Audio mity

[J.Jerry]

To chyba chodzi o czas wolny - wtedy jak jesteś kreatywny robisz ciekawe i pożyteczne rzeczy. W pracy wszystko powinno iść gładko bez potrzeby kombinowania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Co do tego kreatywnego myślenia - są konkursy, granty - a nagrody za prototypy również nasi studenci zdobywają.

Jest konkurs na łazika na Marsie, jest na uzyskanie najdalszego dystansu przez samochód, itede...

Spoko, coś tam dzieje się.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Czasami trzeba pomyśleć omijając utarte schematy myślenia ... może wtedy wymyśli się coś nowego zamiast tkwić w tym samym miejscu i negować wszystko czego się nie zna.

Ja czekam na takie wymyślenie czegoś rewolucyjnego w audio. Na razie są tylko hasła głoszone przez tych co podobno słyszą. Należałby teraz zbadać przyczyny tego że pewna część osób zgłasza to że słyszy i zbadać źródła/przyczynę tego że słyszy zmianę. Niestety ci co "słyszą" nie garną się za bardzo do wyjaśniania swoich spostrzeżeń w ramach jakiejś instytucji badawczej a to mogłoby przecież dać wymierne efekty. Oczywiście pod warunkiem potwierdzenia że spostrzeżenia stwierdzone przez nich na słuch są naprawdę rewolucją w nauce. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jurek1]

4 minuty temu, Lech36 napisał:

Należałby teraz zbadać przyczyny tego że pewna część osób zgłasza to że słyszy

Przecież istota ludzka to nie maszyna, jeszcze. To że każdy słyszy inaczej jest dla mnie oczywiste, tak samo jak każdy inaczej odbiera tą samą muzykę, na podobnej zasadzie może inaczej interpretować jakość dźwięków które słyszy. Nie pomnę o słuchu muzycznym, gdzie jednego osobnika aż skręca przy minimalnym fałszu, a inny przechodzi obojętnie uśmiechnięty tupiąc nóżką.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

1 godzinę temu, xetras napisał:

Spoko, coś tam dzieje się.

Bardziej chodziło mi o "totalną audio opozycję" niż o ogół nauki. Audio jest na tyle nic nie znaczącą działką elektroniki, że poważni naukowcy się tym nie zajmują.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

2 godziny temu, xetras napisał:

Jest konkurs na łazika na Marsie

A coś dla użytku przy-Ziemskiego?

31 minut temu, szpakowski napisał:

Audio jest na tyle nic nie znaczącą działką elektroniki, że poważni naukowcy się tym nie zajmują.

Powinni się tym zajmować artyści elektroniki, czyli kreatywni elektronicy, a następnie inni niech kopiują, krytykują i oczekują. Nie wiem jak nazywać tych od wymyślania cen.

Oni są najważniejsi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Poczytaj sobie co pisze inżynier Tomasz Rogula. Chyba orbituje dalej niż na Marsie 🙂

Zwykle nie rozumiem, o czym pisze.

 Przystępnie też potrafi objaśniać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Audio jest na tyle nic nie znaczącą działką elektroniki, że poważni naukowcy się tym nie zajmują.

Zdziwił byś się. A dla przykładu Instytut Fraunhoffera?

Tylko cwaniacy od audiovoodoo robią więcej zamieszania i glośniej "drą mordy" w internecie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Czasem autor pisze coś w podobnym stylu jak post #80.

Mi się podoba innowacyjność i konkretny powtarzalny produkt.

To, komu się spodoba, to już inna kwestia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teddypardo]

1 hour ago, szpakowski said:

Bardziej chodziło mi o "totalną audio opozycję" niż o ogół nauki. Audio jest na tyle nic nie znaczącą działką elektroniki, że poważni naukowcy się tym nie zajmują.

Racja. Stąd można bezkarnie bzdurzyć. Co jest właściwie dość dziwne, bo audio w elektronice to mniej więcej tak jak tabliczka mnożenia w matematyce. Chodzi oczywiście o stopień trudności.

Więc to bzdurzenie powinno być natychmiast demaskowane.

Ale tak nie jest. Z jednej strony jest cała masa różnych guru, co to wiedzą, a z drugiej, to się po prostu bardzo opłaca.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

21 minut temu, teddypardo napisał:

bo audio w elektronice to mniej więcej tak jak tabliczka mnożenia w matematyce

Dobry wpis do sprowokowania dyskusji...co najwyżej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

51 minut temu, teddypardo napisał:

audio w elektronice to mniej więcej tak jak tabliczka mnożenia w matematyce. Chodzi oczywiście o stopień trudności.

Więc to bzdurzenie powinno być natychmiast demaskowane.

No coś Ty?

Przecież Audio (pisz wielką literą, bo to świętość) to oddzielną dziedzina fizyki, wręcz wyrywająca się spod jej praw i nawet sygnał Audio przetworzony na cyfrowy, zachowuje się inaczej w przewodzie, jak np sygnał video, czy inne "przyziemne" dane. Część "świętości" sygnału audio uczy przewody, jak się mają zachowywać w systemie i na jakie aspekty odbioru dźwięku mają wpłynąć, a jakie pominąć i nawet pozostaje w nich na stałe. Tylko w Audio jest konieczność demagnetyzowania aluminium i plastiku. Można by jeszcze długo wymieniać cudowności tej dziedziny wiedzy tajemnej, a tu taki jeden śmie nazwać Audio tabliczką mnożenia....

😉

Wszak na początku było SŁOWO (AUDIO !), a słowo było u Boga...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

I wystartowali...

O razu koncentrat wiedzy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaceknad]

10 godzin temu, teddypardo napisał:

audio w elektronice to mniej więcej tak jak tabliczka mnożenia w matematyce

Tylko laik może tak napisać. Podejście jak inżynierów Technixa, - świetne parametry a jak to grało każdy wie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[colcolcol]

9 godzin temu, teddypardo napisał:

jest cała masa różnych guru

Byłem już "na korepetycjach", miałem być wtajemniczany oraz miałem doznać olśnienia od takich samozwańczych guru. 

Najczęściej są to osoby dosyć ograniczone, ale pyskate, świetnie operujące słowem i używające go jako oręża. Nie rozumieją słów, które używają i jest z tego powodu zabawnie. Wyuczają się konkretnych zwrotów i poprzez ćwiczenia dopasowują je do sytuacji. Nie ma w tym kreatywności, jest wtórny analfabetyzm.

Mają kilka wspólnych cech, która łączy takich śmieszków: poczucie bogactwa, chwalenie się pseudobogactwem, które jest przepustką do lepszego słyszenia, autorytatywnie określają miejsce osoby, z którą wchodzą w polemikę a raczej, której coś chcą od razu udowodnić na podstawie posiadanego przez nią sprzętu 🙂 

Guru ma całą masę płyt bezwartościowych, ale słucha kilku. Nie słucha muzyki poważnej chyba, że są tam bębny i skoki dynamiki. Jeżeli już ma kilka płyt z muzyką poważną, służą wyłącznie do pochwalenia się tym. Posiadanie w ich mniemaniu nobilituje a nawet określa i wznosi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teddypardo]

1 hour ago, jaceknad said:

Tylko laik może tak napisać. Podejście jak inżynierów Technixa, - świetne parametry a jak to grało każdy wie.

Nie Technixa, tylko Technicsa. Technics to taki chłopiec do bicia. Przecież każdy wie, jak to grało. A tymczasem to znaczek firmowy taki jak każdy inny. I jak w każdej firmie były produkty lepsze i gorsze. Z mniejszą lub większą porcją legend i marketingu.

W niczym nie zmienia to sytuacji. Od strony elektronicznej w audio nie ma niczego tajemniczego. Wszystko co niewiadome to efekt pracy specjalistów od mydlenia oczu i różnych samozwańczych guru, których działalność trafnie opisał Colcolcol 🙂

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaceknad]

37 minut temu, teddypardo napisał:

Od strony elektronicznej w audio nie ma niczego tajemniczego.

Może dla Ciebie nie ma, skoro jesteś taki magik . Tylu inżynierów projektuje urządzenia audio, mają dobre parametry jedna bardzo dobrze grające rzadko się udają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teddypardo]

13 minutes ago, jaceknad said:

Może dla Ciebie nie ma, skoro jesteś taki magik . Tylu inżynierów projektuje urządzenia audio, mają dobre parametry jedna bardzo dobrze grające rzadko się udają.

Oczywiście. Zwłaszcza jak testy przeprowadzane są w przypadkowych i niekontrolowanych warunkach. Dodaj do tego psychologię. Wtedy wszystko jest możliwe.

Z prawdą nie ma to nic wspólnego i na tym żerują twórcy fantastyki audio-voodoo 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

12 godzin temu, J.Jerry napisał:

Dobry wpis do sprowokowania dyskusji...co najwyżej.

Analogie czyjekolwiek pomijam, bo nie oceniam skojarzeń.

Mi to się w ogóle ze sobą nie kojarzy.

2 godziny temu, colcolcol napisał:

ma kilka płyt z muzyką poważną, służą wyłącznie do pochwalenia się tym

Tam jest bardziej zakodowana treść.

Inaczej - dopuszcza wiele odczytań (tej treści) użytkownika.

Sublimat, metafora, synteza, idea, symbolizm, subiektywizm - komponowana ma to w mocniejszym stężeniu od popularnej użytkowej.

Dlatego dłużej dojrzewa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

20 godzin temu, colcolcol napisał:

Jeżeli Ziemia się obraca (załóżmy tak na chwilę) to musi to mieć wymierny i konkretny skutek w oddziaływaniu pola magnetycznego Ziemi na przewody. ...

... 747 miał rację!

O przepraszam!

O wpływie magnetyzmu ziemskiego na przewody to ja tu na Forum zagaiłem przed laty...

Nawet spotkało się to z odzewem środowiska na PW...

Żądam sprostowania!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pataus]

[mention=64427]przemak[/mention]
Tym razem zrobiłem pomiar za pomocą oscyloskopu.
Inne źródło cyfrowe, poziom głośności systemu stały(ustawiony na "słuch") , sztuczne obciążenie 4R
1. Sinus120hz - 12dBfs 710mVrms 1.01Vmax
2. Sinus 120hz 0dBfs 2.5Vrms 3.7Vmax
3. Sinus 11025hz 0dbfs 2.3Vrms 3.35Vmax
4. Sinus 11025hz +3dBTP 3.35Vrms 4.85Vmax

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berkut]

3 godziny temu, colcolcol napisał:

Najczęściej są to osoby dosyć ograniczone, ale pyskate, świetnie operujące słowem i używające go jako oręża. Nie rozumieją słów, które używają i jest z tego powodu zabawnie. Wyuczają się konkretnych zwrotów i poprzez ćwiczenia dopasowują je do sytuacji. Nie ma w tym kreatywności, jest wtórny analfabetyzm.

 

Używają zwrotów pseudo technicznych najlepiej coś  w stylu nanotechnologia , kwantowe cośtam . Czyli marchewka lepiej rośnie na nano-technologicznym nawozie produkowanym przy pomocy kwantowego kwarcu którego  rezonans jest identyczny piachowi z miasta Giza w Egipcie . To jest taki "slang" mający jeszcze mniej kumatym pokazać że guru zna się na tym , że jest ekspertem . Nie tylko audio ma takich słuchaczy i guru . Można ich znaleźć wszędzie gdzie trzeba sprzedać kota w worku .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

2 godziny temu, teddypardo napisał:

Technics to taki chłopiec do bicia. Przecież każdy wie, jak to grało.

Nie bardzo. Starsze topowe modele grały topowe, nowsze budżetowe mydelniczki grały budżetowo. Jak dla mnie pomiędzy Technics SU-V300 a Rotel RA921 nie było różnicy. Zła sława powstała, gdy po zmianie ustroju (nie wszyscy pamiętają) otworzyły się granicę, pojawiły się w sprzedaży i stały się przystępne cenowo inne produkty. To trochę jak porównać Trabanta do Mercedesa, choć jego konkurentem był Maluch.

-----

14 godzin temu, porlick napisał:

Tylko cwaniacy od audiovoodoo robią więcej zamieszania i glośniej "drą mordy" w internecie.

Audiofile nie pojmują, że negowanie faktów już poznanych, bo się ich nie rozumie a do kaprysu nie pasują, to nie jest rozwój a ignoranctwo. No i później wychodzi, że gra, bo ktoś bity w optyku porównał do wody w wężu ogrodowym.

-----

17 godzin temu, xetras napisał:

Elektryczne sygnały to pole, w dodatku wirowe, i z tym jest cały kłopot.

Główny kłopot to próba uzasadnienia bzdur zbytnim zagłębianiem się w szczegóły. Prąd mogą sobie nawet mikrokrasnale w mikrowiaderkach nosić, ale dopóki w teście różnicowym lub porównawczym nie zaistnieje różnica, to jest bez znaczenia, że połowa tych mikrokrasnali zamiast do celu, skręca do mikroknajpy ma mikrobrowara.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

32 minuty temu, szymon1977 napisał:

ignoranctwo

Newton był ignorantem.

Faraday tym bardziej.

A co do matematyków - opowieść z "Pięknego umysłu" dość sugestywnie jest zainscenizowana.

Przecież odkrywcy ignorują wpływy środowiska, establishmentu i tych z tytułami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

9 minut temu, xetras napisał:

Newton był ignorantem.

Faraday tym bardziej.

Nie, tak jak Kopernik nie był. Oni nie olewali faktów dlatego, że im nie pasowały, a mieli ku temu podstawy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Czerwca 2021 przez szymon1977

[xetras]

56 minut temu, szymon1977 napisał:

próba uzasadnienia bzdur zbytnim zagłębianiem się w szczegóły

Owszem.

Zwlaszcza że miary są porównawcze decybelowe a nie obiektywne pomiarowe.

W konkretnych realiach  sytuacja zastana, punkt startu i kierunek celu na tę subiektywną ocenę wpływają.

Istnieje - tzw. "samopoznanie", czyli na co się jest wyczulonym i raczej na tej podstawie wybieramy co pasuje a co nie.

Ktoś gustuje w tym a komuś estetyka się zmienia wraz z modą. Raczej świadomie te preferencje kształtujemy. (?) 

 

 

 

A w akustyce zajmujemy się efemerycznym ulotnym przekazem i zjawiskami dostrzegalnymi lub poza oceną zmysłów.

Trudno je interpretować jako fakty, ale ocenie jakościowej podlegają.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Czerwca 2021 przez xetras
Dopisek

[szymon1977]

30 minut temu, xetras napisał:

A w akustyce zajmujemy się efemerycznym ulotnym przekazem i zjawiskami dostrzegalnymi lub poza oceną zmysłów.

Trudno je interpretować jako fakty, ale ocenie jakościowej podlegają.

A czy istnieje różnica można sprawdzić np testem różnicowym. Audiofilskie twierdzenie kable grają bo słyszę, słyszę bo psychoakustyka to bzdura, psychoakustyka to bzdura bo kable grają to zamknięte koło bezpodstawnego podważania faktów, a nie wywód logiczny do którego są jekakolwiek podstawy.

30 minut temu, xetras napisał:

Zwlaszcza że miary są porównawcze decybelowe a nie obiektywne pomiarowe.

Że co!?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Czerwca 2021 przez szymon1977

[xetras]

Słuch logarytmuje i upraszcza - dlatego decybele są stosowane jako namiastka naturalnej cechy.

Przeciwstawia się tak drganiu i zaburzeniom ośrodka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

22 minuty temu, xetras napisał:

Słuch logarytmuje i upraszcza - dlatego decybele są stosowane jako namiastka naturalnej cechy.

Ja pier... talent do komplikowania rzeczy prostych masz niebywały! Logarytmy i decybele stosuje się, bo wrażenie nie zmienia się proporcjonalnie do zmiany wielkości fizycznej, a np do kwadratu wielkości fizycznej.

22 minuty temu, xetras napisał:

Przeciwstawia się tak drganiu i zaburzeniom ośrodka.

Co się!?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Czerwca 2021 przez szymon1977

[jabłecznik]

34 minuty temu, szymon1977 napisał:

A czy istnieje różnica można sprawdzić np testem różnicowym.

Od kogo nauczyłeś się takiej terminologii? Od TW Bolka36? Weź pod uwagę, że on chociaż coś kuma, a Ty jedynie papugujesz komentarze, których nie rozumiesz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )