Skocz do zawartości
IGNORED

Tanie DACi i drogie kolumny - czy to zagra? Zagra!


oskar20051

Rekomendowane odpowiedzi

Sylwon38, ogromnie skomplikowane zamiary. Po latach prób i błędów jestem znacznie bardziej spowolniały, gdy idzie o wymianę sprzętu i wyrabianie sobie ostrych opinii.

 

Na razie wiem tyle: pliki o wyższej rozdzielczości nie grają lepiej na tyle (gdzieś czytałem dowód techniczny w tej sprawie), żeby mordować się ich szukaniem, przechowywaniem i odtwarzaniem. Wyjątkiem są płyty nieobecne na Tidal HiFi. Różnica 16/44 na FiiO i odtwarzaczu CD dawniej wysokiej klasy daje kilka punktów odtwarzaczowi CD: głownie lepsza jest przestrzeń (mnie osobiście nie zależy na hektarach za ścianą o ile jest jaki taki porządek na scenie) , mikrodynamika i dalekie skraje pasma. Gorsza jest makrodynamika (która ma dla mnie ogromne znaczenie). Wokal oczywiście ostro pokolorowany i oczywiście w jakimś sensie lepszy jest na CD Sonica (obecnie u kolegi).

 

DAC FiiO w połączeniu z dostępem do plików w TIDAL bardzo utrudnia sensowne rozważaniami nad techniką CD. To jest bez wątpienia ślepa uliczka.

 

Sęk w tym, że nie chcę niczego wypożyczać, szukam ludzi, którzy przeszli przez tanie i nieco droższe DACi. Tu i ówdzie są recenzje zawodników testujących liczne DACi w cenie do 500USD, ale to nie widzę nigdzie zestawienia TANI i DROGI.

 

To tyle.

 

Przy okazji: naprawdę zdziwiłem się jakością wzmacniacza w klasie D na modułach B&O, gdzieś za 700pln. Gra to znacznie lepiej niż mój ostatnio sprzedany starutki wzmacniacz lampowy Consonance na KT88 kupiony za jakieś 5k. I na pewno nie gorzej niż wzmak liniowy kumpla za 3,5-4k jednej ze sławnych tutaj marek. W ogóle ten model muzyczny wzmaków klasy D szczególnie niskiej mocy świetnie pasuje do efektywnych kolumn. Są braki takie i śmakie, ale w rozumieniu efektywnego modelu reprodukcji rzecz jest zastanawiająca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar, ja nie miałem na uwadze 24 bitowych plików, bo wiem, że nie są lepsze jakościowo. Podobno są tylko przydatne do masteringu, bo dają większe pole manewru przy miksie. Materiał ukończony i tak wydawany jest 44.1/16. Chodziło mi wyłącznie o DSD i sprawdzenie kiedyś czy słychać różnicę. Tak przy okazji, też słucham z TIDAL HI-FI, ale czasami flaczki z dysku, ripy, których nie ma w bibliotece TIDAL.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest różnica napewno, tylko płyt nie ma zdaje się w tym formacie. Dopóki ich nie ma, warto chyba skupić sie na poprawie sprzętu do 16/44 a nie poprzestawiać na marnych kolumnach i kiepskim wzmaku i dodawać do tego Dac z dsd plus kable za tysiące. Mam na myśli oczywiscie teoretycznego audiofila.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skar, ja nie miałem na uwadze 24 bitowych plików, bo wiem, że nie są lepsze jakościowo

Kolejna teza z sufitu.

Dobrze nagrana czy zremasterowana muzyka nie mieści się w 16 bitach.

Chyba że ktoś ma chińskie kolumny i integre Cambridge Audio, i wszystko mu gra tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna teza z sufitu.

Dobrze nagrana czy zremasterowana muzyka nie mieści się w 16 bitach.

Chyba że ktoś ma chińskie kolumny i integre Cambridge Audio, i wszystko mu gra tak samo.

Trochę mi Ciebie żal rambo. Masz swojego audio Rolls Royce'a ale co z tego, jeśli większość paliw na stacjach benzynowych jest nie koszerne. Ja mam swojego budżetowego CA ale za to dostęp do milionów utworów z calego świata.

BTW. Po co wogóle wchodzisz na PC-Audio. Przecież dla audiofila sam komputer jako źródło dźwięku powinien budzić odrazę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu grałem na dac'u DIY opartym o płytkę MusicFidelity i lampy Amperex'a E88CC. Grało to u mnie w zestawieniu z JBL 250 Ti. DAC za 2kzł a kolumny za blisko 10kzł.

Byłem bardzo zadowolony z tego zestawienia. Dac'a używałem jako wsparcie dla squeezebox'a

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kolejna teza z sufitu.

Dobrze nagrana czy zremasterowana muzyka nie mieści się w 16 bitach.

Chyba że ktoś ma chińskie kolumny i integre Cambridge Audio, i wszystko mu gra tak samo.

Czy można wiedzieć, co to znaczy, ze ... Nie mieści się w 16 bitach? Jestem naprawdę ciekawy w sensie technicznym co to znaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna teza z sufitu.

Dobrze nagrana czy zremasterowana muzyka nie mieści się w 16 bitach.

Chyba że ktoś ma chińskie kolumny i integre Cambridge Audio, i wszystko mu gra tak samo.

 

No nie no, tutaj się nie zgodzę absolutnie!

Teorie o wyższości gęstych formatów nad jakością CD przy odtwarzaniu muzyki wsadzam między bajki.

Przecież to idzie mega prosto sprawdzić ile kto naprawdę słyszy (zarówno pasmo przenoszenia, jak i zakres dynamiki)

Jakość CD (44.1/16) do celów dystrybucji gotowego materiału muzycznego, będzie wystarczająca z nawiązką - do czasu aż ludzkie ucho w wyniku ewolucji nie polepszy swoich obecnie skromnych możliwości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W przypadku zestawienia możliwości odtwarzania dźwięku w formatach hi-res vs. CD kłania się zwykła matematyka.

To idzie bardzo łatwo policzyć i przetestować w domowym zaciszu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sam sprawdź, czy Ty w ogóle usłyszysz różnicę pomiędzy 16 bit a 8 bit :)

24bit w odtwarzaniu muzyki daje zakres dynamiki 144 dB, czyli można jednocześnie odtworzyć bzyczenie komara słyszalne z odległości 1m i wybuch granatu też z jednego metra :)

Po co komu taka skala przy odtwarzaniu? To jest kompletnie bezużyteczne.

Tak przy okazji przetestuj swój słuch :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie no, tutaj się nie zgodzę absolutnie!

Teorie o wyższości gęstych formatów nad jakością CD przy odtwarzaniu muzyki wsadzam między bajki.

Przecież to idzie mega prosto sprawdzić ile kto naprawdę słyszy (zarówno pasmo przenoszenia, jak i zakres dynamiki)

Jakość CD (44.1/16) do celów dystrybucji gotowego materiału muzycznego, będzie wystarczająca z nawiązką - do czasu aż ludzkie ucho w wyniku ewolucji nie polepszy swoich obecnie skromnych możliwości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W przypadku zestawienia możliwości odtwarzania dźwięku w formatach hi-res vs. CD kłania się zwykła matematyka.

To idzie bardzo łatwo policzyć i przetestować w domowym zaciszu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sam sprawdź, czy Ty w ogóle usłyszysz różnicę pomiędzy 16 bit a 8 bit :)

24bit w odtwarzaniu muzyki daje zakres dynamiki 144 dB, czyli można jednocześnie odtworzyć bzyczenie komara słyszalne z odległości 1m i wybuch granatu też z jednego metra :)

Po co komu taka skala przy odtwarzaniu? To jest kompletnie bezużyteczne.

Tak przy okazji przetestuj swój słuch :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I mnie się wydaje z domowych porównań, że o ile słyszę różnicę to w żaden sposób to nie zmienia jakości modelu, który sobie tu stworzyłem. Wyższy format nie zmienia niczego na "lepsze". Jest poprawiony odstęp od szumu i dynamika, ale nie jest to warte zachodu w żadnej mierze.

I ciągle ważne pytanie: ile wydać na przetwornik (wyobraźmy sobie tylko 16/44), żeby w tym formacie zasadniczo przewyższyć FiiO E10K, w wariancie optymalnym dla AN J /D i JJ322. I nie więcej niż trzeba.

No i który model wybrać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co nie doradzę, to koledzy z drugiego obozu /słyszących/ napiszą, że wprowadzam w błąd.

Także pytanie kieruj do "słyszących", a ja żeby nie robić zamieszania postaram się - jeżeli będę w stanie - ocenić te propozycje sprzętu pod kątem ergonomiczno-praktycznym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest różnica napewno, tylko płyt nie ma zdaje się w tym formacie.

I mnie się wydaje z domowych porównań, że o ile słyszę różnicę to w żaden sposób to nie zmienia jakości modelu, który sobie tu stworzyłem. Wyższy format nie zmienia niczego na "lepsze". Jest poprawiony odstęp od szumu i dynamika, ale nie jest to warte zachodu w żadnej mierze.

Trudno Cię zrozumieć :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przecież to idzie mega prosto sprawdzić ile kto naprawdę słyszy (zarówno pasmo przenoszenia, jak i zakres dynamiki)

 

 

Barwy, muzykalność i szybkość dźwięku też?

Zapraszamy na profil Triangle Audio Polska

www.facebook.com/TrianglePolska/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barwy, muzykalność i szybkość dźwięku też?

 

Nie, tych cech się nie zmierzy - wiadomo.

Ale te cechy dźwięku są tworzone poprzez głośnik i falę akustyczną jaka się z niego wydobywa?

 

Z resztą sprawa jest prosta.

Masz z pewnością jakieś wybitnie dobrze nagrane płyty w hi-res.

Przekonwertuj tę płytę obojętnie jakim edytorem audio do formatu CD (44.1/16)

Zainstaluj sobie wtyczkę ABX do foobar i odpal test.

Sam na własne uszy, we własnym systemie przekonasz się czy jesteś w stanie usłyszeć różnice w jakości CD a hi-res

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można wiedzieć, co to znaczy, ze ... Nie mieści się w 16 bitach? Jestem naprawdę ciekawy w sensie technicznym co to znaczy.

 

Nieskompresowana pod kątem wydania na Audio CD 16/44 dynamika np orkiestry, czyli odstęp miedzy najcichszym a najgłośniejszym dźwiękiem jest na 16 bitach zbyt mały.

W ten sam sposób, bez kompresji i masteringu nie da się zarejestrować w pełni dynamiki startującego np samolotu, po prostu bedzie przester albo najcichsze dzwięki zostaną pominięte.

 

Oczywiście DAC 32 bitowe to już tylko marketing ale nawet mierzone parametry dynamiki i szumów dla DAC 24/48 są często wyraźnie lepsze niż 16/44.

Tani sprzęt audio zachowuje się nieco podobnie jak tani sprzęt fotograficzny. Brakuje dynamiki, głębi na czym ogromnie traci realność przekazu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet Telarc nie zrobił nagrania które by wykorzystało możliwości formatu 16 bit w całości, robili najwyżej 60dB absolutnego DR. Już tyle powoduje że nagranie jest niepraktyczne, bo słabo reaguje na regulację głośności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno Cię zrozumieć :-)

Wyobraź sobie dziewczynę, którą bardzo lubisz i w zasadzie wszystko Ci w niej odpowiada. I pewnego dnia ona robi sobie niecodzienną fryzurę. To da się zrozumieć chyba?:) I dokładnie tak jest z porównaniem udanego modelu dźwięku i tego samego modelu z nieco zmodyfikowaną sceną i nieco poprawioną mikrodynamiką. Nie widzę kłopotu z tym wywodem. Nie warto się męczyć ale i nie przeszkadza.

 

Nieskompresowana pod kątem wydania na Audio CD 16/44 dynamika np orkiestry, czyli odstęp miedzy najcichszym a najgłośniejszym dźwiękiem jest na 16 bitach zbyt mały.

W ten sam sposób, bez kompresji i masteringu nie da się zarejestrować w pełni dynamiki startującego np samolotu, po prostu bedzie przester albo najcichsze dzwięki zostaną pominięte.

 

Oczywiście DAC 32 bitowe to już tylko marketing ale nawet mierzone parametry dynamiki i szumów dla DAC 24/48 są często wyraźnie lepsze niż 16/44.

Tani sprzęt audio zachowuje się nieco podobnie jak tani sprzęt fotograficzny. Brakuje dynamiki, głębi na czym ogromnie traci realność przekazu.

Wydaje mi się, że ten opis jest trochę zbyt intuicyjny. Rozumiem, że to techniczny dyskurs: 16 czy 24 bity; i tutaj znalazłem wyjaśnienie właśnie natury technicznej, z którego nie wynika jakaś dramatyczna zmiana jakości. Tylko, że to za mało, żeby wyczyniać zmiany w systemie za powiedzmy 3k i dręczyć się szukaniem, kupowaniem i przechowywaniem plików tego typu. W skrócie - jeśli model reprodukcji dźwięku w domu działa i w dodatku ma się dostęp do milionów utworów w 16/44 nie widzę powodu do zmian.

 

Link do wątku (długi, ale zaczyna się dokładnie takim wykładem jak bym się spodziewał).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tekst po angielsku i zdaje się przez inżyniera z branży. Warto się pomęczyć.

 

Barwy, muzykalność i szybkość dźwięku też?

Co to jest szybkość dźwięku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że to techniczny dyskurs: 16 czy 24 bity

 

Cała dynamika jak jest nam potrzebna mieści się chyba dokładnie w 18 bitach dla nagrań muzycznych, ale zapewne 99% nagrań zmieści się w 16.

 

Nie wiem czy przy sprzęcie za 3kzł jest się o co bić, bo taki sprzęt nakłada własnie na dynamikę takie ograniczenia że chyba nie ma co. Na szybkość też a raczej prędkość narastania o czym pewnie pisał sklep Rafko.

Jak idę pobiegać, ze słuchawkami i telefonem, to zupełnie nie wnikam w takie rzeczy, ale na na domowym sprzęcie słuchanie np mp3 zawsze zostawia mi jakiś niedosyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie dziewczynę, którą bardzo lubisz i w zasadzie wszystko Ci w niej odpowiada. I pewnego dnia ona robi sobie niecodzienną fryzurę. To da się zrozumieć chyba?:) I dokładnie tak jest z porównaniem udanego modelu dźwięku i tego samego modelu z nieco zmodyfikowaną sceną i nieco poprawioną mikrodynamiką. Nie widzę kłopotu z tym wywodem. Nie warto się męczyć ale i nie przeszkadza.

 

Bez urazy Oskar. Z Twoich wpisów nie mogłem wywnioskować czy 16 i 24 robi różnicę, bo do mnie napisałeś że na pewno jest a dla BeatX, że zgadzasz się z nim, czyli że nie :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy Oskar. Z Twoich wpisów nie mogłem wywnioskować czy 16 i 24 robi różnicę, bo do mnie napisałeś że na pewno jest a dla BeatX, że zgadzasz się z nim, czyli że nie :-)

Zero urazy. Problem ceny. I tak, zatem, i nie. Różnica jest bez wątpienia, ale nie warta zachodu. C'est ca. Nie ma co męczyć tematu skoro nie ma nikogo, kto zaczynał od tanich (ale nowych DAC) i skończył na czymś w okolicach 1000USD. Nie mniej dzięki za udział.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała dynamika jak jest nam potrzebna mieści się chyba dokładnie w 18 bitach dla nagrań muzycznych, ale zapewne 99% nagrań zmieści się w 16.

 

Nie wiem czy przy sprzęcie za 3kzł jest się o co bić, bo taki sprzęt nakłada własnie na dynamikę takie ograniczenia że chyba nie ma co. Na szybkość też a raczej prędkość narastania o czym pewnie pisał sklep Rafko.

Jak idę pobiegać, ze słuchawkami i telefonem, to zupełnie nie wnikam w takie rzeczy, ale na na domowym sprzęcie słuchanie np mp3 zawsze zostawia mi jakiś niedosyt.

 

Rozumiem, że kolega jest całkowicie pewien, że DAC za 1000USD będzie całkowicie rozróżnialny w kategoriach lepszy-gorszy od tego za 2000$ i za 3000$ na próbce dajmy na to 10 osób w ślepym teście ABX? Chętnie dowiem się, gdzie majaczy na horyzoncie DAC, który niczego nie ogranicza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że kolega jest całkowicie pewien, że DAC za 1000USD będzie całkowicie rozróżnialny w kategoriach lepszy-gorszy od tego za 2000$ i za 3000$ na próbce dajmy na to 10 osób w ślepym teście ABX? Chętnie dowiem się, gdzie majaczy na horyzoncie DAC, który niczego nie ogranicza.

Wiesz, że ja chętnie wziął bym udział w takim teście, tylko nie mam możliwości. Chciałbym z ciekawości posłuchać High-end'u i poddać się takiemu testowi, żeby oddać lub nie honory dla audiofilów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że kolega jest całkowicie pewien, że DAC za 1000USD będzie całkowicie rozróżnialny w kategoriach lepszy-gorszy od tego za 2000$ i za 3000$ na próbce dajmy na to 10 osób w ślepym teście ABX? Chętnie dowiem się, gdzie majaczy na horyzoncie DAC, który niczego nie ogranicza.

 

Tyle co ja słuchałem, to DAC do 1000zł to jest piasek na wyższej średnicy i górze, mizerna kontrola basu, przestrzeń dookoła kolumn. Takie DAC jak VDAC od Musical Fidelity czy DAC MAGIC od Cambridge Audio to jest po prostu szkoda czasu.

Dac za 2000zł to już jest na prawdę miło ale oznak hajendu jeszcze nie ma.

Dac za 4000zł, tu już jest jeszcze lepiej, poprawia się jeszcze wyraźnie względem tańszych dynamika i skraje pasma oraz oczywiście rozdzielczość.

Droższe DAC to już robi się ciężko by je rozróżniać, ten z lampką na wyjście bedzie grał dla mnie zawsze jakoś fajniej, mimo że lampka = zniekształcenia i harmoniczne ale to daje takiej fajnej nie mierzalnej magii.

Nie słuchałem za bardzo DACów za więcej jak 7000zł.

W moim systemie nie warto by było taki element umieścić. Lepszy rezultat uzyskałem inwestując z kable ostatnio. Japońskie Oyaide jako sygnałowe i głośnikowe. Ja i kilku moich kolegów doznaliśmy szoku, jak duża to była zmiana na plus.

 

Miałem np Audio GD za 4000zł i to było dla mnie wszystko co trzeba.

Teraz mam Nuforce ale jest porównywalny ogólnie brzmieniowo.

 

Docelowo chce coś symetrycznym wyjście lampowym, pewnie kupie jakieś DIY.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tyle co ja słuchałem, to DAC do 1000zł to jest piasek na wyższej średnicy i górze, mizerna kontrola basu, przestrzeń dookoła kolumn. Takie DAC jak VDAC od Musical Fidelity czy DAC MAGIC od Cambridge Audio to jest po prostu szkoda czasu.

Dac za 2000zł to już jest na prawdę miło ale oznak hajendu jeszcze nie ma.

Dac za 4000zł, tu już jest jeszcze lepiej, poprawia się jeszcze wyraźnie względem tańszych dynamika i skraje pasma oraz oczywiście rozdzielczość.

Droższe DAC to już robi się ciężko by je rozróżniać, ten z lampką na wyjście bedzie grał dla mnie zawsze jakoś fajniej, mimo że lampka = zniekształcenia i harmoniczne ale to daje takiej fajnej nie mierzalnej magii.

Nie słuchałem za bardzo DACów za więcej jak 7000zł.

W moim systemie nie warto by było taki element umieścić. Lepszy rezultat uzyskałem inwestując z kable ostatnio. Japońskie Oyaide jako sygnałowe i głośnikowe. Ja i kilku moich kolegów doznaliśmy szoku, jak duża to była zmiana na plus.

 

Miałem np Audio GD za 4000zł i to było dla mnie wszystko co trzeba.

Teraz mam Nuforce ale jest porównywalny ogólnie brzmieniowo.

 

Docelowo chce coś symetrycznym wyjście lampowym, pewnie kupie jakieś DIY.

 

Nie mogę teraz znaleźć, ale jakiś ofiarny uczestnik forum dyskusyjnego gdzieś tam w świecie zebrał od kolegów chyba z 10-15 może i więcej DACów w cenie bodaj do naszych 2-3k. Wątek był długi i bardzo staranny. Wnioski z tych porównań prawie nie dały różnic, z użyciem jakichś ekstremalnie drogich słuchawek.

 

Chodzi za mną ten tekst i jakoś nie mogę sie zdecydować czy 2k zamyka sprawę dla toru za c. 25k. Swoją drogą, używam kabli z mediamarkt i jestem bardzo zadowolony,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioski z tych porównań prawie nie dały różnic, z użyciem jakichś ekstremalnie drogich słuchawek.

 

Ponoć na słuchawkach nie słychać różnic..

Nie wiem, może ja mam za słabe (za tanie) słuchawki? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ponoć na słuchawkach nie słychać różnic..

Nie wiem, może ja mam za słabe (za tanie) słuchawki? :)

 

Zdaje sie, ze mamy tu wojnę miedzy słyszącymi wszystko i tych głuchych. Nie ma siły: części mechaniczne brzmią jak cholera - kolumny, gramofony, wkładki gramofonowe, napędy cd, itp. Przyzwoite i dopasowane wzmaki oraz kable, a i zdaje się Daki jakoś nie chcą mi sie różnic w sposób uzasadniający wydatki, pod warunkiem, ze całość modelu reprodukcji jest po prostu udany,

 

Jestem człowiekiem środka, a ludziska takie podgorączkowymi bywają, przy zakupach szczególnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nieskompresowana pod kątem wydania na Audio CD 16/44 dynamika np orkiestry, czyli odstęp miedzy najcichszym a najgłośniejszym dźwiękiem jest na 16 bitach zbyt mały.

W ten sam sposób, bez kompresji i masteringu nie da się zarejestrować w pełni dynamiki startującego np samolotu, po prostu bedzie przester albo najcichsze dzwięki zostaną pominięte.

Mozesz podac przyklad DACa, ktory ma dynamikę 24bit? Albo inaczej., przyklad kosci, gdzie producent podaje, ze DAC jest w stanie odtworzyc dźwięk z dynamiką 24bit? Otoz drogi kolego tzw. DACi 32 bitowe potrafią jedynie przyjąć strumień 32bit, a ich dynamika konczy się w najlepszym przypadku gdzies na dwudziestym bicie. Jest tez cala masa sprzetow wielibitowych, ktore nie wykorzystują nawet 16bit. Pozostale bity zwyczajnie giną w szumie, o ile w ogole nagranie ma rzeczywiście dynamikę ponad 16 bit, czyli jak dobrze liczę 96dB. Tyle tytułem hi-res.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam wpisy, że nie słychać różnicy pomiędzy dac'ami to krew mnie zalewa :) Panowie, więcej słuchajcie a mniej pie***cie ;-) Ja przerzuciłem naprawdę sporo daców, firmowych, diy. Różnice często są na tyle znaczące, że ciężko zrobić krok wstecz. Daci diy są mega dobrą alternatywą np. AD1865 to jeden z moich ulubionych. Jednak zrobić dobrze daca diy to też nie jest łatwe. Ludzie składają "jakoś", a potem nie słyszą różnic.. Poza tym sprawdzanie czy słychać np. daci na posiadanym systemie nie musi być w żaden sposób wymierne. Są zestawy, na których nie słychać zmian bo jeden z elementów jest zbyt wąskim gardłem. Trzeba dużo przerobić, żeby przekonać się co nim jest.. i dlaczego :-) To jest dopiero praca domowa do odrobienia, dla niektórych na wiele lat :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.