Norma Audio Revo SC-2/PA-150

[Marcin_Sz]

A co tam się działo? Pytam, bo bardzo lubię tę płytę.

Utwór drugi i trzeci, tam gdzie Katarzyna "walczy z wokalem" schodząc nisko, śpiewając bardzo spokojnie i miękko zabrzmiał zadziwiająco szorstko i "sucho"

Ale już wiem że to się nie liczy bo kolumny powinny być za sryliard dularów to wtedy grałyby zawsze gładko bo to nie wina wzmacniacza tylko bardzo udanych polskich kolumn, które gdyby zostaly zrobione przez firmę X czy Y kosztowałyby co najmniej +50% więcej. Widocznie RI100 jest na tyle kiepskim wzmacniaczem że grał te wokale naturalnie.

 

ponad 20 lat bawienia się w HiFi na poziomie powyżej Technicsa nauczylo mnie że dobry zestaw od Dystrybutora X nie gra bo grałby tylko jego zestaw od dystrybutora Y szczególnie gdy to ten Y wyraża swą opinię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pastwa]

Proszę wyznaczcie poziom, dla którego odsłuchy będą wystarczająco reprezentatywne :D.

 

Podlaczenie zbyt 'tanich' glosnikow spowoduje obnazenie ich wad, ale jak podlaczysz zbyt dobre kolumny, wowczas to one moga pokazac niedoskonalosci i ograniczenia tych wzmacniaczy ;D

 

Musisz uzyc zatem takich, dla ktorych, wedle recenzentow, nie ma za dobrej elektroniki ;))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin_Sz]

Podlaczenie zbyt 'tanich' glosnikow spowoduje obnazenie ich wad, ale jak podlaczysz zbyt dobre kolumny, wowczas to one moga pokazac niedoskonalosci i ograniczenia tych wzmacniaczy ;D

 

Musisz uzyc zatem takich, dla ktorych, wedle recenzentow, nie ma za dobrej elektroniki ;))

Proac response 2 jest takim głośnikiem. Znów poruszamy się w mitycznym określeniu "ZBYT TANICH",

Problem polega na tym że zbyt tanie głośniki pokazały wady Normy i Abyssound a zalety ModWright i Vitus.

 

Gwożdziem do trumny niech będzie wypowiedż zaprzyjaźnionego sklepu spoza naszego polskiego piekiełka który diluje Normą, Vitusem, Modwright, Analog Audio, Goldmund, Jeff Rowland, CH Precision... który miał niezły ubaw gdy padło hasło Norma IPA 140 czy Vitus RI100. Żeby nie pogrążać naszych znawców tematu i ująć sprawę delikatnie, pomiędzy tymi dwoma urządzeniami można byłoby postawić Analog Audio Maestro Anniversary... bo między każdym z tych urządzeń jest różnica klasy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MusicManiacX]

który miał niezły ubaw gdy padło hasło Norma IPA 140 czy Vitus RI100. Żeby nie pogrążać naszych znawców tematu i ująć sprawę delikatnie, pomiędzy tymi dwoma urządzeniami można byłoby postawić Analog Audio Maestro Anniversary... bo między każdym z tych urządzeń jest różnica klasy

 

Czegoś tu nie rozumię. Usiłujesz cały czas udowodnić, że wzmacniacz za prawie 10 tys. funtów jest lepszy od wzmacniacza za 4.500 tys. funtów? Pewnie jest, skoro za Vitusa można mieć dwie Normy.

Odoszę takie wrażenie, że próbujesz na siłę powiedzieć, że dokonałeś super wyboru kupując wzmacniacz za 50 tysiaków.

Gratuluję.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Uwielbiam to forum za te "klasy"...

[Marcin_Sz]

Cały dowcip polega na tym że dystrybutor Normy na podstawie recenzji z HiFiplus twiedził że norma dorównuje a nawet przewyższa sporo wzmacniaczy w cenie Ok 12-15k USD

Ja twierdze że jest fajną konstrukcją w swoim przedziale cenowym czyli 5-6 k USD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość NEWNEW]

Cały czas nie miałem jeszcze okazji posłuchać tej Normy, ale doświadczenie życiowe podpowiada mi dokładnie to samo co pisze Marcin_Sz. W branży audio naprawdę rzadko zdarzają się produkty o ekstremalnie korzystnej relacji cena/jakość. W praktyce szansa że wzmacniacz za 4,5 tys. Euro zabrzmi lepiej niż ten za 10 tys. Euro (nie w jednej czy dwóch wybranych konfiguracjach a tak generalnie) jest bardzo niewielka. Odnośnie wspomnianego Vitusa, znam to urządzenia bardzo dobrze. Niezły piec, bardzo neutralny. Na mój gust brakuje mu ciepła i nasycenia, natomiast wszelkie cechy związane z motoryką, stereofonią i szeroko rozumianym brakiem charakteru ma on na bardzo wysokim poziomie. Nie jest to mój osobisty wybór, cena też wysoka, ale jest to na pewno piec z klasą. Przy podłączeniu do plastycznych kolumn potrafi naprawdę bardzo wiele.

[Marcin_Sz]

Cały czas nie miałem jeszcze okazji posłuchać tej Normy, ale doświadczenie życiowe podpowiada mi dokładnie to samo co pisze Marcin_Sz. W branży audio naprawdę rzadko zdarzają się produkty o ekstremalnie korzystnej relacji cena/jakość. W praktyce szansa że wzmacniacz za 4,5 tys. Euro zabrzmi lepiej niż ten za 10 tys. Euro (nie w jednej czy dwóch wybranych konfiguracjach a tak generalnie) jest bardzo niewielka. Odnośnie wspomnianego Vitusa, znam to urządzenia bardzo dobrze. Niezły piec, bardzo neutralny. Na mój gust brakuje mu ciepła i nasycenia, natomiast wszelkie cechy związane z motoryką, stereofonią i szeroko rozumianym brakiem charakteru ma on na bardzo wysokim poziomie. Nie jest to mój osobisty wybór, cena też wysoka, ale jest to na pewno piec z klasą. Przy podłączeniu do plastycznych kolumn potrafi naprawdę bardzo wiele.

na pewno warto posłuchać Norma ale jej cechą charakterystyczną jest wspomniana neutralność. Chcesz charakteru - ModWright. SoundStyle ma jedną sztukę ex demo w dobrej cenie. Dla mnie Norma miażdzy urządzenia w stylu integr Electrocompanieta, Brzmieniowo idzie w stronę neutralności Vitusa. Tylko jest bardziej huligańska... funduje skoki dynamiki zawsze i wszędzie, pozatym brak jej było tego sznytu... coś co ma w sobie Vitek. Trafił mi się Vitus w bardzo dobrej cenie i to było decydujące, bo pewnie IPA140 zostałaby a ja zaakceptowałbym ją.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MusicManiacX]

Cały dowcip polega na tym że dystrybutor Normy na podstawie recenzji z HiFiplus twiedził że norma dorównuje a nawet przewyższa sporo wzmacniaczy w cenie Ok 12-15k USD

Ja twierdze że jest fajną konstrukcją w swoim przedziale cenowym czyli 5-6 k USD

Teraz dla mnie wszystko jasne dzięki za wyjaśnienie takiemu nowicjuszowi jak ja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość NEWNEW]

Chcesz charakteru - ModWright. SoundStyle ma jedną sztukę ex demo w dobrej cenie. Dla mnie Norma miażdzy urządzenia w stylu integr Electrocompanieta, Brzmieniowo idzie w stronę neutralności Vitusa. Tylko jest bardziej huligańska... funduje skoki dynamiki zawsze i wszędzie, pozatym brak jej było tego sznytu... coś co ma w sobie Vitek.

 

ModWright jest fantastycznie ciepły i plastyczny. Vitus oprócz neutralności ma w sobie niesamowity spokój. O Electrocompaniecie nie ma co rozmawiać, mnie nigdy te urządzenia do siebie nie przekonały. Nawet ich monobloki. Za dużo własnej farby i generalnie spory bałagan oraz cała masa rozmaitych wąskopasmowych podkolorowań.