Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  69 członków

Dayens Klub
IGNORED

Klub DAYENS


Gość numik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja grałem na ampino i ampino custom z chario lynx i dali menuet, bardzo ładnie się z nimi zgrywał, dali menuet do dziś grają u mnie w pomieszczeniu 11m2 i na 10h było już bardzo głośno. Teraz gram na wzmaku w klasie D, ale brakuje mi tej magii jaką daje dayens. Powoli przymierzam się do kupna i korci mnie ponownie ampino custom tylko z chromowaną gałą wiem jak grał u mnie w tym pomieszczeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, obcymars napisał:

Widzę często zaglądasz na klub a nic nie napisałeś czy kupiłeś...

Muszę powiedzieć, że te terminale głośnikowe są genialne... O ile te zwykle zniszczą, pokaleczą widły tak tu nic z tych rzeczy...

Otóz to , chcę zamówić gotowe na widełkach lub przygotować sobie samemu z odcinków , które mam podłączone bezwtykowo i ze sporym jak na aktualne potrzeby zapasem ,

jakie rozwiązanie polecasz?

 

Wiim Pro Plus, SMSL VMV A2 , KEF R3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie rozumiem do końca pytania.  Ja pisałem o terminalach w Custom, od tej strony co "nakrętka" jest jakby uszczelka, a w połowie tej nakrętki jest chyba jakby sprzęgło przeciążeniowe.

Polecam widły rodowane jak coś i najlepiej fabrycznie, ale to zależy oczywiście od kabla jaka cena itp. Jak nie potrzebujesz dużo, polecam Ci wypożycz Harmonixa 120 w premiums.... mają ostatki tylko 1,5m. Miałem na testach a kupiłem używkę dłuższe.

Mi oba Menuetto najlepiej się słucha też od godziny  10, może troszkę +..

Godzinę temu, Prawie Audiofil napisał:

Otóz to , chcę zamówić gotowe na widełkach lub przygotować sobie samemu z odcinków , które mam podłączone bezwtykowo i ze sporym jak na aktualne potrzeby zapasem ,

jakie rozwiązanie polecasz?

 

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, obcymars napisał:

Ale nie rozumiem do końca pytania.  Ja pisałem o terminalach w Custom, od tej strony co "nakrętka" jest jakby uszczelka, a w połowie tej nakrętki jest chyba jakby sprzęgło przeciążeniowe.

Polecam widły rodowane jak coś i najlepiej fabrycznie, ale to zależy oczywiście od kabla jaka cena itp. Jak nie potrzebujesz dużo, polecam Ci wypożycz Harmonixa 120 w premiums.... mają ostatki tylko 1,5m. Miałem na testach a kupiłem używkę dłuższe.

Mi oba Menuetto najlepiej się słucha też od godziny  10, może troszkę +..

?

aaa ok :)), w każdym razie polecasz widły

Wiim Pro Plus, SMSL VMV A2 , KEF R3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Prawie Audiofil napisał:

aaa ok :)), w każdym razie polecasz widły

Chord Clearway masz i pytałeś co polecam jak je zakończyć...

Miałem te kabelki na testach jak szukałem czegoś lepszego od podstawowej wersji Melodiki, bardzo dobre w przystępnej cenie. Niby gra równo w cały paśmie, ale nie schodzi nisko i całościowo gra bez blasku.Odpuściłem je, chociaż przyznam, że chciałem je ponownie wypożyczyć i  jeden kabel złączyć w jedną żyłę, podobna gra lepiej.  Wtedy już koszty rosną... W  między czasie było kilka kabli, aż trafiłem na mało znane Melodika Brown Sugar ? i to było to... Potem miałem trochę gotówki i postanowiłem wypożyczyć 120 i został. Harmonix gra podobnie do Brown S. całym pasmem i myślę, że to kabel na lata. Powiem więcej u mnie ostateczny.

Jeśli masz te kable z zapasem i często nie przekładasz nie testujesz, to mogą być gołe, po nap. dwóch latach można by się pokusić uciąć kawałek i od nowa świeżutkie druty wpiąć w kolumny i wzmacniacz. Do częstego przekładania lepsze banany, gdyż jak pisałem zwykłe terminale głośnikowe uszkadzają, rysują widły.

Edytowane przez obcymars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zetknąłem się z opinią, że Ecstasy III jest raczej po cieplejszej stronie, gra barwnie i plastycznie. Jeżeli np kolumny też takie są, to może być już tego za dużo. Moim zdaniem pasowałby np do Tannoi, które mają nieco twardawą górę. Nie miałem jednak okazji posłuchać.  Ecstasy IV jest neutralny barwowo, natomiast wg mnie doskonale porządkuje scenę, daje dobry wgląd w nagrania, nie faworyzuje żadnego zakresu i gra z fajnym dociążeniem. Pogonił Tucanę dość łatwo.

Natomiast Menuetto był dla mnie wyjątkowy. Muskał, czarował i też był niezwykle swobodny. Taka kwintesencja muzykalności bez zbędnych fajerwerków. Czyli to co najważniejsze w muzyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co dzień gra pod głośnikami po 13godzin, już teraz, to nie powiem że coś uległo zmianie czy poprawie, bo tego nie ogarnę. Tak samo jak wierzę w kable nie wierzę w ich wygrzewanie, może to są tak nieznaczne zmiany. Albo gra mi od początku, albo nie.

To co pisałem potwierdzam. Dodam jeszcze, że można, to wszytko nazwać jaśniejszym graniem. Każda płyta, nawet ta słabiej nagrana zyskuje. Myślę, że scena też się przez jakość dźwięku poprawiła i jest lepszy wgląd w nagranie, to na 100%. Jakby bardziej oddawał emocje, gra spokojnie, ale potrafi oddać nerwowość, energiczność  i przyłożyć kiedy trzeba na niskich.

1 godzinę temu, Adam 38 napisał:

Pytanie za 100 pkt ?

Ampino vs Menuetto, który ma bardziej nasycone wysokie tony? 

Ja na to nie odpowiem musiałbym posłuchać raz jeszcze i na nowych kablach, które teraz mam.

Edytowane przez obcymars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Adam 38 napisał:

Obcy, na Ciebie liczyłem...

Potrzebuję przeprowadzić eksperyment i sprawdzić DAC albo wzmak z bardzo, bardzo dobrym nasyceniem góry.

Słuchałem ostatnio Xindaka X20 u siebie. Fajne analogowe, gładkie brzmienie. Widziałem, że ktoś sprzedaje na giełdzie hifi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że usłyszałbym różnicę między tymi dwoma wersjami ?

Z Cyruskami nie taka prosta sprawa sprzedać, gdy kupiło się nowe to do odzyskania max 35% ceny, którą się na nie wyłożyło. Lepiej już go zostawić, zwłaszcza, że z podstawowym Menuetto spokojnie może rywalizować i ciężko tu wskazać lepszego. 

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja laik w tej dziedzinie słyszę, to mówię Ci wypożycz... Pisze, to właśnie dlatego, że jeśli podstawia u Ciebie rywalizuje z Cyrusem, to tu on  dla mnie w wersji Custom daje nokaut w pierwszym starciu, różnica jest duża... zdaję też sobie sprawę, że u każdego gra, to wszystko inaczej ja mam inne Cd, kolumny, pokój... ale naprawdę u mnie skok jest spory. Rozumiem Cię też w kwestii utraty wartości sprzętu jako odsprzedaży...

Napisałem tu więcej, ale skasowałem, nie mnie pisać "poematy" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.

Co prawda dystrybutor nie odpisał na moje pytania, ale myślę, doszedłem do wniosku, że jeśli celować w Ecstasy , to wyższy model, tylko Custom ? .

Ta jakość, czystość dźwięku, gdy na zwykłym M. u np. Tadzia Nalepy, są takie fragmenty, że dźwięki się zlepiają i klei się z nimi nieczysty wokal... w Custom mamy, to podane jak na tacy dla króla, czy to nie jest warte dopłaty:) dla mnie jest.

Umarł król, niech żyje książę  ?

Edytowane przez obcymars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.11.2019 o 22:56, obcymars napisał:

Dobrze nie ma co ukrywać, Menuetto Custom zostaje u mnie. Decyzja podjęta wczoraj.

Gratuluję. Nic tylko cieszyć się muzyką.

Ja właśnie dostałem 2 komplety lamp do przedwzmacniacza: Sylvanie i Ken Rad,  6f8g z lat 40 i mam dylemat które wybrać. Sylvanie graję niezwykle przestrzennie, do tego słodko (nie wiem, czy nie aż za bardzo). Ken Rady są dynamiczne, z energetycznym basem, a przy tym również grają bez cienia ostrości. Obie dużo lepsze od poprzednich. Nie wiem, czy nie zostawię obu, bo cenowo nie ma tragedii (około 500zł za parę). Fajna sprawa, można sobie modelować brzmienie doborem lamp sterujących w przedwzmacniaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.11.2019 o 12:55, obcymars napisał:

Co dzień gra pod głośnikami po 13godzin, już teraz, to nie powiem że coś uległo zmianie czy poprawie, bo tego nie ogarnę. Tak samo jak wierzę w kable nie wierzę w ich wygrzewanie, może to są tak nieznaczne zmiany. Albo gra mi od początku, albo nie.

To co pisałem potwierdzam. Dodam jeszcze, że można, to wszytko nazwać jaśniejszym graniem. Każda płyta, nawet ta słabiej nagrana zyskuje. Myślę, że scena też się przez jakość dźwięku poprawiła i jest lepszy wgląd w nagranie, to na 100%. Jakby bardziej oddawał emocje, gra spokojnie, ale potrafi oddać nerwowość, energiczność  i przyłożyć kiedy trzeba na niskich.

Ja na to nie odpowiem musiałbym posłuchać raz jeszcze i na nowych kablach, które teraz mam.

Wygrzewanie słychać i słychać i kolumnach i słuchawkach i elektronice i kablach też. Nie wszędzie tak samo, ale generalnie to zjawisko, że w czasem gra lepiej, to występuje ? 

W dniu 1.11.2019 o 11:20, Adam 38 napisał:

Pytanie za 100 pkt ?

Ampino vs Menuetto, który ma bardziej nasycone wysokie tony? 

Niby Ampino, ale to kosztem rozdzielczości, którą Menuetto ma wyraźnie lepszą. A dźwięk nadal nasycony i barwny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za każdym razem gdy słuchałem płytki Diany K. w pewnym momencie doznawałem wstrząsu (wystraszenia) wskutek trzasków w utworze. Sprawcą tego była rysa na płycie. Aż tu dzisiaj zaskoczenie, naprawiło się :). Od kilkunastu dobrych dni jako, że kable krótsze zostałem zmuszony do przestawienia klocków. Aktualnie CD stoi na dywanie przy kolumnach i to jest przyczyną zmiany, przedtem stał na szafce z płyty wiórowej, czy jak to się zwie. Nie dowierzam, jak przy tym spokojnym utworze przenosiły się jakieś drgania, które powodowały wstrząsy, zakłócenia w pracy CD. Oczywiście aktualne ustawienie odtwarzacza, też jest złe.

Widać ma znaczenie podłoga, ściany i na czym stoi Cd, być może nawet nasz ulubiony piecyk.

Więc nie ma co się naśmiewać z antywibracyjnych zabawek np. tak prostych jak jakaś podkładka pod nóżki, bo w skrajnych przypadkach to działa.

Edytowane przez obcymars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkładki pod głośnikami u mnie IsoAcoustics Gaia III pod standy rogoz sprawiły że moje monitorki nabrały nowego wymiaru, znacznie większego niż wymiana okablowania. Swoją drogą dayens wprowadził oficjalnie ampino w frontowym białym akrylem, ale nie wiem czy ładniejszy, drugi dylemat to  co wybrać ampino czy menuetto custom. Ampino znam i podstawową i custom zaś menuetto nie, różnica w cenie dość spora a w moich 11m2 ampino custom sprawdził się wyśmienicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje porównania możesz poczytać Menuetto  vs Ampino  wcześniej co pisałem.

A najlepiej wypożycz Custom Menuetto.

Stolik z drewna właśnie zamówiony, jak będzie wkleję fotkę. Nic nadzwyczajnego, cztery nogi, trzy półki ważne, że dębowy ? Będzie stał na własnych nogach a później zobaczymy...

Edytowane przez obcymars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę to wszystko przemyśleć, to że custom jest lepszy to już sam się przekonałem, ale jak wspomnę sobie jak zagrał u mnie ampino custom z Harbeth P3ESR to aż mnie ciary przechodzą jak mogłem się go pozbyć, harbeth u mnie były na testach.

 

Fajnie by było mieć waty  menuetto w ampino może by się zmieściło tam większe trafo:),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.