Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  25 członków

Monrio Klub
IGNORED

Klub miłośników Monrio


krzysiek29

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, jednym minął zapał, innym przychodzi. Od kilku dni jestem posiadaczem 207 km II. Pewnie wielu odżegna mnie od czci i wiary, ale sparowalem go z Dynaudio. Dla mnie gra to doskonale. Jest zasilanie gigawattem, ale pewnie bardziej doświadczeni koledzy poleca inne kable, które mogą dać jeszcze lepszy efekt. Czytałem wyżej o Tara Labs, o czym pisał Pan Wolniewicz. Warto się przepinac?

 

A przede wszystkim, witam Wszystkich serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, jednym minął zapał, innym przychodzi. Od kilku dni jestem posiadaczem 207 km II. Pewnie wielu odżegna mnie od czci i wiary, ale sparowalem go z Dynaudio. Dla mnie gra to doskonale. Jest zasilanie gigawattem, ale pewnie bardziej doświadczeni koledzy poleca inne kable, które mogą dać jeszcze lepszy efekt. Czytałem wyżej o Tara Labs, o czym pisał Pan Wolniewicz. Warto się przepinac?

 

A przede wszystkim, witam Wszystkich serdecznie.

 

Które "Dynki" posiadasz? bywają trudne do napędzenie , ale Monrio 207 to bardzo wydajny prądowo wzmacniacz. Na zasilaniu miałem też listwę Gigawatta PF-2 ale ten kabel który z nią był w komplecie( LC-2 MK3) można w szybko zastąpić czymś znacznie równiejszym i wyższej klasy. Polecam zasilanie wzmacniacza nie z listwy ale prosto ze "ściany".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry, tak jak krotko rozmawialiśmy, Dynaudio to Special 25. Monrio ma duzy zapas mocy i spokojnie radzi sobie z dynkami. Zrobiłem tez jak Pan polecił, odnośnie wpięcia wzmacniacza bezpośrednio w sciane i...roznica, wg mojego ucha, jest bardzo zauważalna. Dzieki!

Kabel do listwy zmieniłem na LC-3. Teraz jednak kiedy wzmacniacz jest wpięty do sciany a nie listwy sporobuje to zrobic za pomoca wlasnie tego kabla. Aktualnie do wzmacniacza (i sciany) jest wpięty LC-2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Uważam, że Klub miłośników Monrio - nie żyje. Swoją drogą, jeżeli już padł, to mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że w Monrio, że w sprzęcie tej firmy, decydującą przewagę mają odtwarzacze CD Toplouder 2 i 3. Sam wzmacniacz nic nie znaczy. Tak się składa, że jestem w posiadaniu modelu Nr 2. Jest dość drogi, ale bez niego wzmacniacz nawet ten topowy 207 nigdy nie odda jakości muzyki. I również nie bez znaczenia jest tutaj przetwornik VLE Audionemesisa. Ale, jak forum padło, przystało mnie również z godnością pożegnać Szanownych.
Adam Wolniewicz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2019‎-‎01‎-‎26 o 18:50, Wolniewicz napisał:

Co się stało ze stroną : http://www.ms-soundsystems.pl/
Proszę o filmowe odsłuchy Monrio.

Widziałem ,że Monrio przeniosło się do "podziemia" (Facebook)  jest tam polska  strona .

15 godzin temu, Wolniewicz napisał:

Uważam, że Klub miłośników Monrio - nie żyje. Swoją drogą, jeżeli już padł, to mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że w Monrio, że w sprzęcie tej firmy, decydującą przewagę mają odtwarzacze CD Toplouder 2 i 3. Sam wzmacniacz nic nie znaczy. Tak się składa, że jestem w posiadaniu modelu Nr 2. Jest dość drogi, ale bez niego wzmacniacz nawet ten topowy 207 nigdy nie odda jakości muzyki. I również nie bez znaczenia jest tutaj przetwornik VLE Audionemesisa. Ale, jak forum padło, przystało mnie również z godnością pożegnać Szanownych.
Adam Wolniewicz

Może forum nie umarło ale zmienił się profil użytkowników na znacznie młodszych wiekiem - co jest nieuniknione ale też dużo wyemigrowało bezpowrotnie na inne fora .

Co do MC207 to jest to "tylko" integra , która w swojej klasie cenowej jest bardzo dobrym i równym w każdym zakresie  wzmacniaczem ale .. do dzielonki Monrio  ( monobloki  MP11 i pre  Astyline) to jej już trochę brakuje.  Niestety nie miałem możliwości odsłuchania któregoś Toplaudera Monrio w swoim systemie ale masz rację im lepsze źródło to wynik finalny  w postaci dźwięku też jest lepszy.  U mnie głównym źródłem są pliki a CD tak trochę pozostało mi z sentymentu (Triode TRV-CD4SE)

Edytowane przez krzysiek29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wszyscy żyją, tylko...słuchają;) 

Oczywiście, wzmacniacz pokaże wszystko to, co mu się poda, ważne jest to, jak się podaje. Bawię się teraz okablowaniem, zarówno łączówkami, jak i zasilającym. Niesamowite jest to, że i jak bardzo dobry przewód zasilający potrafi dużo zmienić i poukładać. Czasem daje więcej niż nowe urządzenie w systemie. Jakimi kablami zasilacie swoje źródła i wzmacniacze?

W związku z pracą musiałem przenieść się na kilkanaście miesięcy. Zabrałem ze sobą swój system, ale bez Pylonów, bo za duże, żeby je targać i nie mają już pudeł do transportu. Dokupiłem używane RLS Callisto IV. 206 wysterowuje je bez problemu, jest fajna synergia. Początkowo trochę brakowało mi powietrza wokół instrumentów i ich konturowości, ale widzę, że nadrabiają to kable, stąd moje pytanie.

P.S. Zabrakło Monrio na ostatnim Audio Show...

Na stronie Monrio.it jest taka informacja:

Monrio new distributor in Poland!
Monrio is pleased to announce that it has strengthened its presence in Poland thanks to a new relationship with Delta-audio Poland

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2019‎-‎02‎-‎10 o 08:01, Pablo15099 napisał:

Panowie, wszyscy żyją, tylko...słuchają;) 

Oczywiście, wzmacniacz pokaże wszystko to, co mu się poda, ważne jest to, jak się podaje. Bawię się teraz okablowaniem, zarówno łączówkami, jak i zasilającym. Niesamowite jest to, że i jak bardzo dobry przewód zasilający potrafi dużo zmienić i poukładać. Czasem daje więcej niż nowe urządzenie w systemie. Jakimi kablami zasilacie swoje źródła i wzmacniacze?

Zdecydowanie warto "kilka" kabli przerzucić ... własne doświadczenia bezcenne.

Moje "ogólniki" co IC :  srebro, to dźwięk chudszy, czasami suchszy,  ale  szybszy, bardziej rozdzielczy dużo blasku, lepiej kontrolowany bas, ale nie schodzi tak nisko jak w miedzianych. Srebro ładniej maluje przestrzeń i wybrzmienia, daje dużo powietrza i smaczków ale  zawsze - dużo  zależy od kolumn i akustyki. (akustyka szeroko rozumiana- czy pokój jest w dywanach,  zasłonach powiedziałbym przytłumiony , srebrne IC  dodadzą  powietrza i niejako blasku ,  poprawią przestrzeń 3D. Srebro bardziej analityczne.

Miedź gra cieplej,  gęściej, bas schodzi niżej i jest obszerniejszy, ale ze słabszą kontrolą  Dźwięk jest spokojniejszy trochę mniej błyszczy i scena 3d jakby troszkę mniejsza, ale barwa lepsza.

Warto spróbować też węglowych  IC ; mają bardzo "fizjologiczny" przekaz.

Co do zasilających : moja ciekawostka MC206 warto spróbować podłączyć bezpośredni w ścianę - zobaczysz zmiany szczególnie na basie. Z zasilających poleciłbym wypróbować Ziggy kable .

Ogólnie Monrio mocno reaguje na kable ( prosiłbym nie komentowanie przez osoby które uważają ,że " kable nic nie wnoszą" )  i można dużo zmienić w brzmieniu systemu tak jak i na plus jak i minus.

Edytowane przez krzysiek29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W moim systemie kable - to podstawa. A mam ich bardzo dużo. Nawet sieciowe Tara Labs zasilają każde urządzenie. Ale wszystkie wychodzą z kondycjonera, a on sam jest zasilany najlepszym w moim składzie kablem. Pisałem już o tym. Bez kondycjonera i bez dobrych kabli mamy w mieszkaniu 2 ule. Tak to trzeba opisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jestem już po przerzuceniu kilku kabli i wyborze. Ale jakby nie do końca...:)

Jako IC wybrałem Purist Audio Design Genesis. W zasadzie był to strzał natychmiastowy: kabla praktycznie nie ma w torze, jest przezroczysty, scena rozciągnięta wszerz (wychodzi poza kolumny), wgłąb i...w zwyż. Stereofonia bardzo, bardzo. PAD zastąpił Van Den Hul The Vave (VDH to fajny IC na początek, bo charakterny i dociążający przekaz).

Z zasilających przerzuciłem FP-3TS20/FI-28(G)/FI-E38(G), Enerr Transcenda Ultra i WK Audio The One. Spostrzeżenia następujące: Furutech jest ożywczy, optymistyczny, dociąża przekaz. Niestety słodzi wyższe częstotliwości (słodki fortepian jest jak przesłodzona kawa) i zawęża scenę, więc częściowo zniwelował to, co wniósł PAD Genesis - ograniczył go. To jest fajny kabel, ale nie do mojego składu.

Enerr Transcenda Ultra został wpięty iw zasadzie wszystko się zgadzało. Nawet chciałem go zostawić, ale...po dwóch dniach doszedłem do wniosku, że też ma niekorzystny wpływ na system: co prawda nie ograniczał w żaden sposób tego, co wniósł PAD Genesis, ale...obniżył całość przekazu o ton w dół. Dźwięk grał niższym pasmem wysokim, niższą średnicą i dudniącym nieco basem. Ponieważ równolegle z Enerrem testowałem WK Audio, szybko przepiąłem kabel i...WK został już ze mną:) To nie jest oczywisty kabel. Może być niezauważony, bo system gra na nim normalnie. Nareszcie normalnie. Powietrze, detal, oddech, scena, ogromna muzykalność a przy nich emocje.

Ciekawostką jest to, że właściwie nie zasilałem kablami Monrio. 206 podpiąłem bezpośrednio w ścianę, bo sam również wcześniej zauważyłem, jak Krzysztof, że zasilany z listwy operuje jakby nieco pustym/wydrenowanym basem a wpięcie bezpośrednio w ścianę powoduje, że bas jest wypełniony i bardzo sprężysty. Smaczny.

WK Audio zasila natomiast Oppo 105. Trochę mezalians, bo kabel stanowi 80% wartości odtwarzacza. Ale Oppo na nim śpiewa, zmiana jest znacząca. Na tyle, że póki co nie myślę o nowym źródle. Z ciekawostek "źródlanych" miałem okazję zestawić 206 i Pylony Diamondy z phono Acoustic Solid i gramofonem Scheu Diamond - zero trzasków i mega organiczny, stereofoniczny dźwięk. Do słuchania godzinami, bez przerwy. Jest nowa fascynacja i cel:)

Z ciekawostek głośnikowych: ponieważ w związku z pracą musiałem się przeprowadzić (piękny widok z okna na Góry Izerskie...) na dłuższy czas, również przeprowadziłem system. Ale ponieważ nie chciałem targać ze sobą sporych Pylonów,  zdecydowałem się na zakup tymczasowo monitorów. Padło na używane RLS Callisto IV. Zanim dobrałem okablowanie do systemu, byłem trochę nimi zaniepokojony, bo nie było tego powietrza, co w dużych podłogówkach. Po zmianie okablowania...śpiewają. Pełna synergia. Jeszcze raz: powietrze, detal, oddech, scena, ogromna muzykalność a przy nich emocje i...bas, który choć monitorowy, to z tych maluszków jest świetny. Opędzają bez wysiłku około 20 metrowe pomieszczenie. Mimo tego, że są wymagające dla wzmacniacza, Monrio sprawia, że na połowie skali potencjometru ich membrany bujają się w rytm muzyki:)

No, no...tylko wciąż nie mam jeszcze kabla zasilającego dla MC206... Lokalny, dolnośląski AVCorp (polecam-właściciel to młody człowiek, profesjonalny i z sercem do tego, co robi) polecił niemieckie XLO. Sam jeszcze chętnie przesłucham WKAudio The Two, ten rodowany.

Edytowane przez Pablo15099
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pablo15099 napisał:

Jako IC wybrałem Purist Audio Design Genesis. W zasadzie był to strzał natychmiastowy: kabla praktycznie nie ma w torze, jest przezroczysty,

hmm,.........  Genesis delikatnie hamuje wysokie tony i dodaje sporo niskiego basu, Musaeus "prawie" nie rusza wysokich tonów, ale podkreśla bardziej środek basu , no i dzięki żelowi dodaje przestrzeń, kolejnym jest Posejdon, ten, łączy bas obu w całość  i otwiera już wysokie tony w analogowy sposób.  Najbardziej przezroczysty jest pierwszy i najtańszy ich zawodnik - Vesta, często wykorzystywany do testów  AV. Testowałem je wszystkie po kolei, został Posejdon. (Jako łącznik do CD Player za 2800) PAD nigdy nie były typowo przezroczystymi kablami,  jak to opisał redaktor  "PAD-y wydają się panaceum na niedociągnięcia elektroniki."   i u mnie też gładzi szorstki dźwięk z pierwszych wydań CD, i dodaje im dociążenie, opisu Twojego sieciówek już nie czytam, bo już wiem że Twój opis dźwięku przekłamuje i chyba cały set jest źle dobrany. Co do Monrio? mam duży szacunek dal firmy, jak i do byłego ich przedstawiciele (którego znam osobiście)

cyt. z ..

https://hi-fi.com.pl/kable-testy-lista/1533-purist-audio-design-musaeus.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Bogusław_59825 napisał:

opisu Twojego sieciówek już nie czytam, bo już wiem że Twój opis dźwięku przekłamuje i chyba cały set jest źle dobrany.

Bogusławie, Twojego opisu IC nie doczytałem, bo wiem, że Twój opis jest subiektywny* i nie mam nawet cienia wątpliwości, że cały set masz źle dobrany...:)

Ad. *) Z prawdą jest jak z d..ą: każdy ma swoją, zatem subiektywną. Pozwoliłem sobie natomiast nieco zobiektywizować swoją prawdę dodając opis sytuacji i ramy sprzętowe, w których się poruszam... Oczywiście wadliwe, co ma przełożenie na subiektywnie dla jednych z założenia wadliwy dźwięk, jakże subiektywnie angażujący dla innych.

Mimo dziwnej łatwości oceny, subiektywnie pozdrawiam ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2019 o 22:33, Pablo15099 napisał:

Jestem już po przerzuceniu kilku kabli i wyborze. Ale jakby nie do końca...:)

 

No, no...tylko wciąż nie mam jeszcze kabla zasilającego dla MC206... Lokalny, dolnośląski AVCorp (polecam-właściciel to młody człowiek, profesjonalny i z sercem do tego, co robi) polecił niemieckie XLO. Sam jeszcze chętnie przesłucham WKAudio The Two, ten rodowany.

Jeśli mogę podpowiedzieć i masz ochotę na testy to możesz wypożyczyć rodzimego producenta Ziggy np kabel o nazwie Cheetah i kabel o nazwie Picasso, oba ze wzmacniaczem zaprezentują się zupełnie inaczej; są dostępne z wtyczkami złotymi i rodowanymi . Mi do wzmacniacza podeszły rodowane

Edytowane przez krzysiek29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cheetah: bardzo dobra głębia , holografia, lokalizacja instrumentów, ogromna wręcz makrodynamika, ciemny charakter (w poztywnym znaczeniu tj brak niepotrzebnego rozjaśnienia), rozdzielczość , równość i neutralność w całym zakresie

Picasso bardzo plastyczny i trochę ocieplony może bardziej do źródła kabel ale w mniej prądożernych wzmacniaczach  robi wrażenie,



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 12.04.2019 o 09:29, krzysiek29 napisał:

Cheetah: bardzo dobra głębia , holografia, lokalizacja instrumentów, ogromna wręcz makrodynamika, ciemny charakter (w poztywnym znaczeniu tj brak niepotrzebnego rozjaśnienia), rozdzielczość , równość i neutralność w całym zakresie

Picasso bardzo plastyczny i trochę ocieplony może bardziej do źródła kabel ale w mniej prądożernych wzmacniaczach  robi wrażenie,



 

Re: Cheetah

Obecnie najpopularniejsza jest Cheetah MK II  (fotka), kabel najbardziej lubiany i stosowany w kontekście zasilania wzmacniaczy, oraz listew:  2 x 16mm2 + PE.  Najlepiej stosować "prosto ze ściany", z pominięciem kondycjonerów, filtrów, listew. 
O Cheetah MK III  - to wspomnę jedynie, że takowa też istnieje (FI-E50 NCF R / FI-50 NCF R,  2 x 25mm2 + PE).
 

Cheetah_20181007_142944_bc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wypożyczyłem i...zostały. I Cheetach do wzmacniacza i Picasso do odtwarzacza. Obie w wersji złoconej po stronie sieciowej i rodowanej po stronie stronie urządzenia. Potwierdzam zeznania poprzedników: brzmienie żyzne, dociążone, detaliczne, niemęczące. Polecam gorąco każdemu:)

Pytanie, czy ktoś z kolegów miał możliwość zestawienia Monrio z Harbethami? Jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 9.01.2020 o 21:31, nekk napisał:

Witam, chciałbym podpytać kolegów czy ktoś słuchał wzmaka/cd - starszy model Asty?  

A jeszcze lepiej, jakby słuchał z czymś od, też w końcu włoskiego rodowodu, Xaviana... 

 

Nie słuchałem co prawda Monrio z Xavianami, ale samych Xavianów już tak-Madre Perla i Orfeo. I jeśli będę kiedyś zmieniał kolumny do mojej 206, to Xaviany będą jednymi z tych, które bardzo poważnie będę brał pod uwagę. One powinny dobrze dogadywać się z Monrio, to jest podobna szkoła grania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.01.2020 o 21:31, nekk napisał:

Witam, chciałbym podpytać kolegów czy ktoś słuchał wzmaka/cd - starszy model Asty?  

A jeszcze lepiej, jakby słuchał z czymś od, też w końcu włoskiego rodowodu, Xaviana... 

 

Mam Asty Line tj pre z lampą 6922.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam,

proszę napiszcie, jako użytkownicy Monrio 206 oraz 207MKII, czy pilot w zestawieniu z tymi dwoma wzmacniaczami działa dobrze ?

"Dobrze" oznacza dla mnie, że da się precyzyjnie nastawić pożądaną głośność odsłuchu bez kombinowania jak by tu najdelikatniej i najkrócej nacisnąć przycisk pilota, żeby potencjometr nie przesunął się aby zbyt mocno a natężenie dźwięku nie zmieniło zbyt mocno.

Generalnie pytam o to po przeczytaniu recenzji Pana Filipa Kulpy z czasopisma Audio Video, który wspomniał, że "podobno działa niezbyt dobrze". No to jak to jest ? Recenzja napisana została w roku 2017. Może od tego czasu coś zostało poprawione :) A może jednak nie było tak źle ? A może w 207 MkII jest ogólnie inny pilot niż w 206 i działa super ? :)

Nie jestem w stanie kupić wzmacniacza, który nie miałby dobrze działającego pilota w zakresie podstawowej funkcjonalności sprzętu (czyli regulacji wzmocnienia sygnału). A jestem potencjalnie zainteresowany zakupem 206 lub 207 MkII (chyba bardziej ten drugi). No ale muszę mieć pewność co do pilota, bo inaczej nawet nie widzę sensu wypożyczać na odsłuch...

Jeszcze drugie pytanie: czy transformator jest cichy ?

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilot działał za szybko. Musiałem się nauczyć go  piszę o tym malutkim pilocie. Później producent zmienił sterowanie ale tego drugiego nie próbowałem przeszedłem na monobloki które już były bez pilota.  Czy chodzi cicho ; jeśli masz ucho przy wzmacniaczu to słychać trafo ale już z 1,5 m nie słychać. 206 względem 207 głównie różni się średnicą tutaj 206 wygrywa oczywiście piszę subiektywnie. 207 wygrywa natomiast w wysterowaniu trudniejszych kolumn . Ale nawet 206 dobrze prowadziła bas w ATC40.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej 206 pilot d...y nie urywa: działa tylko pod bardzo małym kątem do czujnika podczerwieni na wzmacniaczu. I czym starszy, tym dziwniej działa. Natomiast chwilowo dzieci posiały pilota i...nie brakuje mi go. Nie jest zbyt precyzyjny (ten mały), ale w zasadzie do słuchania muzyki nie potrzebuję zmieniać głośności. Ustawiam go na jednym poziomie i gramy. Natomiast ma pewne zalety: jest bardzo wytrzymały. Ponieważ jest taki mały, włożyłem go kiedyś do kieszeni koszuli a żona ją wyprała razem z nim. No i po wyjęciu z pralki działał tak samo jak przed praniem:)) 

Transformator w 206 jest niesłyszalny.

206 nie jest pierwszej urody, ale jak gra... Nie nudzi się:) Pilota do niej wogóle można pominąć, bo nadrabia tym, do czego została stworzona: dźwiękiem.

Edytowane przez Pablo15099
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Od ponad roku używam preampa Monrio Asty Line mk III na lampie 6922. Czy ktoś z forum eksperymentował ze zmianą lampy w tym urządzeniu? Jeśli tak, to jakich lamp  używał zamiennie i z jakimi rezultatami? 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich na forum! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.10.2020 o 15:45, chetnyxl napisał:

Od ponad roku używam preampa Monrio Asty Line mk III na lampie 6922. Czy ktoś z forum eksperymentował ze zmianą lampy w tym urządzeniu? Jeśli tak, to jakich lamp  używał zamiennie i z jakimi rezultatami? 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich na forum! 

Witam

Czy lampa jest wlutowana ?  Możesz jakieś fotki tego Asty  III wstawić?  Ja miałem mk2 i było tam problematyczne podejście do samej lampy. Założony był najzwyklejszy Electro Harmonix.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

"Dzień dobry, jednym minął zapał, innym przychodzi. Od kilku dni jestem posiadaczem 207 km II. Pewnie wielu odżegna mnie od czci i wiary, ale sparowalem go z Dynaudio. Dla mnie gra to doskonale."

Mam pytanie, czy to oznacza, że zasadniczo wzmacniacze Monrio nie są dobrym kompanem do dynaudio? Czy chodzi o wydajność, czy o inne kwestie?

 

Mam dynaudio z serii excite 86db 4 ohm, czy to może dobrze zagrać z 206, czy w grę wchodzi tylko 207?

 

pozdrawiam.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

206 jest też wzmacniaczem wydajnym prądowo (pisał nawet o tym F.Kulpa w swoim AV) . U mnie 206 bezproblemowo napędzała ATC SCM 7 a to bardzo trudne obciążenie dla wzmacniaczy. 206 niewiele ustępuje 207 pod względem wydajności prądowej a ma wg mnie ciekawszą średnicę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.