Skocz do zawartości
IGNORED

Różnice dźwięku między odtwarzaczami


jerry224

Rekomendowane odpowiedzi

Przy tych samych parametrach i przyznaniu programom wyłącznego dostępu nie było żadnych mierzalnych różnic pomiędzy programami.

Znakiem tego to dzwonienie, to uroki windowsa :) I znakiem tego jednak takie same bity dochodzą do dac-a.

Pokaż obrazki, bo koledzy nie uwierzą :)

Swoją drogą, 6V w 15us to 0,4V/us, strasznie mały ten slew rate.

 

Edit: a nie, przepraszam, gdzieś pisałeś że ten prostokąt specjalnie spreparowany z takim dłuższym czasem narastania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyraźnie słychać różnice, które jednak są na granicy percepcji. Tak lepiej?

Innymi słowy - różnice są słyszalne, ale są minimalne.

 

Wyraźnie możesz Ty to słyszeć, autorytarny ton nie spowoduje że inni będą mieli złudzenia. Pobudka.

 

Nie odpowiedziałeś mi na pytanie jakiej wersji Windowsów używasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestań na okrągło, w różny sposób próbować perwersyjnie forsować swoje poglądy.

Dla Ciebie nie ma różnic i na tym koniec.

Nie zawracaj sobie głowy wpisami tutaj. Idź na bocznicę i porozmawiaj z kolegami o samochodach i polityce.

Na razie to ty próbujesz przekonać że bajki, w które wierzysz są prawdą.

Autor wątku próbował wyjaśnić problem "różnego grania playerów" za pomocą pomiarów. Tobie pomiary są nie potrzebne wystarczy by ktoś potwierdził twoje omamy i już jest dobrze.

Z tego wynika że chyba to ty pomyliłeś wątki. Proponuje salonik tam może znajdziesz więcej zrozumienia dla swojego toku rozumowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że bez upsamplingu otrzymujemy płaski prostokąt 6.48Vpp i czasem narastania 15us.

To mnie właśnie zastanawia, bo nie powinien być płaski prostokąt, w żadnym przypadku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpowiedziałeś mi na pytanie jakiej wersji Windowsów używasz.

 

XP - najlepszej wersji do celów audio...jakbyś tego nie wiedział, to informuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę dokładnie taki sam przebieg, zero jakichkolwiek różnic czy odchyleń.

Ja też nie widzę różnic. :)

Przy analizie plików program też nie zauważył większych różnic, a te, które są (Min Sample Value i Max Sample Value) jeżeli ktokolwiek to usłyszy to można mu tylko współczuć. Zresztą te różnice mogły powstać tylko i wyłącznie podczas nagrywania, nie odtwarzania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XP - najlepszej wersji do celów audio...jak byś tego nie wiedział, to informuję.

Możesz uzasadnić dlaczego system sprzed 15 lat , do którego nikt nawet sterowników nie robi miałby być najlepszym do audio?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku z WASAPI, a teraz tylko Kernel.

XP - najlepszej wersji do celów audio...jakbyś tego nie wiedział, to informuję.

Na XP działa WASAPI? Od kiedy? ;) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na XP działa WASAPI?

 

WASAPI miałem przez jakiś czas na Vista na laptopie.

Na XP - mam tylko Kernel Streaming.

 

Możesz uzasadnić dlaczego system sprzed 15 lat , do którego nikt nawet sterowników nie robi miałby być najlepszym do audio?

 

Niech ktoś inny Ci to wyjaśni. Ja nie mam już siły z Tobą dyskutować, bo zawsze masz inne zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech ktoś inny Ci to wyjaśni. Ja nie mam już siły z Tobą dyskutować, bo zawsze masz inne zdanie.

Spróbuj może ktoś inny skorzysta. Jakie zalety ma ten system? Chodzi oczywiście o zastosowanie audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akie zalety ma ten system? Chodzi oczywiście o zastosowanie audio.

 

Odwrócę pytanie: w czym lepsze są nowsze wersje Windowsa, oprócz nowszych sterowników?

Jakie to sterowniki i jaki mają wpływ na poprawne przesyłanie sygnału do DAC-a?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soundchaser, ale XP średnio nadaje się do zastosowań audio.

To jest w zasadzie system który utrudnia życie użytkowników jeżeli Ci zajmują się audio zarówno od strony produkcyjnej jak i docelowej - odsłuchowej.

W zasadzie to każdy Windows średnio nadaje się do zastosowań audio tak gwoli ścisłości i bez koniecznych zabiegów można być niezadowolonym z jakości dźwięku jaki oferuje na starcie (ale nie jest to regułą) :)

Linuxy czy OSX są pod tym względem o wiele bardziej user-friendly.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwrócę pytanie: w czym lepsze są nowsze wersje Windowsa, oprócz nowszych sterowników?

To nie ja twierdzę że xp czy jakikolwiek windows to najlepsze rozwiązanie do audio, więc nie do mnie należy przekonywanie o "lepszości".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwrócę pytanie: w czym lepsze są nowsze wersje Windowsa, oprócz nowszych sterowników?

 

Tutaj znajdziesz kilka odpowiedzi:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głównie chodzi o dodanie interface'u WASAPI (jak ktoś z niego korzysta), no i ponoć poprawiony mechanizm miksera systemowego.

Ale to i tak od strony użytkowej pod kątem audio systemy M$ to średniowiecze przy konkurencji :) (miker, brak natywnej obsługi UAC2, kombinowanie aby zapewnić sobie bit-perfect itp)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linuxy czy OSX są pod tym względem o wiele bardziej user-friendly.

 

Może i tak, ale to nie znaczy, że Windows nie nadaje się. Każdy się nadaje.

A czy jest user-friendly to już zależy od użytkownika.

Mój system jest bardzo przyjacielski, nigdy mnie nie zawiódł.

 

Może ktoś inny wypowie się dlaczego XP jest lepszy niż inne wersje Windowsa, bo zdaje się,

że moje zdanie jest tutaj gówno warte, więc nie widzę sensu przekomarzać się. ;-)

 

Głównie chodzi o dodanie interface'u WASAPI (jak ktoś z niego korzysta), no i ponoć poprawiony mechanizm miksera systemowego.

 

Ale co mnie obchodzi mikser windowsa, skoro z niego nie korzystam?

A czy WASAPI jest lepszy od Kernela?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co mnie obchodzi mikser windowsa, skoro z niego nie korzystam?

A czy WASAPI jest lepszy od Kernela?

Korzystasz tylko o tym nie wiesz.

Ani WASAPI ani Kernel nie omija miksera systemowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co mnie obchodzi mikser windowsa, skoro z niego nie korzystam?

 

Może być tak, że korzystasz tylko nie jesteś tego świadom.

Musiałbyś przeprowadzić prosty test, z wyłączeniem usługi audio w Twoim XP

Jeżeli przy tym zabiegu dźwięk popłynie, to faktycznie - przy Twojej konfiguracji mikser jest omijany.

Jeżeli dźwięk nie popłynie, to znaczy że mikser jest cały czas w torze sygnału, bez względu jaki stosujesz interface (ASIO, KS)

 

Może i tak, ale to nie znaczy, że Windows nie nadaje się. Każdy się nadaje.

 

Oczywiście, że każdy się nadaje :)

Tylko że dużo kombinowania w Windows'ach, aby zapewnić sobie bitperfect i obsłużyć zewnętrzny przetwornik po USB

W linux i OSX takie rzeczy działają na dzień dobry, bez żadnych zbędnych zabiegów i nie trzeba instalować żadnych ASIO/KS (często też driver'ów od przetwornika)

Sterowniki pod Windows dostarczane do DAC'ów (jak i kart muzycznych) nie zawsze są stabilne i występują z nimi problemy.

Jeżeli nie narzekasz na brak stabilności, jakieś trzaski przy klikaniu na "start/stop" w Foobar, to jesteś z tych szczęśliwców którzy nie mają problemów z obsługą przetwornika przez system.

U mnie na wielu urządzeniach nie było tak kolorowo :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma różnicy jaki Windows o ile są sterowniki do sprzętu i mamy poprawnie ustawione. WinXP można łatwo zrobić profil pod audio wyłączając niepotrzebne procesy nie tracąc funkcjonalności w profilu tzw. normalnej pracy systemu.

 

Może ktoś inny wypowie się dlaczego XP jest lepszy niż inne wersje Windowsa, bo zdaje się,

że moje zdanie jest tutaj gówno warte, więc nie widzę sensu przekomarzać się. ;-)

 

A czy WASAPI jest lepszy od Kernela?

 

Nie jest, ale ogólnie obsługa audio w Windows jest ulepszana, WASAPI exc. jest jako standard, a KS musiałem dogrywać w XP

 

Tylko że dużo kombinowania w Windows'ach, aby zapewnić sobie bitperfect i obsłużyć zewnętrzny przetwornik po USB

W linux i OSX takie rzeczy działają na dzień dobry, bez żadnych zbędnych zabiegów i nie trzeba instalować żadnych ASIO/KS (często też driver'ów od przetwornika)

Sterowniki pod Windows dostarczane do DAC'ów (jak i kart muzycznych) nie zawsze są stabilne i występują z nimi problemy.

Jeżeli nie narzekasz na brak stabilności, jakieś trzaski przy klikaniu na "start/stop" w Foobar, to jesteś z tych szczęśliwców którzy nie mają problemów z obsługą przetwornika przez system.

 

Całe kombinowanie polega na instalacji sterowników.

Dostarczenie dobrych sterowników świadczy o jakości produktu np. karty muz.

Jak jakaś karta nie działa idealnie, to wina Windows?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WinXP można łatwo zrobić profil pod audio wyłączając niepotrzebne procesy nie tracąc funkcjonalności w profilu tzw. normalnej pracy systemu.

 

Otóż to.

 

Musiałbyś przeprowadzić prosty test, z wyłączeniem usługi audio w Twoim XP

 

Otóż to.

 

KS musiałem dogrywać w XP

 

Ja nie musiałem. Występuje wraz z M2Tech Hiface i jest widoczny od razu po instalacji dowolnego playera.

Tak samo jak Direct Sound.

 

Wyraźnie możesz Ty to słyszeć, autorytarny ton nie spowoduje że inni będą mieli złudzenia.

 

A Ty i Twój Kolega Przemysław, któremu tu klakierujesz nie wypowiadacie się w autorytatywnym tonie, że jest odwrotnie?

W dodatku imputując przy każdej okazji, że mam omamy słuchowe, wyobraźnię i wierzę w voodoo?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jakaś karta nie działa idealnie, to wina Windows?

 

Wewnętrzne karty muzyczne pracują w Windows zazwyczaj w standardzie UAA, który obsługe go natywnie.

Sterowniki do tych kart to w zasadzie w większości rozszerzenie funkcjonalności urządzenia, a nie warunek żeby w ogóle pracowało.

W tej sytuacji, gdy sterownik sprawia problemy, to wina jest ewidentnie po stronie producenta karty.

 

Ale sytuacja jest inna, gdy używasz zewnętrzny przetwornik po USB.

Jeżeli przetwornik ten komunikuje się w standardzie UAC2, i są problemy ze sterownikami to wina jest zarówno po stronie producenta karty, jak i systemu operacyjnego który nie ma natywnej obsługi UAC2.

Gdyby np. Windows 10 miał w końcu dodaną natywną obsługę UAC2 (jak linuxy, czy OSX), to w ogromnej większości w ogóle nie potrzeba by było doinstalowywać jakichkolwiek sterowników.

A to oznacza dużą stabilność :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę związku między stabilnością, a sterownikami z OS - sam piszesz, że nadal mogą być problemy jak nawet masz UAC.

Jak kiedyś w Win będzie UAC2, to i tak producenci będą mogli pisać sterowniki, a co gorsza mogą być lepsze niż te z OS

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku imputując przy każdej okazji, że mam omamy słuchowe, wyobraźnię i wierzę w voodoo?

Żeby mieć pewność że nie ulega się złudzeniu trzeba wykluczyć czynniki niezwiązane z badanym urządzeniem (programem). Ty to olewasz i przy okazji twierdzisz że jeśli ktoś nie słyszy tego samego co ty to jest po prostu głuchy.

Nie potrafisz przyjąć do wiadomości że słuch ludzki a raczej interpretacja dźwięków jest zależna od wielu czynników w ogóle nie związanych ze sprzętem. Dlatego jesteś podatny na voodoo i nic nie ma do rzeczy że sam temu zaprzeczasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to i tak od strony użytkowej pod kątem audio systemy M$ to średniowiecze przy konkurencji :) (miker, brak natywnej obsługi UAC2, kombinowanie aby zapewnić sobie bit-perfect itp)

A ja, tak mniej-więcej od 2002 (może 2003) roku nie miałem nigdy problemów z Windowsami. Używałem Win2000, XP a teraz 7. Nigdy nie było problemów.

Ale wiem, że inne systemy tez mają problemy. Nie piszemy tu o specjalizowanych systemach do audio jak Daphile czy system Ayrana, bo żadnego Windowsa nie da się tak przerobić, żeby był tylko do audio, ale piszemy (przynajmniej ja piszę) o systemach bardziej podobnych w zastosowaniu do Windowsa, czyli w pełni użytkowy Linux czy OSX. One też borykają się z podobnymi problemami co Windows.

 

Pamiętam, kiedyś dyskusję na jednym forum jak zmusić Linuxa do grania lossles bitperfect. W końcu na tamtym forum powstał mały przewodnik z datą 2006 rok (z aktualizacją z 2007), a ja już w tym czasie od kilku lat nie miałem problemów z konfiguracją Windowsa.

 

Wewnętrzne karty muzyczne pracują w Windows zazwyczaj w standardzie UAA, który obsługe go natywnie.

Sterowniki do tych kart to w zasadzie w większości rozszerzenie funkcjonalności urządzenia, a nie warunek żeby w ogóle pracowało.

Moja Juli@ bez sterownika nie działa w ogóle. :(

 

KS musiałem dogrywać w XP

Ja nie musiałem. Występuje wraz z M2Tech Hiface i jest widoczny od razu po instalacji dowolnego playera.

Tak samo jak Direct Sound.

Soundchaser, wtyczkę KS doinstalowuje się np. w foobarze. Jeżeli używasz jRiver to rzeczywiście nie musisz jej doinstalować.

Direct Sound to sterowniki korzystające z miksera windowsowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtyczkę KS doinstalowuje się np. w foobarze. Jeżeli używasz jRiver to rzeczywiście nie musisz jej doinstalować.

Direct Sound to sterowniki korzystające z miksera windowsowego.

 

Tak, tak...masz rację. Przez większość czasu używałem ostatnio JRiver. Foobar konfigurowałem dawno temu i już zapomniałem,

że tam trzeba było instalować plugin ks.

W MediaMonkey jest już wtyczka ks.

 

Żeby mieć pewność że nie ulega się złudzeniu trzeba wykluczyć czynniki niezwiązane z badanym urządzeniem (programem)

 

Sorry...to Ty sobie sprawdzaj parametry, dokonuj pomiarów, oglądaj wykresy i wyciągaj wnioski, które i tak są o kant d..., bo przecież nie słyszysz,

a pozwól że ja sobie będę oceniał wartość brzmieniową danego playera poprzez swój własny, ułomny słuch...i cieszył się lepszym brzmieniem,

nawet jeśli to tylko mi się zdaje. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę związku między stabilnością, a sterownikami z OS - sam piszesz, że nadal mogą być problemy jak nawet masz UAC.

Jak kiedyś w Win będzie UAC2, to i tak producenci będą mogli pisać sterowniki, a co gorsza mogą być lepsze niż te z OS

 

Chodzi o to, że w linux i OSX w dużej większości urządzenie jest obsługiwane natywnie (nie wymaga doinstalowywania sterowników producenta), co zapewnia wysoką stabilność i łatwość instalacji.

Ile razy czytałeś o kłopotach ze sterownikami urządzeń audio w Windows, a ile razy w linux czy OSX? ;)

 

A ja, tak mniej-więcej od 2002 (może 2003) roku nie miałem nigdy problemów z Windowsami. Używałem Win2000, XP a teraz 7. Nigdy nie było problemów.

 

A zmieniałeś w międzyczasie karty muzyczne, bądź zewnętrzne przetworniki?

Czy w większości czasu jechałeś na jednym urządzeniu audio i tylko zmieniałeś komputery i systemy operacyjne?

Ja trochę tego ustrojstwa przerobiłem i na potrzeby obecnej dyskusji zacytuję sam siebie z wątku o mojej recenzji O2+ODAC, gdy w ogromnym skrócie opisywałem moje przygody z konwerterami USB-I2S pod kontrolą Windows:

 

Z racji tego, że odbiornik USB-I2S w ODAC jest na układzie Bravo ES9023 który to układ pracuje w klasie UAC1 (max 96/24), nie są wymagane żadne sterowniki do Windows'a.

System obsługuje urządzenie korzystając z natywnych driver'ów (co mocno mi się podoba)

Stabilność - bez zarzutów, DAC jest stabilny jak skała.

Co nie jest taką oczywistością jak mogło by się wydawać.

Nawet konwerter USB-SPDIF naszego forumowego kolegi JarkaC, pracujący w klasie UAC1 nie pracował u mnie pod Windows tak bezproblemowo co ODAC.

Pisałem o tym kiedyś:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy słucham muzyki, czy oglądam film, czy gram, czy YouTube, z ODAC pracuje bez jakichkolwiek problemów, dając krystalicznie czysty dźwięk i czarne tło.

To wbrew pozorom nie jest taką oczywistością, bo przerabiałem już DAC na Tenor 8022, z którym było trochę kłopotów z niestabilnością pod Windows i kilka osób na forum również zgłaszało na problemy ze stabilnością Tenor 8022 w swoich przetwornikach.

Miałem Audio-GD NFB10-ES3, w którym w roli konwertera USB-SPDIF robił układ VIA VT1731 i tak jak nie miałem najmniejszych problemów ze stabilnością w Windows, to jednak w tym DAC'u w nieregularnych odstępach czasu dało się usłyszeć cichy trzask w lewym kanale.

Niby pierdoła, ale denerwowała mnie jak nie wiem :)

W ODAC wkońcu jest wszystko tak, jak powinno..

Po prostu stabilna praca + krystalicznie czysty sygnał audio bez jakichkolwiek zakłóceń, co jak dla mnie jest miłym zaskoczeniem, zważywszy na fakt że ODAC jest całkowicie zasilany z szyny USB i pracuje w trybie izochronicznym-adaptacyjnym.

 

Dlatego ja jestem uczulony na punkcie stabilności urządzeń audio ;)

Właściwie to byłem, bo obecnie mam totalny luz w tej kwestii (w końcu..)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry...to Ty sobie sprawdzaj parametry, dokonuj pomiarów, oglądaj wykresy i wyciągaj wnioski, które i tak są o kant d..., bo przecież nie słyszysz,

Tak naprawdę to ch... wiesz co słyszę, a czego nie słyszę.

Tylko w odróżnieniu do ciebie jestem świadomy gdzie moje słyszenie może być złudzeniem pozwala mi to zaoszczędzić trochę czasu bo nie tracę go ustawianie biosu pod audio albo darcie kabli ze ścian by zrobić sobie wypaśne kable sieciowe.

Są bzdury, których żaden rozsądny człowiek nie zrobi nawet gdy w grę wchodzi hobby.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem świadomy gdzie moje słyszenie może być złudzeniem co pozwala mi to zaoszczędzić trochę czasu bo nie tracę go ustawianie biosu pod audio albo darcie kabli ze ścian by zrobić sobie wypaśne kable sieciowe.

Są bzdury, których żaden rozsądny człowiek nie zrobi nawet gdy w grę wchodzi hobby.

 

Otóż to.

Warto wiedzieć, gdzie zaczyna się iluzja.

Wykresy sygnałów testowych które wkleili koledzy są niezaprzeczalnym dowodem, że odtwarzacze po zapewnieniu bitperfect wysyłają dokładnie taki sam sygnał do DAC.

Tutaj mamy do czynienia z faktem potwierdzonym mierzalnymi dowodami, które to dowody co po niektórzy po prostu odrzucają z powódek jakiś tam wewnętrznych ;)

To zjawisko jest nieodłączne przy dyskusji o jakiejkolwiek wierze, gdzie pojawiają się naukowe dowody wskazujące że zjawiska brane za nadprzyrodzone, niewytłumaczalne (boskiego lub magicznego pochodzenia) - zwyczajnie nie mają miejsca, są iluzją - złudzeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.