Klub Fezz Audio

[Gość]

Działajcie Panie i Panowie. Cel jest tylko jeden - POMOC DZIECIAKOM!

 

Zacna idea. Godna naśladownictwa.

 

Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)

[Fezz Audio Maciej]

Ciągły dylemat. Jakie lampy w Silver Lunie będą optymalne w naszym systemie?

Wszystko wyjaśnia blog Audiofezzowanie.pl :

http://audiofezzowanie.pl/zamienniki-lamp-do-silver-luny/

Zapraszam do lektury.

[Rubcio]

Zapraszam do lektury.

 

Bardzo interesujące podejście do tematu. Bez zbędnych informacji, konkretnie, tak jak powinno się pisać.

[nigel]

Kolejne sukcesy za granicą :)

Bardzo jestem ciekaw zestawienia MC z HB które porwało wszystkich słuchaczy. Jutro odwiedzę znajomego i porównam brzmienie Mira Ceti vs Leben cs300f na jego hb P3ESR będzie też Spendor 3/1. Ktoś testował takie zestawienie ?

http://www.audiostereo.pl/fezz-audio-docenione-w-szwecji_138609.html/page__hl__mira+ceti

[Waluch]

Jutro odwiedzę znajomego i porównam brzmienie Mira Ceti vs Leben cs300f na jego hb P3ESR będzie też Spendor 3/1.

 

Testowałeś ? Jak wrażenia ?

[micol1]

Wszystko fajnie! Chwalą się sukcesami! Wzmacniacze grają fajnie. Robią dobrą robotę polskiej scenie hi-fi.

Niech mój głos wrzuci tu łyżkę dziegciu. Kupiłem wzmacniacz Fezz Audio Titania. I naprawdę - chwalę sobie jego dźwięk. Wygląd (choć tabliczka odpadła - pewnie od temperatury) też jest w porządku. Lampy nastrojowo świecą. Więc póki działa - jest ok.

No właśnie - od 2 lat odsyłałem go do producenta już 3 razy. I teraz chyba będzie trzeba wysłać - 4 raz! Albo mam ogromnego pecha, albo coś jest nie tak, z jego wykonaniem. Raz prądy startowe przepalały bezpieczniki. Potem spaliła się lampa (poszedł ogień z dołu wzmacniacza). Następnie prądy na lampie były o takich wartościach, że producent mi nie wierzył (dopóki nie wysłałem zdjęcia). Okazało się, że poszedł jakiś rezystor.

Teraz znowu przepala wszystkie bezpieczniki (tym razem już zwłoczne, zaproponowane przez producenta). Powoli tracę cierpliwość.

Kiedy gra jest fajnie. Kiedy coś się sypie - to znowu trzeba pakować, jeździć, wysyłać i czekać. Szkoda słów

[Silver_85]

Pamiętam jak swojego czasu chłopaki z forum zwracali uwagę na powiedzmy średnią jakość (estetykę) montażu to było oburzenie , że to nie ma znaczenia, że się czepiają, ważne , że gra ładnie. Jak widać montaż ma też znaczenie dla bezawaryjności i bezpieczeństwa szczególnie w lampowcach.

 

micol1 wysyłaj do skutku może w końcu uda im się naprawić. Chyba sami zbudowali ten wzmacniacz więc powinni go doskonale znać. Jak nie to będziesz musiał szukać jakiegoś serwisu żeby to ogarnął. Jeśli oczywiście bardzo zależy Ci na tym wzmacniaczu. Jak jest na gwarancji i nie chcesz płacić to wiadomo tylko wysyłaj do Fezza.

[piotrek7]

Kiedyś sam miałem ochotę kupić sobie lampę i miał to być wzmacniacz Fezz. Na szczęście (moje) niedługo po debiucie tej firmy na rynku, pojawiły się liczne doniesienia o ich awaryjności. Z pełną odpowiedzialnością twierdzę, że te wzmacniacze grają bardzo fajnie. naprawdę podoba mi się ich dźwięk. Jednak na pewno nie kupię niczego tej marki, W przypadku Fezz kontrola jakości jest bardzo "umowna". Chyba, że na opakowaniu i wzmacniaczu pojawi się wyraźne ostrzeżenie, że używanie niesie ryzyko pożaru, za który firma ponosi pełną odpowiedzialność finansową

[Gość]

Wszystko fajnie! Chwalą się sukcesami! Wzmacniacze grają fajnie. Robią dobrą robotę polskiej scenie hi-fi.

Niech mój głos wrzuci tu łyżkę dziegciu. Kupiłem wzmacniacz Fezz Audio Titania. I naprawdę - chwalę sobie jego dźwięk. Wygląd (choć tabliczka odpadła - pewnie od temperatury) też jest w porządku. Lampy nastrojowo świecą. Więc póki działa - jest ok.

No właśnie - od 2 lat odsyłałem go do producenta już 3 razy. I teraz chyba będzie trzeba wysłać - 4 raz! Albo mam ogromnego pecha, albo coś jest nie tak, z jego wykonaniem. Raz prądy startowe przepalały bezpieczniki. Potem spaliła się lampa (poszedł ogień z dołu wzmacniacza). Następnie prądy na lampie były o takich wartościach, że producent mi nie wierzył (dopóki nie wysłałem zdjęcia). Okazało się, że poszedł jakiś rezystor.

Teraz znowu przepala wszystkie bezpieczniki (tym razem już zwłoczne, zaproponowane przez producenta). Powoli tracę cierpliwość.

Kiedy gra jest fajnie. Kiedy coś się sypie - to znowu trzeba pakować, jeździć, wysyłać i czekać. Szkoda słów

 

Poproś grzecznie o zwrot pieniędzy i nie męcz się z tym badziewiem konstrukcyjnym. Są inne w tej cenie bardzo dobre wzmacniacze lampowe. Dźwiękowo również :) Piszę z własnej autopsji.

[Silver_85]

 

Poproś grzecznie o zwrot pieniędzy

 

Jeśli tylko Fezz na to pójdzie to by było najlepsze rozwiązanie.

[Gość]

Jeśli tylko Fezz na to pójdzie to by było najlepsze rozwiązanie.

 

3 razy wzmacniacz był w naprawie i nadal problem nie został rozwiązany. Myślę, że powinno się udać. Podobno właściciel stoi frontem do klienta. Osobiście sam bym zaproponował zwrot urządzenia.

[szczypior88]

Dlatego nie kupiłem fezz audio. Wolałem chińskiego Yaqina który moim zdaniem bije na głowę wyroby od Fezz. Brzmieniowo lepiej, wykonanie pancerne...

Obudowy Fezz Audio to jakiś żart. Grubość jak w konserwie i do tego dość często słychać o awaryjności piecykow. Dziwne.

Odlatuje logo??? Bez komentarza..

[szaman777]

Teraz znowu przepala wszystkie bezpieczniki (tym razem już zwłoczne, zaproponowane przez producenta).

Przecież tam od początku powinien być bezpiecznik zwłoczny.

Kiedyś padł mi bezpiecznik w Lunie. Kupiłem kilka bezpieczników i bach, bach. Co włączę to spalony.

Jeden telefon do producenta i już wiedziałem gdzie popełniłem błąd. Okazało się, że złe kupiłem.

 

Ogień poszedł z dołu? Interesujące. :)

Sorry ale jak czytam takie teksty to widzę to tak: Okres świąteczny się zbliża. Trzeba coś nawciskać na Fezza. Tyle chińczyków sprowadziliśmy. Nie będą nam tu rynku podbierać. Żałość.

 

 

 

[piotrek7]

A dlaczego chińczyki? WBA, Haiku, Feliks. Jeśli kiedyś zdradzę tranzystor, to dla lampy którejś z tych firm. Tu nie chodzi o promowanie produkcji azjatyckiej (bo jako konsument nie mam w tym celu) tylko o chęć kupienia dopracowanego produktu. Dopracowanego pod względem brzmienia, konstrukcji i wyglądu

[cir]

Ogień poszedł z dołu? Interesujące. :)

Sorry ale jak czytam takie teksty to widzę to tak: Okres świąteczny się zbliża. Trzeba coś nawciskać na Fezza. Tyle chińczyków sprowadziliśmy. Nie będą nam tu rynku podbierać. Żałość.

 

proponuje dac szanse poducentowi moze oceni czy historia jest prawdziwa i problem rozwiąże jesli istnieje

[micol1]

Panie Szaman

Powinien być od początku. I są już montowane (ponoć, wg słów producenta, po moim przypadku). Z Pańskiej wypowiedzi wywnioskowałem, że Pan twierdzisz, że jestem dystrybutorem chińskich produktów. I wiesz Pan co? Mało mnie obchodzi w co Pan wierzy, a co nie. Jeśli będzie trzeba to umieszczę tu na forum zdjęcie Titanii z odklejoną tabliczką (został ślad po kleju z taśmy dwustronnej) oraz zdjęcie, które wysyłałem do producenta na potwierdzenie za dużych prądów na lampach, których już nie mogłem bardziej wyregulować potencjometrami. Jak również zdjęcie wpisów gwarancyjnych producenta. Tylko po co? By udowadniać Panu, że nie jestem wielbłądem?

Rozumiem, żeś Pan jest szczęśliwym posiadaczem wzmacniacza Titania. Chętnie się wymienię z Panem, a Pan wtedy walcz sobie z firmą i z różnymi "forumowymi" detektywami.

Co do reszty głosów - wysłałem już do producenta pytanie mailowe. Czekam na odzew. Zobaczymy co też mi zaproponują. Po zakupie bezpieczników zwłocznych o tych samych parametrach - znów jest to samo. Może wstawić bezpieczniki na większy prąd?

Pozdrawiam - i liczę na rozsądną poradę dot. w/w bezpieczników

[hi_aro]

Panie Michale...

przejawia Pan wyjątkową perwersję w upodobaniach do stwarzania sobie problemów. Pierwszy Pana wpis na AS mówił o "iskrzeniu lamp" od pierwszego uruchomienia w Fezz. Jednak nie miało to znaczenia, nadal Pan tkwi w tej emocjonalnej matni. Od euforii spowodowanej jakością grania po skrajną depresję związaną z ciągłymi naprawami.

 

Nie męcz się i oddaj go...

 

P.S.

Zwykli użytkownicy wzmacniaczy lampowych, absolutnie nie powinni mieć możliwości podmiany lamp, kręcenia czymkolwiek i ustawianie czegokolwiek!! Lampa to nie tylko "prądy" i podejrzewam że 80% problemów to właśnie techniczna niewiedza.

[micol1]

Myślę, Panie hi_aro, że chętnie oddałbym go, ale firma nie proponuje takiego rozwiązania. Co do rozwiązania bezobsługowego - to w pełni się z Panem zgadzam. Chciałem kupić wzmacniacz, o tej barwie dźwięku, w tej cenie i go słuchać a nie wymieniać, ustawiać i się zastanawiać czy dobrze (jako laik, elektronik-amator). Mam ukończone Technikum Elektroniczne i wymiana bezpieczników nie stanowi dla mnie problemu.

Lampy nie iskrzą od pierwszego uruchomienia. Zdażyło się to później

[Waluch]

Chcę zmienić temat,żeby emocje trochę opadły. Widziałem, że na blogu audiofezzowanie pojawił się tekst na temat zamienników fabrycznych lamp mocy oraz lamp sterujących stosowanych we wzmacniaczu Silver Luna.

Pan Robert pisze na nim " Moje osobiste typy to Genalex 12AX7 i Tung-Sol EL34B ponieważ gra fajnym zrównoważonym dźwiękiem. "(...) Z jednej strony bardzo dokładnym, analitycznym, z drugiej strony z ciepłym wypełnieniem średnic i dobrze kontrolowanym basem. "

Może ktoś z Was słuchał takiego zestawienia lamp ? Jestem ogromnie ciekaw czy u kogoś z Was także sprawdził się ten set lamp najlepiej.

Edytowane 23 Października 2018 przez Waluch

[Kiton]

Ja natomiast używam w swojej Lunie 6CA7 EH Electro-Harmonix -a , sterujące to 12AX7 WB marki Sovtek. Kolumny to Pylon Diamond 25. Powiem, że takie połączenie brzmi satysfakcjonująco. Słucham głównie klimatów około-jazzowych. Nie jest mi także obca muzyka rockowa, ale ta lżejsza typu Dire Straits. Lubię gdy zestaw brzmi neutralnie, bez tego nadmiernego ocieplenia brzmienia.

[Waluch]

sterujące to 12AX7 WB marki Sovtek

 

Ciekawe zestawienie, to chyba nie są drogie lampy w zakupie. Wypróbuję je, podoba mi się jak zestaw gra bardziej nasyconą średnicą, szeroką sceną i solidną podstawą basową.

[hi_aro]

elektronik-amator

Coraz bardziej jesteś podejrzany. Jako "elektronik amator" możesz wykonać takiego Fezz-a za ułamek jego ceny... Dodatkowo, skoro Twoja świadomość techniczna jest jaka jest, to trzeba było go zwrócić po pierwszej awarii, na gwarancji.

 

Jesteś świadomym masochistą....

[Kiton]

Wypróbuję je, podoba mi się jak zestaw gra bardziej nasyconą średnicą, szeroką sceną i solidną podstawą basową.

 

W takim przypadku, koniecznie musisz wypróbować EL34B Tungsola. Natomiast jeśli wzmacniacz miałby zagrać bardziej wyrafinowanym brzmieniem, wtedy sugeruję np. KT77 Gold Lion

Edytowane 23 Października 2018 przez Kiton

[micol1]

hi_aro a Ty jesteś "psychologiem na odległość" :)

 

teraz byłem tylko "podejrzany", ale za ostatnią wypowiedź będę pewnie "oskarżony"

zajmij się sobą i nie odpisuj mi, skoro nie potrafisz dać porady dla mojego problemu.

 

Nawiasem mówiąc - już jestem po wstępnych rozmowach z producentem. Sprawdziłem bezpieczniki (czy na pewno były zwłoczne) i napięcie w sieci - bo było podejrzenie za wysokiego napięcia. Jednak obie rzeczy mieściły się w normie, więc została podjęta decyzja o wysłaniu wzmacniacza do producenta. Zobaczymy co stwierdzą po otwarciu i sprawdzeniu sprzętu.

Pozdrawiam

Edytowane 23 Października 2018 przez micol1

[Marek K.]

Fezz audio Titania kosztuje 8,5Kzł? Pamiętam chyba było 7,5Kilozłotego kiedyś?

Nie do wiary jakieś, że za ten wzmacniacz jeszcze cene podnieśli.

Naprawde.....

[hi_aro]

skoro nie potrafisz dać porady dla mojego problemu.

 

Dałem Tobie kilka wskazówek.

1. Czemu nie oddałeś na gwarancji, skoro "elektronik amator" z Ciebie...

2. Nie kręć skoro nie potrafisz...

3. Skoro masz świadomość i jak wskazujesz "wiedzę" dlaczego go kupiłeś...

 

Nie opisujesz swoich wrażeń, tylko ciągłe "rzekome" problemy...

 

Ty jesteś "psychologiem na odległość" :)

Tobie nie jest potrzebny psycholog :)

[micol1]

Dałem Tobie kilka wskazówek.

1. Czemu nie oddałeś na gwarancji, skoro "elektronik amator" z Ciebie...

2. Nie kręć skoro nie potrafisz...

3. Skoro masz świadomość i jak wskazujesz "wiedzę" dlaczego go kupiłeś...

 

Nie opisujesz swoich wrażeń, tylko ciągłe "rzekome" problemy...

 

 

Tobie nie jest potrzebny psycholog :)

1. oddałem na gwarancji - firma naprawiła - z dźwięku byłem zadowolony, więc wzmacniacz wrócił i grał dalej

2. kręciłem - bo w poprzedniej wersji był manualny bias i trzeba było go ustawiać - producent dokładnie opisał czynność, więc użytkownicy (nawet nie tacy profesjonaliści z jakimi mam tu przyjemność konwersować) mieli to robić sami

3. bo podoba mi się dźwięk.

 

teraz moje pytanie: czemu na mnie naskakujesz?

chcę tylko się dowiedzieć czy mogę wstawić większy bezpiecznik (co już zresztą wiem, po rozmowie z p. Maciejem z Fezz Audio), a staję się "podejrzany" i masochistą. Znasz funkcje forum o sprzęcie audio? Czy pomyliły Ci się fora z tym od parapsychologii?

[Silver_85]

teraz moje pytanie: czemu na mnie naskakujesz?

 

Musisz się uodpornić. Jak wrzucasz zdjęcie systemu to jesteś witany z otwartymi rękami. Jak coś jest nie tak to stajesz się sprzedawcą chińskich wzmacniaczy, masz rzekome awarie, sam grzebiesz i psujesz wzmacniacz itp.

 

Fezz audio Titania kosztuje 8,5Kzł? Pamiętam chyba było 7,5Kilozłotego kiedyś?

Nie do wiary jakieś, że za ten wzmacniacz jeszcze cene podnieśli.

Naprawde.....

 

Wzmacniacze lampowe nigdy nie zależały do tanich. Weź pod uwagę , że Fezz sprzedaje przez salony więc one też muszą zarobić. Czy 8,5 to dużo czy mało to już pojęcie względne. Dla kogoś kogo brzmienie przekona i kupi będzie uważał , że cena jest adekwatna. Gdybym miał kupować Titania to do ceny jeszcze musiałbym podliczyć pilota i kratkę. Czyli prawie 800zł. Z zewnątrz jakoś mnie nie przekonują. Wiadomo kwestia gustu. Chociaż z aluminiowym frontem mogłoby być lepiej. Z tego co widziałem jest teraz taka opcja.

[Marek K.]

Ten wzmacniacz powinien należeć do „tańszych” bo wykonanie jest kiepskie i wnętrze też.

Każdy musi zarobić. I My też musimy zarobić kupując taki sprzęt. Ja tylko bym chciał żeby zarobki rosły tak samo szybko jak podwyżki cen.

A jak jest osoba zadowolona z zakupu czegoś takiego to już jego sprawa. Tak jak piszesz + kratka na lampy + pilot (pewnie też bez rewelacji) i cena jeszcze do góry.

 

[Rubcio]

Każdy musi zarobić.

W takim razie uprzejmie proszę, weź się za zarabianie, a nie zaśmiecasz wątek swoimi wywodami i wycenami. Jeśli faktycznie masz taki zmysł, możliwości i chęci to zaprojektuj wzmacniacz, opłać ludzi, podatki, rachunki, dystrybutorów, koszty opakowania i sprawy logistyczne. Wyceń - bo to robisz najlepiej i zacznij zarabiać ! Następnie my ocenimy wykonanie , brzmienie i serwis.