Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, soundchaser napisał:

Jeśli uszy potrafią oszukiwać właściciela, to znaczy tylko, że właściciel tych uszu nie potrafi zapanować nad swoim mózgiem, który steruje narządem słuchu.

Większość audiofilów dotyczy Twoja uwaga. Są na to dowody.

19 minut temu, soundchaser napisał:

Jeśli jednak w każdej próbie zmiana jest słyszalna i za każdym razem potrafimy ją wskazać, to nie ma mowy o tym, że słuch nas oszukuje...nawet jeśli dotychczasowa wiedza naukowa to kwestionuje.

To gwarantuje wynik w ABX-e 10/10. Oczywiście w przypadku słyszenia różnic pochodzących ze sprzętu taki wynik powinien być pewnikiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minutes ago, soundchaser said:

Nie Kolego - nie będziesz manipulował moimi słowami wyjętymi z kontekstu.
Wszystko jest wyjaśnione powyżej. Nie potraficie oddzielić tej "nauki" nieprzydatnej,
której nawet nie powinno nazywać się nauką, od tej wartościowej.
Stąd bierze się u Was niezrozumienie zjawiska słyszenia przez wielu audiofilów
tego, czego sami nie jesteście w stanie usłyszeć.
 

Poważnie mówiąc, to zbyt mało wiesz o tym jak działa ludzki mózg, aby wypowiadać się na takie tematy. Poczytaj sobie trochę o neurokognitywistyce, choć wiem, że taka propozycja cię nie zainteresuje.

Na marginesie, jeśli np. prawa Ohma, Kirchoffa uważasz za nieprzydatne, to gratuluję dobrego samopoczucia i wiary we własne możliwości poznawcze,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, bum1234 napisał:

Na marginesie, jeśli np. prawa Ohma, Kirchoffa uważasz za nieprzydatne, to gratuluję dobrego samopoczucia i wiary we własne możliwości poznawcze,

na marginesie

na podstawie prawa Kirchoffa został skonstruowany ciekawy przerzutnik prądowy do daców o wyjsciu pradowym SEN i CEN opisany w "linear audio"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, bum1234 napisał:

Poczytaj sobie trochę

A Ty mniej może czytaj, a więcej myśl, bo z tego co ciągle piszesz wynika,
że masz problem z właściwym przyswajaniem wiedzy, skoro nie potrafisz
zrozumieć prostych spraw.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, soundchaser napisał:

albowiem jak wykazałem powyżej jest Nauka i "nauka".

Zła wiadomość od nauki, prawdopodobnie będziecie musieli wymienić wszystkie kable łączące wasze urządzenia ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Lech36 napisał:

Są na to dowody

Gdzie te dowody? Są gdzieś opublikowane? Jakieś wiarygodne protokoły komisyjnie podpisane?
Czy tylko jak zwykle "mowa trawa"?

21 minut temu, bum1234 napisał:

jeśli np. prawa Ohma, Kirchoffa uważasz za nieprzydatne

Znów manipulacja. Czy ja coś takiego napisałem?
Oprócz problemów z przyswajaniem właściwej wiedzy naukowej masz też problem
z czytaniem ze zrozumieniem i właściwym wyciąganiem wniosków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minutes ago, soundchaser said:

A Ty mniej może czytaj, a więcej myśl, bo z tego co ciągle piszesz wynika,
że masz problem z właściwym przyswajaniem wiedzy, skoro nie potrafisz
zrozumieć prostych spraw.

Najlepiej nic nie czytać i zaufać swoim zmysłom :D

Powiedz mi czy czytasz bezmyślnie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, bum1234 napisał:

Najlepiej nic nie czytać i zaufać swoim zmysłom :D

Powiedz mi czy czytasz bezmyślnie?

Czytam to co mnie interesuje i co jest dla mnie przydatne.
Bezmyślnie to ty "chłoniesz" wiedzę tak, że nie potrafisz później nic sensownego napisać
oprócz tego, że wszystko gra tak samo. 

emotikon-3d-ruchomy-obrazek-0022.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, soundchaser napisał:

Nie potraficie oddzielić tej "nauki" nieprzydatnej,
której nawet nie powinno nazywać się nauką, od tej wartościowej.

..tej "wartościowej" - czyli takiej, która nie neguje moich zachcianek i wyobrażeń co do zasady działania domowego audio (ogólnie a w szczególności mojego audio!)

...chciał dopisać sound, ale...brakło mu czasu, lub...zbyt oczywiste to jest, albo...nie chciało mu się, ewentualnie... zapomniał, bądź...(dowolna wymówka).    ;)))

2 godziny temu, soundchaser napisał:

A Ty mniej może czytaj, a więcej myśl, bo z tego co ciągle piszesz wynika,
że masz problem z właściwym przyswajaniem wiedzy, skoro nie potrafisz
zrozumieć prostych spraw.

Masz rację audio to w sumie prosta sprawa, opiera się na stałych i niezmiennych prawach fizyki i jest mało skomplikowana i niezbyt wymagająca technicznie.

W porównaniu do np. informatyki, telekomunikacji, łączności satelitarnej wręcz banalnie prosta.

To jednak nie "sceptycy" dodają do niego czynnik nie wyjaśnionego, nie zbadanego, nie przewidywalnego, w końcu nawet magicznego... czyż nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, szymon1977 napisał:

Wyobraźmy sobie dwa nagrania różniące się tylko i wyłącznie głośnością o 3dB. W pttp raczej rozróżnimy te dwa nagrania. A teraz zróbmy test różnicowy. Czy usłyszymy cokolwiek? Przecież różnica to tylko 3dB, a jest to poniżej granicy słyszalności? Proszę mnie poprawić, bo czegoś chyba nie rozumiem. 

dobre pytanie. Tak na szybko, nie wdajac sie we wzory...zakladajac sredni poziom sygnalu plynacego kablem IC na 0,5V, roznica 3db to 0,2V, duzo za duzo. Wezmy 0,3dB, wtedy beda to roznice ok. 0.02V i po odjeciu sygnalu bazowego mamy taki poziom na wejsciu wzmacniacza. Przy wzmocnieniu przecietnego wzm. ok. 30x dostajemy napiecie 0.6V na glosniku, co bedzie sie przekladalo na jakies 65-70dB natezenia dzwieku w pokoju, wystarczajaco.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, haile napisał:
5 godzin temu, szymon1977 napisał:

Wyobraźmy sobie dwa nagrania różniące się tylko i wyłącznie głośnością o 3dB. W pttp raczej rozróżnimy te dwa nagrania. A teraz zróbmy test różnicowy. Czy usłyszymy cokolwiek? Przecież różnica to tylko 3dB, a jest to poniżej granicy słyszalności? Proszę mnie poprawić, bo czegoś chyba nie rozumiem. 

dobre pytanie. Tak na szybko, nie wdajac sie we wzory...zakladajac sredni poziom sygnalu plynacego kablem IC na 0,5V, roznica 3db to 0,2V, duzo za duzo. Wezmy 0,3dB, wtedy beda to roznice ok. 0.02V i po odjeciu sygnalu bazowego mamy taki poziom na wejsciu wzmacniacza. Przy wzmocnieniu przecietnego wzm. ok. 30x dostajemy napiecie 0.6V na glosniku, co bedzie sie przekladalo na jakies 65-70dB natezenia dzwieku w pokoju, wystarczajaco.

To co powyżej napisał @szymon 1977 to jakiś straszny bełkot jest. Matematyka jest nieubłagana, ale jak widać niestety i trudna ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, soundchaser napisał:

Jeśli jednak w każdej próbie zmiana jest słyszalna i za każdym razem potrafimy ją wskazać, to nie ma mowy o tym, że słuch nas oszukuje...nawet jeśli dotychczasowa wiedza naukowa to kwestionuje.

Dotychczasowa wiedza naukowa kwestionuje już samą próbę audiofilskiego porównania na zasadzie podglądania co gra :)

W takim porównaniu o nauce nie może być mowy, co najwyżej o dobrej zabawie.

 

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Szanować należy naukę, która jest nam przydatna i ma jakąś wartość poznawczą.

Tak szanujesz pseudonaukę, która potwierdza wszystkie przytoczone tutaj dyrdymały od kierunkowości kabli po granie bezpieczników. Dobrze, że w świecie prawdziwej nauki zostało to obalone.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez malikali
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, haile napisał:

...wystarczajaco.

Dzięki. Nie od dziś wiem, że z tymi dB to nie tak łatwo, ale nie mogę zrozumieć jak. Ale dzięki Tobie coś mi świta. 

4 godziny temu, soundchaser napisał:

Można mieć wrażenie, że słuch nas oszukał, jeśli usłyszymy zmianę w brzmieniu w jednym teście porównawczym, a po jego powtórzeniu - zmiany już nie słyszymy. Jeśli jednak w każdej próbie zmiana jest słyszalna i za każdym razem potrafimy ją wskazać, to nie ma mowy o tym, że słuch nas oszukuje...

Pod warunkiem, że ktoś zmienia gadżet i Ty nie wiesz, który akurat gra. Bo wrażenie, że gra jakoś przyjemniej gdy wiesz, że przez jakiś drogi gadżet będzie prawidłowe i systematyczne nawet, jeśli grać będzie tak samo. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, szymon1977 napisał:

...sprawdzenie czy X jest słyszalne, to nie sprawdzenie, czy dźwięki różniące się o X dają się odróżnić. 

Może tak bardziej obrazowo: rurkę o długości 1mm jesteśmy w stanie zobaczyć (choć opiszemy ją raczej jako podkładka). Czy jedna rurka od drugiej różni się długością o 1mm już raczej nie dostrzeżemy, ale prawidłowymi technicznie porównaniami, albo pomiarami jesteśmy w stanię tę różnicę wyłapać. A dla zwykłego konsumenta, montującego w swojej łazience umywalkę ten 1mm różnicy długości jest bez znaczenia, niezauważalny i pomijalny. A tu niektórzy audiofi... przepraszam, rurkofile twierdzą, że umywalkę lepiej zamontowana, bo mieli rurkę dłuższą o 0,01mm.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no masz, hydraulika na forum chyba jeszcze nie było:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, od razu hydraulik - zwykły konsument OBI.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, malikali napisał:

Dotychczasowa wiedza naukowa kwestionuje już samą próbę audiofilskiego porównania na zasadzie podglądania co gra :)

To Twój wniosek z dupy wzięty jak zwykle, bo ja o niczym takim nie pisałem.

 

3 godziny temu, szymon1977 napisał:

Pod warunkiem, że ktoś zmienia gadżet i Ty nie wiesz, który akurat gra

Oczywiście...mogą przyjąć taki sposób porównań ci, którym świadomość tego co gra przeszkadza w uczciwym porównaniu słuchowym. Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do sceptyków nie myślisz, że wszyscy mają z tym problem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obalam mit!

Kable sieciowe...... grają :(

Tak też bylem do tego mega pesymistą aż w końcu sprawdziłem najpierw u znajomego. Znałem jego sprzęt doskonale. Mówię cholera słyszę. Dawaj ten kabel idę do siebie.

Zasłoniłem oczy poprosiłem o przepinanie kabli tak abym nie wiedział który aktualnie gra. Słuchajcie bez problemu wiedziałem który to sieciowy esktra.

Zajawiony kolejnymi testami czekam na dostawę interkonektów :D

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Może tak bardziej obrazowo: rurkę o długości 1mm jesteśmy w stanie zobaczyć (choć opiszemy ją raczej jako podkładka). Czy jedna rurka od drugiej różni się długością o 1mm już raczej nie dostrzeżemy, ale prawidłowymi technicznie porównaniami, albo pomiarami jesteśmy w stanię tę różnicę wyłapać. A dla zwykłego konsumenta, montującego w swojej łazience umywalkę ten 1mm różnicy długości jest bez znaczenia, niezauważalny i pomijalny. A tu niektórzy audiofi... przepraszam, rurkofile twierdzą, że umywalkę lepiej zamontowana, bo mieli rurkę dłuższą o 0,01mm.

 

Że tak uprzejmie zapytam: co ma piernik do wiatraka?

Proponuję skończyć już z tymi idiotycznymi porównaniami, które niczego nie dowodzą, bo słuch to słuch...wzrok to wzrok...każdy zmysł jest inny i nie można działania każdego z nich sprowadzać do wspólnego mianownika, a tym bardziej z uporem maniaka pisać bzdury, że wszyscy ludzie mają identyczny zmysł słuchu i nie mogą słyszeć pewnych różnic, bo "nauka" i jakieś tam pomiary to kwestionują.

10 minut temu, 5z0p3n napisał:

Kable sieciowe...... grają

Ameryki nie odkryłeś. ;-)

 

10 minut temu, 5z0p3n napisał:

Obalam mit!

Raczej potwierdzasz fakt. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, 5z0p3n napisał:

Obalam mit!

Kable sieciowe...... grają :(

Tak też bylem do tego mega pesymistą aż w końcu sprawdziłem najpierw u znajomego. Znałem jego sprzęt doskonale. Mówię cholera słyszę. Dawaj ten kabel idę do siebie.

Zasłoniłem oczy poprosiłem o przepinanie kabli tak abym nie wiedział który aktualnie gra. Słuchajcie bez problemu wiedziałem który to sieciowy esktra.

Zajawiony kolejnymi testami czekam na dostawę interkonektów :D

 

 

nie chce psuc zabawy, ale to niestety niczego nie obala. Zeby zaprojektowac rzetelny slepy test potrzebna jest duza wiedza i praktyka w dziedzinie elektroniki, psychoakustyki, akustyki i statystyki. Gdybym mial obstawiac co poszlo nie tak w Twoim tescie, to pewnie kwestia jak z koniem Hansem co umial liczyc

https://pl.wikipedia.org/wiki/M%C4%85dry_Hans 

Konski, a tym bardziej ludzki, mozg to sprytne bydle, i do tego bardzo podatne na sugestie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, malikali napisał:

Tak szanujesz pseudonaukę, która potwierdza wszystkie przytoczone tutaj dyrdymały od kierunkowości kabli po granie bezpieczników. Dobrze, że w świecie prawdziwej nauki zostało to obalone.

Zajrzałem i czytam...

A wiesz, że ktoś chyba na tym forum wykazał pomiarami, że są różnice między "zwykłym" , a "audiofilnym" bezpiecznikiem i nie były to pomiary bele mierniczkiem, tylko oscyloskopem.

Nauka obaliła, czy twój guru "Reduktor szumu"?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, sir.jax napisał:

Zajrzałem i czytam...

A wiesz, że ktoś chyba na tym forum wykazał pomiarami, że są różnice między "zwykłym" , a "audiofilnym" bezpiecznikiem i nie były to pomiary bele mierniczkiem, tylko oscyloskopem.

Nauka obaliła, czy twój guru "Reduktor szumu"?

 

oczywiscie ze sa bo musza byc skoro bezpieczniki roznia sie pradem i czasem zadzialania. A czy ten ktos probowal zmierzyc jak te bezpieczniki wplywaja na znieksztalcenia sprzetu do ktorego je wstawiono? Jesli nie to zupelnie niczego nie dowiodl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym rzecz, że oba bezpieczniki miały tą samą charakterystykę i amperarz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, haile napisał:

Zeby zaprojektowac rzetelny slepy test potrzebna jest duza wiedza i praktyka w dziedzinie elektroniki, psychoakustyki, akustyki i statystyki.

Zapomniałeś jeszcze o konieczności ukończenia kursu... e tam kursu - studiów specjalnych w tej dziedzinie...przepraszam - w tych dziedzinach.   4_16_1.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, sir.jax napisał:

W tym rzecz, że oba bezpieczniki miały tą samą charakterystykę i amperarz.

Czyli te audiofilskie musiały mieć taki sam drucik w środku. Czym się więc różniły od tych zwyklaków po 50groszy? Ładniejszymi kapselkami? Nalepką? Opakowaniem? Bo ceną to bez wątpienia!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sir.jax napisał:

Zajrzałem i czytam...

A wiesz, że ktoś chyba na tym forum wykazał pomiarami, że są różnice między "zwykłym" , a "audiofilnym" bezpiecznikiem i nie były to pomiary bele mierniczkiem, tylko oscyloskopem.

Nauka obaliła, czy twój guru "Reduktor szumu"?

Widzisz, bo trzeba najpierw zrozumieć pewną rzecz, bezpiecznik nie może wpływać na pracę choćby wzmacniacza z powodu obecności zasilacza, kondensatorów, stabilizatorów... rzecz jasna. Ale najważniejszy jest fakt, że wahania napięcia przemiennego w sieci 230V jest o wiele większe niż byłby w stanie wprowadzić jakikolwiek bezpiecznik i tego oczywiście nie słyszycie, a jest to i tu odpowiem Twoim tokiem rozumowania efekt maskowania :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, porlick napisał:

Czyli te audiofilskie musiały mieć taki sam drucik w środku. Czym się więc różniły od tych zwyklaków po 50groszy? Ładniejszymi kapselkami? Nalepką? Opakowaniem? Bo ceną to bez wątpienia!

Różniły się pomiarami, być może to miało bezpośredni lub pośredni wpływ na zniekształcenia o których wspomniał haile

Tu na AS gdzieś znajdziesz wątek w którym mowa o różnicy i tych pomiarach, nie pamiętam tylko , czy w wątku o bezpiecznikach,  czy jakimś hiendowym. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Oj tam, od razu hydraulik - zwykły konsument OBI.

Przedwczoraj włożyłem bezpiecznik za 2zl z tego marketu i jak zaczęło grać! 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, porlick napisał:

Czyli te audiofilskie musiały mieć taki sam drucik w środku. Czym się więc różniły od tych zwyklaków po 50groszy?

No właśnie...czym, skoro czynią różnicę? Jakoś Panowie z wiedzą naukową nie potrafią tego wytłumaczyć poza pisaniem w kółko, że to voodoo. ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.