Audio mity

[malikali]

Gdy bezpiecznik wprowadził więcej powietrza... 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Novy!]

Godzinę temu, JuG napisał:

Novy!, nawiązując do "kawału" powyżej - musisz zastanowić się nad wymianą procesora.

Kolego, nie licz na to, że kiedykolwiek będziesz mógł wymienić swój procek. Biorąc to pod uwagę, jeśli ktoś szybko nie ukruci tego złodziejskiego procederu z kablami, pastami, bezpiecznikami i całym tym shitem i jego producentami&sprzedawcami, to wielu z audiofilskiej sekty, zostanie ogołoconych  ze skóry.  Na całe następne pokolenia.

Pomijam sam fakt tego, że to wszystko to wielki żart jest :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Lutego 2019 przez Novy!

[szymon1977]

20 godzin temu, soundchaser napisał:

Mógłbyś w końcu nauczyć się zwracać uwagę na ortografię, bo razi bardziej niż to, że ktoś kiedyś usłyszał bezpiecznik. 

Coś w tym jest. Bo usłyszenie nie wnoszącego żadnej zmiany bezpiecznika, jako wprost wynikające z zasady funkcjonowania ludzkiego słuchu, jest całkowicie normalne i prawidłowe, natomiast o ortach nie można tego powiedzieć. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Lutego 2019 przez szymon1977

[Lebera]

Ci anty.  

Żeby nie urazić.

Ale macie zryte berety. 

Matko jedyna.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

1 godzinę temu, Lebera napisał:

Ci anty.  

... 

Ale macie zryte berety. 

My po prostu takie same obserwacje jak Wasze, zgodnie z logiką i wiedzą naukową interpretujemy, a nie wbrew.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez szymon1977

[Lebera]

Mam rozumieć że Ci na Tak, to jakiś ciemnogród w głowie mają?

 

Drogi Szymonie, jesteś bardzo zabawny.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

a ty czyim klonem jestes

 

[Meloman]

W recenzjach i opiniach audiofilów najbardziej razi mnie przesadne artykułowanie. Swoista kwiecistość słowa. W wielu przypadkach konkluzje są wzajemnie sprzeczne.

Czytając ma się bardzo często wrażenie, że wymiana kabelka sygnałowego daje więcej niż wymiana podstawowego elementu z zestawu audio, np. wzmacniacza.

Przez to że słuch jest bardzo subiektywny zmysłem, a dobry dźwięk, w przeciwieństwie np. do obrazu wizyjnego jest trudno sparametryzować, tylko w tej dziedzinie narosło tyle mitów i bzdur, których nie znajdzie się np. na forach komputerowych overclockerów.

I jeszcze jedno. Załóżmy, że jestem producentem drogiego sprzętu audio, którego oczywiście chcę jak najwięcej sprzedać. Myślę, że nikt nawet na tym forum nie ma co do tego wątpliwości. Produkuję, chcę sprzedać.

Konkurencja w sklepie jest duża. Wiadomo - rządzi kapitalizm. Czy w takim razie wypuszczałbym do sklepu sprzęt, który przy testowaniu przez potencjalnych kupców będzie grał ch...owo (przepraszam za wulgaryzm), a swoje prawdziwe oblicze przedstawi dopiero w domu klienta po iluś tam godzinach? Przecież to jest sprzeczne z podstawowymi zasadami rynku! Więc dlaczego producenci sprzętu audio nie wygrzewają go fabrycznie, aby dostarczyć do sklepu produkt najwyższej jakości? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tadeiro]

44 minuty temu, Meloman napisał:

Więc dlaczego producenci sprzętu audio nie wygrzewają go fabrycznie, aby dostarczyć do sklepu produkt najwyższej jakości? 

Dlatego, że po rozpakowaniu i uruchomieniu takiego cuda nawet jak dźwięk Ci się nie spodoba, to całą winę przypiszesz niewygrzaniu, a po kilku dniach wygrzewania przyzwyczaisz się do tego kiepskiego brzmienia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[billy idol]

58 minut temu, Meloman napisał:

Wiadomo - rządzi kapitalizm

to żart, prawda ?    :>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Ciepły basowy interkonekt to jest to. A może to mit? 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

42 minuty temu, Tadeiro napisał:

Dlatego, że po rozpakowaniu i uruchomieniu takiego cuda nawet jak dźwięk Ci się nie spodoba, to całą winę przypiszesz niewygrzaniu, a po kilku dniach wygrzewania przyzwyczaisz się do tego kiepskiego brzmienia.

 A jak to nie działa, to z pomocą przychodzą "poprawiacze" I oczywiście to nie ma nic wspólnego z ciemnogrodem, a gdzież tam :)

"Dźwięk jest znacznie bardziej wyrazisty dzięki obniżonemu poziomowi szumów. Kiedy dystorsja jest zredukowana, wewnętrzne szczegóły są łatwo słyszalne. I, bonus, głośność brzmi głośniej, mimo że używam tego samego ustawienia głośności, co poprzednio! Wokale są znacznie ulepszone. Zrozumiałość słów jest znacznie lepsza - wokal brzmi bardziej naturalnie .Gitara elektryczna jest wypełniona większymi teksturami i pięknem - większa czystość, mniej odblasków. Niektóre kulminacyjne przejścia są wręcz majestatyczne! Słyszę szczegóły basu (który jest niesamowity), o którym istnieniu nie wiedziałem. Co za zabawa!"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez malikali

[billy idol]

3 minuty temu, malikali napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Q.... , po ile to ??  :O

Biere pińć łod rozu

 

:>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

21 minut temu, malikali napisał:

I, bonus, głośność brzmi głośniej, mimo że używam tego samego ustawienia głośności, co poprzednio!

Dla mnie "BĄBA" - kto sam u siebie nie sprawdzi, ten TRĄBA! 

(perpetum mobile już za chwile! Jak rafaela sieciówka, oddająca 5% energii do sieci)

:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Za "głośność brzmi głośniej" należy się jakaś nagroda!

... im. "powstańców języka polskiego"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez iro III

[porlick]

Na jakiej zasadzie to działa? Czyzby w środku był proszek z rogu jednorożca, albo coś równie technicznego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

18 minut temu, billy idol napisał:

Q.... , po ile to ??  :O

Biere pińć łod rozu

99 dolców i można testować zestaw 4 "obciążników buteleczek" przez 30dni po tym czasie zwrócić :) Dla wszystko testujących produkt nazywa się Sonic Tonic Enhanced :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

19 minut temu, porlick napisał:

Czyzby w środku był proszek z rogu jednorożca, albo coś równie technicznego?

Proszek jest zbyt techniczny i wulgarnie materialny.

Proponuję "oddech jednorożca"

Wersja bardziej romantyczna - "westchnienie jednorożca"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez iro III

[Meloman]

Godzinę temu, billy idol napisał:

to żart, prawda ?    :>

Odpowiem notką producenta, jeżeli nim byłbym:

"Szanowny Kliencie. Jest nam niezmiernie miło, że dołączyłeś do grona użytkowników sprzętu marki XXX. Uczyniliśmy wszystko, aby sprzęt, który właśnie trafił w Twoje ręce był możliwie najlepszej jakości. W tym celu dokonaliśmy m.in. fabrycznego wygrzania sprzętu, abyś już od pierwszego odsłuchu mógł poczuć pełnię możliwości naszego sprzętu. Liczymy na to, ze spełni on wszelkie Twoje oczekiwania przy muzyce, którą lubisz słuchać".

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Kolejny produkt tego wspaniałego producenta, teraz to Dark Matter Technologies Wallflower!

"Odkryliśmy, że Sonic Tonic ma znacznie więcej zastosowań niż w audio. Działa na wideo, komputery i samochody (do tej pory). Nazwa Sonic Tonic była po prostu zbyt jednoznaczna dla tego, co ten produkt faktycznie potrafi."

"10 lat w tworzeniu

Dark Matter" to kontynuacja ponad 10-letnich badań nad materiałami takimi jak kryształy i ich wpływem na dźwięk, gdy są umieszczone na komponentach lub w środowisku odsłuchowym. Z biegiem lat odkryliśmy, że większość materiałów, które mają wpływ na brzmienie, zwykle wzbudza wysokie częstotliwości. Podczas początkowego efektu "wow" dźwięk szybko staje się męczący i jasny. Sonic Tonic 2 wpływa na spektrum dźwiękowe od górnego basu do ekstremalnie wysokich częstotliwości.

Nowe udoskonalenia w zakresie projektowania

Nowa konstrukcja to dysk epoksydowy o średnicy około 5/16 "wysokości x 2 1/8". Jest to odpowiednik dwóch zestawów materiału Dark Matter" wewnątrz oraz trzy dodatkowe składniki, które jeszcze bardziej zwiększają przezroczystość wysokich częstotliwości."

 

Opinia jednego z testujących:
"Po eksperymentach z różnymi lokalizacjami znalazłem najlepsze miejsca do umieszczenia moich dwóch Wallflowers. Dla mnie było to dla jednego między głośnikami i za mną dla drugiego. Każdy pokój jest inny, więc ich rozmieszczenie może się różnić w zależności od pokoju. Umieściłem jeden około 5 cali powyżej poziomu uszu, a drugi około 5 cali poniżej poziomu uszu. Wyższe położenie wpłynie na średnie i wyższe poziomy. Niższe umiejscowienie wpłynie bardziej na średnie i basy - eksperymentuj!
U mnie stworzyły lepszą rozdzielczość i lepszą gęstość obrazów, ale uwaga! Około jednego dnia zajmuje, aby "dopasowały się" w pokoju / systemie, zanim zabrzmią jak najlepiej. Bądź cierpliwy!"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez malikali

[soundchaser]

Widzicie sceptycy? Tyle macie dowodów na to, że te gadżety wpływają na brzmienie. Nawet sami kopiujecie opisy i wklejacie tu, żeby wszyscy mogli przeczytać jak one działają. To są lata naukowych badań i testów...a Wy dalej swoje, że to voodoo. 

;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez soundchaser

[szymon1977]

4 godziny temu, Lebera napisał:

Mam rozumieć że Ci na Tak, to jakiś ciemnogród w głowie mają?

Nie. Myślę, że większość woli się dobrze bawić w niewiedzy, niż wiedzą psuć sobie zabawę. Więc wiedzą nie zaprzątają sobie głowy, za to budują przekonanie o własnej wyjątkowości. Takich co świadomie pieprzą bzdury jest niewielu, ale mądrości zpewnością nie można im odmówić, bo orzyzwoicue z tego pieprzenia bzdur żyją. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

24 minuty temu, soundchaser napisał:

Nawet sami kopiujecie opisy i wklejacie tu, żeby wszyscy mogli

...mieć z tego bekę!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

3 godziny temu, Meloman napisał:

Przez to że słuch jest bardzo subiektywny zmysłem, a dobry dźwięk, w przeciwieństwie np. do obrazu wizyjnego jest trudno sparametryzować... 

Ale ze sparametryzowaniem kabla nie ma problemu: ma orzesłać sygnał bez zniekształceń. Oczekiwanie, że ma zrobić coś innego to głupota, wmawianie konsumentowi, że coś innego robi to oszustwo.

-----

"Odkryliśmy, że Sonic Tonic ma znacznie więcej zastosowań niż w audio. Działa na wideo, komputery i samochody..."

...i teraz Polonez w każdy mróz zapala. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lutego 2019 przez szymon1977

[szaman777]

3 godziny temu, Meloman napisał:

Przecież to jest sprzeczne z podstawowymi zasadami rynku! Więc dlaczego producenci sprzętu audio nie wygrzewają go fabrycznie, aby dostarczyć do sklepu produkt najwyższej jakości? 

Jeżeli chodzi o wzmacniacze lampowe to czasem wygrzewają. Robi tak np. polski Fezz.

Sami producenci lamp (nie wzmacniaczy) podają często po ilu godzinach pracy dana lampa dojrzewa do pełni swoich parametrów.

Nowe głośniki też potrzebują nieco czasu na "dotarcie się" o ile producent nie robi tego za nas.

Tak że z tym wygrzewaniem to nie do końca bujdy. Przełożono to jednak na wygrzewanie kabla, wtyczki, gniazdka w ścianie, a to już voodoo pełną gębą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

2 godziny temu, szaman777 napisał:

Tak że z tym wygrzewaniem to nie do końca bujdy. Przełożono to jednak na wygrzewanie kabla, wtyczki, gniazdka w ścianie, a to już voodoo pełną gębą.

Oczywiście, to jak z dotarciem samochodu. Ale nie wierzę, że producenci to idioci i gdyby rzeczywiście wygrzewanie było aż tak istotne dla końcowego brzmienia, to mieli by fabrycznie z tego zrezygnować.

Przy okazji, też całkiem na poważnie:

Audiofile zwracają uwagę na gniazdka, kryształy, podwieszanie kabli czy krążki dociążające, co dla mnie zaczyna przypominać poziom wróżbity Macieja czy słynnego kiedyś programu bodajże Pana Nowaka - "ręce, które leczą", ale praktycznie nikt nie zwraca wśród nich uwagi na rzeczywiście starzenie się sprzętu, np. membran plastikowych czy gumowych w głośnikach.

Sam mam monitory (bliskiego pola), które grają u mnie już ponad 20 lat i mimo, że nadal je kocham za brzmienie, naprawdę coraz częściej zastanawiam się czy one mogą się zwyczajnie zestarzeć materiałowo. Jak np. "guma" w oponach samochodowych, co przecież jest naukowo udowodnione.

Uczciwie przyznam, że po latach nie słyszę degradacji dźwięku, ale też nie mam jakiegoś punktu odniesienia, bo nie mogę cofnąć się w czasie o te 20 lat i bezpośrednio dokonać porównania. A wiadomo - przy ciągłej styczności na co dzień ze sprzętem można nie zauważać subtelnych różnic, jakie zaczynają się pojawiać w jakości brzmienia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Sprzęt jak sprzęt, ale przede wszystkim degradacji ulega słuch - dwadzieścia lat to dużo i kilka kHz od góry pasma już ucho nie wyłapie tak jak w wieku na przykład trzydziestu, trzydziestu kilku lat. Na starość zostają jedynie audiofilowi oczy, żeby mógł się chlastać ładnym wyglądem sprzętu. Oczywiście chodzi mi o słuch audiofilski, bo muzyczny to inna para kaloszy. Na słuch wpływa jeszcze poziom głośności na jakim się słucha muzyki lub ewentualnie poziomy na których się gra - w większości przypadków rockowi muzycy są głusi jak pień w dojrzałym wieku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[billy idol]

5 godzin temu, iro III napisał:

Proponuję "oddech jednorożca"

Wersja bardziej romantyczna - "westchnienie jednorożca"

A "pierd jednorożca" , na co by się łapał ?

na realizm ?   :>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

15 minut temu, Chicago napisał:

Sprzęt jak sprzęt, ale przede wszystkim degradacji ulega słuch - dwadzieścia lat to dużo i kilka kHz od góry pasma już ucho nie wyłapie tak jak w wieku na przykład trzydziestu, trzydziestu kilku lat. Na starość zostają jedynie audiofilowi oczy, żeby mógł się chlastać ładnym wyglądem sprzętu.

I to wystarczy podglądaczom :) A tak w ogóle niektórzy twierdzą, że do nich z wiekiem stępienie słuchu nie przychodzi tylko do tych głuchych, co nie słyszą kabli. Pozwolę sobie zacytować pewnego użytkownika z wątku, "Wpływ kabli na brzmienie - klęska niesłyszących" który twierdzi, że słuch ma doskonały.

"Poważnie? Guru bum - ojciec dyrektor sekty pokazał swoją moc, albo zwyczajne stępienie słuchu,

które przychodzi do niektórych z wiekiem. ;-)"

"Do jednych przychodzi, a do innych nie. Normalna sprawa.

Są też tacy, którzy mimo młodego wieku nie są w stanie usłyszeć różnic. To też jest normalne.

Każdy człowiek jest inny. Słuch to też indywidualna sprawa każdego z nas"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Godzinę temu, billy idol napisał:

A "pierd jednorożca" , na co by się łapał ?

Mogę użyczyć pierd. Nie będzie to pierd jednorożca, ale zawsze pierd. Kto chętny na testy? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Godzinę temu, malikali napisał:

A tak w ogóle niektórzy twierdzą, że do nich z wiekiem stępienie słuchu nie przychodzi tylko do tych głuchych, co nie słyszą kabli. Pozwolę sobie zacytować pewnego użytkownika z wątku, "Wpływ kabli na brzmienie - klęska niesłyszących" który twierdzi, że słuch ma doskonały.

Myślę, że na starość najlepiej przejść na tuby - do jazzu i klasyki the best. Atkinson poszedł w tuby, Kisiel poszedł w tuby - czołowi znawcy dżwięku, inżynierowie, i audiofile. Poszli w tuby!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )