Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  49 członków

Verictum Klub

Gość NEWNEW
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

Do niedawna byłem sceptykiem jeśli chodzi o kierunkowość i wpływ bezpiecznikow na dźwięk.

Wszystko się zmienilo gdy kolega porzyczyl mi SynergisticResearch black.

Dla zainteresowanych moja recenzja na audiogon:

https://forum.audiogon.com/discussions/the-new-synergistic-research-blue-fuses?lastpage=true&page=56#1798381

Jako ze mam dość analityczny system i czytałem ze verictum gra srednica postanowiłem dac szanse polskiemu producentowi.

 

Ponizej opis mojego spotkania z X-fuse:

* Bezpiecznik wygrzałem 50h,

* Przedwzmacniacz przed testem (Suprate Chenin II ) gral 6h na bezpieczniku Create Audio, który jest dla mnie punktem odniesienia.

 

Kierunek A.

Gralem nim około 1h i zaczalem krytyczny odsłuch.

Wyraznie ma magiczny srodek glosy ludzie sa wybitnie wyeksponowane na pierwszym planie, przykuwają uwagę, wszystko inne jest jakby nieważne, wrazenie ze siadla dynamika i bas.

Srodek jest jednak magiczny na prostych plytach z wokalem i nie wielka iloscia instrumentow to die for. Magia panie magia. Po chwilowej euforii slucham więcej kawalkow.

Euforia opada gdy  na audiofilskiej plycie z fortepianem wyraznie sluchac ze pewne części pasma sa wyraznie podbite jakby oswietlone reflektorem reszta ginie jest matowa nie przyciąga uwagi.

Tez magniczne plyty wloskiej wytworni  fone wyraznie slychac ze ginie bogactwo wybrzmien, wiec decyduje po 50min odsłuchu ze jednak to chyba nie jest wlasciwy kierunek.

 

Kierunek B

Chwile grzania i wyraznie slychac ze jest to wyrównany kierunek nie ma już wyeksponowanego srodka ani zadnego innego zakresu, zadnej magii na pierwszy rzut oka. Niby przypomina brzmieniem Create Audio.

Wyrownane OK w sumie nie ma co więcej pisać gdyby nie pewien szczegol, gra wyraznie dużo glosniej, nie wiem jak to możliwe ale każdy kawalek jest glosniejszy bardziej wyraźny pelniejszy.

 

Wiec przelaczam do punktu odniesienia , zdecydowanie ciszej, jakby mniej wyraznie ale podobnie. W sumie wieksza roznice straty odczulem po powrocie do Create Audio niz przyrostu gdy zmienilem na X-fuse.

Taka myśl mi przychodzi do glowy (zakładam mentalnie ze jest ciszej co najmniej  5dB wiec mierze na kilku plytach miernikiem SPL z AudioTools na moim iPad 61db dla plyty A i 69.3 dB dla plyty B. Spodziewam się wartości na verictum 66dB i 75dB.

 

Ale w miedzyczasie raz jeszcze wracam do kierunku A

Jak poprzednio magiczny wyeksponowany srodek. Ale kosztem innych zakresow. Wiec powtarzalne.

 

Wracam do kierunku B ale tym razem mierze na tych samych plytach miernikiem i mam SPL 60,7 db dla plyty A i 69,7 db dla plyty B. Wiec zakladajac blad pomiarowy apki audiotools mam ta sama glosnosc. Jakies jaja przecież slysze wyraźnie ze jest dużo glosniej, to nie jest subtelna roznica ! Nie wydaje mi się. Jest dużo glosniej.

 

Nagle mnie oswieca to mikrodynamika. Ten bezpiecznik w kierunku B zmienia mikrodynamike, testuje więcej plyt, teraz można ich sluchac przy niższej glosniosci 10:00 na pre podczas gdy na Create Audio były przy tej glosniosci bez wyrazu plaskie martwe zaczynaly orzywac dopiero kolo 11:30.

Wiec bezpiecznik zostaje. Miałem co prawde nadzieje ze poprawi PRAT albo choć dynamikę czy bas ale nie w moim przypadku, ale za 350zl tak duza poprawa mikrodynamiki to tez niezły deal.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Watpliwosci odnosnie kabla Demiurg.

Kiedys bralem udzial z wieksza grupa audiofili w testach porownawczych przewodow zasilajacych i ich wplywu na CDP (Audio Aero Capitole mkII) ku naszemu sporemu zaskoczeniu roznice byly wieksze niz zmiany DAC-ow (tez testowalismy) .

Dotarlo do nas ze kablem sieciowy nalezy traktowac jako komponent a nie tweak.

Testowalismy jakies tanie kable (graly naprawde zle), z lepszych  Shunyata Alpha Ztron Digital (1kUSD) oraz Acrolink 7300.

Poprawa nasycenia barw i realnosci poziomu emocji z Shunyata byla tak znaczna ze powrot do odsluchu bez niej juz nie byl mozliwy.

Kolejny minimalny przyrost jakosci byl przy Acrolink 7300.

Sa oczywiscie duzo lepsze kable sieciowe jak Acrolink 9500 Shunyata Sigma czy kable Tary. Wszystkie one sa o wiele tansze niz Demiurg.

Zastanawiam sie skad tak absurdalna cena mlodego polskiego producenta. Koszty pracy czy zycia w Polsce sa o wiele nizsze niz w USA czy Japonii. 35000zl w Polsce to proporcjonalnie do naszych zarobkow 35000USD w USA.

Czy ten kabel jest naprawde lepszy niz topowe kable Acrolinka, Tary , Shunyaty. Porownywal ktos ?

Nie mialem okazji sluchac topowej  sieciowki Tary w moim systemie, ale mialem okazje sluchac Omege i Zero interkonekty tej firmy i niczego co by sie choc zblizylo to tego poziomu wyrafinowania u mnie jeszcze nie slyszalem (a rozne cuda znajomi przynosili).

 

Czy naprawde Demiurg jest tak dobry czy horendalnie przewartosciowany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, nikaudio napisał:

Nie mialem okazji sluchac topowej  sieciowki Tary w moim systemie, ale mialem okazje sluchac Omege i Zero interkonekty tej firmy i niczego co by sie choc zblizylo to tego poziomu wyrafinowania u mnie jeszcze nie slyszalem (a rozne cuda znajomi przynosili).

 

Czy naprawde Demiurg jest tak dobry czy horendalnie przewartosciowany ?

Może lepiej zadzwonić do producenta i wypożyczyć.Ja tak zrobiłem i w moim systemie grają ARBITRY.

WADIA 860 , ROTEL RHB 10 (MICHI) KOLUMNY YB AUDIO,VERICTUM .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam wiary ze mlody producent jest w stanie zrobic cos co bije na glowe firmy z dziesiatkami lat doswiadczen czegos co ma dziesiatki recenzji w prestizowych magazynach (czesc pewnie kupione ale nie wszystkie) i doslownie setki recenzji urzytkownikow. Wiecej czegos co jest o wiele drozsze niz najbardziej uznane marki najbardziej uznanych producentow. Bywajac co roku na AS w W-wie mialem okazje nie piec ale dziesiec razy sluchac wyroby polskich startupow, czesto cena z kosmosu na poziomie topowych uznanych od 20 lat amerykanskich czy szwajcarskich producentow przy jakosci naprawde przecietnej.

Typowy model marketingowy na zachodzie zaczynamy od taniich prostych konstrukcji, potem robimy po 5 latach gdy okrzepniemy na rynku cos sredniego gdy docenione i okrzepiniemy w midendzie, po 20 latach robimy cos w high-endzie i tez nie kazda firma. W Polsce widze ciekawostke pierwszy wyrob nieznanej firmy i od razy cena z ultra high-endu bez zadnej historii producenta. Czesto producent z nikad ktory wszystko wie lepiej bez 30-letniej bazy doswiadczen. Niesamowite nie przestaje mnie to zdumiewac.

Wiec wole w cemno kupic urzywana Tare za 1/3cia ceny widzac ze to zagra niz stawiac na nieznanego konia. Dlatego z czystej ciekawosci pytam tych co juz kupili Demiurga (zakladam ze sa tacy) czy porownywali go z topowymi kablami Acrolinka, Tary (Evolution tyle kosztuje top of the top), Shunyaty Signa (wielokrotnie tanszy) etc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.12.2019 o 09:45, nikaudio napisał:

Dlatego z czystej ciekawosci pytam tych co juz kupili Demiurga (zakladam ze sa tacy) czy porownywali go z topowymi kablami Acrolinka, Tary (Evolution tyle kosztuje top of the top), Shunyaty Signa (wielokrotnie tanszy) etc. 

Czy twoim zdaniem kolego ktoś za takie pieniądze kupuje coś w ciemno bez porównań i odsłuchów w swoim systemie??

WADIA 860 , ROTEL RHB 10 (MICHI) KOLUMNY YB AUDIO,VERICTUM .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odwracajmy pytania, 13.12.2019 zapytalem czy ktos porownal Verictum do topowych kabelkow jak: Shunyata Sigma, Tara Cobalt, Evolution, Acrolink 9500, Kraken stage 3, Synergistic Research ktorys z wyzszych modeli, zeby wymienic bardziej znane. Z ktorym konkretnie i w ktorym aspekcie brzmienia byl lepszy Verictum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie porownan, wczoraj paru dojrzalych (25lat doswiadczenia zarowno pro jak i hobbystycznego) porownywalismy butikowy pre (bardzo wybitny) z innym pre (bedzie na dniach recjenzja w Hifi Muyzka nie zdradze nazwy). Przy okazji jeden z audiobuddies przyniosl kable Acrolink 7100 i zupelnie nieznane mi bazodrut Mystic. Jako baseline przyjelismy moj Shunyata Alpha Ztron Digital wpiety a Aurender N10. Acrolink jest z podobnego pulapu cenowego co Shunyata , Bazodrut wyglada na drog najmasywniejszy ze wszystkich kabli nie sprawdzalem ceny aby z ciekawosci ocenic z czym mamy do czynienia nie majac zadnych oczekiwan ktore mymusza znajomosc ceny. 

Komilacja naszych zgodnych wrazen.

Test 1. Shunyata - znana nam od lat, ciemne tlo, bogactwo wybrzmien, duza plynnosc, srednia dynamika i bas, gleboka scena

Test 2. Bazodrut - duze rozczarowanie, bardzo proste halasliwe granie, zginela cala magia na srednicy, splaszczenie sceny, rozczarowanie

Test 3. Nieco mniejsze bogactwo wybrzmien niz w Shunyacie ale kabel z klasa, moze wiecej basu, ale zbyt duze uspokojenie dzwieku, sprawdzilby sie super w bardziej agresywnym systemie.

ALe jest to bardzo zalezne od systemu, bo wlasciciel kabla w swoim systemie ma inne odczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.12.2019 o 14:42, nikaudio napisał:

ALe jest to bardzo zalezne od systemu, bo wlasciciel kabla w swoim systemie ma inne odczucia.

Dlatego pisałem żeby wypożyczać i słuchać w swoich systemach  .

 

WADIA 860 , ROTEL RHB 10 (MICHI) KOLUMNY YB AUDIO,VERICTUM .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
W dniu 11.12.2019 o 10:22, nikaudio napisał:

Witam wszystkich,

Do niedawna byłem sceptykiem jeśli chodzi o kierunkowość i wpływ bezpiecznikow na dźwięk.

Wszystko się zmienilo gdy kolega porzyczyl mi SynergisticResearch black.

Dla zainteresowanych moja recenzja na audiogon:

https://forum.audiogon.com/discussions/the-new-synergistic-research-blue-fuses?lastpage=true&page=56#1798381

Jako ze mam dość analityczny system i czytałem ze verictum gra srednica postanowiłem dac szanse polskiemu producentowi.

 

Ponizej opis mojego spotkania z X-fuse:

* Bezpiecznik wygrzałem 50h,

* Przedwzmacniacz przed testem (Suprate Chenin II ) gral 6h na bezpieczniku Create Audio, który jest dla mnie punktem odniesienia.

 

Kierunek A.

Gralem nim około 1h i zaczalem krytyczny odsłuch.

Wyraznie ma magiczny srodek glosy ludzie sa wybitnie wyeksponowane na pierwszym planie, przykuwają uwagę, wszystko inne jest jakby nieważne, wrazenie ze siadla dynamika i bas.

Srodek jest jednak magiczny na prostych plytach z wokalem i nie wielka iloscia instrumentow to die for. Magia panie magia. Po chwilowej euforii slucham więcej kawalkow.

Euforia opada gdy  na audiofilskiej plycie z fortepianem wyraznie sluchac ze pewne części pasma sa wyraznie podbite jakby oswietlone reflektorem reszta ginie jest matowa nie przyciąga uwagi.

Tez magniczne plyty wloskiej wytworni  fone wyraznie slychac ze ginie bogactwo wybrzmien, wiec decyduje po 50min odsłuchu ze jednak to chyba nie jest wlasciwy kierunek.

 

Kierunek B

Chwile grzania i wyraznie slychac ze jest to wyrównany kierunek nie ma już wyeksponowanego srodka ani zadnego innego zakresu, zadnej magii na pierwszy rzut oka. Niby przypomina brzmieniem Create Audio.

Wyrownane OK w sumie nie ma co więcej pisać gdyby nie pewien szczegol, gra wyraznie dużo glosniej, nie wiem jak to możliwe ale każdy kawalek jest glosniejszy bardziej wyraźny pelniejszy.

 

Wiec przelaczam do punktu odniesienia , zdecydowanie ciszej, jakby mniej wyraznie ale podobnie. W sumie wieksza roznice straty odczulem po powrocie do Create Audio niz przyrostu gdy zmienilem na X-fuse.

Taka myśl mi przychodzi do glowy (zakładam mentalnie ze jest ciszej co najmniej  5dB wiec mierze na kilku plytach miernikiem SPL z AudioTools na moim iPad 61db dla plyty A i 69.3 dB dla plyty B. Spodziewam się wartości na verictum 66dB i 75dB.

 

Ale w miedzyczasie raz jeszcze wracam do kierunku A

Jak poprzednio magiczny wyeksponowany srodek. Ale kosztem innych zakresow. Wiec powtarzalne.

 

Wracam do kierunku B ale tym razem mierze na tych samych plytach miernikiem i mam SPL 60,7 db dla plyty A i 69,7 db dla plyty B. Wiec zakladajac blad pomiarowy apki audiotools mam ta sama glosnosc. Jakies jaja przecież slysze wyraźnie ze jest dużo glosniej, to nie jest subtelna roznica ! Nie wydaje mi się. Jest dużo glosniej.

 

Nagle mnie oswieca to mikrodynamika. Ten bezpiecznik w kierunku B zmienia mikrodynamike, testuje więcej plyt, teraz można ich sluchac przy niższej glosniosci 10:00 na pre podczas gdy na Create Audio były przy tej glosniosci bez wyrazu plaskie martwe zaczynaly orzywac dopiero kolo 11:30.

Wiec bezpiecznik zostaje. Miałem co prawde nadzieje ze poprawi PRAT albo choć dynamikę czy bas ale nie w moim przypadku, ale za 350zl tak duza poprawa mikrodynamiki to tez niezły deal.

pozdr

Mam podobne odczucia co do x, za bardzo wypycha średnicę w pozycji A, w pozycji B jest równiejszy, jest wyrafinowany to na pewno, trochę brakuje dynamiki, jestem ciekaw wersji x2, podobno bardziej przestrzenna i trochę jaśniejsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

 

On 11/11/2019 at 3:13 PM, arr said:

Witam, 

Panowie czy ktoś próbował owe bezpieczniki z krellem? Czy by sie nadawały? Mam wrażenie, że wiekszość ich używa do lampy. Obawiam sie, że przy bardzo jasnym i detalicznym krellu może być gorzej. 

 

Ja mam X-Fusa w pre KCT Krella...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem raczej o wzmaku. I jak się aplikuje wersja skórzana? Czy da się potem wyjać bezpiecznik? 

Przy okazji, na zagranicznym forum ktoś opisywał synergistic research orange. Podobno znaczna poprawa względem blue. Jak piszą na prawdę duży skok jakościowy. 

Bardziej ciepły. W naszej dystrybucji widziałem, że mają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, arr said:

Myślałem raczej o wzmaku. I jak się aplikuje wersja skórzana? Czy da się potem wyjać bezpiecznik? 

Przy okazji, na zagranicznym forum ktoś opisywał synergistic research orange. Podobno znaczna poprawa względem blue. Jak piszą na prawdę duży skok jakościowy. 

Bardziej ciepły. W naszej dystrybucji widziałem, że mają. 

W moim FPB-400cx jest zbyt dużo bezpieczników w podsekcjach, żebym sobie pozwolił na eksperymentowanie - a głowny bezpiecznik jest automatyczny, więc...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w cd wyjąłem x fusa i wstawiłem na chwilę ahp miedzianego, ahp suchotnik straszny, kiepska średnica, x fuse ma genialną, naturalną średnicę, głosy bardzo sugestywne, brakuje mi trochę na nim dynamiki, gdyby było jej więcej byłby ten x naprawdę genialny, ale jak komuś zależy na średnicy to strzał w 10

Na zmostkowanym drucikiem to dopiero jest dynamika, ale... nie mogę się przełamać?

Edytowane przez gabler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Stream napisał:

Straszny frajer ze mnie. Chcąc osiągnąć taką poprawę kupiłem lepszy wzmacniacz i poprawiłem akustykę pomieszczenia. A wystarczyło kupić bezpiecznik...

Kurcze ja też parę miesięcy temu kupiłem wzmacniacz, tylko z akustyką stoję w miejscu i nic nie poprawiłem. ???

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie tym razem juz po aplikacji x-fusa w mojej koncowce mocy krella. Główne bezpieczniki zostawiłęm aucharmy gold. Niestety te większe verictum ma sporo droższe od standardowych, zatem wymieniłem na próbę jeden ze środka. Troche było strachu gdyz końcówka nie ma soft startu. Faktycznie produkt ten jest rewelacyjny. Mi to przypomniało 'pradawną zmiane' kiedy to od kolegi pożyczyłem wtedy jeszcze pierwszą wersje albedo air II głośnikowca. Faktycznie kierunkowość ma duże znaczenie. Podpatrując jednak zagraniczne fora zrobiłem taki ala przedłużacz w którym umieściłem 2 gniazda na bezpieczniki i zostawiłem na 2, 3 dni verictumy.

Zmiana kolosalna. Najbardziej chyba barwa mi się podoba i sposób prezentacji basu. Odwrócenie bezpiecznika spowodowało utrate wszystkiego co mi się w nich podoba. Wysęła się średnica do przodu oraz zredukował się bas, kompletny brak tych pięknych wybrzmień. Pierwszy raz trafiłem od razu w dobry kierunek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...
W dniu 22.03.2020 o 11:23, arr napisał:

Główne bezpieczniki zostawiłęm aucharmy gold.

Lepsze są Aucharmy nano black (red za bardzo rozjasniają) za jeszcze w miarę rozsądną cenę..

 

W dniu 22.03.2020 o 11:23, arr napisał:

Odwrócenie bezpiecznika spowodowało utrate wszystkiego co mi się w nich podoba. Wysęła się średnica do przodu oraz zredukował się bas, kompletny brak tych pięknych wybrzmień.

Dokładnie tak jest. U mnie najlepsze zestawienie soniczne (testowane kilka lat temu) to x do daca i x2 do wzmacniacza (nie odwrotnie)

Kupię Exposure xxviii (28) poweramp dual mono 🇬🇧 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.03.2020 o 11:23, arr napisał:

Witam ponownie tym razem juz po aplikacji x-fusa w mojej koncowce mocy krella. Główne bezpieczniki zostawiłęm aucharmy gold. Niestety te większe verictum ma sporo droższe od standardowych, zatem wymieniłem na próbę jeden ze środka. Troche było strachu gdyz końcówka nie ma soft startu. Faktycznie produkt ten jest rewelacyjny. Mi to przypomniało 'pradawną zmiane' kiedy to od kolegi pożyczyłem wtedy jeszcze pierwszą wersje albedo air II głośnikowca. Faktycznie kierunkowość ma duże znaczenie. Podpatrując jednak zagraniczne fora zrobiłem taki ala przedłużacz w którym umieściłem 2 gniazda na bezpieczniki i zostawiłem na 2, 3 dni verictumy.

Zmiana kolosalna. Najbardziej chyba barwa mi się podoba i sposób prezentacji basu. Odwrócenie bezpiecznika spowodowało utrate wszystkiego co mi się w nich podoba. Wysęła się średnica do przodu oraz zredukował się bas, kompletny brak tych pięknych wybrzmień. Pierwszy raz trafiłem od razu w dobry kierunek ?

A dla mnie i po konsultacji z producentem kierunek mam taki, z bardziej wypchniętą średnicą, uważany za ten prawidłowy. 

W drugą stronę po kilku dniowym wygrzewaniu grało to z wycofanymi wokalami i mniejszym nasyceniem. 

Dużo zależy od urządzenia i preferencji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, gabler napisał:

A dla mnie i po konsultacji z producentem kierunek mam taki, z bardziej wypchniętą średnicą, uważany za ten prawidłowy. 

W drugą stronę po kilku dniowym wygrzewaniu grało to z wycofanymi wokalami i mniejszym nasyceniem. 

Dużo zależy od urządzenia i preferencji. 

Oba kierunki mają swoje zalety i wady. Jakby do 'nieprawidłowego'' dodać nasycenie i barwę średnicy, to byłoby to dopełnieniem końcowego efektu. Dla mnie nie do przyjęcia są wady kierunku z bogatą średnicą.

Ta recenzja jest najbliższa prawdy, gdzie autor w delikatny sposób, ale jednak ujawnił pewne minusy..

https://audiolife.pl/verictum-technologia-x/

 

Kupię Exposure xxviii (28) poweramp dual mono 🇬🇧 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Od wczoraj używam bezpiecznika Verictum w CD Docet Lector. Wcześniej był Padis, potem Furutech, Supreme. Furutech'i stawiał bym na jednym miejscu z Supreme. No chyba że Cooper bo te odrobinę ocieplają. I w sumie nie spodziewałem się już większego przełomu. Ale to co zaprezentował Verictum (ten czerwony) przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Dźwięk po prostu został "wyczyszczony z brudów" a niskie (kotły, kontrabas) które w przypadku Supreme lekko "się ciągnęły" teraz zabrzmiały jeszcze dobitniej, szybciej z lepszą kontrolą. Nawet koncert smyczkowy czy trąbki (choć ich nie lubię) teraz słucha się z przyjemnością.

Jeśli chodzi o kierunkowość - na razie nie sprawdzałem choć nie wiem czy reszta sprzętu jest na tyle dobra żeby wychwycić różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.