Skocz do zawartości
IGNORED

オタクビニル OBI-MANIA - czyli klub miłośników japońskich wydań LP, CD, MC itp.


SVART

Rekomendowane odpowiedzi

A dlaczego akurat 'Soultrane' jest twoją ulubioną płytą? Jakie jeszcze znasz płyty Coltrane'a? Słuchasz póżnego JC z Impulse, czy tylko tego z Prestige? Który okres cenisz najbardziej? Jak ci się podoba rejs atlantycki?

 

 

Z góry zastrzegam, że w tej dziedzinie muzyki nie jestem wyjadaczem : ). Jazzu słucham w sumie od nie tak dawna, a samego Coltrane’a mam dopiero ok. 40-45 płyt, zdecydowana większość na japońskich LPs, niektóre pozycje w 2-3 wersjach. Jest jeszcze sporo płyt JC do uzbierania, w tym z ostatniego okresu jego twórczości („Expression”, „Transiton” etc.).

 

 

Dlaczego „Soultrane”? To jedna z moich pierwszych pozycji Coltrane’a, poza sztandarowymi “A love supreme” oraz “Blue train” i to jest pierwszy powód dlaczego ta płyta jest dla mnie szczególnie ważna. Drugi powód to świetne dla mnie "Good Bait" oraz szczególnie druga strona z "Russian Lullaby". Wielu twierdzi, że w tym okresie Coltrane ukształtował swój styl. Miał też w zespole świetnych kompanów. W zasadzie nie mam ulubionego okresu JC, może najmniej lubię początek późnego, kiedy dużo eksperymentował - nadal trudna w odbiorze jest dla mnie np. „Kulu Se Mama”, chociaż ta płyta to era Impluse, a z Impulse uwielbiam już chociażby „Live at Birdland” (autentyczne ciarki!), czy też niestety słabo zrealizowany album z Ellingtonem. Z czasów Atlantic mój ulubiony to „My Favorite Things”, „Ole Coltrane” i „Giant Steps”. Nie mam więc ulubionego okresu, w każdym znajdę coś, co lubię, choć najbardziej ciągnie mnie do ery Prestige/Atlantic. Zresztą często lista ulubionych płyt ulega modyfikacjom, nadal odkrywamy coś nowego. Najlepsze są często dla mnie płyty, które „wchodzą” po 5-10 przesłuchaniach, potem od nich nie można się oderwać przez całe życie.

 

http jest ok.

 

Postaram się więc, o ile będzie taka opcja, używać http bez "s" :). Ten problem powinien jednak rozwiązać taptalk.

 

To pierwszy tytul w krotkiej historii platinum-shm ,ktory bedzie wydany po raz drugi ,tym razem w mini lp . Ciekwe czy master bedzie ten sam?

Poprzednie wydanie wciaz dostepne :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czasami w tych wznowieniach trudno się połapać, szczególnie w Japonii co 2-3 lata wychodzą kolejne wersje popularnych albumów (Sabbs, King Crimson, klasyka jazzu etc.).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego „Soultrane”? To jedna z moich pierwszych pozycji Coltrane’a, poza sztandarowymi “A love supreme” oraz “Blue train” i to jest pierwszy powód dlaczego ta płyta jest dla mnie szczególnie ważna. Drugi powód to świetne dla mnie "Good Bait" oraz szczególnie druga strona z "Russian Lullaby". Wielu twierdzi, że w tym okresie Coltrane ukształtował swój styl. Miał też w zespole świetnych kompanów. W zasadzie nie mam ulubionego okresu JC, może najmniej lubię początek późnego, kiedy dużo eksperymentował - nadal trudna w odbiorze jest dla mnie np. „Kulu Se Mama”, chociaż ta płyta to era Impluse, a z Impulse uwielbiam już chociażby „Live at Birdland” (autentyczne ciarki!), czy też niestety słabo zrealizowany album z Ellingtonem. Z czasów Atlantic mój ulubiony to „My Favorite Things”, „Ole Coltrane” i „Giant Steps”. Nie mam więc ulubionego okresu, w każdym znajdę coś, co lubię, choć najbardziej ciągnie mnie do ery Prestige/Atlantic. Zresztą często lista ulubionych płyt ulega modyfikacjom, nadal odkrywamy coś nowego. Najlepsze są często dla mnie płyty, które „wchodzą” po 5-10 przesłuchaniach, potem od nich nie można się oderwać przez całe życie.

 

Dziękuję ślicznie za wyjaśnienie.

 

P.S. 'My Favorite Things' pochodzi z Blue Note, nie z Atlantic.

 

 

samego Coltrane’a mam dopiero ok. 40-45 płyt,

 

To bardzo dużo płyt JC już uzbierałeś. 40 lub 45 sztuk, to prawie całość oficjalnej dyskografii pod własnym nazwiskiem w kategorii 'studio recordings'.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że z Atlantic - mój błąd. Pisząc 'My Favorite Things' myślałem o 'Blue Train'. Wszystko się zgadza.

 

Główka mi nie robi tego ranka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też wychodzi, że to Atlantyk :) (Atlantic ‎– 1361). Tylko w tym okresie wydawał on w wielu wytwórniach, nic bodajże stałego, Blue Note, Impulese!, Summit etc.

 

Nie ma problemu za wyjaśnienia z mojej strony, w sumie sam przy okazji sobie podsumowałem co lubię z dyskografii (JC). Dużo i niedużo, pamiętajmy, że sporo z tych płyt to kilka wydań tego samego albumu. Z najważniejszych płyt mam już chyba prawie wszystko, a szukam powoli, chcę mieć możliwie idealne stany. Przy okazji, które okresy i płyty JC cenisz najbardziej Ty Chicago?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale polecam na początek lot przez Atlantic - to bardzo ważne płyty i w sumie zaledwie jest ich tylko siedem. Tam się ukształtował sound JC i powstało dużo ważnych standardów coltrane'owskich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Heavyweight Champion: The Complete Atlantic Recordings [sHM-CD]

 

premiera 24.08.16 box 7 płytowy

 

z okazji 90-tych urodzin Coltrana

 

Ale polecam na początek lot przez Atlantic - to bardzo ważne płyty i w sumie zaledwie jest ich tylko siedem. Tam się ukształtował sound JC i powstało dużo ważnych standardów coltrane'owskich.

Mnie zacheciłeś :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-39613-0-49234600-1462453298_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś mnie zainspirowaliście i wieczór inaczej nie mógł się zakończyć w inny sposób. Kolejny świetny Japoniec, a przypadkiem znad Atlantyku :).

 

R-6738215-1425643068-5947.jpeg.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atlantycki rejs jest pełen niespodzianek i nowych kształtów. Zawsze będę polecał ten lot w pierwszej kolejności - this is it!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Was tak fascynuje w jap. wydaniach? Oprocz obi I krzaczkow? Ja np. swoja cala kolekcje lp jap. sprzedalem (T. Monk i D.Byrd przede wszystkim). Drazni mnie sterylnosc jap. wydan oraz brak basu. Ale to tylko moja opinia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dziś dostałem i jestem zachwycony.

Nie znałem Higginsa , ale teraz zamierzam to nadrobić .

Dzięki za sugestie .

To taki "efekt" tego watku.

 

Jakość nagrań jak i samych wydań VENUS , przynajmniej cd jest fenomenalna , sacd nie znam bo nie mam nawet odpowiedniego odtwarzacza .

Pierwsze dwie płyty tej wytwórni to były te dwa tytuły Tsuyoshi Yammamoto:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-39613-0-93201800-1462809692_thumb.jpeg

post-39613-0-08967900-1462810493_thumb.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Was tak fascynuje w jap. wydaniach? Oprocz obi I krzaczkow?

 

Ja już we wstępie napisałem jak sprawa wygląda z mojej strony. Oczywiście, że nie wszystkie wydania z tego regionu grają perfekcyjnie, ale wiele gra świetnie, szczególnie referencyjne wydawnictwa.

 

Właśnie dziś dostałem i jestem zachwycony.

Nie znałem Higginsa , ale teraz zamierzam to nadrobić .

Dzięki za sugestie .

To taki "efekt" tego watku.

 

Również lubię ten moment, kiedy listonosz przynosi paczkę z Japonii :). Temu głównie służy forum, aby poznawać nowe płyty, w tym celu jest też ten temat. Ten Higgins w bonusie ma świetną okładkę, no i oczywiście Kup jeszcze koniecznie Stockholm, zresztą wszystkie płyty Higginsa są min. bardzo dobre. Z kolei ja nie znam Tsuyoshi Yammamoto, więc następnym razem kupię jeden z albumów - który polecasz? Co do samych wydań Venus, to po jakimś czasie stwierdziłem, że w zupełności wystarczają wydania w zwykłych miniLP - relacja jakości do ceny wybitna. Aktualnie wygląda na to, że wypuszczają systematycznie wszystkie płyty w wersjach SACD, tylko tutaj jest już cena inna. Z mojej strony polecam więc szczególnie tradycyjne miniLP (nie jewel cases).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również lubię ten moment, kiedy listonosz przynosi paczkę z Japonii :). Temu głównie służy forum, aby poznawać nowe płyty, w tym celu jest też ten temat. Ten Higgins w bonusie ma świetną okładkę, no i oczywiście Kup jeszcze koniecznie Stockholm, zresztą wszystkie płyty Higginsa są min. bardzo dobre. Z kolei ja nie znam Tsuyoshi Yammamoto, więc następnym razem kupię jeden z albumów - który polecasz? Co do samych wydań Venus, to po jakimś czasie stwierdziłem, że w zupełności wystarczają wydania w zwykłych miniLP - relacja jakości do ceny wybitna. Aktualnie wygląda na to, że wypuszczają systematycznie wszystkie płyty w wersjach SACD, tylko tutaj jest już cena inna. Z mojej strony polecam więc szczególnie tradycyjne miniLP (nie jewel cases).

d

Stockholm tez zamówiłem :)

Oczywiście mini lp najlepsze ,tym bardziej ,że VENUS stosuje "gatefold" czyli rozkladówka jak w lp.

Co do Yammamoto to polacam Ci "Midnight Sugar" i " Misty" ,wyszły na mini lp w blu-spec . Ja osobiscie mam hybrydowe sacd wydane przez FIM i te mogę Ci polecić.

Nr 1 dla mnie to ,także wydane przez FIM "Autumn in Seattle" wydane w UltraHD 32bit mastering.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-39613-0-91431200-1462829313_thumb.jpg

post-39613-0-21248000-1462829343_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie natomiast w dziś rockowo, wręcz klasycznie. Jedna z moich ulubionych płyt Doorsów (czyli prawie wszystkie :) ) oraz jeden z najlepszych utworów Wishbone Ash i nie tylko tamtych czasów, wielokrotnie wspominany kawałek przez T. Beksińskiego, czyli Persefona.

 

R-5944385-1409927560-5636.jpeg.jpg

 

R-3973223-1351024054-5134.jpeg.jpg

 

Oczywiście mini lp najlepsze ,tym bardziej ,że VENUS stosuje "gatefold" czyli rozkladówka jak w lp.

Co do Yammamoto to polacam Ci "Midnight Sugar" i " Misty" ,wyszły na mini lp w blu-spec . Ja osobiscie mam hybrydowe sacd wydane przez FIM i te mogę Ci polecić.

Nr dla mnie to ,także wydane przez FIM "Autumn in Seattle" wydane w UltraHD 32bit mastering.

 

Do jakości wydań VENUS nie mam pytań, o wiele droższe kolejne wznowienia płyty w miniLPs mają często o wiele słabszą jakość. Zacznę więc od jednej z polecanych przez Ciebie płyt Yammamoto. Z VENUS podoba mi się również ten praktycznie zawsze rozpoznawalny sznyt okładek, coś jak ECM, ACT i kilku innych. Kiedy widzę okładkę, od razu wiem, że to ze stajni VENUS i już nawet nie chodzi o to, że okładki te zdobią często zdjęcia pięknych kobiet w barwach subtelnej erotyki :).

 

Chociażby ta z "Matką Chrzestną" :) lub inne covery.

 

R-5779262-1446066132-5008.jpeg.jpgR-7052427-1432585393-3998.jpeg.jpgR-7557997-1444035434-7728.jpeg.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do okładek mam podobne odczucia , to jak firmowa wizytówka .

Tu ballady w interpretacji E.Alexanrdra .super realizacja .

Jak ktoś szuka nastrojowych ballad na dlugie wieczory albo noce:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-39613-0-12837700-1462831548_thumb.jpeg

post-39613-0-45364000-1462831580_thumb.jpeg

post-39613-0-95056700-1462831596_thumb.jpeg

post-39613-0-77637100-1462831627_thumb.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam tylko tej ostatniej części ballad. Realizacje zwykle jak sama jakość okładek, miód na uszy :).

 

Jestem bardzo za to ciekawy tej pozycji ...tribute to Lady Gaga :). Madonna również może być ciekawa. Ryzyka wtopy raczej nie ma.

 

s-l500.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam goscia. Cóz człowiek się uczy całe życie :)

Rzuciłem okiem w google i oprocz Madonny ma na sumieniu Jacksona ale i Beatlesow , Mozarta i Chopina.

Podobno nagrał 25 płyt dla Venus .

Na razie skupie sie na Higginsie , ta seria jego cd jest z 2010 i jak znam życie za jakicś czas moga być braki na rynku:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego trzeba brać, póki są. Na początek kupię Chopina, Gagę i pewnie Madonnę. Podsłuchałem fragmentów i zapowiada się interesująco.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego trzeba brać, póki są. Na początek kupię Chopina, Gagę i pewnie Madonnę. Podsłuchałem fragmentów i zapowiada się interesująco.

Myślałem ,że mój płytowy zakupoholizm ograniczę kierujac się tylko ku japońskim wydaniom .

Nie pomaga , za dużo fajnych rzeczy wydaja:)

To taka nieudana próba w stylu - z ilości na jakość :)

Z drugiej strony czasami trzeba zaszalec ,bo alternatywa jest później polowanie na ebayu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kupiłem

Oj SVART będę przez Ciebie jadł chleb ze smalcem :))))

post-39613-0-76300700-1462883960_thumb.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to nie ja sprzedałem Ci tę płytę :). A tak w ogóle, to dobrze, że został Ci jeszcze smalec :).

Biję się w piersi , moja wina . Alkoholik nie powinien chodzić do knajp :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 lipca

10 tytulow z riverside w platinum-shm i w mini lp :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 27

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.