Belcanto za $4000 = Chińczyk za $500/900 :) = 2 płytki po $170

[dd6]

Pioneerów, Yamah i jednego Krella.

bum, nie bądź złośliwy, w ramach programu powszechnej dobroci spóbujmy wszyscy od nowa

 

No i mijasz się z prawdą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

No i mijasz się z prawdą.

 

Może itak, ale rezultat jest taki sam ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Pioneerów, Yamah i jednego Krella.

 

Zabawny jesteś naprawdę ;-) I żenujący zarazem.

 

PS. Sam dd6 był ze mną na kilkunastu o ile nie więcej odsłuchach. Większość z nich sam zorganizowałem. I nie były to spotkania towarzyskie ;-)

[bum1234]

I co z tego wynikło? Nic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

Devialet ( osobiście nie słuchałem) ma raczej dobre opinie, kto słuchał niech się wypowie. I ma to oprogramowanie co z kolumn wyciąga cuda, tu na przykładzie Dynek:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro]

Nie słyszałem nigdy dobrze grającego devialeta, najczęściej jest to pośmiewisko na każdej wystawie. Mam kino na tripathach i oceniam je bardzo dobrze, do tego preamp cyrusa kinowy, wiecej moim zdaniem do kina nie potrzeba.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Devialet to przedsięwziecie typowo marketingowe, skierowane do szczególnej grupy ludzi. Oprawa reklamowa ma sprawiac wrażenie wyjątkowego produktu, który, gdy się pominie szczególne wzornictwo i legendy jest zwykłym, przeciętnym sprzętem, jakich wiele można spotkac na rynku. Zwłaszcza chińskim ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Devialet ( osobiście nie słuchałem) ma raczej dobre opinie, kto słuchał niech się wypowie. I ma to oprogramowanie co z kolumn wyciąga cuda, tu na przykładzie Dynek:

 

http://fr.devialet.com/enceintes/dynaudio/dynaudio-focus-380

 

Sluchalem tego w weekend. Nie wiem ktory Devialet, a wlasciwie dwa, zlote, z aurenderem i podpiete pod magico S1. Z magico cudow nie wycisnal. Ale to chyba gorzej o tych glosnikach swiadczy niz o samym wzmacniaczu.

[bum1234]

Sluchalem tego w weekend. Nie wiem ktory Devialet, a wlasciwie dwa, zlote, z aurenderem i podpiete pod magico S1. Z magico cudow nie wycisnal. Ale to chyba gorzej o tych glosnikach swiadczy niz o samym wzmacniaczu.

 

Bo magico to taki sam kit jak devialet. Tu aluminium, tam aluminium ;)

 

Marketingowcy i internetowi wzmaczniacze to lubią.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Bo magico to taki sam kit jak devialet. Tu aluminium, tam aluminium ;)

 

Marketingowcy i internetowi wzmaczniacze to lubią.

 

S1 prawdopodobnie, ale S5 zagrało z klasa, jeden z lepszych sytemow jakie słyszałem.

 

Co do tego kitu to wszystko zalezy od punku siedzenia. Niektorzy ludzie maja kase i nie interesuje ich tak bardzo cena, a nawet wrecz przeciwnie. Jest na tym swiecie grupa nowobogackich co nie kupi niczego taniego, musi sie blyszczec i kosztowac odpowiednio wtedy to jest produkt dla nich. Tymniemniej nie pisze tu o divalecie ,bo to nie jest jeszcze tak zle wycenione (w zasiegu zachodnio europejskiej klasy sredniej), ale w kosmicznie drogich sprzetach ,ktorych w monachuim bylo bardzo duzo.

[bum1234]

S1 prawdopodobnie, ale S5 zagrało z klasa, jeden z lepszych sytemow jakie słyszałem.

 

Co do tego kitu to wszystko zalezy od punku siedzenia. Niektorzy ludzie maja kase i nie interesuje ich tak bardzo cena, a nawet wrecz przeciwnie. Jest na tym swiecie grupa nowobogackich co nie kupi niczego taniego, musi sie blyszczec i kosztowac odpowiednio wtedy to jest produkt dla nich. Tymniemniej nie pisze tu o divalecie ,bo to nie jest jeszcze tak zle wycenione (w zasiegu zachodnio europejskiej klasy sredniej), ale w kosmicznie drogich sprzetach ,ktorych w monachuim bylo bardzo duzo.

 

Nie chodzi mi o cenę. Stosowanie aluminium do budowy takich kolumn jak magico to zabieg czysto marketingowy, bo nic nie daje od strony technicznej. To co producent wypisuje w ramach kampanii reklamowej to taki koncert życzeń, na który sporo osób daje się nabierać, częściowo z obowiązku, a większość z niewiedzy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Nie chodzi mi o cenę. Stosowanie aluminium do budowy takich kolumn jak magico to zabieg czysto marketingowy, bo nic nie daje od strony technicznej. To co producent wypisuje w ramach kampanii reklamowej to taki koncert życzeń, na który sporo osób daje się nabierać, częściowo z obowiązku, a większość z niewiedzy.

 

Fakt jest ze S5 grało lepiej od wieszkosci pokoi w Monachium i od systemów za o wiele większe pieniądze. Także jeżeli patrzeć na to z tej perspektywy, to w takim towarzystwie - to cena jest to okazyjna. Bum słuchałeś kiedyś S5?

[bum1234]

Nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Nie.

 

Nie lepiej się wypowiadać o tym co się słyszało? :)

[bum1234]

Przecież nie wypowiadam się o brzmieniu, tylko o pewnych aspektach budowy tych kolumn. Dla mnie należą one do grupy produktów, których zasadniczym celem jest "oryginalność na siłę". To takie dążenie do wyróżniania się za wszelką cenę. Podobnie jest z devialetem i np. z mbl ;)

 

Poza tym zupełnie nie odpowiadają mi one wzorniczo, ale to już jest kwestia indywidualnego gustu więc nie ma to znaczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacm]

 

 

??

Napisałem ten post ( ba założyłem konto ) z dwu powodów:

- prezentowane tutaj zdania na temat wzmacniaczy D nie są zgodne z moim doświadczeniem. Stworzył się chyba stereotyp brzmienia ( i np. D klasa się nie grzeje :) ). Tymczasem powstało ostatnio b. dużo konstrukcji wzmacniaczy w tej klasie i można, jak się okazuje, trafić na rozwiązanie, które w zupełności nas zadowoli

- bi-amping , taką konfigurację miałem możliwość zastosować po raz pierwszy uważam, że daje b.dużo. Jeżeli ktoś ma możliwość tak zestawić system - polecam.

Mam mieszane uczucia by określać swój system. Jestem przekonany, że nawet dokładne jego skopiowanie nie da takich samych efektów. Przecież najważniejszy element systemu – użytkownik jest nie do skopiowania! :).

 

- kolumny Manger z1

- źródło musicbook: 25

- wzmacniacz musicbook: 55 x2

 

Odpowiem jeszcze na pytanie ( jeszcze nie zadane ale pewno padnie):

Z jakimi porównywałem innymi wzmacniaczami w tej klasie?

Na szczęście dla mnie nie jestem audiofilem:) (wszystkich audiofili przepraszam, to nie jest nic negatywnego) , nie przeprowadzałem żadnych porównań. Osobiście uważa, że jeżeli coś mi odpowiada to po co dalej szukać. :)

 

pzdr

 

sorry, że tak obszernie ale to dopiero mój drugi post, chciałem się jakoś przedstawić :)

Bardzo trafna uwaga bi amping daje szersze możliwości a jak kolumny pozwalają to można nawet 3 wzmaki każdy na inne pasmo . Nie testowałem ale na czuja i ucho można na sekcję basową wzmacniacze w klasie D wypróbować z dobrymi rezultatami .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość LTD12]

można na sekcję basową wzmacniacze w klasie D wypróbować z dobrymi rezultatami

 

Nie tylko.

I to właśnie chciałem przekazać decydując się na zabranie głosu. Obecnie klasa D to również wzmacniacze, na których można zestawić system w pełni satysfakcjonujący.

Konstrukcje zaś często mają możliwość bardzo prostego ( przez przestawienie przełącznika trybu pracy ) zestawienia bi-ampingu. I tak, w moim przypadku, ponieważ moje kolumny są dwu-drożne, każdy głośnik jest podłączony oddzielnym kablem. Efekt - super, mimo tego, że druga para kabli została wzięta przypadkowo (taką miałem).

Czytając powyższe opinie o klasie D mogę tylko napisać - panowie może być zupełnie inaczej, świat się zmienia :).

[jacm]

Zgadza się świat się zmienia nasze oczekiwania też są różne i zależne od wielu czynników dlatego dobrze mieć zawsze większy wybór . Od lat klasa AB próbuje zbliżyć się do dźwięku Lampy i Klasy A z lepszym lub gorszym skutkiem może wkrótce usłyszę coś w kasie D co zagra naturalnie jak rasowy wzmak z wpisów na forum wynika że coś drgnęło .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kacpero_1]

Strasznie więc śmieszą mnie szokujące różnice w cenach. Widzę oto w ofercie znanego i lubianego serwisu aukcyjnego monoblok Belcanto REF500M w cenie... 7.500 zł. Para stereo to więc wydatek 15.000 zł!

 

jak się okazało ta cena jest za komplet tzn 2 szt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[faszczak]

Osobiście bardzo lubię klocki w klasie d, a najlepszy dla mnie to model, który nie opiera się na IcePowerze. Chodzi mi o Flying Mole DAD-100, gdzie Japończycy wsadzili moduł swojego projektu i konstrukcji. Co nie znaczy, że B&O nie jest fajnie aplikowany, bo jest, np. polski Audiomatus robi to nieźle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacm]

Pozwoliłem sobie zacytować poniżej opis wrażeń z wystawy w Monachium kolegi Elberotha

 

Drugi najfajniejszy dźwięk wystawy był technicznie poza wystawą, na zamkniętym pokazie w BMW Welt dla ludzi z prasy i branży. Demonstrowano system który składał się z serwera Sound Galleries (z zainstalowanymi programami Roon i HQ Player upsampującym wszystko do DSD 512), przetwornika T+A DSD8 (3000 euro), monobloków Taico Audio (4000 euro; wzmacniacze bazują na modułach N-core NC500) oraz kolumn Vivid Audio Giya G1 (67k euro).

 

Dźwięk był także world class. Hektary przestrzeni, barwa, przejrzystość, szybkość, kontrola basu - wszystko to składało się na dźwięk najwyższej próby, i to mimo na pierwszy rzut oka niesprzyjających warunków (sala ok 150m2). Po raz pierwszy słyszałem tak dobrze grające Vividy Giya - gdzie bas się nie ciągnął, gdzie nie brakowało wypełnienia na średnicy. Jak powiedział siedzący obok Łuksz Fikus - mógłby z takim dźwiękiem bez problemu żyć w domu. A przy tym ZERO lamp, ZERO emisji ciepła. O cenie elektroniki nie wspominając.

 

Od siebie Dodam że wypada potwierdzić że te Vividy zawsze na wystawach grały koszmarnie , coś zatem w tej klasie D musiało drgnąć .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Pozwoliłem sobie zacytować poniżej opis wrażeń z wystawy w Monachium kolegi Elberotha

 

 

Dźwięk był także world class.

 

A czy nie mozna napisać "dźwiek światowej klasy"? Czy kolega Elberoth musi zasmiecać język polski? Śmietnik językowy jest równoważny śmietnikowi w głowie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

A czy nie mozna napisać "dźwiek światowej klasy"? Czy kolega Elberoth musi zasmiecać język polski? Śmietnik językowy jest równoważny śmietnikowi w głowie.

 

Napisz mu to wprost, a nie gadasz za plecami.

 

Od siebie Dodam że wypada potwierdzić że te Vividy zawsze na wystawach grały koszmarnie , coś zatem w tej klasie D musiało drgnąć .

 

Ja mam inne doświadczenie z rożnych wystaw, zawsze grały muzykalnie i ponadprzeciętnie jak na wystawowe standardy.

[jacm]

Czyli jednak trzeba posłuchać samemu , albo słyszeliśmy Vividy na różnych wystawach a jeśli na tych samych to w takim razie nasze uszy preferują przeciwstawne bieguny przekazu muzycznego .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Czyli jednak trzeba posłuchać samemu , albo słyszeliśmy Vividy na różnych wystawach a jeśli na tych samych to w takim razie nasze uszy preferują przeciwstawne bieguny przekazu muzycznego .

 

Ja głownie słuchałem tych głośników na wyspach brytyjskich i teraz w Monachium.

[lupo]

Kolego MacP proszę dokładnie przyjrzeć się co w środku siedzi oprócz modułów np. w takim Bel Canto, Jeff Rowland czy nasz Audiomatus. Pomijając już moduły które jedne są drugiej generacji (ICEpower 500ASP) i trzeciej generacji (125ASX2) to kolejnym ważnym elementem który decyduje o tym jak finalnie zabrzmi dźwięk z takiej końcówki jest bufor wejściowy. To jest ta mała płytka do której idzie kablami sygnał z modułu a potem do gniazda np. RCA. Można oczywiście pominąć tak ważny element i podłączyć moduły bezpośrednio do gniazd i będzie grało, ale jak? ano byle jak. Moduły w standardzie maja na wejściu 8kΩ a w takich końcówkach jak Jeff Rowland 501 jest 40kΩ lub taki Bel Canto i Audiomatus mają po 100kΩ. Takie podniesienie impedancji wejściowej jest ważne ponieważ zabezpieczy bardzo słabe i podatne na uszkodzenia wejścia w ICEpower-ach ,a przede wszystkim odseparuje przed napięciem stałym na wejściu. Następnie ważne jest jak dobrze będzie zrobiony taki bufor i na jakich OPA. Od tego bufora zależy czy końcówka mocy zagra jak hi-end czy pospolity klocek. W twojej akurat jest gówniany bufor z kiepskim zasianiem. Piszę to bo przerobiłem ten temat i jak Ty poszedłem tym tropem że to jest tylko włożyć do obudowy i mamy hi-end za ćwierć ceny. Skończyło się tym że podsiadam dwie końcówki mocy na tych samych modułach ICEpowerach 500ASP. Jedna jest DIY składana przeze mnie w której zastosowałem opracowany przez pewną osobę bufor, a druga to oryginalny Audiomatus AS500. Uwierz mi że w ślepym teście usłyszałbyś różnice w dźwięku. Dla przykładu wrzucam parę zdjęć żeby nie było że sobie tak klepie w klawiaturę. Jeszcze jednio, widzę że temat był chyba założony po to żeby lepiej poszła Ci sprzedaż tej końcówki którą wystawiłeś na allegro.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

Jedna jest DIY składana przeze mnie w której zastosowałem opracowany przez pewną osobę bufor, a druga to oryginalny Audiomatus AS500. Uwierz mi że w ślepym teście usłyszałbyś różnice w dźwięku.

 

Jak należy to rozumieć? Co jest przed i ponad, a co ma się gorzej i jest w tyle?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lupo]

To nie chodzi o to co jest gorzej a co jest w tyle, tylko pomimo że końcówki mocy mają te same modułu ICEpower ale zastosowane dwa różne bufory wejściowe słychać różnicę w dźwięku. Wysokie i średnie tony są na podobnym poziomie ale już w niskich rejestrach słychać że Audiomatus ma lepsze zejście. Na szczęście w moich buforach mam po dwa Opampy na kanał, więc mam dużą możliwość wpływu na dźwięk.

W sumie to jakby ktoś był zainteresowany to mogę swoją końcówkę sprzedać w atrakcyjnej cenie, bo dwie takie same nie są mi potrzebne :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chick]

Przyganiał kocioł garnkowi ;

Jeszcze jednio, widzę że temat był chyba założony po to żeby lepiej poszła Ci sprzedaż tej końcówki którą wystawiłeś na allegro.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lupo]

No może podczas pisania tego posta lekko mnie poniosło z tą sprzedażą :) Przepraszam że zachowałem się jak kolega który założył ten wątek.

Temat sprzedaży nieaktualny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )