeć odpowiednik populacji małego miasta. Jakby też nie patrzeć w pierwszej 10-ce najbardziej aktywnych pisarzy z tych 66 tys. na forum jesteś Ty. Więc o co się czepiasz? Kto tu spędza "wolny" czas?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2018 przez konradskala

[soundchaser]

w pierwszej 10-ce najbardziej aktywnych pisarzy na forum jesteś Ty

 

Ale ja...jakby co - trochę udzielam się też w innych zakładkach, głównie "Muzyka".

Rzadko widuję tam Was...może poza Kolegą Iro.

Wam chodzi tylko o wieczną walkę ze słyszącymi...o nic poza tym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Kto, co i ile pisze w którym wątku łatwo sprawdzić. Tylko po co?

W dziale Muzyka także można się przekomarzać do woli.

Jedna i ta sama płyta jednemu się bardzo podoba, a drugi stwierdzi, że to gniot i tyle.

Podobnie z koncertami, realizacjami i wszystkim innym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Mam pytanie trochę off top, ale je zadam:

 

Czy ktoś, kto nie wymienił ze mną ani jednego słowa może poczuć się obrażony?

Czy w ogóle ktoś jest na mnie obrażony lub urażony?

Proszę o info.

 

I żeby nie było, że jestem taki betonowy, zakuty sceptyk. Teraz coś...pięknego...

 

Drewno ciemne z dolnej warstwy twardnieje leżąc w wodzie przez co najmniej kilkaset lat. Drewno z warstwy górnej rośnie w ekstremalnych warunkach klimatycznych, wytwarzając bardzo zwarte, oleiste włókna o dużej gęstości. Te dwa masywne rodzaje materiału o doskonałych własnościach antyrezonansowych, odpowiednio wysezonowane i połączone ze sobą, dzięki specjalnie zestrojonych charakterystykach pozwalają na lepsze rozproszenie drgań niż jakikolwiek element o jednorodnej strukturze...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[luk1985]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Coś w tym jest. To nie mit, tylko miłość i pasja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

 

I żeby nie było, że jestem taki betonowy, zakuty sceptyk. Teraz coś...pięknego.Drewno ciemne z dolnej warstwy twardnieje leżąc w wodzie przez co najmniej kilkaset lat. Drewno z warstwy górnej rośnie w ekstremalnych warunkach klimatycznych, wytwarzając bardzo zwarte, oleiste włókna o dużej gęstości. Te dwa masywne rodzaje materiału o doskonałych własnościach antyrezonansowych, odpowiednio wysezonowane i połączone ze sobą, dzięki specjalnie zestrojonych charakterystykach pozwalają na lepsze rozproszenie drgań niż jakikolwiek element o jednorodnej strukturze...

 

Dlatego ja ma piękną szafkę z elementów IKEA... ;-)))

Specjalnie pod gramofon...piękne działanie antyrezonansowe...

Edytowane 7 Listopada 2018 przez Gość

[Yankes]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miałem prawie dokładnie to samo...Sentyment pozostał!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Sentymenty...sentymenty...

Po wieloletnich przygodach z wytworami rodzimej produkcji kiedyś powiedziałem sobie "Nigdy więcej polskiego sprzętu"

I dobrze na tym wyszedłem.

Nigdy nie zapomnę porównania jakiś tam paskudnych Tonsili do pierwszych z brzegu Cantonów przywiezionych jeszcze z RFN-u. To był pogrom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz_56124]

Słusznie powiedziane, to było kiedyś, za RFN/PRL. Wtedy nawet papier toaletowy był lepszy z „zachodu” niż krajowy.

 

Dobrze że czas nie stoi w miejscu...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )