Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


dyzman69
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co wiem, to firma WILE jest zarejestrowana w CEIDG, obecnie jest w trakcie przenosin do zakupionego domu pod Warszawą, z parcelą 1500 m2. W Warszawie pozostają dwa pomieszczenia montażu końcowego oraz mały magazyn. Zatem dane firmy w najbliższym czasie zmienią się ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wszystko na ten temat.

 

Czytając niektóre wpisy na temat Wile widze, że nie jeden marzy o tym by ta firma,, poplynela". I to jest dla mnie zachowanie niezmiernie ciekawe. A Wile na przekór wszystkiemu i wszystkim ciągle istnieje i widać, że ma się chyba całkiem dobrze.

Doszły mnie informacje, że dużym zainteresowaniem cieszą się,, FAZERY ". I kto by pomyślał, że Voo Doo ma w tym kraju tylu wyznawców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazz, Louis, chłopaki dajcie spokój. Niech chociaż posłuchają Rocka. Mam i jestem pod dużym wrażeniem. Potwierdzam wszystkie pozytywne opinie które zostały tu opisane nt produktów tej firmy.

Dokładnie. Dzisiejszy Rock to wzmacniacz grający na naprawdę wysokim poziomie. Poziom wyrafinowania daje w odsłuchu duża dawkę emocji. Pełny, energetyczny, zrównoważony i szczegółowy przekaz że świetna stereofonia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sobotę przyjechał do mnie kumpel z topowym kablem Furutecha NanoFlux (głośnikowy) ...cóż mogę powiedzieć

rasowy kabel ale czegoś mi zabrakło.....nie wdając się w jakieś szczegółowe porównania z moim WILE TON

(pewnie kolega to zrobi) ....czego zabrakło? ...i to jest dla mnie największe zaskoczenie

Furutech nie potrafił przekazać tej emocjonalności grania, wszystko jakby ugładził, to spowodowało że brzmienie instrumentów, wokalu

nie było już tak interesujące, zabrakło tej (jakby to powiedzieć) ''namacalności'' grania...

na płycie Willie Nelsna gdzie śpiewa z Brandi Carlile głos tej dziewczyny chwilami jest tak ujmujący....jakby płakała ;-)

na WILE mam ciarki gdy tego słucham...na Furutechu już tego zabrakło...podobnie było na innych płytach brakowało

tej emocjonalności przekazu....i jeszcze jedno....WILE TON są jakby ''niżej strojone'' grają bardziej dociążonym dźwiękiem

i to bardzo lubię....cóż więcej mogę powiedzieć....NanoFlux nie wpasował się do mojego systemu - tak bywa

z tego cośmy rozmawiali z kumplem - jest podobnego zdania....był zaskoczony takim obrotem sprawy

wieczorem wrzucę jakąś fotkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są jakby ''niżej strojone'' grają bardziej dociążonym dźwiękiem

i to bardzo lubię....

 

 

Dokładnie to mógłbym napisać gdy testowałem RCA Wile Pro 5.1. To zjawisko dociążenia dźwięku, w każdym paśmie jest w moim przypadku jak najbardziej pożądane i tym co bardzo lubię i natychmiast zwróciłem na to uwagę.

To był kabel pożyczony, obecnie używam innego, niemniej RCA Wile to kabel (w przypadku dźwięku jaki oczekuję) według mnie super, właśnie za ten efekt dociążenia dźwięku.

Nie słyszałem innych przewodów, być może to dociążanie dźwięku jest wspólną cechą wszystkich przewodów tej marki. Jeżeli tak to w moim przypadku jest to jak najbardziej w porządku. Pewnie nie każdemu takie zjawisko przypasuje.

 

pozdrawiam,

Edytowane przez doktor_mun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W systemach z dużym naciskiem na zakres niskotonowy, przewody Wile są często odbierane jako przebasowione. Prawda jest taka, że przebasowione są systemy a przewody Wile tylko to pokazują. Są w tym zakresie wyjątkowe bo niczego nie ujmując niczego również nie wyolbrzymiaja. Zakres tonów jest bardzo fizjologiczny, powiedziałbym, że bardzo realistyczny i naturalny. W wyjątkowy sposób podane jest połączenie szybkości, kontroli, zróżnicowania, precyzji z wypełnieniem, dociazeniem, masą. Nowe głośnikowe Ton, pokazują to jeszcze lepiej niż starsze, tańsze kabelki. To różnica klasy. Nowy Xlr TON jest pod tym względem jeszcze lepszy niż głośnikowe. Powiedzialbym, że jest wybitny w swojej cenie i świetny w skali absolutnej. Zresztą nie tylko bas jest na tak wysokim poziomie ale i cała reszta. W piątek w moim systemie wyląduje 5 krotnie drozszy MIT. Coś mi mówi, że Xlr Wile Ton nie będzie się musiał wstydzić.

 

 

 

Dokładnie to mógłbym napisać gdy testowałem RCA Wile Pro 5.1. To zjawisko dociążenia dźwięku, w każdym paśmie jest w moim przypadku jak najbardziej pożądane i tym co bardzo lubię i natychmiast zwróciłem na to uwagę.

To był kabel pożyczony, obecnie używam innego, niemniej RCA Wile to kabel (w przypadku dźwięku jaki oczekuję) według mnie super, właśnie za ten efekt dociążenia dźwięku.

Nie słyszałem innych przewodów, być może to dociążanie dźwięku jest wspólną cechą wszystkich przewodów tej marki. Jeżeli tak to w moim przypadku jest to jak najbardziej w porządku. Pewnie nie każdemu takie zjawisko przypasuje.

 

pozdrawiam,

Tak to cecha wspólna kabelkow Wile. Równowaga totalna jest zbliżona do liniowosci. W neutralnych systemach z okablowanie Wile nie ma mowy o podkreśleniu basu względem reszty pasma. To pokazuje, że bas jest podany proporcjonalnie i w wyważony sposób. Ja go odbieram w sposób wielce naturalny. Wystarczy posłuchać kontrabasu czy bębnów, lewej strony fortepianu czy dobrze nagrane gitary basowej. Ma się wrażenie obcowania z instrumentami na żywo a realizm jest wręcz zjawiskowy. Seria kabli Wile Ton wybitnie oddaje namacalnosc muzyki, instrumentów i głosów. Mam nadzieję, że Sylwester Witkowski pokusić się też o próbę skonstruowania sieciowki z tej serii. Edytowane przez dyzman69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, to firma WILE jest zarejestrowana w CEIDG, obecnie jest w trakcie przenosin do zakupionego domu pod Warszawą.

 

Jeśli firma jest w trakcie przenosin to nie wykreśla się wpisu tylko się go zmienia.

 

A z jakich powodów jest jak na tym zdjęciu nie wiem i nie interesuje mnie to.

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie kondycja glosnikowego Wile Ton względem typowego Furutecha nie jest zaskoczeniem. Już starszy, tańszy model Wile doskonale się bronił u mnie na tle Albedo Versusa i choć we wnikliwie teście musiał uznać wyższość Versusa to różnica jakościowa między tymi przewodami była doprawdy zaskakująco mała, zważywszy na 10 krotna przebite w cenie Albedo.

Furutech to 30 tys. Wile Ton tylko niecałe 4 tys. To powinna być miazga a wynik sam opisałes i dla większości jest to totalne zaskoczenie. Dla mnie nie. Poziom wyrafinowania brzmienia tych przewodów slyszalny jest dla osluchanego ucha bez jakichkolwiek porównań. Xlr Ton jest jeszcze bardziej wyrafinowany i to dlatego stawiam na niego właśnie w przyszłym piątkowym teście z MITem. W mojej ocenie serią TON, Sylwester Witkowski wkroczył do grona najlepszych. Nie mówię tu o ekstremalnych rzeczach. Nimi bawią się najbogatsi a więc ułamek osób sluchajacych muzyki. Mówię o takim przyziemnym jeszcze szczycie jak choćby powyższy Furutech, wspomniany Versus czy każdy inny przewód z tego pułapu.

 

Jeśli jesteśmy przy Furutechu to u mnie kilka odwiedzających mnie osób zdziwiło się konfrontacją sieciowego Furutecha z sieciowym Wile 5.1. Mimo 5 krotnie wyższej ceny, Furutech w żadnym z aspektów brzmienia nie był lepszy od Wile i tak jak Mirek u Ciebie z głośnikowym, w końcowym rozrachunku to Wile oferował coś więcej. Oba przewody są wygrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...właściciel Furutecha to doświadczony audiofil, z tego co wiem jest bardzo zadowolony NanoFluxa- i to jest dla mnie najważniejsze

przecież może być tak że wstawienie WILE TON do jego systemu może pogorszyć dźwięk....chyba proste i oczywiste

nie ma takiego czegoś że kable WILE będą pasować do każdego zestawu...to tak jakby jedna tabletka leczyła wszystkie choroby ;-)

 

drobny przykład....obecnie mam sieciowe Argento Flow Master Ref...do tych kabli wróciłem po raz drugi ale wcześniej ''grałem''

na WILE 5.1....Argento FMR jest znacznie lepszy....natomiast kolega który szukał dobrych sieciówek (poleciłem nie tylko ja)

właśnie Argento....po czasie pożyczył te kable na odsłuch i wydał opinię - jedne z najgorszych kabli jakie miał, totalna kicha ;-)

tak bywa....takich przykładów można dać wiele...przecież wielokrotnie o tym wspominałem gdy koledzy w miejsce moich

WILE wpinali inne kable i za każdym razem dźwięk ulegał poprawie....nie mam problemu z opisaniem takich rzeczy

 

 

mój sprzęt gra bardzo muzykalnie i emocjonalnie i jeżeli jakiś element toru w tym przypadku Furutech nie potrafi tego przekazać

to uważam że nie pasuje do mojego zestawienia....jakbym miał określić to jednym słowem to WILE TON był bardziej transparentny

dlatego pokazał tą emocjonalność.....nie ma co robić z tego jakieś sensacji ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie te Jadisy wyglądają :)

...dzięki....też mnie się podoba ;-)

ale coś tak czuję że ten po lewej Jadis ma już policzone dni u mnie....

oczywiście nie zrobię tego tak dynamicznie jak Ty ....trach, trach i stoi Nemo ;-)

....w podobny sposób Tyson załatwił Spinkas (1 runda i po balu )

u mnie idzie jak po grudzie ale mam nadzieję że jeszcze w tym roku ogarnę temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...właściciel Furutecha to doświadczony audiofil, z tego co wiem jest bardzo zadowolony NanoFluxa- i to jest dla mnie najważniejsze

przecież może być tak że wstawienie WILE TON do jego systemu może pogorszyć dźwięk....chyba proste i oczywiste

nie ma takiego czegoś że kable WILE będą pasować do każdego zestawu...to tak jakby jedna tabletka leczyła wszystkie choroby ;-)

 

drobny przykład....obecnie mam sieciowe Argento Flow Master Ref...do tych kabli wróciłem po raz drugi ale wcześniej ''grałem''

na WILE 5.1....Argento FMR jest znacznie lepszy....natomiast kolega który szukał dobrych sieciówek (poleciłem nie tylko ja)

właśnie Argento....po czasie pożyczył te kable na odsłuch i wydał opinię - jedne z najgorszych kabli jakie miał, totalna kicha ;-)

tak bywa....takich przykładów można dać wiele...przecież wielokrotnie o tym wspominałem gdy koledzy w miejsce moich

WILE wpinali inne kable i za każdym razem dźwięk ulegał poprawie....nie mam problemu z opisaniem takich rzeczy

 

 

mój sprzęt gra bardzo muzykalnie i emocjonalnie i jeżeli jakiś element toru w tym przypadku Furutech nie potrafi tego przekazać

to uważam że nie pasuje do mojego zestawienia....jakbym miał określić to jednym słowem to WILE TON był bardziej transparentny

dlatego pokazał tą emocjonalność.....nie ma co robić z tego jakieś sensacji ;-)

 

Nigdy nie powiedziałem, że Wile są do każdego systemu. Zarówno poprzednie jak i najnowsza seria TON. Nigdy też nie powiedziałem, że są najlepsze :)

Jeszcze raz powtórzę jednak, że nie o samo wpasowanie się przewodu chodzi bo wmasować możemy też druciki z Castoramy. Szukamy wyrafinowania w każdym aspekcie brzmienia. Wyrafinowania na odpowiednim dla nas poziomie. Sensacja jest to, że taki Wile w żadnym z aspektów brzmienia nie budzi niedosytu względem przewodów kosztujacych 7 czy 8 razy więcej. Tylko tyle i aż tyle a to czy się wpisuje lub nie to inna sprawa.

 

Mirek a Ty juz masz tego Rca?

Edytowane przez dyzman69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie powiedziałem, że Wile są do każdego systemu. Zarówno poprzednie jak i najnowsza seria TON. Nigdy też nie powiedziałem, że są najlepsze :)

 

 

.. że tak mówisz (najlepsze) to jedno - gorsze jest że w to wierzysz ;-)

..ale nie ulega wątpliwości że WILE TON są znacznie lepsze od poprzedniej wersji

od tych kabli można zacząć zabawę w audio ale i też można zakończyć poszukiwania kabla głośnikowego....

 

jeszcze nie dostałem IC rca, ustaliłem z Witkowskim że jak zrobi kabelek to ma również go ''wygrzać''

bo nie bardzo mam ochotę i czas czekać 200 czy 300 godzin ;-)...więc z pewnością trochę to potrwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

.. że tak mówisz (najlepsze) to jedno - gorsze jest że w to wierzysz ;-)

..ale nie ulega wątpliwości że WILE TON są znacznie lepsze od poprzedniej wersji

od tych kabli można zacząć zabawę w audio ale i też można zakończyć poszukiwania kabla głośnikowego....

 

jeszcze nie dostałem IC rca, ustaliłem z Witkowskim że jak zrobi kabelek to ma również go ''wygrzać''

bo nie bardzo mam ochotę i czas czekać 200 czy 300 godzin ;-)...więc z pewnością trochę to potrwa

Ty naprawdę myślisz, że to kwestia wiary? Edytowane przez dyzman69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty naprawdę myślisz, że to kwestia wiary? ������Nie bądź naiwny. Oboje dobrze wiemy jak to działa.

To, że jest lepszy to oczywiste. Różnica jest wyraźna w każdym aspekcie brzmienia. Powiedziałbym, że jest zasadnicza.

Zabawę z audio można zacząć od kabelkow za 30 tys jak i od takich za 3 zł. Zakończyć również. Priorytety, kierunki i cele każdy obiera sobie sam.

No proszę, wygrzane dostaniesz. Wymagający jestes������

ostatnio nie mam czasu na słuchanie muzyki - dosłownie kilka godzin w tygodniu

dlatego zapytałem Witkowskiego czy istnieje możliwość dostać kabel już ''wygrzany''

usłyszałem że nie ma problemu tylko to trochę potrwa...mnie się nie spieszy

w sumie to kto ma czas i ochotę sprawdzać kabel przez 300godzin ....

jeżeli mi nie przypasuje i oddam to napiszesz że za krótko ''wygrzewałem'' ;-)

 

kiedyś ktoś napisał że WILE (chodziło o starszy model) jest przebasowiony dlatego się nie wpasował

bardzo ''delikatnie'' dałeś gościowi do zrozumienia że to nie kabel a sprzęt jest do dupy

to samo było u mnie gdy kolega w miejsce WILE (mówimy o starszym modelu) dał Acoustic Revive

bas nagle zrobił się sprężysty, bardziej konturowy, kontrolowany - po prostu lepszy.....pewnie sprzęt też do dupy ;-)

Edytowane przez Miroslav1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. że tak mówisz (najlepsze) to jedno - gorsze jest że w to wierzysz ;-)

..ale nie ulega wątpliwości że WILE TON są znacznie lepsze od poprzedniej wersji

od tych kabli można zacząć zabawę w audio ale i też można zakończyć poszukiwania kabla głośnikowego....

 

jeszcze nie dostałem IC rca, ustaliłem z Witkowskim że jak zrobi kabelek to ma również go ''wygrzać''

bo nie bardzo mam ochotę i czas czekać 200 czy 300 godzin ;-)...więc z pewnością trochę to potrwa

 

Interkonekty Wile oraz pc mają bardzo dobry stosunek jakości do ich ceny. To nie są najlepsze kable w sensie ogólnym na tle np. bardzo drogiej konkurencji ale co ciekawe nawet na tle drogich produktów potrafią pokazać wysoką klasę brzmienia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ostatnio nie mam czasu na słuchanie muzyki - dosłownie kilka godzin w tygodniu

dlatego zapytałem Witkowskiego czy istnieje możliwość dostać kabel już ''wygrzany''

usłyszałem że nie ma problemu tylko to trochę potrwa...mnie się nie spieszy

w sumie to kto ma czas i ochotę sprawdzać kabel przez 300godzin ....

jeżeli mi nie przypasuje i oddam to napiszesz że za krótko ''wygrzewałem'' ;-)

 

kiedyś ktoś napisał że WILE (chodziło o starszy model) jest przebasowiony dlatego się nie wpasował

bardzo ''delikatnie'' dałeś gościowi do zrozumienia że to nie kabel a sprzęt jest do dupy

to samo było u mnie gdy kolega w miejsce WILE (mówimy o starszym modelu) dał Acoustic Revive

bas nagle audiostereo robił się sprężysty, bardziej konturowy, kontrolowany - po prostu lepszy.....pewnie sprzęt też do dupy ;-)

Nie podoba mi się Twój sposób w jaki do mnie piszesz. Czy ja Cię kiedykolwiek czymś urazilem , że w ten sposób mnie traktujesz?

Nigdy nikomu nie napisałem, że ma system do d. Zwłaszcza Tobie.

Nawet starsza wersja sama z siebie nie podbija basu. Wystarczy posłuchać tych kabli na równych liniowych systemach. Jak ktoś nie wie jak gra jego system, jakim charakterem emanuje to powinien zająć się czym innym. Co innego napisać że w danym systemie w połączeniu kablami Wile bas staje się zbytnio podkreślone itp itd a co innego pisać, że kabelki Wile są przebasowione. Ich charakterystyka jest zbliżona do liniowej ale by to usłyszeć trzeba dysponować neutralnym w miarę liniowym systemem. Tylko tyle i aż tyle.

Wracając do Rca, jak się nie wpisuje to się nie wpisuje choć uważam, że charakterystyka mojego Xlr idealnie będzie pasować do Twojego systemu i podkreśli jego najlepsze cechy. Nie wiem na ile wersja rca będzie zbliżona do xlr ale myślę, że uda się uzyskać 80-90% tego co oferuje xlr. W starszej wersji było podobnie.

 

Polecam te produkty .

Posłuchaj nowej serii TON!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się Twój sposób w jaki do mnie piszesz. Czy ja Cię kiedykolwiek czymś urazilem , że w ten sposób mnie traktujesz?

Nigdy nikomu nie napisałem, że ma system do d. Zwłaszcza Tobie.

Nawet starsza wersja sama z siebie nie podbija basu. Wystarczy posłuchać tych kabli na równych liniowych systemach. Jak ktoś nie wie jak gra jego system, jakim charakterem emanuje to powinien zająć się czym innym. Co innego napisać że w danym systemie w połączeniu kablami Wile bas staje się zbytnio podkreślone itp itd a co innego pisać, że kabelki Wile są przebasowione. Ich charakterystyka jest zbliżona do liniowej ale by to usłyszeć trzeba dysponować neutralnym w miarę liniowym systemem. Tylko tyle i aż tyle.

Wracając do Rca, jak się nie wpisuje to się nie wpisuje choć uważam, że charakterystyka mojego Xlr idealnie będzie pasować do Twojego systemu i podkreśli jego najlepsze cechy. Nie wiem na ile wersja rca będzie zbliżona do xlr ale myślę, że uda się uzyskać 80-90% tego co oferuje xlr. W starszej wersji było podobnie.

 

Posłuchaj nowej serii TON! ������

 

Będę musiał poprosić pana Witkowskiego o podesłanie nowych modeli . Czy mógłbyś jakoś je umiejscowić w kolejności od najlepszego ? Pozdrawiam

Edytowane przez Magnepan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tylko dwa z tej serii a właściwie trzy, bo powstaje lub powstała też wersja Rca. A zatem dwa interkonekty , xlr i rca oraz głośnikowe. Wszystko z serii TON. Polecam wypożyczyć razem z kabelkami opisywane przeze mnie,, fazery". Razem wszystko stanowi wyborną mieszankę na bardzo wysokim poziomie przy czym XLR jest w tym całym towarzystwie największą gwiazdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.