McGyver's audio Asgaard - klub miłośników Tęczowego Mostu

[Gość NEWNEW]

Czy ta firma występowała kiedyś pod nazwą SONIC LINK ?

 

Dokładnie tak. To jest ta sama firma.

[Gość BOBSAPP]

Dokładnie tak. To jest ta sama firma.

 

Miałem kiedyś styczność z głośnikowym AST 200 jeszcze pod starą nazwą (kolega posiada) i przeczytałem twój opis tego kabla zasilającego w opiniach.

Myślę że wiem czym GOŚCI i GOSZCZĄCEGO zachwycił oraz rozumie zainteresowanie.

Edytowane 8 Maja 2016 przez BOBSAPP

[Gość NEWNEW]

Miałem kiedyś styczność z głośnikowym AST 200 jeszcze pod starą nazwą (kolega posiada) i przeczytałem twój opis tego kabla zasilającego w opiniach.

Myślę że wiem czym GOŚCI i GOSZCZĄCEGO zachwycił oraz rozumie zainteresowanie.

 

Stare kable Sonic Link nie robiły na mnie żadnego wrażenia. Co do Black Rhodium to dotychczas mieli świetne łączówki i kable głośnikowe, natomiast sieciówki; włącznie z najwyższym modelem poprzedniej serii czyli Avengerem; po prostu przeciętne. Tego Herculesa wziąłem do siebie na testy, w zasadzie z czystej ciekawości, bez jakiegokolwiek przekonania. No i okazało się, że gra na zupełnie innym poziomie jakościowym niż wcześniejsze kable zasilające tej marki.

Edytowane 8 Maja 2016 przez tomkly

[Gość BOBSAPP]

Stare kable Sonic Link nie robiły na mnie żadnego wrażenia. Co do Black Rhodium to dotychczas mieli świetne łączówki i kable głośnikowe, natomiast sieciówki; włącznie z najwyższym modelem poprzedniej serii czyli Avengerem; po prostu przeciętne. Tego Herculesa wziąłem do siebie na testy, w zasadzie z czystej ciekawości, bez jakiegokolwiek przekonania. No i okazało się, że gra na zupełnie innym poziomie jakościowym niż wcześniejsze kable zasilające tej marki.

 

Będę musiał posłuchać jak nadarzy się okazja .

[Gość NEWNEW]

Będę musiał posłuchać jak nadarzy się okazja .

 

Nie wiem, czy ktokolwiek w Polsce poza mną go ma. Kupiłem pierwszy egzemplarz, który przyjechał do dystrybutora.

[squad05]

Adam podziekowania dla Ciebie i małżonki za gościnę.

Dźwiękowo końcówka Kazka680 pokazała się po raz kolejny ze świetnej strony.

Jezeli chodzi o źrodła to niestety nie zrealizowaliśmy planu sprawdzenia kilku transportów na DACu AN. Po wpięciu Tomkowego ARC tak juz zostało jako sumarycznie najciekawsze zestawienie.

Dla mnie jakby temu ARC dołożyć pewien rodzaj fizjologii średnicy, którą daje AN to mógłbym zakończyć poszukiwanie źrodła.

[McGyver]

Dla mnie jakby temu ARC dołożyć pewien rodzaj fizjologii średnicy, którą daje AN

Uwierz, że on to wszystko ma, a nawet znacznie więcej niż AN. Tylko trzeba trochę sieciówek przewalić.

Ale tego się dowiedziałem dopiero jak zostaliśmy sami z Tomkiem, bo we wcześniejszym ogólnym chaosie ciężko było czegokolwiek posłuchać wnikliwie. Natomiast gdy zostaliśmy sami, przełączaliśmy się już tylko pomiędzy doskonale mi znanym dźwiękiem Protagonista, a doskonale znanym Tomkowi dźwiękiem ARC i wymienialiśmy się spostrzeżeniami.

[squad05]

Lejesz miód na moje uszy :) Jeżeli sieciówkami to wywalczę, pewnie porządne lampy tez nie zaszkodzą to może w końcu będę mógł zostać z jednym pudełkiem :)

[Gość NEWNEW]

Protagonist ma na pokładzie Burr-Browna, który ma dużo detalu oraz blasku w wyższych rejestrach. Dlatego tak bardzo polubił się z ciemną i nasyconą miedzianą sieciówką BR. Z kolei ARC ma na pokładzie Crystala, który jest ciemniejszy, więc w tym konkretnym zestawieniu z ciemno i gęsto brzmiącymi monoblokami na EL34 lepiej było go zasilać choćby poprzez AZ Absolute. U mnie jest inaczej, gdyż mam jasno brzmiący preamp oraz metalowe przetworniki w głośnikach. Kolejny raz potwierdza się teza, że grają całe zestawienia i nie da się rozpatrywać brzmienia poszczególnych komponentów w oderwaniu od reszty toru. Co do samego Protagonista to osobiście oceniam go jako DAC lepszy niż Audio Note. Ale pomiędzy nimi nie ma dużych różnic, kwestia dotyczy bardziej osobistych preferencji oraz repertuaru którego się słucha. AN jest bardziej liniowy i taki niewymuszony, aczkolwiek muzyka sączy się z niego raczej leniwie. Z kolei Protagonist ma w sobie więcej życia, aczkolwiek ma pewną farbkę, to znaczy lekkie podbicie na wyższym basie i mocno doświetloną górę. Jest też zauważalnie szybszy, więc na pewno lepiej sprawdza się na muzyce rockowej. Z kolei AN to wybór dla miłośników spokojnego plumkania, wokalistyki. Przy czym odnośnie wokali to z AN są one naturalne i swobodne, przy czym nie dostrzegam w nich ocieplenia.

[jtvt4c]

Wiecie co wczoraj wpadły mi w oko 6N6P z ... 1963 roku.

Nie widziałem że już wtedy je robili.

Ciekawe jak by wypadły w ARC CD7 ?

[Gość NEWNEW]

Ciekawe jak by wypadły w ARC CD7 ?

 

Można je dać zamiast 6N30P bez żadnych zabiegów?

[McGyver]

Można je dać zamiast 6N30P bez żadnych zabiegów?

Czasem można, czasem nie. Należałoby wpierw zdjąć pokrywkę, parę napięć pomierzyć i troszkę policzyć. Jak dobrze wyjdzie, to można wpiąć. Ale i tak ideałem byłoby dopasowanie pod te lampy przez zmianę wartości kilku oporników. Osobiście jednakże wolałbym raczej dopasowywać ARC pod lampy E288CC które uważam za lepsze od dowolnych odmian lamp sowieckich. A piszę to na bazie swoich doświadczeń z lampami 6N30P-DR Reflektor, 6N6P oraz E288CC zastosowanych w moim lampowym wzmacniaczu słuchawkowym oraz w moich monoblokach PSE na 2A3.

[Gość NEWNEW]

Osobiście jednakże wolałbym raczej dopasowywać ARC pod lampy E288CC które uważam za lepsze od dowolnych odmian lamp sowieckich.

 

Dokładnie tak.

[jtvt4c]

Ja bym tam wolał kupić przejściówki na 5687 i poszukał tych z przed 1950 roku :)

[McGyver]

Ja bym tam wolał kupić przejściówki na 5687 i poszukał tych z przed 1950 roku :)

Te też mają inne parametry niż 6N30P. Mimo wszystko wypadałoby wpierw pomierzyć i policzyć.

[Gość NEWNEW]

W przypadku 6N30P rozrzut parametrów jest gigantyczny. Poza tym trzeba wiedzieć, które modele tych lamp do czego zastosować. Dostępność dobrych lamp w chwili obecnej zerowa. Faktycznie jeśli da się je ominąć to trzeba spróbować. W przypadku tych lamp horrendalne ceny osiągają militarne wersje DR, które są brzmieniowo po prostu słabe. Poza dużą mocą i dynamiką nie mają jakichkolwiek zalet muzycznych. Taki oto paradoks. Jak wywaliłem z systemu wszystkie DRki to zaczął w końcu grać normalnie. W CD trzeba dać stare, selekcjonowane Sovteki w specyfikacji EW, natomiast w pre takim jak moje Electroharmonixa Gold Pin. A jeszcze lepiej tego ostatniego po kriogenizacji.

Edytowane 8 Maja 2016 przez tomkly

[McGyver]

Być może dałoby się to nawet zrobić bezinwazyjnie, na zasadzie rezystorów wmontowanych w samodzielnie wykonane przejściówki. Wtedy masz i oryginalne, nieruszone urządzenie, i możesz grać na lepszych, lepiej dostępnych lampach.

[Gość NEWNEW]

Darek chciał zamówić takie podstawki pod inne lampy, przy czym pozostaje ta kwestia o której piszesz, czyli dopasowanie prądowe.

[McGyver]

Darek chciał pod E182CC/5687. Ktoś mu powinien to pomierzyć, policzyć i rozrysować.

[squad05]

Darek chciał pod E182CC/5687. Ktoś mu powinien to pomierzyć, policzyć i rozrysować.

 

Chyba najbliżej mam do Ciebie :)

[Gość NEWNEW]

Tomku, warto w tej mojej sieciówce zmienić wtyki na złocone Furutechy?

 

 

Gdzieś mi to umknęło po drodze. Dźwiękowo na pewno warto, bo to są najlepsze możliwe wtyki i idealnie pasują na źródła. Przy czym tu dochodzimy do sedna problemu jakim jest cena. Komplet 28/38G to jest koszt około 900zł.

[McGyver]

Gdzieś mi to umknęło po drodze. Dźwiękowo na pewno warto, bo to są najlepsze możliwe wtyki i idealnie pasują na źródła. Przy czym tu dochodzimy do sedna problemu jakim jest cena. Komplet 28/38G to jest koszt około 900zł.

Mam kilka kompletów 11G. Mogą być?

[Gość NEWNEW]

Mam kilka kompletów 11G. Mogą być?

 

No właśnie to Ci miałem zasugerować. Jeśli masz możliwość to ładuj 11-tki, one są bardziej adekwatne ceną do kabla.

[McGyver]

są bardziej adekwatne ceną do kabla.

Nie są ani trochę. Będą stanowiły niemalże jedyny składnik kosztu wykonania tego kabla

[Gość NEWNEW]

Nie są ani trochę. Będą stanowiły niemalże jedyny składnik kosztu wykonania tego kabla

 

To pomyśl jak by było w przypadku 28/38G ;-)

 

Adam, poskładałem całość do kupy i zacząłem grać około godziny 15. Dopiero teraz zaczęło grać jak należy, czyli to o czym rozmawialiśmy wieczór się potwierdza. Crystal potrzebuje dobre 3 godziny żeby dojść do pełni możliwości.

[McGyver]

To pomyśl jak by było w przypadku 28/38G ;-)

Byłoby absurdalnie. Black Rhodium byłoby w stanie sprzedawać takie sieciówki po 12 000, ale McGyver - nie.

[squad05]

A do mojego ARC przyjedzie takie zasilanie, czarna anoda żeby do frontu pasowała :)

[Gość NEWNEW]

Black Rhodium byłoby w stanie sprzedawać takie sieciówki po 12 000

 

Wycenia znacznie niżej. Katalogowo w Polsce 8.850zł, przy czym na pewno można dostać rozsądny upust od dystrybutora.

[McGyver]

A do mojego ARC przyjedzie takie zasilanie

 

A do mojego Protagonista przyjedzie takie zasilanie:

 

 

 

i takie kondensatory sygnałowe:

 

 

Uparłem się że musi zagrać lepiej niż ARC, i prędzej czy później tak zagra

[Gość NEWNEW]

Rozumiem, że wyścig zbrojeń rozpoczęty;-)