McGyver's audio Asgaard - klub miłośników Tęczowego Mostu

[McGyver]

Sklonuj CD ARC

 

Najpierw musiałbym jednego zdemo...

...ntować

[squad05]

Gagacek pisał, że to podobne do lampucery ;)

[McGyver]

Nie, lampucera ma lepszą kość

[Gość NEWNEW]

lampucery

 

Lampucera to taka niewiasta stojąca w ciemnym zaułku, pod kiepsko świecącą latarnią? ;-)

[McGyver]

Nie, to chiński DAC KIT nazwany w ten sposób przez niejakiego Lampizatora: http://lampizator.eu/LAMPIZATOR/LAMPUCERA/CD%20DAC%20Lampucera%20lampizator.html

[Gość NEWNEW]

Znam ten kit, ale usiłowałem przeanalizować genezę nazwy;-)

[McGyver]

lamp-izator

lamp-ucera

[Thekamil921]

A co myślicie o kościach DAC PCM 53 JP V, TDA1540, TDA1541S1, i arcama RING DAC?.

[McGyver]

PCM 53

eksponat muzealny

TDA1540

eksponat muzealny

TDA1541S1

TDA1541A-S1 oraz S2, selekcjonowane. Teoretycznie lepsze od zwykłych. W praktyce różnie bywa. Sam TDA1541A jest niezły, ale trudny w aplikacji. Można z niego wycisnąć smaczne soki, ale więcej uzyskałem choćby z PCM63-K. Że o PCM1794 nie wspomnę.

arcama RING DAC

RING DAC jest DCS'a a nie Arcama. Arcam zapożyczył go od DCSa. Finalna jakość jak zwykle zależy od jakości aplikacji.

[Gość NEWNEW]

Mogę się wypowiedzieć jedynie o TDA1540 oraz 1541 i to jedynie od strony dźwiękowej, a nie aplikacyjnej. Dźwiękowo bardzo udane, spora grupa osób traktuje jako kultowe, zwłaszcza ten pierwszy. Ale to faktycznie zamierzchła historia, pamiętam że kolega skonstruował mi na TDA1540 DAC, przy czym to było w roku bodajże 1997.

Edytowane 10 Maja 2016 przez tomkly

[Thekamil921]

PCM 53 zabytek ale jak on gra...

Wybaczcie za błąd z ring dac.

Mam ring dac w arcam alpha cd9 i jest bardzo dobrze.

Słuchał może ktoś arcama?.

[McGyver]

PCM 53 zabytek ale jak on gra...

Problem polega na tym, że urządzenia w których to siedzi obecnie najczęściej są już w stanie żałosnym. A laserów do nich z reguły nie ma i nie będzie.

[Thekamil921]

Ja mam telefunken hs950 w stanie bardzo dobrym, nigdy nie grzebany.

Mechanizm to dobrze zbudowany hitachi da1000.

Co innego z tda1540 tam odtwarzacze zazwyczaj mają niezniszczalne cdm1

[McGyver]

niezniszczalne cdm1

Jego niezniszczalność to mit.

[Thekamil921]

Nie znam osoby która musiała wyrzucić CD bo cdm1 padł.

Miałeś kiedyś z nim problem?.

[McGyver]

Tak.

[Thekamil921]

Teraz już nawet kss240a trudno dostać oryginalny...

[hi_aro]

Jego niezniszczalność to mit.

Mam CDM01 w Phlilips 304mkII, ma około 30 lat, może więcej. Dla mnie to wystarczający wyznacznik niezniszczalności.

 

Lepiej sobie radzi z płytami niż napęd w Mac.

[Thekamil921]

Fajny philips :)

[Cytrus]

Jak ma nie drzeć ryja na blaszanej kopułce Seasa?

 

Tu kolejny mit. Jak zwykle wszystko zależy od aplikacji. W ramach wymiany zdań i doświadczeń zapraszam do się w okolicach wakacji.

Tylko kawę weź Pan ze sobą, bo tyle się o niej naczytałem, że nie śmiem konkurować. ;)

pzdr

Wu

[McGyver]

Nie lubię blaszanych kopułek Seasa, dotychczas żadna ich aplikacja nie przypadła mi do gustu. Natomiast blaszane kopułki na przykład Vify, JBL cenię. De gustibus...

[sly30]

A znasz wstęgi np RAAL? Co o nich myślisz?

[McGyver]

Z Raal akurat nie miałem styczności, ale wstęgi Heil są fajne.

[sly30]

Czyli AMT? Ale to tak niezupełnie jest wstęga.

[Gość NEWNEW]

Metalowy Seas faktycznie brzmi dobitnie. Wymaga starannego doboru komponentów, zwłaszcza okablowania.

[Cytrus]

(...) dotychczas żadna ich aplikacja nie przypadła mi do gustu.(...)

No i właśnie dlatego zaproponowałem Ci odsłuch u mnie. Tylko proszę, weź ze sobą dla mnie tą pyszną kawę. :)

pzdr

Wu

[McGyver]

Czyli AMT? Ale to tak niezupełnie jest wstęga.

No niezupełnie.

Metalowy Seas faktycznie brzmi dobitnie. Wymaga starannego doboru komponentów, zwłaszcza okablowania.

Jeżeli miałbym temperować Seasa za ~400zł/para kablami po kilka tys.zł, to dziękuję, postoję.

No i właśnie dlatego zaproponowałem Ci odsłuch u mnie. Tylko proszę, weź ze sobą dla mnie tą pyszną kawę. :)

pzdr

Wu

OK, wrócimy do tego jak się trochę z robotą ogarnę.

[Gość NEWNEW]

eżeli miałbym temperować Seasa za ~400zł/para kablami po kilka tys.zł, to dziękuję, postoję.

 

Ale to nie jest właściwe podejście. Ten głośnik mimo niskiej ceny ma sporo zalet, przy czym ma też taką a nie inną charakterystykę przenoszenia. Jak się mu da ciepłe druty sygnatura znika, natomiast pozostają zalety.

[McGyver]

Spierał się nie będę, wolę inne podejście. Niezależnie od tego czy jest ono "właściwe" czy nie, jest moje

[Cytrus]

Jeżeli miałbym temperować Seasa za ~400zł/para kablami po kilka tys.zł, to dziękuję, postoję.

Tzn. za ile Adamie?, bo twój wpis jest niejasny.

Tu nie chodzi o same kable (które nomen omen też mają niebagatelny wpływ, zresztą jak w każdym systemie) tylko, jak pisałem wcześniej, o właściwą aplikację. Wtedy nie masz darcia ryja, tylko przykładowo: właściwy ciężar talerzy i ich brzmieniowe różnicowanie, jesteś w stanie z łatwością usłyszeć technikę/szkołę perkusisty a zarówno dostajesz gładkość wokali ( męskich i damskich) jak i pożądaną i trudną do osiągnięcia nosową sprężystość i "wełnistość" skrzypiec. To da się zrobić. Tylko trzeba trochę czasu i poświecenia. ;)